Ja wcalę nie dziwię się, że wielu odradza mu samodzielne zbudowanie 2el delty, ja również. Jest to bardzo skomplikowana mechanicznie konstrukcja nawet w wersji jednopasnowej. Tu nie chodzi o to żeby antenę zrobić nawet zgodnie z posiadanymi obrazkami i opisem. To zrobi średnio kumaty mechanik. Problem zaczyna się dopiero jak trzeba ta antenę zestroić. I nie chodzi tu o wygląd całej konstrukcji lecz o jej skuteczność. Samo pokazanie odczytu z miernika czy analizatora SWR=1,02 wcale nie świadczy, że mamy dobra anteną. Pozostaje jeszcze masę innych parametrów, których w prosty sposób nie zmierzymy przy braku wiedzy. Trzeba też zwrócić uwagę, że już w pierszym poście jego autor potwierdził, że jego wiedza o budowie anten wieloelementowych jest równa ZERO. Dużo prostrzym rozwiązaniem jest skopiowanie jakiegoś jednopasmowego 3el beama lub Hexbeama oczywiście zachowując zalecenia podane w opisie a tu też bez wiedzy czysto mechanicznej odnośnie budowy anten też się nie obędzie. Ja swojego pierwszego 3el beama na 20m uczyniłem 30 lat temu, mając do dyspozycji warsztat ślusarski mojego ojca i materiałów jakie wówczas udało się kupić (czyt. załatwić) oraz wiedzą jaką wówczas posiadałem. Po podniesieniu go na 2-2,5m praktycznie się rozleciał. A takie to było proste na rysunkach. |