NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » „... I ZYGMUNT” – NOWA ŚWIECKA TRADYCJA NA OSIEMDZIESIĄTCE

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 4>>>    strony: 12[3]4

„... i Zygmunt” – nowa świecka tradycja na osiemdziesiątce

czyli jak samogłoska „i” zrobiła furorę ma paśmie.
  
sq6ms
12.09.2019 14:25:34
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JN23qf

Posty: 361 #4739435
Od: 2010-10-15


Ilość edycji wpisu: 2
    HF7ST pisze:


    Skąd wiesz, że ocena twoja jest miarodajna? Skąd wiesz i na ile służy to drugiemu człowiekowi dla jego dobra?
    A może z dnia na dzień staje się to coraz bardziej niesmaczne i to wy za dużo sobie pozwalacie?


No wiesz... na 80m swiat sie nie konczy. Te kilka mln. radioamatorow na calym swiecie nie moga sie mylic wesoły
Nikt ciebie ani kolegow z nagrania nie krytykuje. To co nagral Boguslaw mnie osobiscie rozbawilo. W zyciu by mi nie przyszlo
do glowy aby tak literowac znak, nie jest to zgodne ze sztuka ale tez nie mam nic przeciwko, bo pewnie ci koledzy znaja sie bardzo dobrze, a wsrod
znajomych na QRG stosuje sie rozne "skroty"

Zamiast nam wmawiac sztywniactwo, problemy psychiczne, brak wlasnego zdania itd. to proponuje ci eksperyment. Znajdz sobie np. stacje francuska, wloska albo hiszpanska i sporoboj nawiazac QSO bez literowania albo literuj HF7SandT, i po prostu rozmawiaj z gosciem tak jak z osoba napotkana na ulicy. Nagraj to i podziel sie z nami tym nagraniem.



_________________
vy73 de Maciek SQ6MS/F4VSQ

  
Electra19.04.2024 23:10:27
poziom 5

oczka
  
HF7ST
12.09.2019 19:08:08
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Staszów KO00ON

Posty: 213 #4741155
Od: 2017-11-30
Jałowa dyskusja. Mnie na dół nie ściągniecie, a wam krytykantom nic nie pomoże. Nie wiem czy macie taką zabawę jak setki ludzi w tym tygodniu na 3,7 MHz? Zamki, PGA, potem normalne rozmowy między kolegami po przebudzeniu, po wyprowadzeniu psa czy kota.
Normalne piękne życie krótkofalarskie.
Co do problemów psychicznych to jak można to nazwać inaczej? Po to powstało takie hobby jak krótkofalarstwo, żeby jeden z drugiego szydził i wytykał sztuczne problemy widziane indywidualnie? W prawie wszystkich wątkach merytorycznych widać ile jest przytyków. Zero konkretów, tylko szukanie błędów, news-y o tym czegoś ktoś tam nie dopilnował, ale oferty pomocy żadnej. Wypisz wymaluj TV. Jak byłyby szubienice to wieszalibyście winnych w parę sekund. Dobrze, że ostatnio pojawił się wpis o Burzeninie i pozytywnych relacjach między ludzkich, bo idzie się załamać.
Mówicie, że płaczą i biadolą tacy jak ja. Więc jeżeli rozkręcicie się za rok za dwa, to wszystko będzie wam przeszkadzać.
Już Baofeng-i przeszkadzają, audio przeszkadza, brak zdolności operowania CW przeszkadza, FT8 przeszkadza, antena złamana pod większym kątem niż 10° przeszkadza, brak QSL przeszkadza, rozmowa na FM linku przeszkadza, brak przynależności do PZK przeszkadza, znaki przeszkadzają i tak mógłbym pisać do północy.
Osobiście muszę być dobrze pokręcony jeżeli to ja jestem czarną owcą. Może to wina mojego ojca, że kiedy miałem 3-4 lata
słuchaliśmy razem Radia Wolna Europa o 2-3 w nocy? Guzik rozumiałem co się dzieje wtedy w kraju, ale to nie była normalna sytuacja.
Jest jakieś porównanie do tego wątku czy nie ma? Rozumiałem natomiast jak Jan opowiadał mi o antenach, o budowie radia.
Bracia zbudowali radio kryształkowe w spichlerzu z długą anteną wiadomo na jakie fale.
Musiałem coś przegapić, ponieważ nie zauważyłem żadnych przytyków i wyższości jednego nad drugim.
Chłopski rozum podpowiada, że z dawnych lat krótkofalarstwa pozostało prawie tyle co nic, że niszczone jest podejście jednego człowieka do drugiego. Piszemy o podwórku i zabawie, natomiast temat tak się rozwija, że laik pomyślałby iż za chwile wystartuje rakieta w kosmos, tyle jest problemów i samozapłonów. Tylko proszę nie pisać, że dalej nie rozumiecie moich słów.
To tak ma wyglądać krótkofalarstwo? Takie były zamierzenia sprzed wieku?
Z poszanowania drugiego człowieka i jego woli zrobiliście zagrania typowe dla polityków. Podajecie porównania sprzed klęsk
żywiołowych, o jejku co to się nie stanie jak bao będzie nadawać, jak ktoś powie i Tadeusz, jak ktoś ma wysokie basy.
I kto tu płacze nad niby przepaścią zagrażająca krótkofalarstwu?
A osobiście jestem taki, że wszystko mi odpowiada i każdego szanuję. Być nieszczęśliwym i tylko szukać dziury w całym jest bardzo łatwo ale i trudno tak żyć. Być szczęśliwym i nie mieć czasu na szukanie dziury w całym jest bardzo o wiele trudniej. Wymaga to dużo pracy i wysiłku w różnych dziedzinach. Samym zakupem nie pozna się tego stanu. Tak po prostu trzeba to w sobie mieć, ale pocieszę niektórych.
Można to zmienić wzorem pytania: Czy człowiek może się zmienić? Nie! Życie go zmieni.
A życie weryfikuje samo z automatu.
Zapewniam opłaci się.
Co do CW, to jest to jakiś mój plan na przyszłość. Sama idea ciągłego doskonalenia się, nadawania małymi mocami,
antenowe rozwiązania kierunkowe, które posiadam jest już czymś pięknym i wyjątkowym.
Skupiam się teraz na tym co w duszy gra, nic poza tym. Na podchwytliwe pytania nie mam co odpowiadać, ponieważ mija się to z sensem. Pytający i tak zinterpretuje sobie według własnych utartych reguł.
Oficjalnie na koniec moje zdanie jest takie:
Krótkofalarstwo to najpiękniejsze hobby tego świata z jednym wyjątkiem. Za dużo jest w nim negatywnych zachowań ludzkich,
a nas Polaków dotyczy to w szczególności. Czy to się zmieni? Raczej nie, ale jako obowiązek traktuję to moje pisanie
i płakanie, wytykanie po parę razy, bo jestem winny to tej pasji. Pasji rozrastającej się z dnia na dzień w coraz większym tempie jak my sami. Pytanie czy jest to czysta pasja, czy tylko pewna odskocznia typowa dla naszej mentalności?

Na koniec kilka cytatów Alberta Einsteina

„Świat to miejsce niebezpieczne do życia nie dlatego, że ludzie są źli,
ale dlatego, że istnieją ludzie, którzy nic z tym nie robią.”

„Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. Wiedza jest ograniczona, a wyobraźnia otacza cały świat.”

„Kiedy byłem młody, stwierdziłem, że duży palec u nogi zawsze w końcu robi dziurę w skarpetce.
Więc przestałem nosić skarpetki.”

Dziękuję.




_________________
Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu.
Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?

  
sq6ms
12.09.2019 19:50:21
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JN23qf

Posty: 361 #4741779
Od: 2010-10-15
Nie ustawaj w walce o nowy lepszy wymiar krótkofalarstwa krajowego.
Trzymam za ciebie kciuki ! Powodzenia !
_________________
vy73 de Maciek SQ6MS/F4VSQ

  
SP6NET
13.09.2019 14:17:02
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Ebersdorf bei Neurode

Posty: 685 #4749785
Od: 2009-11-11
    sq6ms pisze:

    Nie ustawaj w walce o nowy lepszy wymiar krótkofalarstwa krajowego.
    Trzymam za ciebie kciuki ! Powodzenia !



Krajowego??? a może międzynarodowego,po tej "waszej" rewolucji daje cztery lata gdzie zabiorą nam częstotliwości,już się utarło jakieś zdudnianie modulacji z echem etc.antenki ,rogery,radyjka i inne ustrojstwa. Pasmo 80m to typowe CB i chcecie to zmienić?zdziwiony
_________________
SR6NR
  
HF7ST
14.09.2019 10:21:49
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Staszów KO00ON

Posty: 213 #4756144
Od: 2017-11-30


Ilość edycji wpisu: 3
Wiecie Panowie, bo to jest tak:
Z nami wszystkim krótkofalowcami to jest tak, jak z miłością, przyjaźnią i znajomością.
Czyli, że jeżeli kogoś lub coś się kocha i szanuje, to akceptuje się go i to w 100% takim jaki jest.
Wiadome jest, że czasem takie głaskanie po główce dziecka od małego może go zniszczyć,
ale wykonywane to umiejętnie odnosi pozytywne skutki w przyszłości.
Podstawą wszystkiego jest prawda i racjonalne mądre działanie, które wzbogaca wszystkich dookoła.
Ciągłe krytykowanie drugiego człowieka nic mu nie da i raczej go zniszczy, a wystarczy
miło powiedzieć: a może spróbuj tak jak ja, albo spróbuj jak inni a nie, że to jest g... to jest złe, to jest s...
Umiejętne szukanie rozwiązań, umiejętna pomoc może spowodować cuda.
Nikt nikogo na siłę zmieniał nie będzie w podejściu do krótkofalarstwa, każdy ma swoją skalę i szalki na wadze.
Jeden cieszy się z każdego swojego rozwiązania i innego człowieka, drugiemu wszystko przeszkadza.
Myślę, że problem tkwi tu w odreagowaniu i karmieniu złego JA, jako przeciwwaga stresu
wyniesionego z pracy i otoczenia. Szukanie niedoskonałości, krytykowanie, wpisuje się doskonale
w dowartościowanie się.
Czyli: nie mogę wykrzyczeć co mnie boli w pracy, nie mogę odszukać pozytywnej roli w otoczeniu,
to ja wam wszystkim pokażę, gdzie raki zimują, wytknę wam wszystkie potknięcia, wszystkie głupie pomysły,
zgaszę was tak umiejętnie, że odechce wam się wszystkiego jak mi osobiście w tym całym krótkofalarstwie.
Nie może być tak, że jeżeli ja jestem zahukany i nieszczęśliwy to inny będzie mi tu pokazywał niebiańskie klimaty, inne
rozwiązania i jakieś głupie zadowolenia a w konsekwencji psuł mi już popsuty dzień w odczuwaniu niby dobra.
Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy rozwód.
Jeszcze raz!
Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy rozwód!!!
Nie pasuje mi co się dzieje, nie widzę w tym wszystkim siebie - odchodzę.
Wrzucić wszystko do pudła i do piwnicy albo jeszcze lepiej na śmietnik.
Śmietnik będzie lepszym wyjściem dla ewentualnego następcy urządzenia.
Zła energia nie zostanie przekazana oficjalnie, ale zniżona do odpowiedniego poziomu.
Nie wiem. Konia sobie kupić albo rower. Znaczki zbierać, albo jakiś szperacz do metalu i szukać strych monet - obojętne.
Przyjdą młodzi z CB radia, z PMR-ów, z innych pasm. Wrócą starzy, którzy nie poradzili sobie z tym wszystkim co się dzieje.
Przyjdą ci, którzy trafią na prawdziwego fascynata, świra, miłośnika czystych fal elektromagnetycznych, który powie tak jak
mi mój nauczyciel i mentor: Jest tylu wspaniałych ludzi!

Jest inne wytłumaczenie całej tej sytuacji?

Wystarczy przy sobocie tego biadolenia.
Na 80-tce Zamki i cudowni Koleżanki i Koledzy, jutro SSTV na 2-ce i piękne obrazy.
Wczoraj w drodze na XIII Zjazd Kasztelański pracowało tyle stacji, że ciężko było połapać się z kim była łączność
z danej lokalizacji. Ależ to była jazda. Tu dzwoni klient, tam kończy się wywołanie, na clusterze już widać wpis
kolejnej wysoko punktowanej stacji, zaraz masz wyjść i masz tyle w sobie pozytywnej adrenaliny, że robota pali ci się
w rękach.
Z ciekawostek napiszę na koniec o mojej CHA 250F. Pochwalę się pozytywnie co mnie cieszy.
Otóż, pracuje ona w deszczu nie osłonięta i zauważyłem wcześniej, że nie pogarsza to jej pracy, a nawet ją wzbogaca.
Wczoraj przeprowadziłem pierwsze testy zanurzenia całego transformatora w wodzie. Po wcześniejszej kąpieli w oleju syntetycznym
i lepszych wynikach, ale gorszych konsekwencjach gościa w postaci pioruna woda była lepszym rozwiązaniem.
Tobiasz SP8TZ pyta: Ciekawe jak byłoby w solance? Podłapałem temat, wykonałem testy i okazało się, że jest to całkowita klapa.
Aleee po wyjęciu z solanki okazało się, że wskazania poszły w jeszcze lepszym kierunku - bardziej doskonałym.
Teraz tylko patrzeć jak wszystko będzie zachowywało się w takiej osłonie na lutach i przewodach, poszukać być może
jakiegoś wyjścia konserwującego i szukać, szukać, szukać... Działać, nie płakać.
Nie widzieć tylko NIE, ale przez dziesięć NIE zobaczyć wielkie TAK!
Po co te słowa w temacie "i"?
A po to, że to jest właśnie takie "i" dla krytykantów: I znowu p...
Każdy ma swoje "i". Pozytywne "i" i Negatywne "i"!
Pozdrawiam tych, którzy mnie rozumieją. Obrażonych jak małe dzieci nie myślę przepraszać, nic to nie zmieni dla was - pogorszy tylko waszą
sytuację ciemności i osamotnienia.
Dość głaskania po główce i przytakiwanie wam bo tak jest łatwiej i czysto.
Ale, żeby nie było tak, że sam jestem stwarzającym podziały, bo wygląda na to, że sam sobie zaprzeczam, to jednak warto:
Może coś przemyślicie, może się zastanowicie, że nie wszystko stracone?
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i każdego z osobna. Warto kochać to czyste krótkofalarstwo, ponieważ doznania są NIESAMOWITE!
Miłego dnia.

Dziękuję.

_________________
Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu.
Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?

  
sp3mep
14.09.2019 22:44:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3769 #4766072
Od: 2009-2-21
    HF7ST pisze:

    Wiecie Panowie, bo to jest tak:
    Z nami wszystkim krótkofalowcami to jest tak, jak z miłością, przyjaźnią i znajomością.
    Czyli, że jeżeli kogoś lub coś się kocha i szanuje, to akceptuje się go i to w 100% takim jaki jest.
    Wiadome jest, że czasem takie głaskanie po główce dziecka od małego może go zniszczyć,
    ale wykonywane to umiejętnie odnosi pozytywne skutki w przyszłości.
    Podstawą wszystkiego jest prawda i racjonalne mądre działanie, które wzbogaca wszystkich dookoła.
    Ciągłe krytykowanie drugiego człowieka nic mu nie da i raczej go zniszczy, a wystarczy
    miło powiedzieć: a może spróbuj tak jak ja, albo spróbuj jak inni a nie, że to jest g... to jest złe, to jest s...
    Umiejętne szukanie rozwiązań, umiejętna pomoc może spowodować cuda.
    Nikt nikogo na siłę zmieniał nie będzie w podejściu do krótkofalarstwa, każdy ma swoją skalę i szalki na wadze.
    Jeden cieszy się z każdego swojego rozwiązania i innego człowieka, drugiemu wszystko przeszkadza.
    Myślę, że problem tkwi tu w odreagowaniu i karmieniu złego JA, jako przeciwwaga stresu
    wyniesionego z pracy i otoczenia. Szukanie niedoskonałości, krytykowanie, wpisuje się doskonale
    w dowartościowanie się.
    Czyli: nie mogę wykrzyczeć co mnie boli w pracy, nie mogę odszukać pozytywnej roli w otoczeniu,
    to ja wam wszystkim pokażę, gdzie raki zimują, wytknę wam wszystkie potknięcia, wszystkie głupie pomysły,
    zgaszę was tak umiejętnie, że odechce wam się wszystkiego jak mi osobiście w tym całym krótkofalarstwie.
    Nie może być tak, że jeżeli ja jestem zahukany i nieszczęśliwy to inny będzie mi tu pokazywał niebiańskie klimaty, inne
    rozwiązania i jakieś głupie zadowolenia a w konsekwencji psuł mi już popsuty dzień w odczuwaniu niby dobra.
    Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy rozwód.
    Jeszcze raz!
    Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy rozwód!!!
    Nie pasuje mi co się dzieje, nie widzę w tym wszystkim siebie - odchodzę.
    Wrzucić wszystko do pudła i do piwnicy albo jeszcze lepiej na śmietnik.
    Śmietnik będzie lepszym wyjściem dla ewentualnego następcy urządzenia.
    Zła energia nie zostanie przekazana oficjalnie, ale zniżona do odpowiedniego poziomu.
    Nie wiem. Konia sobie kupić albo rower. Znaczki zbierać, albo jakiś szperacz do metalu i szukać strych monet - obojętne.
    Przyjdą młodzi z CB radia, z PMR-ów, z innych pasm. Wrócą starzy, którzy nie poradzili sobie z tym wszystkim co się dzieje.
    Przyjdą ci, którzy trafią na prawdziwego fascynata, świra, miłośnika czystych fal elektromagnetycznych, który powie tak jak
    mi mój nauczyciel i mentor: Jest tylu wspaniałych ludzi!

    Jest inne wytłumaczenie całej tej sytuacji?

    Wystarczy przy sobocie tego biadolenia.
    Na 80-tce Zamki i cudowni Koleżanki i Koledzy, jutro SSTV na 2-ce i piękne obrazy.
    Wczoraj w drodze na XIII Zjazd Kasztelański pracowało tyle stacji, że ciężko było połapać się z kim była łączność
    z danej lokalizacji. Ależ to była jazda. Tu dzwoni klient, tam kończy się wywołanie, na clusterze już widać wpis
    kolejnej wysoko punktowanej stacji, zaraz masz wyjść i masz tyle w sobie pozytywnej adrenaliny, że robota pali ci się
    w rękach.
    Z ciekawostek napiszę na koniec o mojej CHA 250F. Pochwalę się pozytywnie co mnie cieszy.
    Otóż, pracuje ona w deszczu nie osłonięta i zauważyłem wcześniej, że nie pogarsza to jej pracy, a nawet ją wzbogaca.
    Wczoraj przeprowadziłem pierwsze testy zanurzenia całego transformatora w wodzie. Po wcześniejszej kąpieli w oleju syntetycznym
    i lepszych wynikach, ale gorszych konsekwencjach gościa w postaci pioruna woda była lepszym rozwiązaniem.
    Tobiasz SP8TZ pyta: Ciekawe jak byłoby w solance? Podłapałem temat, wykonałem testy i okazało się, że jest to całkowita klapa.
    Aleee po wyjęciu z solanki okazało się, że wskazania poszły w jeszcze lepszym kierunku - bardziej doskonałym.
    Teraz tylko patrzeć jak wszystko będzie zachowywało się w takiej osłonie na lutach i przewodach, poszukać być może
    jakiegoś wyjścia konserwującego i szukać, szukać, szukać... Działać, nie płakać.
    Nie widzieć tylko NIE, ale przez dziesięć NIE zobaczyć wielkie TAK!
    Po co te słowa w temacie "i"?
    A po to, że to jest właśnie takie "i" dla krytykantów: I znowu p...
    Każdy ma swoje "i". Pozytywne "i" i Negatywne "i"!
    Pozdrawiam tych, którzy mnie rozumieją. Obrażonych jak małe dzieci nie myślę przepraszać, nic to nie zmieni dla was - pogorszy tylko waszą
    sytuację ciemności i osamotnienia.
    Dość głaskania po główce i przytakiwanie wam bo tak jest łatwiej i czysto.
    Ale, żeby nie było tak, że sam jestem stwarzającym podziały, bo wygląda na to, że sam sobie zaprzeczam, to jednak warto:
    Może coś przemyślicie, może się zastanowicie, że nie wszystko stracone?
    Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i każdego z osobna. Warto kochać to czyste krótkofalarstwo, ponieważ doznania są NIESAMOWITE!
    Miłego dnia.

    Dziękuję.

kolego HF7ST,
"śledzę" ten wątek od początku,
myślałem że coś Ci zaszkodziło i że Ci przejdzie,
ale czytając "to" dzisiaj wydaje mi się że
nie puściło Cię,
i nadal Cię "trzyma",


_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
SQ8PIW
15.09.2019 06:27:53
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: KO11ev49AQ

Posty: 1583 #4771601
Od: 2011-2-18
Jureczku, z całym szacunkiem, ale to jest Jego punkt widzenia i wcale nie musi zgadzać się z moim.
Ostatecznie, można zmusić cały naród, by chodził jednakowo ubrany, ale, żeby wszyscy myśleli tymi samymi kategoriami to się nie uda.
_________________
Lepiej, siedzieć pod lipą i pisać,
niż pisać lipę i.... siedzieć.

Val de Mar
ex
SP 0109 SE
  
HF7ST
15.09.2019 10:24:41
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Staszów KO00ON

Posty: 213 #4774623
Od: 2017-11-30


Ilość edycji wpisu: 2
Straszna filozofia poczytać kto i jak, co i gdzie. Pocieszę cię kolego, koledzy - słabo to idzie, ponieważ
argumenty i poglądy znane są od lat a STRACH przed publikacją, strach przed swoim zdaniem ludzi paraliżuje.
Boją się samych siebie i pewnie tak pozostanie do końca ich życia.
Nie ma się co dziwić, taki jest trend w dzisiejszym świecie.
Mam prośbę, jak tylko możesz, możecie, mówcie każdemu co i jak, to działa jak magnes w zależności jak się przyłoży.
Dlatego ten świat jest taki piękny. Widać czarne, widać białe i widać kolory - tak mówią jedni.
Drudzy mówią, że świat jest dżunglą. Przetrwają tylko najsilniejsze osobniki.

https://ibb.co/b5qHQrv
_________________
Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu.
Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?

  
usuniety25_03_2020
19.09.2019 06:05:31
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 319 #4843955
Od: 2015-12-31


Ilość edycji wpisu: 1
Panowie jest w aptece taka fajna maść nazywa się maść na ból tyłka
sam nieraz tak praktykuję takie przedłużenie czasu nadawania by zapisać spokojnie znak
widać że koledzy nie skalali się pojechać nawet na głupią przepraszam za kolokwializm gminę na aktywację
czasem jest taki kocioł ze szok\
takie przedłużenie mnie nie sprawia kłopotu tym bardziej że znak korespondenta w logu jest wpisany poprawnie

Przepraszam ale czy geriatria na tym forum nie ma czegoś lepszego do roboty??? wnuki bawić


i ciekawostka pewno nie jeden piszący tu na wątku łamał się przez /m /p czy też inny okręg
dla czego to stosujecie przecież nie ma okręgów
ale to nic czepiacie się człeka o zrobienie przedłużenia przez iiiiiiiiiiiiiiii
a łamiąc znak przez cokolwiek sami łamiecie prawo ciekawe co

Pozdrawiam
  
HF7ST
19.09.2019 06:47:17
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Staszów KO00ON

Posty: 213 #4844387
Od: 2017-11-30
https://ibb.co/NrDKPqq
_________________
Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu.
Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?

  
Sawomir
19.09.2019 08:32:20
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Chrząszczyszcewoszyce

Posty: 297 #4846054
Od: 2019-6-24
- kolejny "miszcz", dziś rano na 3.718 cyt HF60xxx NA! 9 (HF60xxx/9)
- poraża tez coraz więcej słomy w butach operatorów zapominających o zwrotach grzecznościowych przy qso jak witam, dzień dobry, dziękuję, pozdrawiam etc- to akurat z nasłuchu aktywatora SP5xx
  
Electra19.04.2024 23:10:27
poziom 5

oczka
  
SP2LIG
19.09.2019 08:56:56
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13002 #4846425
Od: 2009-3-16
Cyt " Przepraszam ale czy geriatria na tym forum nie ma czegoś lepszego do roboty??? wnuki bawić " koniec cytatu.


Tyle masz rozumu w czerepie ile warty jest merytorycznie twój w/w wpis, o braku minimum kultury osobistej już nawet nie wspomnę.
Jesteś pewny że będzie tobie sądzone dożyć do czasu z którego szydzisz ???????? Wnuki ci nawet świeczki nie zapalą. A kysz.
Zastanów się trzy razy alb nawet więcej nim takiego babola urągającego innym użytkownikom tego forum walniesz na przyszłość, kim ty jesteś ??????????
________________
Greg SP2LIG
  
sq6ms
19.09.2019 09:57:07
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JN23qf

Posty: 361 #4847270
Od: 2010-10-15
    SQ7RF pisze:

    Panowie jest w aptece taka fajna maść nazywa się maść na ból tyłka
    sam nieraz tak praktykuję takie przedłużenie czasu nadawania by zapisać spokojnie znak
    widać że koledzy nie skalali się pojechać nawet na głupią przepraszam za kolokwializm gminę na aktywację
    czasem jest taki kocioł ze szok\
    takie przedłużenie mnie nie sprawia kłopotu tym bardziej że znak korespondenta w logu jest wpisany poprawnie

    Przepraszam ale czy geriatria na tym forum nie ma czegoś lepszego do roboty??? wnuki bawić


    i ciekawostka pewno nie jeden piszący tu na wątku łamał się przez /m /p czy też inny okręg
    dla czego to stosujecie przecież nie ma okręgów
    ale to nic czepiacie się człeka o zrobienie przedłużenia przez iiiiiiiiiiiiiiii
    a łamiąc znak przez cokolwiek sami łamiecie prawo ciekawe co

    Pozdrawiam


Robert chyba nie zrozumiales w czym rzecz.

Polecam ci przeczytaj jeszcze raz poradnik ktory umiesciles na swojej wlasnej stronie.

Rozdzialy :

I.1
II.1
II.3
II.8.1
II.8.4
III.10.3
III.10.4

https://drive.google.com/file/d/13ytWH3b8Snua-Kn1Pn6bbRhaaJn4Worl/view?usp=sharing

Jesli masz klopoty z ogarnieciem pile-up na aktywacji to przeciaganie literowania znaku
nie jest metoda. Tempo ci spada, wolajacych stacji nie ubywa i masz jeszcze wiekszy kociol.
Postaraj sie zapamietywac znaki, i potem przenos te informacje na papier lub komputer.
Nawet jak nie zapiszesz wszystkiego za pierwszym razem to jeszcze masz te kilka sekund
na uzupelnienie podczas kiedy stacja wolajaca odpowiada raportem.




_________________
vy73 de Maciek SQ6MS/F4VSQ

  
usuniety25_03_2020
19.09.2019 10:03:07
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 319 #4847317
Od: 2015-12-31
    sq6ms pisze:

      SQ7RF pisze:

      Panowie jest w aptece taka fajna maść nazywa się maść na ból tyłka
      sam nieraz tak praktykuję takie przedłużenie czasu nadawania by zapisać spokojnie znak
      widać że koledzy nie skalali się pojechać nawet na głupią przepraszam za kolokwializm gminę na aktywację
      czasem jest taki kocioł ze szok\
      takie przedłużenie mnie nie sprawia kłopotu tym bardziej że znak korespondenta w logu jest wpisany poprawnie

      Przepraszam ale czy geriatria na tym forum nie ma czegoś lepszego do roboty??? wnuki bawić


      i ciekawostka pewno nie jeden piszący tu na wątku łamał się przez /m /p czy też inny okręg
      dla czego to stosujecie przecież nie ma okręgów
      ale to nic czepiacie się człeka o zrobienie przedłużenia przez iiiiiiiiiiiiiiii
      a łamiąc znak przez cokolwiek sami łamiecie prawo ciekawe co

      Pozdrawiam


    Robert chyba nie zrozumiales w czym rzecz.

    Polecam ci przeczytaj jeszcze raz poradnik ktory umiesciles na swojej wlasnej stronie.

    Rozdzialy :

    I.1
    II.1
    II.3
    II.8.1
    II.8.4
    III.10.3
    III.10.4

    https://drive.google.com/file/d/13ytWH3b8Snua-Kn1Pn6bbRhaaJn4Worl/view?usp=sharing

    Jesli masz klopoty z ogarnieciem pile-up na aktywacji to przeciaganie literowania znaku
    nie jest metoda. Tempo ci spada, wolajacych stacji nie ubywa i masz jeszcze wiekszy kociol.
    Postaraj sie zapamietywac znaki, i potem przenos te informacje na papier lub komputer.
    Nawet jak nie zapiszesz wszystkiego za pierwszym razem to jeszcze masz te kilka sekund
    na uzupelnienie podczas kiedy stacja wolajaca odpowiada raportem.





Niestety nie każdy stosuje się do w/w etyki i uwierz ani ja ani ty ani żadne szykany na pudelku tego nie zmienią niech się każdy zajmuje sobą i będzie gitara
  
sq6ms
19.09.2019 10:18:52
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JN23qf

Posty: 361 #4847483
Od: 2010-10-15
    SQ7RF pisze:


    Niestety nie każdy stosuje się do w/w etyki i uwierz ani ja ani ty ani żadne szykany na pudelku tego nie zmienią niech się każdy zajmuje sobą i będzie gitara


Oczywiscie masz racje. Ambicja kazdego jest chyba to aby stac sie lepszym w tym co sie robi.
Chyba ze ktos chce byc gorszy. Nie mam nic przeciwko.

Kazda akcja albo jej brak do czegos prowadzi i nie zawsze jest "gitara"

https://www.youtube.com/watch?v=qmNo1EEW-jc
_________________
vy73 de Maciek SQ6MS/F4VSQ

  
SP6OPF
19.09.2019 10:50:46
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Lubin/JO81CJ

Posty: 403 #4847720
Od: 2011-2-25


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ7RF pisze:

    Panowie jest w aptece taka fajna maść nazywa się maść na ból tyłka
    sam nieraz tak praktykuję takie przedłużenie czasu nadawania by zapisać spokojnie znak
    widać że koledzy nie skalali się pojechać nawet na głupią przepraszam za kolokwializm gminę na aktywację
    czasem jest taki kocioł ze szok\
    takie przedłużenie mnie nie sprawia kłopotu tym bardziej że znak korespondenta w logu jest wpisany poprawnie

    Przepraszam ale czy geriatria na tym forum nie ma czegoś lepszego do roboty??? wnuki bawić


    i ciekawostka pewno nie jeden piszący tu na wątku łamał się przez /m /p czy też inny okręg
    dla czego to stosujecie przecież nie ma okręgów
    ale to nic czepiacie się człeka o zrobienie przedłużenia przez iiiiiiiiiiiiiiii
    a łamiąc znak przez cokolwiek sami łamiecie prawo ciekawe co

    Pozdrawiam



Żenada!!!
uważam, że w Polsce dostęp do sieci powinien być ograniczony badaniami lekarskimi...
  
usuniety25_03_2020
19.09.2019 11:22:56
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 319 #4848222
Od: 2015-12-31
    SP6OPF pisze:

      SQ7RF pisze:

      Panowie jest w aptece taka fajna maść nazywa się maść na ból tyłka
      sam nieraz tak praktykuję takie przedłużenie czasu nadawania by zapisać spokojnie znak
      widać że koledzy nie skalali się pojechać nawet na głupią przepraszam za kolokwializm gminę na aktywację
      czasem jest taki kocioł ze szok\
      takie przedłużenie mnie nie sprawia kłopotu tym bardziej że znak korespondenta w logu jest wpisany poprawnie

      Przepraszam ale czy geriatria na tym forum nie ma czegoś lepszego do roboty??? wnuki bawić


      i ciekawostka pewno nie jeden piszący tu na wątku łamał się przez /m /p czy też inny okręg
      dla czego to stosujecie przecież nie ma okręgów
      ale to nic czepiacie się człeka o zrobienie przedłużenia przez iiiiiiiiiiiiiiii
      a łamiąc znak przez cokolwiek sami łamiecie prawo ciekawe co

      Pozdrawiam



    Żenada!!!
    uważam, że w Polsce dostęp do sieci powinien być ograniczony badaniami lekarskimi...

Zgadzam się zrób pierwszy krok
  
SP3CW
11.11.2019 15:59:46
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 366 #5268936
Od: 2014-2-1
Witam !

Myślę, że jestem normalny w takim razie..... Czytając każdy następny post w kontrze do HF7ST, o tym się przekonywałem.

Kiedyś pisałem o tym, że nie życzę sobie wprowadzania CB'stycznej nomenklatury do mojego hobby, (które odkryłem ponad 30 lat temu - teraz mam 43), i uwzględniam w tym stwierdzeniu takie kwestie jak to dziwactwo z pliku audio.

Bogusławie - słuszny post i słuszna Twoja reakcja !

HF7ST - to Ty wstąpiłeś w nasze szeregi ... Przestrzegaj zasad ogólnie obowiązujących.
Z Twojego portofolio na QRZ wnioskuję, że "nie otarłeś" się jeszcze o prawdziwe krótkofalarstwo, ale z tego co piszesz, widzę, że jesteś w "poczekalni" i jest światełko w tunelu. Może mogę Ciebie skontaktować z osobami w Twojej okolicy, którzy pokażą na czym to polega ?
Sam też służę pomocą ...

Pozdrawiam!
CW's Art
  
HF7ST
11.11.2019 19:03:03
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Staszów KO00ON

