NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » NADAWANIE Z SIEDZIBY KLUBU PRZEZ OSOBĘ NIELICENCJONOWANĄ.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 4 / 5>>>    strony: 123[4]5

Nadawanie z siedziby klubu przez osobę nielicencjonowaną.

  
SP9UNQ
01.03.2012 20:20:30
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Dąbrowa Górnicza, JO90OH

Posty: 66 #881549
Od: 2011-6-28
odpowiem Ci tak jak umiem najlepiej czyli cytatem z' Stanowisko Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w sprawie identyfikacji
radiostacji amatorskich i dysponowania znakami wywoławczymi' "2) radiostacja amatorska klubowa – urządzenie radiowe nadawcze lub nadawczo –
odbiorcze wraz z systemem antenowym używane w służbie radiokomunikacyjnej
amatorskiej przez osobę prawną lub stowarzyszenie;" a więc to Kierownik radiostacji lub operatorzy wymienieni w pozwoleniu decydują kto może korzystać z radiostacji pod jej znakiem. P.S. pozwolenie do którego podałeś link już dawno straciło ważność.
Jeszcze jedno: kolejarze, ratownicy, policjanci i strażacy też pracują w sieciach radiowych a pozwolenie wydane jest tylko na sieć i pasmo radiowe a nie indywidualnie. Jeszcze 10 lat temu każdy policjant zdawał w KWP egzamin i miał pozwolenie kat I, II lub III lecz teraz już nie ma takiego obowiązku.
możesz również poczytać o pozwoleniach na stronie UKE ( http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=366&layout=9 )
_________________
Zbyszek
  
Electra20.04.2024 02:26:03
poziom 5

oczka
  
SP7F
01.03.2012 20:28:10
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91DG US02 CZASTARY

Posty: 214 #881554
Od: 2009-8-31


Ilość edycji wpisu: 1
    robertcb pisze:


    To jest przykładowe pozwolenie klubowe.

    http://sp9kmq.republika.pl/lic_kmq_www_front.jpg

    Trzy nazwiska operatorów,

    I zapis czarno na białym:

    "Uprawnienia wynikające z niniejszego pozwolenia nie mogą być przekazywane innym podmiotom lub prawnym następcom."

    Nie ma zapisu w pozwoleniu że dopuszcza się pracę stowarzyszenia, czyli osób nie ujętych w pozwoleniu.


Robert, w pozwoleniu na które się powołujesz jest napisane:

Dla radiostacji przydziela się znak : ......

nie przydziela się jakiejś konkretnej osobie pozwolenia tylko radiostacji.

To samo pozwolenie wskazuje dalej tylko osoby odpowiedzialne za prawidłowe używanie tej radiostacji.

Brak zapisu o zakazie używania radiostacji przez osoby bez wymaganego zezwolenia, należy rozumieć jako zgodę organu wydającego na używanie jej przez inne osoby, również nie posiadających uprawnień. Czyli tym samym organ, wydający pozwolenie dla klubu, nie kwestionuje zasadności używania tej konkretnej radiostacji w tym celu.

Dodatkowy zapis o uprawnieniach, nie dotyczy osób chcących skorzystać z radiostacji, a tylko i wyłącznie do podmiotów lub prawnych następców.
To kolosalna różnica w języku prawnym.

_________________
Pozdrawiam
Paweł SP7F ex. SP7FI


  
usuniety20130717
01.03.2012 20:29:07
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #881555
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
[quote=SP9LWH]"Donosicielstwo – inaczej denuncjacja, praktyka tajnego lub poufnego oskarżania osoby, grupy osób bądź instytucji przed organem dysponującym sankcjami wobec oskarżanego.

