NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE DLA KRÓTKOFALOWCÓW » GRUNT TO WSPÓŁPRACA !

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

Grunt to współpraca !

czy klubom bedzie trudniej ?
  
SP6IEQ
19.09.2010 15:31:09
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Świdnica

Posty: 416 #578404
Od: 2010-2-22


Ilość edycji wpisu: 1
W ostatnich dniach na stronie PZK ukazała się moja wypowiedź pod tytułem Grunt to współpraca ! ( http://www.pzk.org.pl/news.php?readmore=1476 ). Wczytując się dobrze w treść, bardzo łatwo zauważyć, że nie dotyczy ona zmian w prawie, ale pewnej sytuacji. Zmiany w prawie są również, ale nie są one efektem niczyjej aktywności ( w rozumieniu nas krótkofalowców ). Zaistniała jednak sytuacja jest bezsprzecznie efektem pracy naszych kolegów. I o tym jest mowa w przywołanej wypowiedzi.

W dniu 18 września br., na stronie SSR Manufaktura ukazała się wypowiedź pod tytułem Celowe wprowadzenie w błąd na stronach PZK i SOT PZK? autorstwa kolegi Witolda SP5UHW ( http://ssr.org.pl/news.php?readmore=327 ). W znany powszechnie sposób działania kolega Witold, w swojej wypowiedzi koncentruje się na prawie, aby nie mówić nic o wynikłej sytuacji.
Jak zwykle bywa, wspomina o kilku aktach prawnych, a w tym nawet i Kodeksie Postępowania Administracyjnego, sugerując, że wszystko jest tak jak było. Niestety nie jest. Od 1 stycznia 2010 r została wprowadzona bardzo istotna zmiana w KPA a dokładnie art. 76a o którym ogólnie wspomniałem w swojej wypowiedzi. Nakłada on inne obowiązki w stosunku do dokumentów składanych w, krótko mówiąc urzędach. To właśnie on mówi o konieczności dostarczania dokumentów zawsze w oryginale lub poświadczonych przez, i nie chcą wymieniać całej listy, powiem krótko prawników lub notariusza. Ta zmiana w prawie powoduje, że chcąc wystąpić o licencję klubową, jej aktualizację lub znak okolicznościowy za każdym razem do każdego wniosku musimy dostarczać w oryginale lub poświadczony jw. dokument:
- poświadczenie o posiadaniu osobowości prawnej ( dla stowarzyszenia z osobowością prawną, to KRS ),
- potwierdzający przynależność danego klubu do osoby prawnej,
- poświadczający uprawnienia osób podpisujących wniosek do reprezentowania wnioskodawcy, zatem znowu KRS.

Do tego jeszcze kilka innych dokumentów. Ważne jest jednak to, że z wnioskiem może występować tylko osoba prawna lub stowarzyszenie zwykłe zarejestrowane zgodnie z prawem. Nie może tego zrobić klub samodzielnie.

Tak stanowi prawo i tutaj oczywiście udziału naszych kolegów nie ma.
Problem zaczyna się w związku z zaistniałą sytuacją, która została wytworzona przez wskazanych kolegów.

Koledzy rozpoczęli swoisty bój z Urzędem Komunikacji Elektronicznej żądając dokładnego przestrzegania zapisów prawa. Na pierwszy rzut oka wydaje się błaha sprawa. Przecież prawo i tak jest. Niestety, ale dotychczas doskonała współpraca pomiędzy środowiskiem krótkofalarskim a UKE musi ulec zmianie. Stosowanie pewnych ułatwień w komunikacji, w załatwianiu spraw a opartych na wzajemnym zaufaniu i rzetelności będzie musiało pójść do lamusa. Każda czynność urzędowa będzie musiała być wypełniona w formie i czasie przewidzianym prawem.
Koledzy ze znanych sobie powodów, ukrytych ambicji rozpoczęli walkę z UKE. Jak ostra jest to walka obrazuje postanowienie UKE zamieszczone na stronie SSR Manufaktura pod adresem http://www.ssr.org.pl/news.php?readmore=323.
Zamieszczone w nim dopiski, mówiące o dumie z „dokopania” urzędowi, świadczą tylko o całkowitym braku wyczucia sytuacji. Wygrana malutka bitwa nie jest żadnym sukcesem w obliczu przegranej całej wojny. Całe środowisko krótkofalarskie będzie teraz płacić za ten kaprys czasem, pracą i niekiedy kosztami.

Prawo jest prawem, które w moim odczuciu należy bezwzględnie przestrzegać. Ale oprócz prawa jesteśmy ludźmi i potrafimy rozmawiając zawsze znaleźć rozwiązanie, które pozwoli na wypełnienie prawa w sposób przyjazny dla obu stron. Niestety takie wybryki, niweczą wszystko w myśl zasady, równości traktowania wszystkich podmiotów.
Stąd też ostatnie zdanie w mojej wypowiedzi, czyli podziękowanie dla naszego kolegi SP5UHW za dobrą pracę na rzecz klubów, podstawy rozwoju krótkofalarstwa w Polsce.

Będziemy dalej działać zgodnie z prawem, ale w inny sposób. Niestety, ale zdecydowanie mniej przyjazny i w gorszej atmosferze w wytworzeniu której, UKE nie ma żadnego udziału.

Ponieważ spotkałem się z pewnym pytaniem, wyjaśnię, że nie mam nic wspólnego zawodowo z ochroną środowiska oraz z UKE. Jestem inżynierem mechanikiem i od 30 lat pracuję w przemyśle maszynowym. Zatem jestem przeciętnym krótkofalowcem starającym się tylko logicznie myśleć.
Pozdrawiam
Dionizy
_________________
Pozdrawiam Dionizy
  
Electra19.04.2024 08:18:57
poziom 5

oczka
  
SQ9MZ
19.09.2010 15:37:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Rybnik

Posty: 1827 #578405
Od: 2008-10-21
Dzięki za powyższą publikację.
_________________
Henryk SQ9MZ











________________________________________________________
"Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć."
Włóczykij, Dolina Muminków.

  
boczek
19.09.2010 16:27:52
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 69 #578438
Od: 2010-9-12



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
SP6IEQ w sposób dziecinny kieruje swoje oburzenie w niewłaściwą stronę .
Czy można było oczekiwać , że urzędnicy UKE w nieskończoność będą naginać prawo by zadowolić nasze środowisko ?
Kiedyś musiał nastąpić kres tej sielanki i udawania ustawowej pomroczności .
Gdzie był wtedy ze swoimi protestami kolega Dionizy w chwili ustanawiania tych przepisów , kiedy legalnie można
było je zakwestionować i ustanowić inne ?

Trudno ganić urzędnika że wypełnia swój obowiązek narzucony przez ustawodawcę .
_________________
73! SP73ELA
  
sp8mrd
19.09.2010 16:27:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3414 #578440
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 2
Koledzy ze znanych sobie powodów, ukrytych ambicji rozpoczęli walkę z UKE. Jak ostra jest to walka obrazuje postanowienie UKE zamieszczone na stronie SSR Manufaktura pod adresem http://www.ssr.org.pl/news.php?readmore=323.
Zamieszczone w nim dopiski, mówiące o dumie z „dokopania” urzędowi, świadczą tylko o całkowitym braku wyczucia sytuacji. Wygrana malutka bitwa nie jest żadnym sukcesem w obliczu przegranej całej wojny. Całe środowisko krótkofalarskie będzie teraz płacić za ten kaprys czasem, pracą i niekiedy kosztami.


Dziękuję Dionizy za te informacje. Nie zmienią one postawy i zachowań Witolda SP5UHW, ale może otworzą niektórym Kolegom oczy na to ile szkody Jego zachowania wnoszą do krótkofalarstwa polskiego.
Dobrej niedzieli i pogodnego tygodnia życzę.

PS boczek! - sposób Twojej pisowni, popełniane błędy interpunkcyjne zdradzają Twoją tożsamość... bardzo szczęśliwy
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
usuniety8_02_2021
19.09.2010 16:32:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #578442
Od: 2008-10-24
Nic z tego nie rozumiem.
  
SP6IEQ
19.09.2010 16:42:03
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Świdnica

Posty: 416 #578448
Od: 2010-2-22
Nie wiem, kto to jest boczek. Dla mnie boczek to smażony. Całkiem niezły.
A do rzeczy. Przepisów ja nie ustalałem i nie o nie chodzi. Urząd nie może naginać prawa, czytaj wyżej itd.
Dionizy
_________________
Pozdrawiam Dionizy
  
sq6ade
19.09.2010 17:27:14
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #578454
Od: 2008-3-21

Nic z tego nie rozumiem.


Wygląda na to że pewne sprawy można było załatwić z UKE "po koleżeńsku".
A teraz trza będzie "po służbowemu".
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
sp6ouj
19.09.2010 18:55:53
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Głubczyce, JO80VE

Posty: 664 #578487
Od: 2007-9-7



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
O problemie w odnowieniu licencji pisałem chyba w czerwcu na forum PZK. Raczej temat nikogo nie interesował, a przechodziłem też cały proces rejestracji poprzez KRS, tyt. prawny do lokalu, oświadczenia, itp. To samo jeszcze raz dosyłałem przy podaniu o znak okolicznościowy HF155KRG. Pytałem w UKE w Opolu, co się stało, że nagle trzeba to wszystko przysyłać, razem z KRS. Kierownik w UKE odpowiedział, że mieli szkolenie i prawnicy UKE od tego czasu wprowadzili takie zasady. Nie było mowy, że to spowodował SP5UHW. Podejrzewam, że to kontrola wewnętrzna doprowadziła do tego, że UKE zaczęło przestrzegać przepisów prawa.

_________________
73! Arek sp6ouj
http://www.skpo.glubczyce.info
  
sp8mrd
19.09.2010 19:44:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3414 #578517
Od: 2010-2-2
"Podejrzewam, że to kontrola wewnętrzna doprowadziła do tego, że UKE zaczęło przestrzegać przepisów prawa."
Jeśli była to kontrola spowodowana przez niepotrzebną nadgorliwość Witka SP5UHW, to wszystko się zgadza. płacze
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
sp5xvy
19.09.2010 21:01:29
poziom 1



Grupa: Użytkownik

QTH: JO84ek

Posty: 43 #578571
Od: 2010-9-19


Ilość edycji wpisu: 1
Drogi Dionizy,
trzeba mieć wiele złej woli (choć do tej pory Ciebie o to nie podejrzewałem) aby pisać:
"Niestety, ale zdecydowanie mniej przyjazny i w gorszej atmosferze w wytworzeniu której, UKE nie ma żadnego udziału."
A wystarczyło przeczytać na stronie tejże Manufaktury, że w sprawie jednej z decyzji został wyłączony cały departament UKE (Departament Zarządzania Częstotliwościami - ten który na codzień zajmuje się naszymi sprawami). Zapewne widzi mi się prezesa Manufaktury miało tak znamienny skutek, że prezes UKE postanowiła podjąć taką decyzję. To pewnie w skutek atmosfery wytworzonej przez tegoż prezesa.
A może czasami warto zastanowić się nad przyczynami takiej decyzji.

Na przykład my w WOT PZK w skutek bezczynności urzędniczej, zwłaszcza pana Ambroziaka SP5IYI czekaliśmy rok na pozwolenie radiowe na przemiennik D-Star. Jak miałem okazję przejrzeć dokumenty w UKE po pół roku czekania od czasu kiedy UKE przedłużył postępowanie o miesiąc to w tym czasie nic się nie działo. Skierowaliśmy wniosek do sądu o zobowiązanie UKE do wydania ostatecznej decyzji (obojętne jakiej byle była), to czekaliśmy już tylko trzy miesiące i była decyzja pozytywna. Uzasadnienie decyzji jest na kilka stron i w większości zawiera napisane przez nas argumenty.

Wracając do klubów, to podziękuj PZK, które przez lata nic nie robiło aby ułatwić załatwianie pozwoleń radiowych dla klubów. Przecież funkcyjnym PZK prawo telekomunikacyjne jest znane. Rozporządzenia do niego również. Prezes PZK powinien więc wiedzieć za czym lobbować podczas wszystkich konsultacji na jakie jeździł za pieniądze Związku. Na ogół za każdym razem chwalił się o wzięciu udziału. To prezes PZK powinien wiedzieć, że jako służba amatorska jesteśmy traktowani najgorzej. Jesteśmy jedynymi od których wymaga się zgody administratora na lokalizację stacji.
Skoro jednak można przeczytać jedynie, że prezes PZK brał udział w konsultacjach a nie można przeczytać co miał do powiedzenia, to znaczy, że raczej niewiele mówił.
Sprawa pozwoleń klubowych jest "na tapecie" co najmniej od maja. Tak LOK jak i ZHP (przynajmniej chorągiew warszawska) sprawy wyprostowały zgodnie z obowiązującym prawem. Kto pozostał, ano ci którym przez lata wmawiano, że wystarczy trzech operatorów aby dostać pozwolenie klubowe. Jeszcze rok temu prezes jednego z oddziałów takie brednie pisał publicznie. Rok temu (sic!). Bardzo prominentny funkcjonariusz PZK dbający o wiedzę członków i wizerunek PZK
Nie zwalaj więc Dionizy zaniedbań informacyjnych w PZK na kogoś innego. To tzw. działacze PZK, a zwłaszcza aparat funkcyjny są winni wieloletnich zaniedbań informacyjnych, zaniedbań lobbistycznych. A teraz przychodzi nam za to płacić.

I jeszcze jedna rzec, za którą pewnie mnie oskarżysz. Przemienniki. Zgodnie z prawem UKE nie może żądać zgody tzw. koordynatora. Tak ja osobiście jak i WOT PZK posiadamy pozwolenia bez takiej zgody. Co zrobiło PZK w tej sprawie. Ano nic. Oburzenie bez granic, że jednemu panu zabrano zabawki. A jakieś propozycje rozwiązań systemowych? Brak!
A przecież tak lubisz cytować swojego szefa (nie wiem czy dobrze pamiętam sensu pewnie nie wypaczę): masz problem, bez trzech rozwiązań nie przychodź. To gdzie te propozycje rozwiązań ze strony funkcjonariuszy Twojego i mojego związku?

73, Robert SP5XVY
  
sq6ilc
19.09.2010 21:57:57
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: KOTLINA

Posty: 250 #578606
Od: 2009-3-30



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 2
Ale ważne że NEWS na głównej stronie PZK widnieje - a ludzie czytają i łykają jak świeże bułeczki.
To jest taki news jak prezesa PZK , w komunikacie protest sp5ela.

Za tydzień zebranie w oddziale 13.
http://www.sotpzk.vgh.pl/news.php?readmore=263

Krzysztof sq6ilc
_________________
www.sq6ilc.pl
  
Electra19.04.2024 08:18:57
poziom 5

oczka
  
sp9eno
19.09.2010 21:57:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2331 #578607
Od: 2010-4-9


Ilość edycji wpisu: 1
"Kierownik w UKE odpowiedział, że mieli szkolenie i prawnicy UKE od tego czasu wprowadzili takie zasady. Nie było mowy, że to spowodował SP5UHW. Podejrzewam, że to kontrola wewnętrzna doprowadziła do tego, że UKE zaczęło przestrzegać przepisów prawa.
________________
73! Arek sp6ouj
http://www.skpo.glubczyce.info"

Dobrze Arek kombinujesz,oczko.
Gdyby tak jeszcze Robert wiedział i chciał Ci powiedzieć, kto był taki dowcipny i tę kontrolę
spowodował, to zapewniam Cię, że szczęka by Ci opadła.


Andrzej,sp9eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
sp8mrd
19.09.2010 23:01:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3414 #578652
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 1
No, no, a to się porobiło - sam Robert SP5XVY zarejestrował się na forum SP7PKI. Mamy tu już prawdziwą śmietankę z forum PZK. Adminie drżyj... poruszony
Gratuluję pierwszego postu, a zwłaszcza zakończenia Robercie:
To gdzie te propozycje rozwiązań ze strony funkcjonariuszy Twojego i mojego związku?
To gdzie te Twoje propozycje Robercie? zakręcony
Ot, mamy ciąg dalszy "wojenki polsko-polskiej", a było tu takie fajne forum bez polityki i ex polityków... eh
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
sp5xvy
19.09.2010 23:12:30
poziom 1



Grupa: Użytkownik

QTH: JO84ek

Posty: 43 #578660
Od: 2010-9-19
Piotrze,
niestety jak zwykle nie potrafisz dyskutować a jedynie insynuować. Widać już takiego Cię Pan Bóg stworzył. Jak będziesz miał coś merytorycznego do napisania to mogę dyskutować. Z insynuacjami Twoimi i Tobie podobnymi już dawno mi się znudziło. Mam wiele ciekawszych rzeczy do robienia.
73, Robert SP5XVY
  
sq6ilc
19.09.2010 23:16:55
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: KOTLINA

Posty: 250 #578665
Od: 2009-3-30



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Jest takie powiedzenie ,Z KIM SIĘ ZADAJESZ TAKIM SIĘ STAJESZ.
Zadaje sie z dziećmi i zdziecinniał.

Krzysztof sq6ilc
_________________
www.sq6ilc.pl
  
SP6IX
19.09.2010 23:34:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8126 #578669
Od: 2008-3-18
sp5xvy sam napisałeś że bez trzech propozycji nie podchoć więc o co chodzi własnych słów się wypierasz? A jak masz ciekawsze rzeczy do robienia to je rób tak jak ja i co najwyżej to poczytaj a nie udawaj mondrego każdy ,z nas ma coś za skórą .Mnie jak się niepodoba coś to w tym nie uczestnicze >>>> A przecież tak lubisz cytować swojego szefa (nie wiem czy dobrze pamiętam sensu pewnie nie wypaczę): masz problem, bez trzech rozwiązań nie przychodź. To gdzie te propozycje rozwiązań ze strony funkcjonariuszy Twojego i mojego związku? <<<< To chyba cytat z twojej wypowiedzi jak go mam rozumieć ?????

poruszonyporuszony
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
sp8mrd
19.09.2010 23:36:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3414 #578671
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 3
Robercie, zdałeś pytanie w kierunku tu nieobecnych "funkcjonariuszy Twojego i mojego związku".
Ja zadałem konkretne pytanie w Twoją stronę - osoby tu obecnej.
Nazywasz to insynuacjami? Piszesz, że masz wiele ciekawszych rzeczy do robienia.
Szkoda. Brak merytorycznych konkretów, a tylko sprytne odbicie "piłeczki pingpongowej" w moją stronę.
Ja podzielam opinie Dionizego. Jeśli się mylę, to chętnie poznam Twoje pozytywne działania, które poczyniłeś jak członek PZK, by nie doszło do jak to mocno nazwałeś "wieloletnich zaniedbań informacyjnych, zaniedbań lobbistycznych"...
Umiesz wstawić się za Witoldem lecz w tym co napisałeś jest przede wszystkim szereg zarzutów i wyrzutów pod adresem innych. Zabrakło w tym Twoich propozycji i konkretnych przykładów dobrej woli, by w takiej sytuacji, jak wskazuje główne słowo tytułu tego wątku stawiać na współpracę.
Obrzucanie się zarzutami, dzielenie... znamy z środowiska Tobie bliskiego już od kilku lat. płacze

PS Krzysztofie SQ6ILC - pudło - nie pracuje z dziećmi, przynajmniej nie takimi jakie masz na myśli... poruszony
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
SP8LBK
19.09.2010 23:45:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #578674
Od: 2010-8-3


Ilość edycji wpisu: 1
Arek SP6OUJ napisał
przechodziłem też cały proces rejestracji poprzez KRS, tyt. prawny do lokalu, oświadczenia, itp. To samo jeszcze raz dosyłałem przy podaniu o znak okolicznościowy HF155KRG. Pytałem w UKE w Opolu, co się stało, że nagle trzeba to wszystko przysyłać, razem z KRS. Kierownik w UKE odpowiedział, że mieli szkolenie i prawnicy UKE od tego czasu wprowadzili takie zasady
I taka odpowiedź Arkowi wystarczyła. Jemu zależało na wydaniu pozwolenia a nie udowadnianiu kto ma rację i czy UKE postępuje zgodnie z prawem czy też je w jakiś sposób je łamie.
Pozwolenie dostał i nie prowadził żadnej wojny z UKE.

Wielu kolegów i także klubów składa wnioski o aktualizację swoich pozwoleń czy też wnioski na znak okolicznościowy. Dostają pozwolenia i nikt nie pisze o jakiś problemach z załatwianiem w UKE.
Tylko w 2010 (od stycznia do końca sierpnia)UKE wydało ponad 300 pozwoleń na używanie znaków okolicznościowych
http://www.uke.gov.pl/_gAllery/33/15/33152/Znaki_okolicznosciowe_wydane_w_latach_07-10_8.xls
Dziwnym wydaje się też fakt, że UKE stwarza problemy tylko wybranej grupie wnioskodawców.
Miejmy nadzieją, że w niedalekiej przyszłości dowiemy się z jakiego to powodu nastąpiła dokładniejsza weryfikacja naszych wniosków.
P.S.
Jak kilka lat temu rejestrowałem swoją firmę urzędnik w U.M. zarządał ode mnie umowy z właścicielem nieruchomości na wynajm lokalu. Dla mnie była to rzecz oczywista, tak jak teraz UKE rząda zgody w przypadku klubów.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sp5xvy
20.09.2010 00:20:46
poziom 1



Grupa: Użytkownik

QTH: JO84ek

Posty: 43 #578686
Od: 2010-9-19
No cóż Piotrze, czytać trzeba umieć ze zrozumieniem. Jak widać potrafisz zrozumieć tylko jedno zdanie o trzech propozycjach. To było skierowane bezpośrednio do Dionizego gdyż zdecydowanie tego nadużywa.
Jak nie zauważyłeś, że pisałem o nieprawdziwych zarzutach Dionizego, to już nie mój problem. Podałem konkretne przykłady działania UKE. Jak widać to nie dociera. Trudno i szkoda.
Jeżeli jesteś zainteresowany co miałem do zaproponowania i co uważałem, że należy zmienić w PZK możesz się zwrócić do oszusta Chałupca sp9eno aby udostępnił Ci co przez lata pisałem na jego prywatnej liście. Nikt na to nie zwracał uwagi. Ich problem. Teraz przyszedł czas na zbieranie owoców lub jak wolisz na wypicie naważonego piwa. To tak na marginesie.
Dionizy zaczął ten wątek od postawienia SP5UHW zarzutów, że to przez niego klubom będzie teraz gorzej. Jakoś nie widziałem darcia szat u nikogo w PZK jak pan Skrzypczak przyzwalał na zmiany w przepisach. Wtedy nikt nie grał na larum, że klubom będzie gorzej. To taka PZKowska hipokryzja podszyta niewiedzą i niechęcią.
Żeby było ciekawiej to ta cała sprawa z klubami zaczęła się pewnie od mojego pisma do UKE ws klubów. Od ponad roku domagam się aby władze PZK zajęły się wyprowadzaniem pieniędzy Związku do prywatnej kieszeni w jednym z oddziałów. Odbywało się to przez lata i nikt tego nie pilnował. Rok temu napisałem do prowodyra tego działania aby ustąpił z wszelkich funkcji w PZK. Ani GKR PZK ani ZG PZK ani Prezydium ZG PZK nic z tym nie zrobili. To drążę dalej. Jedną z rzeczy jaką zrobiłem to sprawdziłem do kogo należał klub przez który wyprowadzano pieniądze z PZK. Z dokumentu jaki otrzymałem z UKE wynika, że klub jest klubem jednego z oddziałów. Oddział ten nie posiada osobowości prawnej, a więc wszystkie zbierane pieniądze powinny być księgowane w PZK. Tak nie było. Członkom tego oddziału oświadczono, że klub jest prywatny, a wieloletni prezes tego oddziału głosił wszem, że wystarczy trzech operatorów aby mogli otrzymać klubowe pozwolenie radiowe. Skoro tak twierdził, to zapytałem Prezes UKE czy rzeczywiście tak jest. W odpowiedzi otrzymałem podziękowania za obywatelską postawę. Wiem natomiast niezbicie, że klub jest klubem PZK, zbierane składki powinny być księgowane w PZK (a nie były). Teraz czekam co z tym zrobi urząd skarbowy.
Mówienie do byłych członków ZG PZK mijało się z sensem. Byli tylko zainteresowani nic nie robieniem i od czasu do czasu udawaniem za pieniądze członków, że coś robią. Polegało to na tym, że za pieniądze członków dwa razy w roku przyjeżdżali do Warszawy, zjadali obiad, podnosili rączki do góry nie badając niczego i około 16 głośno krzyczeli "czas kończyć, pociągi nam pouciekają". Nie chciało się GKR PZK, ZG PZK, Prezydium ZG PZK badać sprawy, zrobią to za nich organa państwa.
Piotrze mnie jak to piszesz wojenki nie interesują. Wojenki to uprawiają sobie tacy jak oszust Chałupiec, Skrzypczak czy Szumski. Tyle ich. Jak przychodzi zmierzyć się z problemem to najlepiej opluć antagonistę niż rozwiązać problem. To teraz inni będą te problemy rozwiązywać.
Dla przykładu. Jak powiedziałem na posiedzeniu ZG PZK, że nie mamy GKR PZK to uznano mnie za idiotę. Jak organ nadzoru to potwierdził, to jakoś nikt nie raczył zauważyć, że nie trzeba było aż organu nadzoru, tylko wystarczyło przyjąć fakt do wiadomości. A przy okazji ile ubawu miałem jak poczytałem sobie w organie nadzoru brednie jakie tam wypisywał pan Skrzypczak. Poproś go niech się pochwali na stronach PZK swoją wykładnią kiedy to członkostwo wygasa a kiedy nie. Wszak PZK jest OPP więc podlega pod ustawę o dostępie do informacji publicznej. To pismo powinno być podstawową lekturą członków PZK aby mieli świadomość kto stoi na czele PZK.

73, Robert SP5XVY
  
boczek
20.09.2010 02:50:56
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 69 #578702
Od: 2010-9-12



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
"Jeżeli jesteś zainteresowany co miałem do zaproponowania i co uważałem, że należy zmienić w PZK możesz się zwrócić do oszusta Chałupca sp9eno aby udostępnił Ci co przez lata pisałem na jego prywatnej liście..........
73, Robert SP5XVY
" .

" Oszust " Chałupiec SP9ENO jest wywołany do tablicy .
Czekamy na wypowiedź ! Jestem również powyższym zainteresowany .
_________________
73! SP73ELA
  
Electra19.04.2024 08:18:57
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE DLA KRÓTKOFALOWCÓW » GRUNT TO WSPÓŁPRACA !

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny