UN7GWC/MM
    MI6OAC pisze:


    Plynac z Belfastu do Douglas jestem caly czas na wodach terytorialnych UK (tak mi sie przynajmniej zdaje), a nie wolno mi pracowac. Ba, nie wolno mi pracowac nawet 'na kotwicy w porcie'.



Międzynarodowe prawo morskie lub inne międzynarodowe tutaj nie wymienione uważa za wody terytoriolne akweny w odległości max do 12 nm(mil morskich)od lądu.Nie mylić ze strefą ekonomiczną danego kraju która może siegać ok 200 nm od lądu,piszę ok 200 bo nie znam dokładnego wymiaru.
Porty angielskie w tym te przez Ciebie wymienione są mi doskonale znane i zapewniam Ciebie że wychodzisz na akwen Morza Irlandzkiego poza 12 nm od brzegu,wiec gdzie widzisz problem żeby nie łamać się przez MM???
Być może pomiędzy UK a Irlandią są inne umowy dot wód terytorialnych akwenu Morza Irlandzkiego,nie znam szczegółów.
W angielskich portach stanie statku na kotwicy jest niemożliwe ze wzgledu na pływy(statek jest w wiecznym ruchu),chyba że statek stoi w doku czyli w basenie za śluzą gdzie woda jest utrzymywana na stałym lub podobnym poziomie,generalnie stoja przy kei.W Belfaście stałem w dokach jak i przed śluzą na czyli glebie również.
Generalnie w portach jest zakaz używania urządzeń nadawczych radiowych ale są wyjątki o których tu nie będę pisał.
____________
Greg SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM