Nasze pociechy na falach eteru
Witam,
Grzesio, zapewne też pamietasz ze twoja stacja musiała byc zabezpieczona elektrycznie i mechanicznie przed mozliwościa uzycia jej przez osoby postronne w tym i pozostałych domowników. a swoja droga jak przywołał to jeden z przedmowców w wielu krajach istnieje możliwość użycia legalnie stacji amatorskiej indywidualnej przez osoby trzecie pod nadzorem jej właściciela. nie wspomne juz np o takim drobiażdżku jak opcja podpięcia stacji przez odpowiedni interfejs /kiedyś po naszemu nazywało sie to rozwidlenie telefoniczne/ do sieci telefonicznej i umożliwienie osobie trzeciej za pośrednictwem amatorskiego radia nawiazanie kontaktu np z wujkiem który przypadkiem odwiedził kolege krótkofalowca i siedzi przy jego radiu.
być może sa tu obecni koledzy któzy zadali sobie trud i wysłuchali transmisji z posiedzenia podkomisji infrastruktury pod przewodnictwem posła Piechocińskiego. tam padła z ust pana Posła propozycja - z uwagi na krytyczne uwagi - opracowania nowego roporządzenia dot. słuzby radiokomunikacyjnej amatorskiej. jesliby srodowisko umiało znależć właściwe argumenty oraz przykłady ze swiata to jak sądze byłoby mozliwe wprowadzenie takiego rozwiązania jak praca osoby nie posiadającej świadectwa operatora ze stacji posiadacza pozwolenia radiowego pod jego nadzorem. może zabrzmiało to nieco skomplikowanie ale jak sądze oddaje ducha takiego pomysłu. mówiąc w uproszczeniu mógłbym pozwolic mojemu nastoletniemu synowi lub jego koledze zrobic qso ze swojej stacji oczywiście pod moim bezpośrednim nadzorem. jesli uważacie że to dobry pomysł to mozna taki wniosek złożyc do kol. Prezesa Jerzego SP7CBG. za jakis czas odbedzie sie spotkanie z przedstawicielami ustawodawcy w sprawie nowego rozporządzenia i kto wie przy dobrej argumentacji byc może jest szansa na taki zapis. co prawda upłyneło duzo czasu ale moja mżonka /z 1996 r./z której śmiało sie wielu kolegów, ujrzy za chwile światło dzienne - mam tu na mysli przekazanie stowarzyszeniom radioamatorów organizacji egzaminów na świadectwo operatora w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej. nic tylko wygenerować odpowiednia argumentacje a jeszcze lepiej zaproponowac odpowiednie zapisy do rozporządzenia. do dzieła Panie i Panowie.

optymistyczne pozdro.
jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM