NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » BUDOWA, KONSERWACJA I EKSPLOATACJA PRZEMIENNIKÓW FM » PRZEMIENNIK POŁONINA WETLIŃSKA

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 7>>>    strony: 12[3]4567

Przemiennik Połonina Wetlińska

Projekt instalacji przemiennika na w Bieszczadach
  
SQ7EHO
03.01.2012 01:28:48
Grupa: Użytkownik

Posty: 24 #831591
Od: 2011-11-20
Witam,

Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze do tematu. Koledzy, nie wyważajmy otwartych drzwi. Byłem dwa razy w schronisku na Połoninie Wetlińskiej. Są tam już przynajmniej dwa przemienniki profesjonalne. I nie są zasilane żadnymi wiatraczkami, czy ogniwami słonecznymi. Tamtejsze warunki pogodowe w zimie można porównać do chyba do Grenlandii. Oblodzenie i wiatr załatwią wszystko, co będzie na zewnątrz i nie będzie na nie odporne. Tak więc żadnych anten amatorskich, tylko sprzęt profesjonalny i to solidny. Radmor, Kathrein – ta półka. Codziennie wieczorem jest (nie jestem pewien dokładnie na ile – trzeba by zapytać miejscowych) włączany agregat, który ładuje akumulatory zasilające wszystkie używane tam urządzenia i oświetlenie. Trzeba się tylko dopytać i dogadać na jakich zasadach można by się do niego podłączyć. Może udało by się za free? Może trzeba by się dorzucać do paliwa? Z moich prywatnych doświadczeń wynika, że obsługa schroniska jest raczej nieprzychylna (przynajmniej turystom), więc należało by gadać z kimś innym. Koledzy, którzy instalowali APRS zapewne wiedzą już z kim. Koledzy, trochę bawię się sprzętem UKF i przemiennikami. Nie opowiadajcie głupot, że przemiennik 2 m i DIGI będę pracowały na jednym maszcie nie zakłócając się wzajemnie bez znacznego wydatku na filtr do DIGI – na oko tak ze 3000 zł (przemiennik musi mieć filtr dupleksowy z założenia). Czy aby na pewno chcemy się pakować w takie wydatki dla tego, że niektórzy odzywający się tu (licencjonowani lub nie) radioamatorzy „wolą” pasmo 2m? Myślę, że instalację przemiennika można by skoordynować z ewentualną przeróbką zasilania DIGI. Może niech wypowie się ktoś z kolegów, którzy instalowali DIGI. My spekulujemy. Oni już mają rozeznanie sytuacji na tym nietypowym obiekcie. Chętnie pomogę finansowo i osobiście w inicjatywie budowy przemiennika 70 cm na Połoninie Wetlińskiej.

Pozdrawiam

Łukasz - SQ7EHO
  
Electra25.04.2024 03:37:00
poziom 5

oczka
  
SQ8ERB
03.01.2012 06:54:07
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 250 #831602
Od: 2008-3-27


Ilość edycji wpisu: 2
Przez dwie godziny dziennie pracuje agregat i doładowuje akumulatory dla schroniska, przemiennika GOPRu i pogotowia ratunkowego https://picasaweb.google.com/101137299616225966910/BieszczadyListopad2011#5672662664615651202
Anteny na grani https://picasaweb.google.com/101137299616225966910/PoOninaWetlinska11Lipca2011#5628074671451445522
anteny na schronisku
https://picasaweb.google.com/101137299616225966910/PoOninaWetlinska11Lipca2011#5628074707669876546
GOPR ma problemy finansowe, więc nie ma na co liczyć że nam sfinansują prąd. Proponowali nam miejsce w niżej położonych schroniskach z siecią 230V. Mamy dobre relacje między Parkiem, GOPRem i schroniskiem i nie ma co tego psuć. NA wcześniejsze pytanie kolegi gdzie leży schronisko. W paśmie Połoniny Wetlińskiej. Jest to najwyżej położone schronisko. Tu jest kilka informacji o tym miejscu : http://www.bieszczady.net.pl/chatkapuchatka/index.html
  
SP8EET
03.01.2012 07:47:25
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KN19CN SANOK

Posty: 489 #831611
Od: 2009-4-2
Pytałem się 300zł miesięcznie krzyknęli za paliwo do agregatu żeby się dorzucić .
_________________
SP8EET BARTŁOMIEJ
  
usuniete3
03.01.2012 08:21:45
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 666 #831630
Od: 2009-8-29



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Mateusz Przemek przystopujcie troszkę z tymi przenosinami przemiennika z Baligrodu .
Czy którykolwiek z was zapytał co na to Ci co go tam uruchomili?Troszkę nieładnie koledzy .Druga sprawa budynek który znajduje się w Baligrodzie jest nasz i zasilanie też jest.Możliwości duże i mniejszym kosztem można poprawić prace przemiennika.Wy porywacie się troszkę z motyką na słońce .Wiecie jak wygląda sprawa późniejszej eksploatacji i konserwacji .Nie jestem absolutnie przeciwny waszym pomysłom ale działacie troszkę na zasadzie zrywu z założeniem że jakoś to później będzie. Wprowadzacie niepotrzebne zamieszanie i możecie doprowadzić do niepotrzebnych utarczek .Zanim taki temat wrzucacie na forum wypadało by powiedzieć o tym wcześniej kilku kolegom którzy sporo włożyli w prace w Baligrodzie.
  
sq8gbg
03.01.2012 09:21:20


Grupa: Użytkownik

QTH: Nowy Żmigród

Posty: 3 #831664
Od: 2011-6-16


Ilość edycji wpisu: 1
Wydaje się zasadnym by wstrzymać się z wypowiedziami odnośnie "przeniesienia" Baligrodu na połoninę. Zostało to już wyjaśnione i wracanie do tematu jest niepoważne względem osób w jego powstanie zaangażowanych. Baligród można poprawić (postawienie masztu na istniejącym obiekcie to kwestia tylko finansowa, zmiana anten-poskładanie kilku kierunkowych itp pomysłów jest wiele, ale muszą się znaleźć osoby dysponujące wolnym czasem by coś tu robić a wiecie jak o niego dziś trudno i chętnych do pomocy - fizycznej!!! (nie papugowania). Dużo się mówi na Bee o Baligrodzie - dlaczego - "bo go nie słyszę" itp. Myślę że większość wypowiedzi dotyczy osób które uważają iż jak z namiastki anteny i 1-2 watów (bo przy 5-ciu radio się ugotuje :-) chcą wchodzić na przemienniki z kilkudziesięciu-kilkuset km. Koledzy poważnie to potraktujmy. Bieszczady to górki - sorry GÓRY i LASY. Tu nie pójdzie na kocim ogonie i 20mV na setki km. To ekstremalnie ciężki teren, ale Baligród ma swoje zalety i co ważniejsze jeszcze nie powiedziano tu ostatniego słowa, bo istnieją duże możliwości poprawy. Osoby jadące w Bieszczady myślę że nie interesuje wchodzenie i gadanie na przemienniku "Połonina Wetlińska" z kociego ogona :-), ale interesuje raczej wchodzenie stamtąd na jak najbardziej oddalone przemienniki i direct - to moje zdanie.
Baligród jest słyszalny dobrze w wielu miejscach, o czy przekonałem się osobiście, ale tereny o których mówię są "suche" jeśli chodzi o krótkofalowców.

Co do Połoniny, to może zwolnijmy, niech każdy ze dwa - trzy razy, a może i więcej się zastanowi zanim coś powie, a powie jakiś wyjątkowo skuteczny sposób na zasilenie sprzętu. W końcu anteny, kable to tzw. pikuś jak sami wiecie. Za prąd nie możemy płacić więcej jak do 50 zł/m-c, bo może i dziś ktoś się zapiera że będzie pokrywał ten koszt, ale czasy się ciągle zmieniają i będzie później nie fajnie. Przykładem może być sprzęt na Liwoczu (dwa przemienniki i przekaźnik APRS). Całość działa super, ma duże osiągi itd. Ale ostatnio następują zmiany które mogą spowodować jego zniknięcie. Powód to kasa. Dziś płacimy kilkaset zł rocznie i dobrze że drugi rok jest osoba która to sponsoruje, bo kilku osobowy klub SP8KJX nie jest w stanie tego zapłacić (mieszkamy na podkarpaciu i zarobki są u wielu na wiecie jakim poziomie. Jak nam wyskoczą ze sporą kwotą za prąd, to trzeba będzie sprzęt zwinąć i tzw. kaplica. (będziemy mieć lokalne przemienniki w centrum Jasła smutny )

Postawmy sobie za cel na Połoninie bycie tam digi APRS, bo jak się wielu przekonało ich analizy itd są nie trafione, bo widocznie nie wzięli pod uwagę jak to ktoś już powiedział terenu z pogodą co najmniej z Grenlandii. Poczekajmy na ocenę kolegów jadących na górę zobaczyć co i jak, a później niech się wypowiadają tylko Ci którzy mają sprawdzoną w praktyce wiedzę - w tak ekstremalnych sytuacjach, jak ten sprzęt zasilić. Bo może jedynym wyjściem okazać się tylko letni okres używania sprzętu lub raz na miesiąc czy jakiś inny okres czasu będzie potrzebna ekstremalna wyprawa mająca za zadanie zmienić solidny akumulator podtrzymujący digi czy przemiennik (ciekawe kto podejmie się tego).

