NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE DLA KRÓTKOFALOWCÓW » [SQ6GIT & SQ6PLA] PODRÓŻ ROWEROWA WROCŁAW-BAŁTYK-WROCŁAW

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

[SQ6GIT & SQ6PLA] Podróż rowerowa Wrocław-Bałtyk-Wrocław

hamy na rowerach... :)
  
SQ6GIT
27.07.2014 22:46:19
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80TU

Posty: 406 #1902195
Od: 2014-1-1


Ilość edycji wpisu: 1
W dniach 2-15 sierpnia razem z XYL (SQ6PLA) objuczamy nasze mustangi i jedziemy w podróż nad Bałtyk. W pierwszym rzucie kierunek Świnoujście lub okolice. Potem improwizacja (opcja 1 - Bornholm na parę dni i z powrotem do Wrocławia; opcja 2 - wybrzeżem w stronę Zatoki Gdańskiej a potem z powrotem na Wrocław).
Będziemy jechać około 100km dziennie (+/-20). Będziemy spać pod namiotem (kempingi/pola namiotowe, ew. u ludzi) lub w PTSM, itp. Chętnie przyjmiemy jakiekolwiek porady dot. trasy, którędy warto jechać i co ew. zobaczyć w kierunku Wrocław-Świnoujście. Z reguły nie planujemy dokładnie trasy, a orientacyjnie punkt startu i punkt końcowy, każda trasa dzienna się klaruje dzień przed wyjazdem, zależnie od tego, gdzie wylądowaliśmy, jaka jest pogoda, itp.
Mamy bloga, ale nie wiem czy warto publikować info, bo nie bierzemy laptopa/tableta, więc pisanie raczej będzie na papierze i do przeklepania po powrocie.

Krótkofalarsko:
Zabieramy QRP FT-817 z jakimś powerbankiem, do tego GP Kristik (SP5VR) + druty: End-Feda i Inverted V. Na VHF będę miał tylko ręczniaka z kocim ogonem, ale nie wykluczone, że odezwiemy się na przemienniku lokalnym w miarę możliwości. Będziemy starać się być aktywni wieczorami na KF, jeśli pozwolą warunki lokalne i ogólnie sytuacja. Rozważam wydruk kart QSL z tej podróży, z wybranym zdjęciem ze szlaku.

Wszystko powyższe to założenia i plan, ale na rowerowej wyprawie rzeczywistość czasem weryfikuje założenia po swojemu, zatem trzymajcie za nas kciuki!

Ahoj!
aniołek
_________________
siemdiesiat tri de SQ6GIT
145.550 / SOTA
http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git
  
Electra25.04.2024 07:53:47
poziom 5

oczka
  
SP6MMM
27.07.2014 23:16:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80CS

Posty: 3174 #1902217
Od: 2010-7-26
Konrad - hardcore jak dla mnie... Ale trzymam kciuki za udaną wyprawę... wesoły
_________________
http://www.hf-uhf-vhf-forum.iq24.pl/
http://www.gieldakrotkofalarska.iq24.pl/
  
sp6ryd
27.07.2014 23:26:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław

Posty: 3787 #1902219
Od: 2012-1-22
Bornholm z FT-817 przydał by się w ten weekend (RSGB IOTA) wesoły. Swoją droga jakby znalazło się miejsce na smartfon lub pc to emisje cyfrowe pozwolą przekazać pozycje i zachować łączność przy małym zapotrzebowaniu na energię
  
SQ6WB
27.07.2014 23:55:34
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Boguszów Gorce JO80CS

Posty: 433 #1902238
Od: 2011-5-6
Ponieważ taka wycieczka to nie byle podróż samochodem w 5 godzin nad Bałtyk, to ja bym proponował kolegom falowcom mieszkającym po trasie na składanie ofert z zaproszeniem na noclegi, przechowanie sprzętu rowerowego, bagażu, udostępnienia łazienki, kuchni na przygotowanie porządnego śniadania i kolacji.
_________________
Krzysiek
EsKjuSixDabljuBi
  
SQ6GIT
28.07.2014 00:08:03
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80TU

Posty: 406 #1902265
Od: 2014-1-1


Ilość edycji wpisu: 1
    SP6MMM pisze:

    Konrad - hardcore jak dla mnie... Ale trzymam kciuki za udaną wyprawę... wesoły

    SQ5KLN pisze:

    Dosyć ambitne tempo (100km dziennie przez dwa tygodnie), ale trzymam kciuki! Zdarzyło mi się słyszeć jak uczestnicy tego typu rowerowej wyprawy łamali się /BM (bike mobile) bardzo szczęśliwy

100km to żaden hardcore, tempo raczej normalne dla osoby niezaprawionej, jak my. Przetestowaliśmy w zeszłym roku na podobnej wyprawie, ale Wrocław-Bieszczady-Wrocław. Wychodziło nam najmniej ok. 75km w terenie typowo górzystym z podjazdami porządnymi (z bagażem się czuje...) i był upał 35st. Najdłuższy dystans dzienny wyszedł nam 120km. Średnia prędkość była około 18km/h, ale w górach schodziła nawet do 12km/h. To wszystko bez jakiejkolwiek zaprawy, ot mieszczuchy kupiły jednoślady i sobie pojechały w Świat... oczko
EDIT: Zeszłoroczna trasa w Bieszczady przebiegała tak:
Obrazek

    SQ5KLN pisze:

    Będziecie mieli jakiś APRS? Niekoniecznie po radiu, są aplikacje na telefony (na przykład APRSDroid).

Niestety nie mamy APRS, mam tylko iPhone, tam też jest APRS, ale to strasznie pożera prąd, a ten jest najcenniejszy - mamy tylko jedną ładowarkę solarną, starcza na naładowanie dwóch telefonów, ale to pod warunkiem nagrzania się w pełnym słońcu.

    SQ6IYL pisze:

    Ponieważ taka wycieczka to nie byle podróż samochodem w 5 godzin nad Bałtyk, to ja bym proponował kolegom falowcom mieszkającym po trasie na składanie ofert z zaproszeniem na noclegi, przechowanie sprzętu rowerowego, bagażu, udostępnienia łazienki, kuchni na przygotowanie porządnego śniadania i kolacji.

No, niestety - przy tego typu podróży jest raczej odwrotnie - trudno przewidzieć, dokąd się dojedzie i tym samym wszelkie "zaproszenia" mogłyby raczej być zawodem dla czekającego zapraszającego... Reguła jest taka, że się jedzie zgodnie z kondycją i warunkami danego dnia, czasem przejedziesz te 100km i masz chęć pociągnąć jeszcze te 20-30, więc jedziesz, szkoda pary marnować, zaś innego dnia może wyjść mniej niż się "zakładało". Dlatego raczej po prostu się jedzie, kierunek jest raczej azymutalny, a co przyniesie dzień, to trzeba przyjąć... I to jest właśnie jedna z największych zalet wypraw wrowerowych! wesoły
_________________
siemdiesiat tri de SQ6GIT
145.550 / SOTA
http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git
  
SO1D
28.07.2014 00:15:06
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: jo73hi

Posty: 727 #1902271
Od: 2011-8-10
Konrad,

przedsięwzięcie ambitne, ale pewnie podróżnicy dokładnie znają swoje możliwości.
Szczerze mówiąc sugerowałbym przynajmniej ostatni odcinek czyli od Kostrzyna lub Gryfina, a zwłaszcza wyspę Uznam jechać po stronie niemieckiej.
Wjeżdżając na Uznam od strony Anklam lub Wolgastu poczujecie atmosferę Bornholmu wesoły
A przy okazji może uda Wam się zaliczyć największą w Europie farmę motyli, muzeum w Peneemunde i zjeść taczkę mięsa w restauracji Wasserblick w Loddin (JO74aa). Potem już do Świnoujścia bez telepania się po promach, chociaż rowerzyści oczywiście każdym promem mogą podróżować.

Pozdrawiam i trzymam kciuki
Jurek
SP1JPQ & SO1D
_________________
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane.

  
SQ6WB
28.07.2014 00:31:32
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Boguszów Gorce JO80CS

Posty: 433 #1902280
Od: 2011-5-6
Będziesz aktywny radiowo, to mam nadzieję, że takie zaproszenia będą spływały na bieżąco z trasy.
Pierwszy dzień może i drugi jakoś poleci, ale ludzki organizm potrzebuje w końcu wypoczynku i jeśli okaże się, że dzień się kończy, miejscowości wybitnie nie biwakowe itd, albo nie daj Boże załamanie pogody, to co pod lasem cali mokrzy, bez porządnej kolacji, śpiąc, a raczej czuwając jak zające czy "bajków" ktoś nie zasunie w środku nocy?
Myślę, że powinieneś być "prowadzony" przynajmniej w godzinach poobiednich przez kolegów po trasie na jakiejś stałej częstotliwości i w razie co skorzystać z gościny.
Przypuszczam, że przy okazji będziemy mieli w miarę na bieżąco tu w temacie "njusy" gdzie jesteście i jak się macie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w wyprawie.
_________________
Krzysiek
EsKjuSixDabljuBi
  
SQ6GIT
28.07.2014 00:34:32
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80TU

Posty: 406 #1902282
Od: 2014-1-1
Krzysztof, oczywiście, wszystko jest możliwe.. wesoły
TRX raczej będzie wyłączony, telefony też, ale może na krótkich postojach damy znak na APRS via iPhone.

Spaliśmy już w różnych warunkach, jesteśmy przygotowani na różne różności... :-)
_________________
siemdiesiat tri de SQ6GIT
145.550 / SOTA
http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git
  
sp5vr
28.07.2014 02:26:02
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02li

Posty: 403 #1902305
Od: 2010-2-28
Konrad, po raz kolejny mnie zaskakujesz. Oczywiście po raz kolejny pozytywnie. Świetny pomysł.

W latach 90 tych wybrałem się z kolegą rowerem z W-wy do Kołobrzegu i z powrotem. Cztery dni w jedną stronę. Fantastyczne wspomnienia.

Pomyśl może jeszcze o dodatkowym źródle energii elektrycznej np z dynama w piaście przedniego koła. Nie daje takiego dużego oporu jak zwykłe dynamo. W sklepie Conrad jest przetwornica dynamo-USB. Może się przyda bo ze słoneczkiem różnie bywa oczko
A słoneczko mogłoby ładować power bank do trx.
Trzymam kciuki i liczę na relacje z wyprawy. Najchętniej na bieżąco na 7 MHz.

Krzysztof SP5VR
_________________
"Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości" Mark Twain
http://sp5vr.blogspot.com/
Krzysztof Warszawa

  
SQ6PNP
28.07.2014 05:06:16
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław, JO81KD

Posty: 282 #1902324
Od: 2011-1-22
Konrad, nie napiszę nic innego niż przedpiszcy... Gratuluję! Życzę Wam masy pozytywnych przygód i doskonałej pogody przez cały wypad. Powodzenia!
_________________
Brak stopki postów :)
  
sp1jpm
28.07.2014 05:59:04
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 284 #1902327
Od: 2013-11-7
[quote=SQ6GIT]W dniach 2-15 sierpnia razem z XYL (SQ6PLA) objuczamy nasze mustangi i jedziemy w podróż nad Bałtyk. W pierwszym rzucie kierunek Świnoujście lub okolice. Potem improwizacja (opcja 1 - Bornholm na parę dni i z powrotem do Wrocławia; opcja 2 - wybrzeżem w stronę Zatoki Gdańskiej a potem z powrotem na Wrocław).
Będziemy jechać około 100km dziennie (+/-20). Będziemy spać pod namiotem (kempingi/pola namiotowe, ew. u ludzi) lub w PTSM, itp. Chętnie przyjmiemy jakiekolwiek porady dot. trasy, którędy warto jechać i co ew. zobaczyć w kierunku Wrocław-Świnoujście. Z reguły nie planujemy dokładnie trasy, a orientacyjnie punkt startu i punkt końcowy, każda trasa dzienna się klaruje dzień przed wyjazdem, zależnie od tego, gdzie wylądowaliśmy, jaka jest pogoda, itp.
Mamy bloga, ale nie wiem czy warto publikować info, bo nie bierzemy laptopa/tableta, więc pisanie raczej będzie na papierze i do przeklepania po powrocie.

Krótkofalarsko:
Zabieramy QRP FT-817 z jakimś powerbankiem, do tego GP Kristik (SP5VR) + druty: End-Feda i Inverted V. Na VHF będę miał tylko ręczniaka z kocim ogonem, ale nie wykluczone, że odezwiemy się na przemienniku lokalnym w miarę możliwości. Będziemy starać się być aktywni wieczorami na KF, jeśli pozwolą warunki lokalne i ogólnie sytuacja. Rozważam wydruk kart QSL z tej podróży, z wybranym zdjęciem ze szlaku.

Wszystko powyższe to założenia i plan, ale na rowerowej wyprawie rzeczywistość czasem weryfikuje założenia po swojemu, zatem trzymajcie za nas kciuki!


Moze objedziecie przy okazji zalew szczecinski piekne ciche miesciny, sciezka dookola po niemieckiej stronie i moglibyscie odwiedzic my qrh Trzebiez z www coz. com .pl okno na swiat dla zeglarzy. Zapraszam.
  
Electra25.04.2024 07:53:47
poziom 5

oczka
  
SQ5KVS
28.07.2014 10:30:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa/Gocław

Posty: 2323 #1902504
Od: 2011-9-28
Ja natomiast mogę polecić z własnego doświadczenia trasę Świnoujście - Hel. Co prawda "robiłem" ją ze znajomymi jakieś 15 lat temu i nie mieliśmy tr'xa, ale jednak... Wybrzeże Bałtyku jest bardzo ładne. Trasa była mniej więcej taka: Świnoujście 7 rano (po nocnym pociągu z W-wy bardzo szczęśliwy) - Dziwnów - Mrzeżyno (gdzieś potem wjechaliśmy na poligon, miły pan w zielonym z karabinem nas o tym poinformował) - Mielno - Ustka (to był najdłuższy kawałek, wg licznika było pod 120km, w Ustce kemping pod latarnią) - Rowy (w Rowach widziałem pierwszy raz zorzę polarną) - Lębork (musieliśmy "dowieźć" koleżankę do pociągu, niestety omijając Łebę i wydmy...) - Władysławowo (po drodze do Władysławowa moc atrakcji - lasy, pagórki, jeziora, trasa Tour de Pologne, elektrownia szczytowo pompowa w Żarnowcu - tam osiągnąłem maksymalną prędkość na bicyklu, tj. 85km/h w dół bardzo szczęśliwy, no i "ruiny" elektrowni atomowej, a tuż przed Władysławowem kemping chyba w hotelu Mizar, otwartym dwa dni wcześniej, rewelacja - pusto, tanio jak barszcz, w toalecie 15 umywalek w rzędzie...) - Hel (wiadomo, latarnia, port, rybka..).
Pogoda była rewelacja, nogi trochę bolały, ale wszyscy dali rade przekręcić to w 6 dni (nawet Ci co najpierw chcieli mnie i kumpla zabić za tempo, hi), jedyny kłopot to samochodziarze, i łapanie przez kumpla gumy na plaży 3 razy z rzędu. Potem się okazało że drut z opony wylazł, hi... No i są wspomnienia na zawsze wesoły
Teraz pewnie jest więcej ludzi i ruchu, ciaśniej na kempingach... Ale my mieliśmy niezbyt wiele czasu, wybierając mniejsze pola namiotowe pewnie by było ok.
Pozdrawiam

_________________
Karol SQ5KVS
  
sq6ade
28.07.2014 12:59:36
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #1902668
Od: 2008-3-21
Jako sympatyk "bicykla" mogę ino pozazdrościć zacięcia i życzyć udanej trasy.
Róbcie fotki i się pochwalcie. oczko
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
sq6ocr
28.07.2014 17:21:07
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Kamieniec Wr. - JO81OB

Posty: 734 #1902937
Od: 2011-3-13
Wybrałem się kiedyś w taką wycieczkę, do Kołobrzegu, tempo początkowo mieliśmy dobre nawet po 130km dziennie, ale i też tylko po 50km, wszystko zależało od pogody, formy i chęci - no i jak było po drodze coś do oglądania to też kilometrów mniej, jechaliśmy 6 dni. Do Bałtyku dojechaliśmy, ale w drodze powrotnej forma zdecydowanie spadła i większość drogi powrotnej pokonaliśmy na kołach, ale już żelaznych.
Gratuluje pomysłu, super sprawa. Oby wam pogoda dopisała.
Pozdrawiam i połamania szprych w kołach.
_________________
Pozdrawiam Mariusz - SQ6OCR - 73!
http://www.sq6ocr.bnx.pl
  
SQ6GIT
28.07.2014 18:16:15
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80TU

Posty: 406 #1903007
Od: 2014-1-1
Dzięki wszystkim za porady, szczególnie odnośnie trasy. Mimo że raczej blogować nie będziemy podczas wyprawy aby w pełni cieszyć się podróżą i biwakiem, rozważamy jednak twitter lub/i Google+, aby dodawać drobne uwagi odnośnie trasy.

PS. jakby udało się z dynama piasty zasilać telefon, to byłby to spory postęp, bo wtedy bez problemu moglibyśmy dać APRS w czasie rzeczywistym z odświeżaniem co 1 min... :-)
_________________
siemdiesiat tri de SQ6GIT
145.550 / SOTA
http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git
  
sq6ocr
28.07.2014 18:29:05
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Kamieniec Wr. - JO81OB

Posty: 734 #1903015
Od: 2011-3-13
Nie wiem jak teraz bo ja jechałem w 97r i do tej pory pewnie wiele się zmieniło, ale w tamtych latach nie miałem problemu z noclegiem w stodole czy podładowaniem akumulatorów (wtedy miałem tylko handy CB i antenę DV na rowerze), ludzie byli mili i życzliwi, czasem nawet zaprosili na śniadanie. Więc wydaje mi się, że nie powinniście mieć problemów radiowych nawet w trasie.
Może wam też ludzie będą sprzyjać i tego też wam życzę.
_________________
Pozdrawiam Mariusz - SQ6OCR - 73!
http://www.sq6ocr.bnx.pl
  
sp5vr
29.07.2014 00:04:52
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02li

Posty: 403 #1903344
Od: 2010-2-28
Ta ładowarka wygląda tak:
http://www.conrad.pl/%C5%81adowarka-rowerowa-Kemo-172,-USB.htm?websale8=conrad&pi=860270&ci=SHOP_AREA_875654_0602035

lub nowszy model
http://www.conrad.pl/%C5%81adowarka-rowerowa-USB-Kemo-M-172N.htm?websale8=conrad&pi=1007807&ci=SHOP_AREA_875654_0602035

Można też zrobić samemu ale to dłuższy temat...
_________________
"Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości" Mark Twain
http://sp5vr.blogspot.com/
Krzysztof Warszawa

  
SQ6GIT
03.08.2014 16:10:09
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80TU

Posty: 406 #1908147
Od: 2014-1-1
Ok, wyjeżdżamy (obsuwa 1.5 dnia). Kierunek: Lubin, dalej nie ujedziemy wyjeżdżając o tej porze. Nadawać dziś wieczorem raczej nie będziemy, chyba że na ręczniaku bardzo lokalnie (włączam 145.500)
Będziemy informować wieczorem na twitterze. APRS też chyba działa, w ostatniej chwili kupiliśmy jakiś z odzysku Samsung i jest APRS, jak nie zawiedzie, to można śledzić... wesoły

Życzcie nam powodzenia.
_________________
siemdiesiat tri de SQ6GIT
145.550 / SOTA
http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git
  
SQ6GIT
04.08.2014 20:41:15
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80TU

Posty: 406 #1909064
Od: 2014-1-1
QRV 14.282 ssb
_________________
siemdiesiat tri de SQ6GIT
145.550 / SOTA
http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git
  
SO1D
04.08.2014 20:47:58
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: jo73hi

Posty: 727 #1909070
Od: 2011-8-10
Konrad,

jak dojedziecie do Szczecina to jest bardzo dobrze działający przemiennik UHF:
SR1SZ kanał: (R87) 431.475 439.075 CTCSS 82.5 Hz.

Pozdrawiam
Jurek
SP1JPQ & SO1D
_________________
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane.

  
Electra25.04.2024 07:53:47
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » OBWIESZCZENIA, INFORMACJE DLA KRÓTKOFALOWCÓW » [SQ6GIT & SQ6PLA] PODRÓŻ ROWEROWA WROCŁAW-BAŁTYK-WROCŁAW

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny