| "Brzmienie" transceiverów |
| Witam szanownych kolegów. Otóż dziś postanowiłem zmierzyć, a w zasadzie posłuchać jak nadaje mój TRX TS440S, najpierw mikrofonem, potem bezpośrednio wejście audio. Sygnał odbierałem na mierniku modulacji FAM, poprzez zestaw tłumików, moc radia w AM była ustawiona na około 20W. Jakie były rezultaty? Ku mojemu zaskoczeniu, radio nadaje bardzo złej jakości sygnał, brzmienie tego, było jak kiepska stacja AM z chin. W FM, ciut lepiej, więcej góry. W AM modulacja czytelna tak samo od 60-150%, z załączonym procesorem trochę czytelniejsza. Postanowiłem sprawdzić czy to wina miernika FAM, podałem sygnał z generatora, okazuje się, że odbiór AM i FM z generatora jest świetnej jakości. Więc to jednak radio ma tak ograniczone pasmo, ale wiadomo, ma służyć tylko do nadawania mowy, wiec 300-3000Hz może być. Jednakże tu powstaje pytanie, dlaczego zarówno ja świetnie słyszę korespondentów, oraz oni mnie równie dobrze słyszą. Mam rozumieć to tak, że odbiornik TRXa ma tak dobrane pasmo i korekcję, aby z tego sygnału wydobyć tylko to co potrzeba, w dodatku tak dobrze? Czy może nadawany sygnał "brzmi" ok, tylko ja źle mierzę? |