NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » ZASADY ŁAMANIA SIĘ PRZEZ /MM

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Zasady łamania się przez /MM

  
sdd
12.04.2016 01:50:19
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RC

Posty: 395 #2267767
Od: 2016-1-18


Ilość edycji wpisu: 6
Witam

Jak to jest z łamaniem się przez /MM. Z tego, co czytałem w wielu miejscach Internetu, przez /MM (marytime mobile) łamać się należy pracując ze statku na wodach eksterytorialnych, tymczasem jest jeden kolega pracujący na promie Polska-Szwecja, który nadaje ze Świnoujścia lub Ystad łamiąc się przez /MM.

Sam nawet robiłem z nim 2 razy łączność. Krótko mam licencję i nie czuję się na tyle kompetentny, by mu zwrócić uwagę, ale moim zdaniem powinien się łamać przez /M (mobile), a przede wszystkim będąc w Ystad dodatkowo powinien łamać swój znak przez SM - czyli SPNXXX/M ze Świnoujścia oraz SM/SPNXXX/M z Ystad.
Jedynie na odcinku "granica wód terytorialnych Szwecji" - "granica wód terytorialnych Polski" mógłby się zgłaszać jako SPNXXX/MM (wtedy ten kolega raczej nie może pracować - nie wiem, czym się dokładnie zajmuje na tym promie, ale jest to chyba stanowisko w którym pracuje się podczas rejsu a odpoczywa tylko na postojach).

Czy mam rację?

Poza tym mam wrażenie, że o ile kwestia łamania się przez /M czy /MM podczas pracy z Polski jest stosunkowo drobnym "głupstwem", o tyle to, że nadając z de facto Szwecji nie łamie się przez SM jest już naruszeniem grubszego kalibru. Przecież z obowiązku łamania się przez znak "goszczącego" kraju nie może zwalniać fakt znajdowania się w akwenie, będącym częścią tego kraju.

Co o tym sądzicie?
  
Electra24.04.2024 01:47:31
poziom 5

oczka
  
sq5abg
12.04.2016 06:38:56
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 348 #2267782
Od: 2011-9-20
Podczs rejsu na "Pogorii" na Morzu Śródziemnym m.in. Elba, Korsyka, Monte Carlo nadawałem cały czas SQ5ABG/mm niezależnie czy staliśmy w porcie czy w czasie rejsu. Stacja i anteny zainstalowane były na żaglowcu. Tak samo było podczas rejsu promem do Szwecji nadawałem z pokładu promu łamiąc się przez MM w porcie i po ruszeniu z portu. Podawanie MM , M czy P jest wskazówką dla odbiorców,że nadaję w warunkach nazwałbym "niestabilnych" - siła sygnału może być różna a nawet może zanikać no i moc nie taka jaką używamy w warunkach stacjonarnych aniołek. Żadnego naruszenia "grubszego kalibru" w przypisanym fakcie nie ma.
  
SP8LBK
12.04.2016 07:20:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2267790
Od: 2010-8-3
Wiesław, to że tak pracowałeś to nie znaczy, że robiłeś to zgodnie z prawem. W tym przypadku akurat nie.
Przepisy międzynarodowe wyrażnie mówią, że /mm stosuje się wyłącznie przebywając na wodach międzynarodowych.
Cumujac w porcie, tj na wodach krajowych mozemy stosować /m lub /p i to w zalezności od lokalnych przepisów, bo podobno z jednostek stojących w greckich portach jest bewzględny zakaz pracy. Takie sytuacje najlepiej sprawdzić wcześniej w lokalnych przepisach aby nie narazić się na ewentualne kłopoty.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sq1fyi
12.04.2016 08:23:23
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Good village!

Posty: 195 #2267806
Od: 2011-4-20
    sdd pisze:

    nie wiem, czym się dokładnie zajmuje na tym promie, ale jest to chyba stanowisko w którym pracuje się podczas rejsu a odpoczywa tylko na postojach)
Praca na statku odbywa się 24h przez 7 dni...
Ja miałem z nim łącznośc gdy stał w Ystad i wtedy łamał się SM/SPNXXX/M. Może teraz zmienił politykę "łamaniową".
_________________
Igor
  
sq5abg
12.04.2016 09:12:51
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 348 #2267835
Od: 2011-9-20
    SP8LBK pisze:

    Wiesław, to że tak pracowałeś to nie znaczy, że robiłeś to zgodnie z prawem. W tym przypadku akurat nie.
    Przepisy międzynarodowe wyrażnie mówią, że /mm stosuje się wyłącznie przebywając na wodach międzynarodowych.
    Cumujac w porcie, tj na wodach krajowych mozemy stosować /m lub /p i to w zalezności od lokalnych przepisów, bo podobno z jednostek stojących w greckich portach jest bewzględny zakaz pracy. Takie sytuacje najlepiej sprawdzić wcześniej w lokalnych przepisach aby nie narazić się na ewentualne kłopoty.


Rozstrzelać, zabrać na wieki wieków licencję - amen w tym temacie aniołek
  
SP2LIG
12.04.2016 09:15:34
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13003 #2267836
Od: 2009-3-16


Ilość edycji wpisu: 1
Temat był wałkowany wielokrotnie na tym forum i jest prosty jak sznurek w buksach czytaj w gaciach.
Będąc na wodach międzynarodowych(za takie uznaje się 12 mm od linii danego brzegu) należy łamać swój znak przez MM. Stojąc w jakimkolwiek porcie można/należy łamać się przez prefiks tego państwa na terenie którego leży dany port lub przez m.

Stojąc w porcie i łamiąc się przez MM jest to totalne nieporozumienie stosowane przez nielicznych tylko i wyłącznie w celu większego brania.

Już w jednym z wcześniejszych wątków podałem negatywny przykład znanego polskiego krótkofalowca i podróżnika który stał swoim jachtem w gdyńskiej marinie i robił upierdliwe wywołanie jako MM. Na zadane moje pytanie dlaczego łamie się przez MM stojąc w krajowym porcie odpowiedział że robi się przez to bardziej atrakcyjny dla szczurów lądowych(dosłownie).

Osobiście rozmawiałem z Przemkiem SP4RKZ/MM(o którym jest ten wątek) wtedy kiedy był przed wejściem do portu w Ystad, był w należytej odległości(12 mm). Przemek od wielu lat jest wytrawnym MM i zapewne doskonale wie kiedy należy łamać się przez MM.
Generalnie nie ma żadnego obowiązku łamania się przez.......

Zgoda kapitana na używanie radia amatorskiego na statku jest tak oczywista jak 2+2 = 4.
______________
Greg SP2LIG
  
SP8LBK
12.04.2016 10:39:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2267872
Od: 2010-8-3
    EI2KK pisze:

      SP8LBK pisze:

      Wiesław, to że tak pracowałeś to nie znaczy, że robiłeś to zgodnie z prawem. W tym przypadku akurat nie.


    I znow SP jako centrum wszechswiata?

    Wybacz, ale o jakim/ktorym prawie piszesz?

    Czy plywajac po Dublin Bay obowiazuje cie prawo polskie?
    Czy znajdujac sie na wodach terytorialnych dowolnego kraju nie powinnismy przypadkiem przestrzegac prawa tego kraju?

    Podczs rejsu na "Pogorii" na Morzu Śródziemnym m.in. Elba, Korsyka, Monte Carlo...

    Czy na 100% wszystkie wymienione miejsca maja dokladnie takie same regulacje prawne jak SP?

    Wrocmy do Dublin Bay.. jesli plywajac na tych wodach nie bedziesz sie lamal przez /mm to niestety, ale wtedy lamiesz prawo EI na terenie ktorej przebywasz.. to ze w SP jest to bardziej rzecz tradycji niz prawa, zwyczaju niz obowiazujacego przepisu, nie oznacza ze tak jest wszedzie. W EI nie ma dowolnosci kiedy nadajesz z lodki, jachtu, statku czy innego 'plywadelka' - jest jasny zapis co musisz robic podczas takiej pracy, sa inne ograniczenia/dostepnosci pasm, limity mocy itp.. Czy EI jest tu wyjatkiem? nie sadze.. Sa jakies zalecenia, ale sa rownbiez jakies ropzwiazania prawne, i wtedy te drugie sa obowiazujace.

    Moze czasem warto dopuscic mysl ze SP jednak nie jest krajem ktory dyktuje jedynie sluszne rozwiazania obowiazujace wszystkich i wszedzie..


      SP2LIG pisze:

      Temat był wałkowany wielokrotnie na tym forum i jest prosty jak sznurek w buksach czytaj w gaciach.
      Będąc na wodach międzynarodowych(za takie uznaje się 12 mm od linii danego brzegu) należy łamać swój znak przez MM. Stojąc w jakimkolwiek porcie można/należy łamać się przez prefiks tego państwa na terenie którego leży dany port lub przez m.


    Nie wprowadzaj ludzi w blad - w kazdym porcie EI jesli nadajesz z jednostki plywajacej musisz sie lamac przez /mm
    Doleje oliwy do ognia - w EI musisz sie lamac przez /mm nawet plywajac po wodach wewnetrznych.
    Zobacz taka Lough Swilly na ten przyklad.. zeglowna dla jachtow turystycznych na sporej czesci, nawet przy odplywie conajmniej do wysokosci Ramelton - jak tam sioe bedziesz 'lamal'? jesli nie przez /mm to lamiesz prawo.


      HF1D pisze:

      Wałkowane na forum wielokrotnie.
      Zasada jest bardzo prosta, ale o jej drugiej części koledzy jakoś zapominają.

      "Praca z jednostki pływającej znajdującej się na wodach międzynarodowych, za zgodą kierownika jednostki pływającej"
      Zapominanie o tej drugiej części powoduje ostatnio sporo (przynajmniej są ostatnio opisywane) konfliktów na cruiserach pływających po Morzu Karaibskim. W zasadzie nie ma miesiąca, żeby któryś z kolegów z W nie poskarżył się na jakimś forum że kazano mu zaprzestać nadawania i zwinąć sprzet.




    Jurek, tak z ciekawosci, z czego cytat ktory przytoczyles?



Nie czytasz do końca co napisałem. Moje ostatnie zdanie brzmi
Takie sytuacje najlepiej sprawdzić wcześniej w lokalnych przepisach aby nie narazić się na ewentualne kłopoty.
To zdanie własnie dotyczy sytuacji w EI o której piszesz.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SP2LIG
12.04.2016 10:42:05
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13003 #2267874
Od: 2009-3-16
    EI2KK pisze:


    ......Czy znajdujac sie na wodach terytorialnych dowolnego kraju nie powinnismy przypadkiem przestrzegac prawa tego kraju?.......





Dla jasności,statek obcej bandery wpływając na obce wody terytorialne jest zobowiązany podnieś na przednim/głównym maszcie flagę danego kraju na którego jest wodach co jest jednoznaczne z podporzadkowaniem się pod prawo danego kraju.
Nie podniesienie flagi państwa na którego znajduje się obcy statek grozi sporymi konsekwencjami tj karą grzywny. W dzikich krajach mogą to być nawet tysiące dolarów.

Akwen Dublin Bay w granicach 12 mm od brzegu to są wody terytorialne Irlandii, należy postępować tak jak na wodach terytorialnych. Najlepiej nie nadawać.
______________
Greg SP2LIG
  
SP2LIG
12.04.2016 10:50:53
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13003 #2267882
Od: 2009-3-16
    EI2KK pisze:




      SP2LIG pisze:

      Temat był wałkowany wielokrotnie na tym forum i jest prosty jak sznurek w buksach czytaj w gaciach.
      Będąc na wodach międzynarodowych(za takie uznaje się 12 mm od linii danego brzegu) należy łamać swój znak przez MM. Stojąc w jakimkolwiek porcie można/należy łamać się przez prefiks tego państwa na terenie którego leży dany port lub przez m.


    Nie wprowadzaj ludzi w blad - w kazdym porcie EI jesli nadajesz z jednostki plywajacej musisz sie lamac przez /mm
    Doleje oliwy do ognia - w EI musisz sie lamac przez /mm nawet plywajac po wodach wewnętrznych.....





Aj waj, ale wieki błąd. Nie będę się z Tobą spierał co do EI. Irlandia to nie jest reszta świata. Łam się przez MM nawet w sadzawce, irlandzkiej oczywiście.
Myślę że co granicy irlandzkich wód terytorialnych 12mm od brzegu już ludzi w błąd nie wprowadzam.
________________
Greg SP2LIG
  
SP2LIG
12.04.2016 10:56:53
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13003 #2267885
Od: 2009-3-16


Ilość edycji wpisu: 1
    EI2KK pisze:

      SP2LIG pisze:


      Akwen Dublin Bay w granicach 12 mm od brzegu to są wody terytorialne Irlandii, należy postępować tak jak na wodach terytorialnych. Najlepiej nie nadawać.
      ______________
      Greg SP2LIG


    Oooo...!!!

    A co cie sklonilo do wysnucia wniosku Najlepiej nie nadawać.?



No, widzisz jak znasz prawo międzynarodowe. Na wodach terytorialnych jak i w portach obcych wszelkie radiostacje na statku nie maja prawa być używane.
Nie dotyczy to radiostacji UKF i specjalnych zezwoleń administracji danego kraju na terytorium którego znajduje się statek.
Zapewne zasada przyjęta na cały świecie że nieznajomość prawa nie jest okolicznością łagodzącą nie jest Tobie obca.
Czy teraz jest cacy ?
______________
Greg SP2LIG
  
sp9uxy
12.04.2016 11:11:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice

Posty: 2075 #2267900
Od: 2009-8-25
    EI2KK pisze:

      SP8LBK pisze:

      Wiesław, to że tak pracowałeś to nie znaczy, że robiłeś to zgodnie z prawem. W tym przypadku akurat nie.


    I znow SP jako centrum wszechswiata?

    Wybacz, ale o jakim/ktorym prawie piszesz?

    Czy plywajac po Dublin Bay obowiazuje cie prawo polskie?
    Czy znajdujac sie na wodach terytorialnych dowolnego kraju nie powinnismy przypadkiem przestrzegac prawa tego kraju?

    Podczs rejsu na "Pogorii" na Morzu Śródziemnym m.in. Elba, Korsyka, Monte Carlo...

    Czy na 100% wszystkie wymienione miejsca maja dokladnie takie same regulacje prawne jak SP?

    Wrocmy do Dublin Bay.. jesli plywajac na tych wodach nie bedziesz sie lamal przez /mm to niestety, ale wtedy lamiesz prawo EI na terenie ktorej przebywasz.. to ze w SP jest to bardziej rzecz tradycji niz prawa, zwyczaju niz obowiazujacego przepisu, nie oznacza ze tak jest wszedzie. W EI nie ma dowolnosci kiedy nadajesz z lodki, jachtu, statku czy innego 'plywadelka' - jest jasny zapis co musisz robic podczas takiej pracy, sa inne ograniczenia/dostepnosci pasm, limity mocy itp.. Czy EI jest tu wyjatkiem? nie sadze.. Sa jakies zalecenia, ale sa rownbiez jakies ropzwiazania prawne, i wtedy te drugie sa obowiazujace.

    Moze czasem warto dopuscic mysl ze SP jednak nie jest krajem ktory dyktuje jedynie sluszne rozwiazania obowiazujace wszystkich i wszedzie..


      SP2LIG pisze:

      Temat był wałkowany wielokrotnie na tym forum i jest prosty jak sznurek w buksach czytaj w gaciach.
      Będąc na wodach międzynarodowych(za takie uznaje się 12 mm od linii danego brzegu) należy łamać swój znak przez MM. Stojąc w jakimkolwiek porcie można/należy łamać się przez prefiks tego państwa na terenie którego leży dany port lub przez m.


    Nie wprowadzaj ludzi w blad - w kazdym porcie EI jesli nadajesz z jednostki plywajacej musisz sie lamac przez /mm
    Doleje oliwy do ognia - w EI musisz sie lamac przez /mm nawet plywajac po wodach wewnetrznych.
    Zobacz taka Lough Swilly na ten przyklad.. zeglowna dla jachtow turystycznych na sporej czesci, nawet przy odplywie conajmniej do wysokosci Ramelton - jak tam sioe bedziesz 'lamal'? jesli nie przez /mm to lamiesz prawo.


      HF1D pisze:

      Wałkowane na forum wielokrotnie.
      Zasada jest bardzo prosta, ale o jej drugiej części koledzy jakoś zapominają.

      "Praca z jednostki pływającej znajdującej się na wodach międzynarodowych, za zgodą kierownika jednostki pływającej"
      Zapominanie o tej drugiej części powoduje ostatnio sporo (przynajmniej są ostatnio opisywane) konfliktów na cruiserach pływających po Morzu Karaibskim. W zasadzie nie ma miesiąca, żeby któryś z kolegów z W nie poskarżył się na jakimś forum że kazano mu zaprzestać nadawania i zwinąć sprzet.




    Jurek, tak z ciekawosci, z czego cytat ktory przytoczyles?




Za to EI teraz jest centrum
  
Electra24.04.2024 01:47:31
poziom 5

oczka
  
SP2LIG
12.04.2016 11:21:02
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13003 #2267907
Od: 2009-3-16
    EI2KK pisze:

      SP2LIG pisze:


      Nie będę się z Tobą spierał co do EI. Irlandia to nie jest reszta świata. Łam się przez MM nawet w sadzawce, irlandzkiej oczywiście.
      Myślę że co granicy irlandzkich wód terytorialnych 12mm od brzegu już ludzi w błąd nie wprowadzam.
      ________________
      Greg SP2LIG



    Tak, EI to nie reszta swiata, tak samo jak i SP nie jest jego pepkiem.. o to mi wlasnie chodzilo i tylko o to.. bo o ile temat juz nie raz na forum byl, to nieustannie wraca w postaci takiej, ze to co w SP to wszedzie musi obowiazywac.. a nie musi.. tak jak stacja EI musi przestrzegac prawa SP bedac na wodach terytorialnych Najjasniejszej.. tak samo stacja z SP musi przestrzegac prawa kraju na ktorego wodach terytorialnych sie znajduje.. .......jakie sa przepisy krajow basenu Morza Srodziemnego?......


    Czy dalej niz 12mm od linii brzegowej nie wprowadzasz ludzi w blad?
    Zasadniczo pewnie nie.. jesli przyjac ze odnosisz sie do nadawcow z licenja wydana w SP..
    Czy wszystkie inne kraje maja to dokladnei tak rozwiazane jak miedzynarodowe ustalenia zalecaja?
    A tego na 100% nie wiemy, wiec jesli jakas stacja z poza SP bedzie nadawac nieco inaczej, nie oznacza ze lamie prawo.. moze po prostu robi to tak jak ma w swojej licencji..

    ......Czy na wodach miedzynarodowych nie obowiazuja cie przede wszystkim regulacje twojej wlasnej licencji i przepisow kraju ktory ja wydal?.....



    ......Czy na wodach miedzynarodowych mozesz pod znakiem SP2LIG/MM nadawac z dowolna moca, czy taka na ile opiewa twoja licencja/pozwolenie?......








Ile krajów jest przynależnych do basenu Morza Śródziemnego tyle jest różnych przepisów. Pytanie totalnie zle zadane.

Regulacje mojej licencji obowiązują mnie zawsze, szczególnie co do mocy.

Pracując pod znakiem SP2LIG/MM na wodach międzynarodowych moim obowiązkiem jest przestrzegać regulacji zawartej w mojej licencji, w tym również co do mocy.
Niby dlaczego miałbym łamać rzeczone wcześniej regulacje mojej licencji na wodach międzynarodowych ????? Moc wpisana do mojej licencji obowiązuje mnie zawsze i wszędzie.

Wszelkie inne regulacje prawne tutaj nie wymienione a ogólnie przyjęte na świecie reguluje prawo międzynarodowe w tym międzynarodowe prawo morskie.

Myślę że temat został już wyczerpany.
________________
Greg SP2LIG
  
sp3nyu
12.04.2016 11:51:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Iłowa JO71OL

Posty: 2536 #2267915
Od: 2011-2-8
Nie wołać stacji /MM. I ne ma problema... wesoły
_________________
vy 73! Janek SP3NYU
------------------------------------------------------
Obrazek Warto przeczytać...
  
SQ3MIS
12.04.2016 12:19:19
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Poznań

Posty: 540 #2267924
Od: 2015-9-24
Taki banalny (nawet dla mnie, hehe) problem a tu widzę, krew się leje wesoły

/mm na wodach miedzynarodowych.
[Prefikskraju]/[znak] do 3 miesięcy z terenu innego kraju, a więc także z jego wód (hehe).

Spotkałem się z sytuacją, gdy kolega w barce na rzece był uparcie tytułowany "/mm" przez innego kolegę, chociaż sam się tak nie łamał.

_________________
\Michał
  
sq1fyi
12.04.2016 12:42:03
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Good village!

Posty: 195 #2267935
Od: 2011-4-20
[quote=SQ3MIS]Taki banalny (nawet dla mnie, hehe) problem a tu widzę, krew się leje wesoły

/mm na wodach miedzynarodowych.
[Prefikskraju]/[znak] do 3 miesięcy z terenu innego kraju, a więc także z jego wód (hehe).

Spotkałem się z sytuacją, gdy kolega w barce na rzece był uparcie tytułowany "/mm" przez innego kolegę, chociaż sam się tak nie łamał.
[/quote]Może jednak nie taki banalny.
Wody międzynarodowe znak/mm
Wody terytorialne - określają przepisy danego kraju, do którego wody należą.
_________________
Igor
  
sdd
12.04.2016 12:46:43
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RC

Posty: 395 #2267939
Od: 2016-1-18


Ilość edycji wpisu: 1
    sq1fyi pisze:

      sdd pisze:

      nie wiem, czym się dokładnie zajmuje na tym promie, ale jest to chyba stanowisko w którym pracuje się podczas rejsu a odpoczywa tylko na postojach)
    Praca na statku odbywa się 24h przez 7 dni...
    Ja miałem z nim łącznośc gdy stał w Ystad i wtedy łamał się SM/SPNXXX/M. Może teraz zmienił politykę "łamaniową".


Znaczy że np. steward, czy barman w knajpie dla pasażerów na czas postoju zamienia się w np. elektromontera? Jakoś nie sądzę.
Są jakieś wachty. Człowiek nie jest w stanie pracować 24h - musi się wyspac. Jeśli czyjeś stanowisko związane jest z obsługą pasażerów, to normalne, że jego wachty są w czasie, gdy pasażerowie są na pokładzie, a gdy ich nie ma, ma czas odpoczynku.

Może spać, może spędzać czas w pokładowej "pakerni", a może też nadawać.
  
sdd
12.04.2016 12:48:53
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RC

Posty: 395 #2267940
Od: 2016-1-18
    sq5abg pisze:

      SP8LBK pisze:

      Wiesław, to że tak pracowałeś to nie znaczy, że robiłeś to zgodnie z prawem. W tym przypadku akurat nie.
      Przepisy międzynarodowe wyrażnie mówią, że /mm stosuje się wyłącznie przebywając na wodach międzynarodowych.
      Cumujac w porcie, tj na wodach krajowych mozemy stosować /m lub /p i to w zalezności od lokalnych przepisów, bo podobno z jednostek stojących w greckich portach jest bewzględny zakaz pracy. Takie sytuacje najlepiej sprawdzić wcześniej w lokalnych przepisach aby nie narazić się na ewentualne kłopoty.


    Rozstrzelać, zabrać na wieki wieków licencję - amen w tym temacie aniołek


Przesadzasz. Nikt tu nikomu nie wypomina jaki jest be, ale chyba lepiej pracować w zgodzie z przepisami.
Według Ciebie to nie ma znaczenia i np. gdy nadaję z innego kraju mogę spokojnie podawać tylko znak z SP, tak? W imię wolności?
  
sq1fyi
12.04.2016 13:01:19
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Good village!

Posty: 195 #2267944
Od: 2011-4-20
    sdd pisze:

    Znaczy że np. steward, czy barman w knajpie dla pasażerów na czas postoju zamienia się w np. elektromontera? Jakoś nie sądzę.
Są pewne obowiązki, które wykonuje się gdy nie ma pasażerów. Sprzatanie kabin ma się odbywać kiedy? Barman piwo do nalewaka ma podłaczyć kiedy? Jak przyjdzie pierwszy klient?
Zamówienie się samo nie sprawdzi, a uwierz mi na prom czy pasażera przychodzi tego tonami. Najgorsze z tych wszystkich promów są właśnie te "krótkodystansowe". Co kilka godzin port.
Niestety ale te statki przewożą najgorszy z możliwych ładunków...

...ale jak to było, "marynarz w dzień w hamaku spi a w nocy baluje", chyba jakoś tak oczko
_________________
Igor
  
sp9uxy
12.04.2016 13:47:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice

Posty: 2075 #2267965
Od: 2009-8-25


Ilość edycji wpisu: 1
Od teraz na wszelki wypadek nie nawiązuję łączności
ze statkami, barkami, kajakami, łódkami, żaglowcami
i innymi jednostkami pływającymi mam wy...ane na to.
  
sp9uxy
12.04.2016 13:49:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice

Posty: 2075 #2267968
Od: 2009-8-25
    EI2KK pisze:

    ale chyba jakies wolne tam jednak ludzie maja? No bo 24/7 to pracuje 'statek', nie kazdy na tym statku.. chyba ze to galera gdzie jeszcze nie dotarlo ze niewolnictwo juz zniesione...

    Co do samego /mm..

    Slyszalem tratycyjnie 'slash mike mike', ale tez bardziej formalnie 'slash maritime mobile' jak rowniez oburzajace 'slash Mickey Mouse'.. czekam na 'slash Mamma Mia!!' z wod terytolialnych Szwecji wesoły


Z galerami też nie.
  
Electra24.04.2024 01:47:31
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » ZASADY ŁAMANIA SIĘ PRZEZ /MM

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny