sp3suz pisze: Bo ja w telekomunikacji mam do czynienia jedynie z masztami albo BC albo od telefonii komórkowej. A ta chudzina to jest dla mnie raczej nowość.
Kochany jaka nowość ? Nieśmiało chciałem przypomnieć że to Polska swego czasu była rekordzistką jeśli chodzi o wysokość największego masztu radiowego i wogóle budowli jako takiej 646 metrów patyka do nieba, to robi wrażenie nawt dzisiaj. Samo utrzymanie konstrukcji aż do spektakularnego zwalenia masztu przez bezmuzgowców. To utrzymanie w dobrej kondycji tej konstrukcji ze względu na wysokość tego patyka to wyczyn techniczny nielada. Szkoda że w tak bezmyślny sposób konstrukcja uległa destrukcji. Szkoda że nie powstała jakaś społeczna inicjatywa aby ten patyk postawić na nowo. Tyle śmiesznych i niczemu nie służących badziewi się odbudowuje, niekiedy ogromnym nakładem kosztów. A tu taki prestiżowy patyk do nieba spisano na straty i nikt sie nie zajaknie że to zwykłe łajdactwo i "tumi wisizm" Wszak ponoć W-wa I była i w Kazachstanie słyszalna. I nie tylko. Smukłość można policzyć bo są materiały o szczegułach konstrukcji. Tak więc na oko to co zbudowali i postawili koledzy a co zostało uwiecznione i zaprezentowane w tym temacie. To ta smukłość można porównać do smukłości patyka z Gąbina. Tak na moje stare oko smukłość patyka z Gąbuna była wieksza. Czyli patyk cieńszy w porównaniu do wysokośći jak by nie było 6.5 raza większej.
Dla przypomnienia
Myślę że warto aby temat "powalonego" masztu jeśli takowy był na forum a został przeoczony. To warto go przypomnieć. Oraz poopowiadac o parametrach masztu, nadajnika i wszelkich szczegułów konstrukcyjnych. Z tego co ja wyczytałem. To wokół masztu promieniście zostało zakopanych wiele przeciwwag długości ok 600m. Ciekaw jestem izolatora na którym stał maszt. Kłaniam się |