Stawianie do pionu masztu 100m


Cena takiego patyka nie jest zbyt szokująca
Wykonawca z linku proponuje tak szeroki wachlarz swych produktów które jak wspomniałem nie szokują i są "na każdą kieszeń"
Każdy kto obecnie kupował parę kilogramów rurek, prętów, kątowników czy innych kształtowników z aluminium, musi mieć świadomość że ceny surowca są zajefajne
Do tego koszt wykonania najprostszej anteny np 6M HO Loop czy Big Wheel np w wersji 2M czy 6M, ktoś może potraktować jako hobbystyczne zajęcie. Wykonanie wymienionych anten prawidłowo i aby nie szokowały ludzi obeznanych z konstruowaniem czegokolwiek z metalu. Co ma być anteną i nie spaść przy pierwszym lepszym wiaterku. To taki wie że tego się nie da wykonać kombinerkami i przecinakiem, może dodatkowo piłką do metalu
I tak na marginesie: koszt zestawu gwintowników i narzynek z uchwytami od M3 do M12 w "Obi" można kupić za około 50 zł. Jak ktoś kupił i użył do konstruowania, to pewne że doznał szoku
Narzynka M10 dobrze wykonana i wcale nie najdroższa to koszt około 25 zł "goła" bez uchwytu. Dobry uchwyt, czy to do narzynek czy gwintowników, musi być "przyjazny" dla konstruktora i nie kaleczący jego niezabezpieczonych rąk. Wielu porywa się na konstrukcje home made bo ma odpowiednie zaplecze techniczne którego niejednokrotnie dorabiał sie latami.
Do czego zmierzam. Wykonanie nawet prostej zdawałoby sie konstrukcji musi być teoretycznie tańsze od zakupionego "gotowca" Wcale tak do końca nie musi to być prawdą
Dlatego maszt wykonany według wszelkich prawideł konstrukcji tego typu ( mam na myśli maszt kratownicowy) Wykonany jako "długowieczny" i w wersji bez konieczności włażenia nań co rok i konserwacji. Albo o zgrozo, co rok kładzenia na glebie i konserwacji. No to taki maszt musi trochę kosztować. I zwykły "atom szwajser" go nie "urodzi"
I jeszcze jedno. Wszystkie oferty konstrukcji, są wykonane według wszelkich prawideł konstrukcji stężonych przy użyciu zastrzałów. Są to oferty konstrukcji skierowane do poważnych odbiorców i użytkowników. A nie jakieś badziewie Hamerykańskie z giętych zastrzałów. Jakby ideę zastrzałów ktoś chciał celowo obalić i obśmiać HI

Do kolegi SUZ Ja szanowny Panie nie miałem zamiaru z Ciebie dworować. Za użyty, może niefortunnie "skrót myślowy" gorąco przepraszam. Moim celem przwodnim było przypomnienie o Polskiej myśli technicznej w postaci wykonania i eksploatacji największej na świecie w tamtych latach konstrukcji w postaci zajefajnego masztu. Powoduje też mną ogromny absmak że taka konstrukcja w bezmyślny sposób została zniszczona. Jak się okazało ze skutkami nieodwracalnymi. Można było konstruować i budować wiele, niekoniecznie na tym zarabiając. A takiego masztu, pomimo że było wielu którzy proponowali odbudowę, było wielu przekonanych że maszt "powstanie" A jednak spaliło to na panewce. A wielka szkoda
Kłaniam sie nisko


  PRZEJDŹ NA FORUM