Losy klubów krótkofalarskich w SP - patronat, sponsoring, warunki, lokale, problemy... |
Witam ! Zapraszam do wymiany informacji na temat dzisiejszych warunków funkcjonowania istniejących realnie klubów KF w Polsce. Jestem przekonany, że wielu klubowiczów SP może mieć sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia. Mam przyjemność i trudność prowadzenia klubu SP3KWA w Turku od roku 1991. Nasza sytuacja w skrócie: dobry długoletni patron Spółdzielnia Mieszkaniowa, dobre warunki lokalowe, zero opłat czynszowych. Formalna przynależność i tradycja klubowa LOK, ale przy malejącym i niedostatecznym zainteresowaniu LOK-u losami swojego klubu. Problemy ludzkie (członkowskie) przejawiające się brakiem zainteresowania i chęci pracy w klubie ze strony lokalnych krótkofalowców, akcyjność zamiast regularności, spotkania "od wielkiego święta". Działa wciąż maleńka garstka pasjonatów. Mamy regularny dzień klubowy, czynną radiostację, akcje w terenie, obozy (biwaki) letnie, pracę z młodzieżą. Zachęcam do wymiany informacji i poglądów na zapoczątkowany temat. Proszę z góry o powstrzymanie się od przesadnego krytykanctwa, kipiących emocji w postach, wybiegania daleko od tematu, liczę, że temat może być konstruktywny i ciekawy. VY 73 ! de Jurek SP3SLU. |