Nasze pociechy na falach eteru
    SP1AP pisze:

    Myślisz, że skoro on już jest z radiem obeznany, to możesz się na krótko bezpiecznie oddalić do kuchni lub łazienki??? Figę z makiem! Już kiedyś słyszałem na 80-ce takiego, co to tatuś go zostawil i poszedł otworzyć drzwi przyjacielowi, który przyniósł flaszkę!!!


Równie dobrze "tatuś" mógł po tej flaszcze wywijać na radiu. Kiepski przykład podałeś.
I nie uogólniaj że wszystkie dzieci to takie zepsute bachory o których napisałeś.


  PRZEJDŹ NA FORUM