Zasilanie z dodatkowego akumulatora w mobilu
    SP3SWJ pisze:

    i jeszcze jedno ładne wygrzebane w necie .... Koledzy poszukajcie na fora "KAMPEROWYCH" :-)

    oni naprawde wiedzą dlaczego używa sie dodatkowego aku :-)



    podkreślono GRUBE KABLE :-)



Ten schemat ma 2 zasadnicze wady.
1. Przekaźnik włącza się w momencie włączenia zapłonu, skutkiem czego oba aku zostają połączone równolegle.
Powoduje to przepływ dużego prądu przez styki, które mogą ulec wypaleniu lub sklejeniu.
2. Napięcie podtrzymania przekaźnika jest niższe od 12V, wskutek czego oba aku pozostają połączone nawet jeśli nie są ładowane.
Taki układ nadaje się tylko do 2 jednakowych aku, w dodatku jednakowo wyładowanych.
Żeby układ pracował prawidłowo przekaźnik należy zasilać z punktu W alternatora, czyli SPRZED diod wzbudzenia. W tym punkcie napięcie pojawia się w momencie wzbudzenia i zanika natychmiast po odwzbudzeniu.
Problem w tym, że nie wszystkie alternatory mają wyprowadzony punkt W, ale oczywiście można dorobić.
Tu jest schemat:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.bendiks.rzeszow.pl/upload/alternator.JPG&imgrefurl=http://www.bendiks.rzeszow.pl/alternatory.html&h=372&w=435&sz=26&tbnid=u8rjsivRyha4vM:&tbnh=91&tbnw=106&prev=/search%3Fq%3Dschemat%2Balternatora%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=schemat+alternatora&usg=__2501o01zZuWmkM6EORD7aALkCQ8=&docid=xIENflXZoXA8VM&hl=pl&sa=X&ei=lz6iUL22KYXvsgbeqoD4CA&ved=0CB8Q9QEwAA&dur=0
Wykonałem kilka takich układów i pracują bez problemu.
Oczywiście zamiast tego można kupić fabryczny separator aku i mieć problem z głowy.


  PRZEJDŹ NA FORUM