| WSZYSTKO O RBM1 |
| Ja z RMB-ką miałem do czynienia pierwszy raz w klubie, jako osoba szkolona. Nadawaliśmy na RBM1 ze wzmacniaczem na lampach telewizyjnych, który zawierał też zasilacz do RBM1. Jako odbiornik była ta sama RBM-ka lub piękny i wielki odbiornik AR88. Później używałem RBM-ki jako operator stacji na stanicy w Harcerskiej Operacji Bieszczady 40, oraz w zawodach terenowych QRP. Wcześniej wykorzystałem obudowę od RBM lub od zasilacza - już nie pamietam bo były bardzo podobne, do budowy pierwszego mojego nadajnika CW na pasmo 80m na 3 lampach - EF-80, 6P15P i G807. Od szkolnego PO-wca dostałem odbiornik USP. Nie narzekajmy na skalę RBM-ki. W USP pasmo 3.5 miało na skali ok 1 cm a siódemki kilka milimetrów i dało się na tym pracować. Jak stałem się pełnoletni to dołożyłem drugą G807 a jak zmieniłem odbiornik na US9 to dołożyłem pasma 7 i 14 MHz i dorobiłem modulator. Na tych sprzętach zrobiłem sporo krajów, chyba wszystkie kontynenty. To była praca z pasją. Po pierwszym roku studiów wyjechałem na saksy do Austrii i za całą zarobioną kasę sprowadziłem transceiver Uniden 2020, który mam i używam jako drugi trcvr do dziś. Urządzenie fabryczne oczywiście otworzyło nowe możliwości, 5 pasm, ssb, dobry odbiornik, technika nie do porównania, ale romantyzm już nie ten. Choć teraz jak sobie na niego patrzę, to przecież jest starszy niż ten US9 czy RSI i w podobnym wieku jak wtedy RMB, 10RT czy USP. Ej łza się w oku kręci. |