Posty: 213 #5269885
Od: 2017-11-30
Kolego sympatyczny CW.
Ameryki nie odkryłeś i pozostań w tym myśleniu. Powiem więcej, rozpowiadaj to wszędzie gdzie tylko możesz - proszę.
Było, jest i będzie tak, że tacy jak my, będziemy stać po skrajnych stronach krótkofalarstwa.
Stoisz po stronie twardej tradycji krótkofalarstwa, niedowartościowanych, rozumnych i wszystkowiedzących.
Izolowanych samoczynnie coraz bardziej i coraz więcej. Sami przez swoje doświadczenie wybieracie taką drogę
i myślę, że jesteście tego świadomi co robicie.
Stoję po stronie krótkofalarstwa, gdzie podstawą jest człowiek a wszystko inne jest pojęciem względnym.
Dziwne to takie, jak piszesz posty, jak znikają posty jaki jest ogólny zarys wypowiedzi. Wiem, że nie jesteś
sam, że masz za sobą podobnie myślących i postępujących. Obaj ich znamy i reszta kolegów z forum i nie tylko też.
Podkręcajcie się. Wasza sprawa i wasze będą skutki.
Każdy kij ma dwa końce. Uwierz mi, że na moim, naszym końcu jest inaczej. Przyjaźnie, przyjacielsko i luźno.
Tu nikt nie dowartościowuje się, tym co tylko można wytknąć, gdzie można znaleźć dziurę w całym.
Nikt nie chowa się za grubą kurtyną, nikt nie bawi się w krytyka, którego stać tylko z braku zdolności i wiedzy
posiąść wyimaginowaną, przerośniętą władzę krytyki.
Wasz świat to pouczanie, zaciąganie do szeregu i zero tolerancji dla nowego, rozwojowego i normalnego świata.
Jeśli masz taki dobry kontakt z kolegami z mojego otoczenia, to przekaż im, niech sami do mnie się zgłoszą.
Wiedzą doskonale gdzie jestem, gdzie przebywam i co robię, żadna filozofia. Powiedz im, niech wyjdą z dziupli na świat
i popatrzą jak żyją inni ludzie. Uśmiechnięci, zadowoleni i szczęśliwi. wesoły
Był kiedyś taki film o nieuzdolnionej śpiewaczce. Fałszowała, nie miała słuchu. Śmiali się z niej, szydzili.
Kiedy umierała jako staruszka, powiedziała takie proste słowa: mogą mi zarzucić, że nie potrafię śpiewać, ale nie zarzucą mi,
że nic w tym temacie nie zrobiłam.
Na koniec napisz mi, proszę. Skąd masz taką wiedzę, gdzie to jest napisane, że są tylko takie drogi, które w zapisie mają
takie czy inne zapisy o poprawności prowadzenia hobby krótkofalarskiego. Podejrzewam, że nurt z którego sie wywodzisz,
predysponuje sobie wielkie prawo, do wyznaczania prawa, zależności, tradycji i ogólnych zasad dla innych pozostałych.
Było, nie było. Wolę zostać po stokroć w swoim niedoszkolonym i prostym świecie, z dziesiątkami pięknych kontaktów niż w twoim sztywnym i pozbawionym ludzkiego podejścia małym światku. Ktoś, kto nie rozumie, że CB, FT8, SSB, CW, SSTV, FM, etc, to są FALE, które są naszą PASJĄ, która powinna łączyć, scalać, budować, pogłębiać lekką wiedzę, szanować drugiego, żyjącego człowieka - jest dla mnie zwykłym rasistą krótkofalarskim.
Różnica między częścią świata krótkofalarskiego a mną, mi podobnym jest taka, że my nie boimy się bronić pewnych wartości, nie kryjemy się za kurtyną krytyki i wytykania, ale piszemy i mówimy co myślimy. Do walki nie używamy personalnych wytykań,
ale meritum sprawy.
Tak jest wszędzie. Kiedyś myślałem, że tylko nasz kraj jest taki uwarunkowany.
Tak było, tak JEST i tak będzie na całym świecie.
Tak sobie myślę, że nie "i" tu jest podstawą ataku, ale coś innego. Coś, co bardzo zabolało ciebie i innych kolegów.
"wstąpiłeś","pokażą","prawdziwe krótkofalarstwo". Bogowie się znajdą, którzy powiedzą mi i innym jak żyć...
Nie ośmieszajcie się. Pokażcie raczej jak motywujecie innych do działania, tworzenia i rozwijania czystej pasji.
Takie przedszkolne: prosę pani, Marysia wylała na mnie kompot, jest śmieszne i dziecinne.
Może jakiś nowy temat na forum, któregoś z krytykantów o nowym rozwiązaniu, pomyśle, ciekawej sprawie.
Ludzie mają setki rozwiązań, pytań i chęci do dyskusji. Tylko dlatego, że boją się was, waszej krytyki i ciągłego
biadolenia - jest jak jest. Wstyd panowie - wstyd.
Kiedy każdy z nas będzie umierał, zada sobie pytanie: co ja zrobiłem dla mojego krótkofalarstwa?
Jedni powiedzą: no jak to? Krytykowałem wszystkich i każdego z osobna. Drudzy powiedzą: a g... !!!
Trzeci powiedzą: tyle dałem, na ile było mnie stać!!!
Dziękuję kolego CW za twoje słowa. W Dniu Odzyskania Niepodległości dałeś mi cząstkę wolności o jakiej można sobie tylko wymarzyć. Dzięki tobie stałem się dużo więcej niezależnym i wolnym człowiekiem.

Pozdrawiam Wszystkich,
w szczególności tych, których dłoń uścisnę osobiście w przyszłym roku.
Halina Franciszek Siedem Stanisław Tadeusz
Adam
QTH Staszów
KO00ON
hf7st@wp.pl
609760341









_________________
Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu.
Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?

  
SQ2MTI
11.11.2019 19:40:08
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO94jc Tczew

Posty: 591 #5270078
Od: 2009-10-4
    HF7ST pisze:


    Na koniec napisz mi, proszę. Skąd masz taką wiedzę, gdzie to jest napisane, że są tylko takie drogi, które w zapisie mają
    takie czy inne zapisy o poprawności prowadzenia hobby krótkofalarskiego.

    Halina Franciszek Siedem Stanisław Tadeusz
    Adam
    QTH Staszów
    KO00ON
    hf7st@wp.pl
    609760341


A tutaj jest to napisane http://www.astrouw.edu.pl/~simkoz/SQ5SCY/Etyka_dla_krotkofalowcow.pdf
Na swojej stronie qrz.com przytaczasz tego linka, ale chyba tylko po to aby zapełnić stronę.
_________________
Pozdrawiam
73 de Kris SQ2MTI
  
Electra19.04.2024 23:10:27
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 4>>>    strony: 12[3]4

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » „... I ZYGMUNT” – NOWA ŚWIECKA TRADYCJA NA OSIEMDZIESIĄTCE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny