Opinie o Inradio / Profit Łódź
sklep / serwis
Po raz kolejny dokonałem udanego zakupu w InRadio. Impuls w głowie -> telefon -> konsensus :-) Jak to ze mną bywa ;-) Szkoda tylko, że w piątek o 12.00. Zadzwoniłem, mówię "chcę To i To", konkretna odpowiedź, jadę. Okazało się, że nie przeszacowałem czasu dojazdu, przez co w połowie drogi dzwonię i mówię "sorry, że piątek, ale macie dzisiaj nadgodziny ;-)". Czy był jakikolwiek problem? Żadnego. Sprzedawcy i serwisant (był potrzebny przy konsultacji) zostali tyle, ile potrzeba. Żadnego "ale" itp. Wpadłem, jak do siebie, miło, uprzejmie itd. Kupiłem, odjechałem, mam "To i To", jestem szczęśliwy :-)

Jedna rada... ktoś ostatnio pisał, że ceny w InRadio powalają. Dzwońcie i pytajcie! Chłopaki mają problem z aktualizacją cen na stornie (bądźmy szczerzy: mają na to totalnie wy...j...bane!), co jednak nader dobrze nadrabiają podczas osobistych negocjacji! W dzisiejszych czasach minuta rozmowy to raptem kilkanaście(/-dziesiąt) groszy. Dzwońcie, bo warto. Nie skreślajcie InRadio, bo na stronie jest drogo. W większości przypadków to nie drożyzna, a jedynie opieszałość (nazwaliśmy to po imieniu przed chwilą) admina strony.

Pozdrawiam,
Jarek SQ6ZZZ


  PRZEJDŹ NA FORUM