SP DX CLUB |
No nie mam wyboru aby nie dorobiło sobie kilku " kolegów" teorii graniczących z cudem nad Wisłą wyjaśnię choć często to czyniłem na pasmach , nie koniecznie tylko po Polsku. Jadnak jak się tak często pisze i tworzy teorie spiskowe to jak znaleź czas na radio ? Ale do rzeczy. Mając znak SQ3LVO po stwierdzeniu, że contest to, to co chcę dalej robić i w czym się rozwijać wystąpiłem o znak kontestowy ( nie istnieje wg prawa takie określenie znaku - proszę sprawdzić w obowiązującym prawie ) inaczej prawidłowo mówiąc znak specjalny lub dodatkowe pozwolenie radiowe. Otrzymałem zank SN3S, którego używałem do zeszłego roku. Po wejściu do grupy SN0HQ i zaznajomieniu sie bardziej z obowiązującymi przepisami dotarło do mnie, iż wchdzace w październiku zeszłego roku WEWNĘTRZNE zarządzenie UKE nr 32 nie pozwalało by mi po utracie terminu ważności znaku SN3S wystąpienie o jego przedłużenie ( nie może się powtarzać 3S w sufiksie ). Z uwagi na kończące się pozwolenie znaku SPECJALNEGO SN3S wystąpiłem, uprzedzając zarządzenie nr 32 UKE o kolejny znak - tu SP3S ,którego przed zarządzeniem UKE nie mogło mi odmówić - PRAWO NA TO ZEZWALAŁO ! Z tego co słyszę od kolegów nadal nie jest to obwarowane do końca przepisami. Na to jednak trzeba mieć albo prawników, którzy podpowiedzą, albo kolegów którzy to przerabiali albo tyle klepać w contestach żeby wiedzieć, iż np niemcy maja po kilka znaków - czemu , bo prawo na to pozwala. Ja nie kierowałem się taką próżnością - straciłem ważność zezwolenia na SN3S i dla tego mimo , iż znak SQ3LVO mam nadal obowiązujący to od stycznia zarówno w zawodach jak i prywatnie używam SP3S - po prostu uprościlem sobie życie wybiegając dzięki znajomości prawa przed pojawieniem się trudności w postaci zarządzenia 32 UKE. Panowie to nie jest nic nadzwyczajnego - trzeba tyko trochę poczytać i pogadać w tym temacie - ot cała filozofia. Nie ma w tym zadufania w sobie czy sensacji - po prostu można sobie niekiedy życie ułatwić nie pytając " kolegów " o pozwolenie ! SP3S Jerzy |