Egzamin we Wrocławiu |
Kolego SP6NIC - prawdę Waść powiadasz. Dodam od siebie, że oprócz tzw. wywiadu środowiskowego często-gęsto miało miejsce werbowanie. Co prawda nikt takich słów nie używał "ale jakby nam Pan co jakiś czas powiedział o czym oni na tych falach rozmawiają (i w klubie) to Pan wie..." A jak dostałem wezwanie na milicję, to mi ojciec skórę złoił, za groma nie wiedziałem o co może chodzić Pozdrawiam i do usłyszenia. |