Pozdrawiam Jurek SQ8GBG
_________________
--------------
http://www.sq8gbg.eqrz.net
  
ebc41
03.01.2012 09:43:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Bielsko-Biała

Posty: 2019 #831680
Od: 2010-9-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 2
Ja na Baligród mogę jechać w każdym terminie, proszę mnie tylko o nim poinformować z odpowiednim wyprzedzeniem. Od czerwca byłem tam już raz, na połoninie byłem dwa razy w naszej sprawie, widzicie że nie jestem gołosłowny jeżeli chodzi o chęci pomocy. Obawiam się jednak że poprawienie czegokolwiek na SR8U będzie ciężkim zadaniem. Dookoła tamtego miejsca są po prostu góry ( https://picasaweb.google.com/116678234437950717727/APRSWBaligrodzie13Sierpnia2011# ) które skutecznie ograniczają jego zasięg, na to nie pomogą nawet najlepsze anteny. Postawienie tam masztu też nie jest takie proste, nie wiadomo czy strop budynku zniesie obciążenia od kilkunastometrowej konstrukcji z Alu z odciągami.

W okresie od czerwca do listopada 2011 roku około 30 kilka razy podawałem CQ na tym przemienniku, w większości po południu lub w dni wolne od pracy. Ani razu nie doczekałem się odpowiedzi na moje wołanie, nigdy nie słyszałem na nim żadnej rozmowy....

Co do stosowności mojej wypowiedzi, to wyraziłem tylko swoje zdanie i przedstawiłem własne pomysły.... Przemiennik nie jest niczyją prywatną własnością, tylko oddziału Krośnieńskiego PZK i tak decyzję będą musiały być podejmowane przez ogół członków...
_________________
Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
  
SP8EET
03.01.2012 12:27:08
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KN19CN SANOK

Posty: 489 #831763
Od: 2009-4-2
Przemiennik jest OT05 ale na papierze a faktycznie to trzeba zapytać Olka SP5WZ czyje są zabawki tam zainstalowane ,papier papierem ale ktoś te zabawki ofiarował dla wspólnego dobra poskładał w całość uruchomił i co ? ciągłe narzekania bo to bo tamto ,co do ciszy na przemienniku ale wybaczcie sami sobie to zafundowaliście na początku działał i nam nim rozmawiali ale .... i tu z góry przepraszam za to co dalej napiszę ,pojawili się ormowcy i ustalali zasady korzystania z przemiennika zrobili z niego prywatny i stało się co się stało normalny człowiek odpuścił sobie bo nie miał ochoty spierać się ze starymi pienikami co ani grosza na przemiennik nie dali co niektórzy nawet do PZK nie należą ale to akurat nieważne bo każdy kto ma licencję ma prawo rozmawiać .
Więc macie co macie i jeszcze narzekacie.APRS w Baligrodzie to też kwestia sporna ale mało kto wie że już od dawna jest wyłączony a spory o to że zakłóca dalej są , i kto to mówi ? ludzie co nawet niesłyszącą tego przemiennika tylko po sznureczku powtarzają pierdoły wymyślone przez innych .
_________________
SP8EET BARTŁOMIEJ
  
SQ8ERB
03.01.2012 12:45:38
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 250 #831773
Od: 2008-3-27
Krzysztofie nikt nie chce nic przenosić. Nic takiego z moich ust nie padło. Może od początku. Kolega który zafundował przemiennik SR8V ma gest by fundnąć przemiennik na Połoninie. Tak się zaczyna wątek. Chodzi o budowę nowego, by nie przeszkadzało APRSowi. Głównym problemem jest źródło zasilania. Więc proszę o uwagi co i jak zrobić. Jakie radia anteny, czy zasilać ze spólnego panelu z APRSem. Jeśli tak to musimy to uzgodnić z kolegami, którzy projektowali zasilanie do SR8VPW.
  
SP9RQA
03.01.2012 13:06:04
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: KN09NP

Posty: 1231 #831787
Od: 2010-3-23
    SQ8ERB pisze:

    Krzysztofie nikt nie chce nic przenosić. Nic takiego z moich ust nie padło. Może od początku. Kolega który zafundował przemiennik SR8V ma gest by fundnąć przemiennik na Połoninie. Tak się zaczyna wątek. Chodzi o budowę nowego, by nie przeszkadzało APRSowi. Głównym problemem jest źródło zasilania. Więc proszę o uwagi co i jak zrobić. Jakie radia anteny, czy zasilać ze spólnego panelu z APRSem. Jeśli tak to musimy to uzgodnić z kolegami, którzy projektowali zasilanie do SR8VPW.


No dobra, chwała Twojemu koledze za to, byle nie były to pieniądze wyrzucone w błoto...
Jeszcze w tej chwili DIGI nie przeżyło ani jednego roku (nie wiemy w jakim stanie będzie na wiosnę), a już tam chcemy stawiać przemiennik. Moim zdaniem zbyt pochopnie.
Z tego co słyszałem to w ten maszt parę razy w roku potrafi walnąć piorun, a po takiej operacji
wątpię by coś tam jeszcze działało.
Inna sprawa to taka, że dla kogo będzie ten przemiennik? Dla tych 20-tu ludzi, którzy się w ciągu całego sezonu tam przewiną? A reszta ze stałych QTH będzie naciskać na PTT, aby zobaczyć, czy się jeszcze otwiera.

Poczekajmy może pełny rok, aby zebrać doświadczenia na obecnie pracującym DIGI, a potem myślmy ew. nad rozbudową.

Pozdrawiam
_________________
Krzysztof, Gorlice
http://www.kawalek-nieba.pl/?p=5840
Gorlicki Klub Krótkofalowców SP9KGR
  
SQ8ERB
03.01.2012 13:28:20
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 250 #831806
Od: 2008-3-27
Krzysiu masz racje. Przemiennik SR8V wrócił z naprawy od Janka SQ9APX. Obecnie jest w klubie w Jaśle i na ma go kto założyć. Tak też z ewentualnym przemiennikiem. Dzielimy skórę na niedźwiedziu. Ruszyłem ten wątek by koledzy napisali jak widzą taki przemiennik. Jak ma być zbudowany. Zrobić wstępny kosztorys. Ten projekt nie jest do udźwignięcia przez jedną osobę. APRS na Połoninie to był mój pomysł. I co z tego , że projekt przeszedł i PZK dało 1500 złotych jak i tak nikt nie był chętny do pomocy. Do czasu gdy koledzy z SP5 zaproponowali jego wykonanie. Każdy zajmował się czymś innym. Ja miałem na głowie sprawy formalne. Na Liwoczu dwa przemienniki i APRS. Fajnie że działają, jest nawet Echo Link, który każdy krytykuje może nie każdy bo ludzie z zewnątrz doceniają jego prace jak zawitają w Beskid Niski. Opiekuje się tym grupa kilku szajbusów. nie patrząc na własne koszty. Wracając do Połoniny wcale tam nie musi nic powstać. Jeśli mamy tam coś budować to najpierw zrobić projekt i kosztorys. Potem podzielić obowiązki. Mam pod nosem 7 przemienników a z ręczniaka z centrum Jasła otwieram 4. Lubie górskie wycieczki ale następny przemiennik NIE JEST MI POTRZEBNY bo nie robię tego dla siebie tylko dla nas aniołek
Budujmy wspólnie a nie rujnujmy. Jak dalsze plany z budową czegoś na Połoninie mają nas dzielić to nie myślę nas dzielić i nie podejmuję dalszej dyskusji w tym wątku !!!
  
usuniete3
03.01.2012 13:47:56
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 666 #831823
Od: 2009-8-29



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
SQ8ERB Przemku
Nie obrażaj się tylko widzisz , nim się wyskoczy się z pomysłem to trzeba przeanalizować pewne sprawy.Nie idźmy w ilość czasem warto i należy pomyśleć o jakości.Zadbajmy na 100% o to co już mamy bo wiesz jak bardzo to wszystko jest kulawe i wiesz że tylko garstka nas wkłada w to swój czas i pieniądze , a cała reszta ciągle tylko krytykuje.
Bartek tak masz rację przemiennik w Baligrodzie powstał staraniem Olka SP5WZ przy technicznej pomocy Janusza SP8MCE .Projekt jest jak najbardziej ciekawy i stanowi ogromne wyzwanie i to chyba tyle z mojej strony.
  
Electra25.04.2024 03:37:00
poziom 5

oczka
  
SQ8ERB
03.01.2012 15:26:07
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 250 #831872
Od: 2008-3-27
Krzyśku a gdzie mam poruszyć ten temat jak nie tu na forum ? Chcę tylko zasygnalizować o możliwości postawienia przemiennika. Pytanie czy koszty nie przerosną możliwości darczyńcy? Wielu kolegów czytających to forum ma własne doświadczenia czy spostrzeżenia przy budowie podobnych urządzeń. Krzyśku to jest tylko projekt, który zrodził się w paru głowach.
Ja się nie obrażam. Nie lubię narzekania i biadolenia. Sam wiesz, że najważniejsze to chcieć i mieć dobre nastawienie. Tak nawiasem mówiąc swoje urodziny (06 stycznia) mam zamiar spędzić w schronisku PTTK na Połoninie Wetlińskiej aniołek.
  
usuniete3
03.01.2012 17:38:11
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 666 #831983
Od: 2009-8-29



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Przemku przepraszam nie pisałeś nic o przenosinach Baligrodu mój błąd.

Same chęci i dobre nastawienie nie wystarczą to po pierwsze po drugie ,co z późniejszymi kosztami eksploatacyjnymi kto je będzie pokrywał ??Trudno wysupłać trochę grosza na działające już przemienniki.Przemek ja nie jestem przeciw ja tylko pokazuję Ci problemy które już są i na pewno będą i to nie mniejsze czyli brak nadwyżek w kasie.Realnie odpowiedz mi na pytanie gdyby przemiennik Jasielski stracił w wyniku uderzenia pioruna tylko same anteny i fider to ile czasu potrzebujesz na zebranie funduszy na zakup nowych??Ja nie widzę przeszkód i niczego złego w rozważaniach technicznych na tym czy na innym forum tylko należy pamiętać o tym że jak coś zrobimy to trzeba później o to dbać aby działało .
  
SP7TBU
03.01.2012 18:17:37
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00JI58

Posty: 1247 #832022
Od: 2011-1-25
U nas takie trudne warunki są na skrzycznem ale tam jest prąd dzięki uprzejmości innej firmy która użytkuje tam obiekt. Też myślę że przydałby się w bieszczadach wysoko umiejscowiony przemiennik działający bez przerw -czytaj bezawaryjny. Ja przebywając w 8 okręgu korzystam z jasielskiego.
_________________
'73
Krzysztof

DMR

  
SQ8ERB
03.01.2012 20:09:37
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 250 #832150
Od: 2008-3-27
Małe usterki usuwa się na bieżąco. Jak coś większego pójdzie po sieci to wszystko poleci płacze
Co do kosztów utrzymania Połoniny to rozsądny jest panel. Czyli przemiennik czynny od kwietnia do końca października.
  
SP7TBU
03.01.2012 21:04:20
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00JI58

Posty: 1247 #832196
Od: 2011-1-25
Może kilka paneli ? Zmniejszy się ryzyko zalegania śniegu.
_________________
'73
Krzysztof

DMR

  
SQ9APD
03.01.2012 21:15:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków, KO 00 AC

Posty: 1600 #832216
Od: 2008-3-17
    SQ8ERB pisze:

    Co do kosztów utrzymania Połoniny to rozsądny jest panel. Czyli przemiennik czynny od kwietnia do końca października.


I to jest rozsądne rozwiązanie: przemiennik sezonowy. Lutek nie jest chętny do współpracy jak byśmy oczekiwali, bo sam ma problemy dzierżawne schroniska. Wpakował tam całe swoje życie i pieniądze, a PTTK robi mu co 5 lat jakieś jazdy i grozi wypowiedzeniem dzierżawy - dlatego nic za darmo i trzeba słono płacić. Ministerstwo płaci za przemiennik pogotowia, GOPR też płaci choć mniej, bo Lutek jest od kilkudziesięciu lat GOPRowcem. Z resztą jeszcze nie tak dawno ich przemiennik był włączany tylko w czasie trwania akcji.

Wracając do sugestii rpt sezonowego. Zasilanie akumulatorowe z ładowaniem panelowym, radia to ręczniaki (w Krakowie był kiedyś SR9C na dwóch profesjonalnych Maxonach, chyba: SL-50) - przemiennik nie ma łączyć Miszkolca z Gdańskiem, antena profesjonalna, żadna "amatorszczyzna".

Pozostaje jednak pytanie, czy dla tych kilku miesięcy, i kilkunastu wakacyjnych radioamatorów jest sens tak się użerać z "techniką". Moim zdaniem, przy braku 230V, to tylko 40% na TAK dla przemiennika na Wetlińskiej.
_________________
Pozdrawiam
nasłuch: FM 145.550 MHz
  
sp7sqp
03.01.2012 22:06:40
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Radom

Posty: 215 #832272
Od: 2009-11-9
Pozostaje jednak pytanie, czy dla tych kilku miesięcy, i kilkunastu wakacyjnych radioamatorów jest sens tak się użerać z "techniką". Moim zdaniem, przy braku 230V, to tylko 40% na TAK dla przemiennika na Wetlińskiej.

...i to jest sedno całej dyskusji. Przemiennik na górze to fajna sprawa ale jego utrzymanie ( bez wnikania w bardzo kłopotliwe sprawy natury technicznej )to raczej utopia. Dużo w tym pesymizmu ale bądżmy realistami.
Kilka lat temu mój brat Arek SP7VLG, był ostatnim gospodarzem w starej Chacie Socjologa na Otrycie. Staralismy się stworzyć tam warunki do łaczności na 2 metrach...ale zawsze problemem było zasilanie. Szczególnie w zimie był to wielki kłopot. A zimy w Bieszczadach są cieżkie. Pozdrawiam Grzegorz
_________________
SP7SQP GRZEGORZ
  
SQ8ERB
03.01.2012 22:35:44
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 250 #832295
Od: 2008-3-27
Największy koszt to panel - chyba że wspólne zasilanie z APRSem) i dobra antena. Sterownik też przydał by się ze sterowaniem przez GSM http://microsat.com.pl/product_info.php?products_id=32&language=pl
Dużej pojemności akumulator i ograniczenie czasu pracy nadajnika . Na wiosnę a może wcześniej zobaczymy jak przetrwała już zainstalowana konstrukcja SR8VPW. GOPRowcy oferowali nam miejsce w "cywilizowanych" dyżurkach np. Pod Małą Rawką. Tam jest 230V ale góry od południa i północy.
  
sq1bhk
04.01.2012 00:02:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Olek Warzymice JO73FJ

Posty: 2581 #832367
Od: 2009-3-30


Ilość edycji wpisu: 1
Dla oszczednego zużywania energii powinna być blokada CTCSS z podtrzymaniem 1s,
Maxony w standarcie tego chyba nie mają.
Był przedstawiony przykład przemiennika miedzypasmowego SR3TK lecz jego budowa i działanie nie była dokładnie opisana (przedstawiam to co zasłyszałem) :
--przez pewien czas był zbudowany na Yaesu FT-51R, prawdopodobnie wcześniej było to FT-530.
Zasilanie to akumulator samochodowy -wymieniany co pewien czas na inny naładowany -po pewnym czasie dołozona była prądnica-wiatraczek doładowyjąca.
-z tego co sie dowiedziałem- obecnie ze wzgledu na zakłocanie DIGI APRS na Gontyńcu przemiennik SR3TK został rozdzielony: część 70cm (nie wiem na jakim urządzeniu) pozostała na Gontyńcu razem z DIGI, natomiast część 2m (nie wiem na jakim urzadzeniu) została postawiona w OKONKU na północ od Piły.
W jaki sposób są linkowane części tego przemiennika tego nie wiem -od dawna nie bywam w tamtym regionie.

Gdyby przemiennik (na pewno 70cm) miał by jednak stanąć na Połoninie to zasilanie musi mieć całkowicie niezależne od DIGI a nawet panel -panele od niego powinny dodatkowo doładowywać akumulatory od APRS-u bo taki ustaliliście PRIORYTET.
.

_________________
vy73! op.Olek..... D-STAR 2/70... FM,FMN,SSB- 2/70... APRS-144.800/net
KF..3.5-52Mhz "FUN Dipol" + ATU
  
Electra25.04.2024 03:37:00
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 7>>>    strony: 12[3]4567

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » BUDOWA, KONSERWACJA I EKSPLOATACJA PRZEMIENNIKÓW FM » PRZEMIENNIK POŁONINA WETLIŃSKA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny