nauka , wiedza, umiejętności |
stasiek pisze: nowy- ćwiczenie czyni mistrza-moja edukacja zaczęła się od wykonania odbiornika detektorowego(7klasa SP),potem technikum elektroniczne ,1968 licencja nadawcy,całe życie coś "dłubię" ,nie jestem skażony sprzętem fabrycznym ,ponad 300 krajów zrobione sprzęt trx,anteny zasilacze sprzęt pomiarowy wykonane własnoręcznie,30%informacji w necie nieprzydatnych-po to żeby zabłysnąć-młodzi teraz chcą wszystko mieć podane na talerzyku i pot otarty z czoła przez mamusie po ogromnym wysiłku ale to wina nas dorosłych jakie chowanie takie wychowanie i mamy społeczeństwo ""róbta co chceta"" Ćwiczymy,życzę sukcesów i fb dx,73!! Ps..rorbek...za dużo filozofujesz a to trzeba ćwiczyć Oj kochany Chylę czoła. Uwierz mi Waszmość że mam świadomość ogromu Twej pracy. Żebyś Ty wiedział jak ja intensywnie ćwiczyłem. A nawet nadal staram się ćwiczyć Jeśli chodzi o ćwiczenia mechaniczne. To dosyć intensywnie poćwiczyłem ostatnio z czterema antenami. Powstało wąskie gardło, bo to trza na czymś "powiesić" Zabrakło po kolei: czasu, materiału oraz kasy na materiał. Aby nie wyszło że to jakiś longwire zmajstrowałem. Anteny na UKF Jeśli chodzi o ćwicenia z elektroniką. To musiałem "stapnąć" bo kasy na elementy zabrakło. Zostałem też wpuszczony w kanał przez "handlowca" detalami elektronicznymi, dałem a conto i czekam od początku lata HI. I z tego powodu dwa układy prawie na ukończeniu, ale trudności obiektywne mnie dopadły. Aktualnie czekam na przesyłkę z Avala. Zima za pasem będzie co i na czym ćwiczyć. Ty masz na myśli filozofię potoczną. Czy też filozofowanie wiążesz z takimi jak: Platon, Św. Augustyn. Thomas More, Piotr Abelard, Zygmunt Freud, Albert Einstein dobór przypadkowy, mniej wiecej według okresu kiedy żyli i "fizolofowali" HI Zaklinam się że nie znałem ich, ani nie jestem z nimi "powiązany" Kłaniam sie nisko i o laske proszę |