Kontrola pozwolenia radiowego
to jak bardzo się boicie policjantów jest znamienne. A co z Waszymi prawami? Macie je jeszcze? A inspektor UKE ma prawo zatrzymania i kontroli na chodniku? A na jakiej podstawie? Tak sobie, na spacerze zostawił żonę i córeczkę na bulwarze w Gdyni i skontrolował zauważonego osobnika z VX7 w ręku? Na wszystko jest miejsce , czas i prawo. Na wszystko służy prawo, skarga, zażalenie. Czy nie ma przesady, koledzy, w Waszym poczuciu godności osobistej wobec służebnych obywatelowi organów Państwa Polskiego? Czy taka , zdaniem Was jest rzeczywistość jak Wasza reakcja?


  PRZEJDŹ NA FORUM