Donosicielstwo było i jest znane w różnych cywilizacjach. Na ogół jednak nie było nigdy podnoszone do godności cnoty. W cywilizacji Nowej wiary jest zalecane jako cnota podstawowa dobrego obywatela.
Autor: Czesław Miłosz, Zniewolony umysł
Każdy towarzysz partyjny i każdy rodak szczerze dbający o interesy ruchu i narodu będzie mógł zwrócić się do Führera i do mnie bez ryzyka narażenia się na kłopoty.
Autor: Rudolf Hess
Opis: w kwietniu 1934 r.
Źródło: Roman Bäcker, Policja polityczna, w: Totalitaryzm. Geneza. Istota. Upadek, Toruń 1992.
Lenin uczył nas kiedyś, że każdy członek partii powinien donosić. Jeżeli coś nam naprawdę przynosi szkodę, to nie donosicielstwo, ale niedonosicielstwo.
Autor: Siergiej Gusiew
Opis: w 1925 r. do przewodniczącego leningradzkiej Czeki.
Źródło: Roman Bäcker, Policja polityczna, w: Totalitaryzm. Geneza. Istota. Upadek, Toruń 1992.
Według orzeczenia Sądu lustracyjnego Robert Luśnia był w latach 1983–1988 tajnym i świadomym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Nadano mu pseudonim "Nonparel". Wydał SB konspiracyjny sprzęt poligraficzny. Przyjął za to ponad 21 tysięcy złotych. Donosił na działaczy Ruchu Młodej Polski i Niezależnego Zrzeszenia Studentów Politechniki Warszawskiej[1].
http://ssr.org.pl/pliki/sp8lbk-donos-2.pdf
"
[/quote]

Nie bardzo wiem po co to Cytujesz i w imię czego? Tak jedynie chyba dla idei pisania, a ponadto. Wspomniana Joasia w owym linku, również ma znak i jest nadal aktywna. A o jej wysokim poziomie kultury osobistej, już nie wspomnę. aniołek Oby inni pod tym względem, mogli jej dorównać.
  
SP8TLH
01.03.2012 21:14:23
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Robert Rzeszów KO10aa

Posty: 99 #881577
Od: 2008-12-10
Przecztałem cały wątek i odnoszę wrażenie że kolega robertcb ma jakiś problem ze sobą. Cała idea istnienia klubów którtofalarskich polega na tym że pod okiem doświadzczonych kolegów posiadajacych licencję szkolą się adepci krótkofalarstwa. Taki model sprawdza się od wielu lat i działa bez problemu, choć nie jest zapisany literą prawa której doszukuje sie kolega. Czy wszystko na tym świecie musi być spisane i zapisane pod odpowiedznim paragrafem, jak widać nie.
Nie szukajmy dziury w całym bo jej tam nie ma.
To tyle na ten temat z mojej strony.

Robert SP8TLH
  
sp9acq
01.03.2012 21:20:24
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1362 #881587
Od: 2010-1-10


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ6XL pisze:


    Pisząc o swoim interesie nie miałem na myśli tych wszystkich, którzy zaczynają zabawę i w ramach eksperymentów na PMR czy CB rozwijają swoje zainteresowania, to przecież potencjalni nasi koledzy i należy ich zachęcać a nie odstraszać jak pisze ROBERTCB wykazując "ksenofobiczne" zachowania.
    Właśnie taki zachowania my sami powinniśmy piętnować w naszym gronie.
    W moim "zasmarkanym interesie" nie przeszkadzają mi ludzie budujący przemiennik na PMR tylko oszołomy nie szanujące niczego i donosiciele robiący to dla zamieszania czy zawiści a nie z rzeczywistej potrzeby załatwienia problemu.
    Nie zgodzę się na bekanie, bełkotanie po pijaku itp zachowania na paśmie czy to lokalnym czy nie, i jeśli dowiem się kto tak robi, i będę to mógł udokumentować a prośby czy rozmowa z winowajcą nie pomogą, to sam wniosę o ukaranie w taki czy inny sposób choćby okazał się moim licencjonowanym kolegą z radia bo to jest w moim interesie i grupy z którą się w jakiś sposób identyfikuję.
    Nazwiesz mnie " kapusiem " bo po prostu powiem to co i tak wszyscy wiedzą tylko w imię źle pojętej lojalności czy też dla " świętego spokoju" nie reagują.
    Donosicielstwo to nie to samo co dobrze rozumiany interes społeczny i miłość bliźniego nie ma tu nic do rzeczy.
    Ok to było poza tematem za co przepraszam.
    Pozdrawiam
    Arek



Cześć Arku,
robertowicb najwyraźniej chodzi o to, żeby wyegzekwować od naszego ustawodawcy przepis "który mówi" wesoły.
Podczas gdy inni od lat używają norm zwyczajowych (i głowy) w tym zakresie. oczko
Przypomina mi to sytuacje co prawda odwrotną wszakże, po zastanowieniu, adekwatną:
w pewnym mieście były problemy z wodą więc bodajże wojewoda wydał nakaz by ludzie zużywali w domach tylko określoną (małą) ilość wody.

roberciecb - nie gniewaj się ale można dla Ciebie stworzyć przepis jak prawidłowo oddychać, innym pozostaw możliwość naturalnego wyboru.
wesoły

73
Adam
SP9ACQ
  
nowy
01.03.2012 21:22:16
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1182 #881590
Od: 2011-6-20
Zaczęło się o 15 z minutami. Czy pamiętamy, że chodziło o przepis prawny ,który nie zabrania ale POZWALA na użycie radiostacji klubowej przez osobę nie posiadającą indyw. pozwolenia radiowego ani stwierdzonych kwalifikacji do tego. Nie o przepis zabraniający tylko o pozwalający. Coś mi sie wydaje , że to jest wciąganie nas w wynajdowane problemy , które dla kazdego z nas nie istnieją. Robert nas tu sprawdza na setkę w kilku dziedzinach - tematach postów. Zawsze tak samo. W 5 godzin 4 strony postów.Wielu z nas odpowiadając stara się tłumaczyć w dobrej wierze. Tylko co wnosi taka dyskusja, jakie wnioski, jaki postęp i czy chodzi o to co jest napisane. Ja się ulatniam. Pozdrowienia dla wszystkich czytających. I dla Ciebie Robercie z cb.
  
usuniety20130717
01.03.2012 21:26:16
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #881595
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SP8TLH pisze:

    Przecztałem cały wątek i odnoszę wrażenie że kolega robertcb ma jakiś problem ze sobą. Cała idea istnienia klubów którtofalarskich polega na tym że pod okiem doświadzczonych kolegów posiadajacych licencję szkolą się adepci krótkofalarstwa. Taki model sprawdza się od wielu lat i działa bez problemu, choć nie jest zapisany literą prawa której doszukuje sie kolega. Czy wszystko na tym świecie musi być spisane i zapisane pod odpowiedznim paragrafem, jak widać nie.
    Nie szukajmy dziury w całym bo jej tam nie ma.
    To tyle na ten temat z mojej strony.

    Robert SP8TLH

Tu zdecydowanie chodziło o to aby zaistnieć, jak widać to w "wyprodukowanych" Innych wątkach i bez większego tu znaczenia.
  
SQ9HT
01.03.2012 21:36:58
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków, JO90xc

Posty: 543 #881604
Od: 2010-8-25
Koledzy, jeśli już wysyłacie kolegę który pyta do UKE to sami wpierw powinniście się tam udać, gdyż Wynik 20sek studiowanie aktualnej ustawy :

Art. 149.
1. Obsługiwanie urządzenia radiowego nadawczego lub nadawczo-odbiorczego,
używanego w radiokomunikacji lotniczej, morskiej i żeglugi śródlądowej oraz w
służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej, wymaga posiadania świadectwa operatora
urządzeń radiowych.

Ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne

Całość jest niezwykle prosta i mówi wyraźnie, nie zdałeś egzaminu, czyli nie masz świadectwa nie masz prawa obsługiwać urządzenia. Koniec kropka. Wyłączenie może stanowić jedynie akt prawny tego samego poziomu - czyli ustawa bądź pokrętne wywody prawne.
Prośba więc o ich przytoczenie, zakładam że są skoro praca bez egzaminu w klubach to rzecz powszechna jak mniemam.

_________________
73, Tomek (ex SQ9OZH)
http://www.sq9ht.pl/
  
sp7xft
01.03.2012 21:51:56
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO00HU

Posty: 638 #881627
Od: 2008-3-28
Kolego RobercieCB,

W przeciwieństwie do wielu Kolegów, nie chcę krytykować Twojej dociekliwości w interesującym Cię zagadnieniu, bo uważam, że zgłębianie wiedzy, zasługuje na uznanie.
Jednak, jeśli już dociekać to należy być w tym konsekwentnym.
W jednym ze swoich wpisów poruszyłeś inny wątek.
Cytat:"Tym nie mniej z punktu widzenia litery prawa, nie ma przeciwwskaznań do postawienia przemiennika CB o przepisowej mocy 4W, na podstawie dwóch radiotelefonów (oczywiście z deklaracją zgodności, dawna homologacja) - zlinkowanych np. przez internetowy streaming audio."
Przeciwwskazań do „postawienia” nie ma, ale do używania takiego urządzenia wymagane jest pozwolenie radiowe, które wątpię czy uzyskałbyś…. Dlaczego ? Ano dlatego, że nie spełnia ono kryteriów określonych w Rozporządzeniu Ministra Transportu w „sprawie urządzeń radiowych nadawczych lub nadawczo-odbiorczych, które mogą byś używane bez pozwolenia radiowego” (Dz.U. nr 138 poz.972 z dnia 3.07.2007 z póź. zmianami). Aby urządzenie popularnie nazywane „CB” mogło być używane bez pozwolenia musi spełniać wymagania określone w normach przenoszących normy ETSI EN 300 135, ETSI EN 300 433.
A tam narzucony jest, m.in. wymóg, że nadawanie i odbiór muszą następować na tej samej częstotliwości. Zabronione jest także łączenie urządzeń CB z jakimkolwiek urządzeniem nadawczym. Także określono, że normy dotyczą urządzeń bazowych (ang. base stadion), ruchomych (and. mobile stadion) i doręcznych/przenośnych (ang. handportable station).
Ponadto jest jeszcze kilka innych punktów, które „dyskwalifikują” przemiennik CB.
Dlaczego nie skierujesz swoich zainteresowań w obszar, na którym możesz eksperymentować z przemiennikami i to w sposób jak najbardziej legalny ?

Życzę powodzenia w… i wielu radości z uprawiania radiowego hobby.

Pozdrawiam,
Paweł SP7XFT
  
usuniety20130717
01.03.2012 22:02:19
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #881634
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Tu są pewnego rodzaju ograniczenia a Tam już nie! I w tym owa przewagą Kol.SP7XFT aniołek
  
SQ5RB
01.03.2012 22:38:47
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 846 #881667
Od: 2010-9-19


Ilość edycji wpisu: 12
Nie mówię że wszyscy, ale macie w swoim środowisku ludzi o bardzo brzydkim charakterze, zawistnych konfidentów.

To im zawdzięczacie, że nie możecie pracować emisją FM w paśmie 6 metrów.
Nie ma żadnego logicznego uzasadnienia dla takiego zakazu,
Emisja ta jest dozwolona we wszystkich krajach, także UE,
w których to pasmo jest dostępne dla krótkofalowców.
Zakaz stosowania emisji o takiej szerokości pasma jak FM o dewiacji odpowiedniej dla odstępu międzykanałowego 12,5 kHz, mógłby mieć uzasadnienie w pasmach WARC, 136 kHz, 160m i ewentualnie dolnych KF z uwagi na ich wąskopasmowość, a i to raczej jako wewnętrzne zalecenie w krótkofalarstwie,
a nie narzucony urzędowo zakaz.
Może chodziło o uniemożliwienie pracy na tym paśmie posiadaczom tribanderów UKF-owych (6m/2m/70cm), nie jestem w stanie zrozumieć intencji ludzi z SP/SQ, , którzy się do tego przyczynili, ani urzędników z UKE, którzy to przyklepali.

Podobnie było z odbiornikiem szerokopasmowym uruchomionym przez jednego z kolegów z woj. świętokrzyskiego, który kilka lat temu był dostępny na http://icom.ar-ka.pl/default.aspx .
Najpierw znaleźli się "życzliwi" którzy donieśli gdzie trzeba i właściciela postraszono konsekwencjami prawnymi za publiczne udostępnianie "zakresów rządowych i służb komercyjnych" bo rzekomo korespondencja niejawna, nie przeznaczona do publicznego odbioru, notabene niekodowana w żaden sposób i możliwa do odbioru przez powszechnie dostępne odbiorniki szerokopasmowe (skanery) a po małych przeróbkach nawet przez zwykłe domowe radio FM.
Właściciel urządzenia zmuszony był zablokować te zakresy i na koniec udostępnił tylko kilka zaprogramowanych gotowych kanałów częstotliwości w pasmach CB, PMR i amatorskich
(oprogramowanie na to pozwalało).
Widocznie i to się komuś nie podobało, bo po krótkim czasie odbiornik zniknął z sieci i więcej się nie pojawił.
Bogu ducha winien odbiornik, który z samej definicji nie zakłócał żadnych pasm,
a mógł posłużyć do zainteresowania się krótkofalarstwem przez potencjalnych kandydatów na radiooperatorów.
Na całym świecie działają takie odbiorniki (globaltuners.com) i jakoś nie ma problemów prawnych, co więcej - nie są poblokowane na zakresy amatorskie, ale najczęsciej odbierają całe widmo do 1,3 GHz.
Nie uwierzę że do "likwidacji" tego odbiornika nie przyczynił się nikt z SP/SQ.
To nie rząd, ani rygorystyczne prawo - ale "życzliwi" wśród was uniemożliwiają rozwój,
a raczej przyczyniają się do upadku krótkofalarstwa w Polsce,
zniechęcając swoim charakterem i postępowaniem potencjalnych nowych adeptów tego hobby.
Sami sobie jesteście winni.

W marcowym wydaniu Świat Radio z 1998 roku, został opublikowany artykuł zatytuowany "CB kontra krótkofalarstwo".
Anonimowy autor, który nie miał odwagi podać swojego znaku,
podpisał się jako "krótkofalowiec, były CB-sta, członek PZK".

Dużo tam oszczerstw, bluźnierstw, zawiści dla użytkowników CB,
i gloryfikacja krótkofalarstwa, jako jedynej słusznej kasty nadawców radiowych.
Oj zły to ptak, co własne gniado kala (w końcu były CB-sta)...
Dużo świadczy o duchu panującym wśród krótkofalarskiej braci...

Bardzo dziwi mnie to, gdyż jest to niekomercyjne hobby,
tacy "życzliwi działacze" nie uzyskują nawet z tego tytułu żadnych pieniędzy.

Co do legalności nadawania nielicencjonowanych z klubów łączności to pewnie obecnie nie ma w tej kwestii żadnego stosownego uregulowania prawnego, a o dalszej sytuacji zdecyduje odpowiedź UKE, gdy któryś z kolegów wyśpe do nich stosowne pismo z zapytaniem w tej sprawie.
Wówczas opublikowana odpowiedź będzie decydująca, bo UKE nie wycofa się z tego co odpisze w takim e-mailu, w końcu jak mogli zdelegalizować FM na 6 metrach, to co im szkodzi?


    SP9UNQ pisze:

    odpowiem Ci tak jak umiem najlepiej czyli cytatem z' Stanowisko Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w sprawie identyfikacji
    radiostacji amatorskich i dysponowania znakami wywoławczymi' "2) radiostacja amatorska klubowa – urządzenie radiowe nadawcze lub nadawczo –
    odbiorcze wraz z systemem antenowym używane w służbie radiokomunikacyjnej
    amatorskiej przez osobę prawną lub stowarzyszenie;" a więc to Kierownik radiostacji lub operatorzy wymienieni w pozwoleniu decydują kto może korzystać z radiostacji pod jej znakiem. P.S. pozwolenie do którego podałeś link już dawno straciło ważność.
    Jeszcze jedno: kolejarze, ratownicy, policjanci i strażacy też pracują w sieciach radiowych a pozwolenie wydane jest tylko na sieć i pasmo radiowe a nie indywidualnie. Jeszcze 10 lat temu każdy policjant zdawał w KWP egzamin i miał pozwolenie kat I, II lub III lecz teraz już nie ma takiego obowiązku.
    możesz również poczytać o pozwoleniach na stronie UKE ( http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=366&layout=9 )


kolejarze, ratownicy, policjanci i strażacy posiadają na piśmie umowę o pracę lub/i stosowne legitymacje i to ona stwierdza fakt iż są tymi funkcjonariuszami, i uprawnia ich do nadawania na przydzielonym tym służbom częstotliwościach radiowych (a konkretnie chroni przed odpowiedzialnością karną, za używanie urządzeń radiowych nadawczych lub nadawczo odbiorczych bez wymaganego pozwolenia)

W przypadku klubu piszesz o osobie prawnej lub stowarzyszeniu - domniemywam że musi być taka osoba zgłoszona do KRD i zapisana jako członek klubu, na pewno musi to być na piśmie, a nie "na gębę" ze założyciel klubu pozwala (a jakby się w razie czego wyparł) Jak taki nielicencjonowany udowodni że robił to w jego mniemalniu legalnie? papierka ani wpisu nie ma...
Takie "pozwolenie" ma taką samą wartość jak pozwolenie na prowadzenie samochodu osobie bez prawa jazdy, ale za naszą zgodą i pod naszym okiem.
_________________
Robert SQ5RB
  
Electra20.04.2024 02:26:03
poziom 5

oczka
  
SP8LBK
01.03.2012 23:18:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #881696
Od: 2010-8-3
Robertcb
W przypadku klubu piszesz o osobie prawnej lub stowarzyszeniu - domniemywam że musi być taka osoba zgłoszona do KRD i zapisana jako członek klubu, na pewno musi to być na piśmie, a nie "na gębę" ze założyciel klubu pozwala (a jakby się w razie czego wyparł)
tym stwierdzeniem powaliłeś mnie na posadzkę.
Przestań domniemywać a zacznij rozumieć słowo pisane.
Zacznij od tego kto to jest osoba prawna a kto to jest stowarzyszenie zwykłe.
Jeśli potrzebujesz korepetycji to za dobre słowo jestem w stanie się tego podjąć ale nie gwarantuję czy spełnię Twoje oczekiwania. Zaznaczam, że nie jestem psychiatrą.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SQ5OMU
01.03.2012 23:26:21
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02lh

Posty: 305 #881699
Od: 2009-9-24
Ta dyskusja to sztuka dla sztuki? zdziwiony
Dlaczego czarne jest czarne a białe jest białe, dlatego, że ponieważ diabeł
Szukasz realnego problemu czy to chęć zabłyśnięcia na forum cool i zawstydzenia kolegòw licencjonowanych przez nielicencjonowanegozakręcony
_________________
SQ5OMU Konrad
można mnie spotkać na 439.350 MHz i 145.575 MHz FM - Wawa, oraz APRS.Fi :)i D-Star 434.900
  
SQ5RB
01.03.2012 23:35:42
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 846 #881702
Od: 2010-9-19


Ilość edycji wpisu: 2
    SP8LBK pisze:

    Robertcb
    W przypadku klubu piszesz o osobie prawnej lub stowarzyszeniu - domniemywam że musi być taka osoba zgłoszona do KRD i zapisana jako członek klubu, na pewno musi to być na piśmie, a nie "na gębę" ze założyciel klubu pozwala (a jakby się w razie czego wyparł)
    tym stwierdzeniem powaliłeś mnie na posadzkę.
    Przestań domniemywać a zacznij rozumieć słowo pisane.
    Zacznij od tego kto to jest osoba prawna a kto to jest stowarzyszenie zwykłe.
    Jeśli potrzebujesz korepetycji to za dobre słowo jestem w stanie się tego podjąć ale nie gwarantuję czy spełnię Twoje oczekiwania. Zaznaczam, że nie jestem psychiatrą.


Ustawa Prawo o Stowarzyszeniach odsyła
w kwestiach nieuregulowanych do

Regulaminu Stowarzyszenia Zwykłego


Rozdział III
Członkowie - prawa i obowiązki

10) Członkiem Stowarzyszenia może być każdy obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, który identyfikuje się z celem Stowarzyszenia.
11) Członkiem Stowarzyszenia staje się po złożeniu pisemnej Deklaracji o Wstąpieniu, wykazaniu się aktywnością na rzecz celu działania Stowarzyszenia oraz po zarekomendowaniu przez dwóch członków Stowarzyszenia.

Ponadto osoby prawne (np. firmy, inne organizacje) nie mogą być założycielami ani członkami stowarzyszenia zwykłego.
_________________
Robert SQ5RB
  
usuniety20130717
01.03.2012 23:41:22
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #881708
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SQ5OMU pisze:

    Ta dyskusja to sztuka dla sztuki? zdziwiony
    Dlaczego czarne jest czarne a białe jest białe, dlatego, że ponieważ diabeł
    Szukasz realnego problemu czy to chęć zabłyśnięcia na forum cool i zawstydzenia kolegòw licencjonowanych przez nielicencjonowanegozakręcony

Konrad! Szkoda słów, to jest pisanina w określonym i celowym zamyśle!Gdyż oto własnie owemu chodziło.aniołek
  
sp7xft
02.03.2012 01:23:33
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO00HU

Posty: 638 #881748
Od: 2008-3-28
Kolego RobercieCB,

Jeśli chcesz być traktowanym poważnie to i Ty traktuj innych w ten sam sposób.
Rozpocząłeś wątek dociekaniem o podstawę prawną „legalności nadawania nielicencjonowanych z klubów łączności”, oczekując od innych dokładnej wykładni ustawowej, a przynajmniej podania źródeł ich wiedzy.
To i ja oczekuję tego samego od Ciebie:

Cytat 1: „Emisja ta (6m FM) jest dozwolona we wszystkich krajach, także UE, w których to pasmo jest dostępne dla krótkofalowców.” Proszę podać źródło tej wiedzy.

Cytat 2: „nie jestem w stanie zrozumieć intencji ludzi z SP/SQ, , którzy się do tego przyczynili”. Proszę podać, kto się „do tego przyczynił”?. Brak takich informacji czyni tę uwagę bezwartościową.

Cytat 3: „ani urzędników z UKE, którzy to przyklepali”. Uwaga jak wyżej.

Cytat 4: „Podobnie było z odbiornikiem szerokopasmowym” (…) „bo rzekomo korespondencja niejawna, nie przeznaczona do publicznego odbioru, notabene niekodowana w żaden sposób i możliwa do odbioru przez powszechnie dostępne odbiorniki szerokopasmowe (skanery) a po małych przeróbkach nawet przez zwykłe domowe radio FM.” Kolega cytował już fragmenty Ustawy Prawo telekomunikacyjne… Rozumiem więc, że jest mu ono znane. Ale chyba wybiórczo, skoro nie zauważył właśnie zapisów o tajemnicy telekomunikacyjnej…. Poza w/w ustawą odsyłam także od innej - kodeks karny. Tam również znajdują się regulacje prawne dotyczące cytowanej kwestii.
To, że ktoś nadaje w sposób możliwy do „odsłuchania” nawet za pomocą ogólnie dostępnych urządzeń – to nie ma znaczenia. Podobnie jak fakt, gdy ktoś zostawił otwarte drzwi do swojego mieszkania nie upoważnia Cię to do wejścia i przeglądania komuś kątów.

Cytat 5: „Widocznie i to się komuś nie podobało”. Tak, przede wszystkim ustawodawcy się nie podobało i dlatego uchwalono przepisy jak wyżej. A organy zobowiązane do egzekwowania prawa „czynią swoją powinność”.

Cytat 6: „Bogu ducha winien odbiornik, który z samej definicji nie zakłócał żadnych pasm,
a mógł posłużyć do zainteresowania się krótkofalarstwem przez potencjalnych kandydatów na radiooperatorów.” To się nazywa manipulacja. Działania niezgodne z prawem („podsłuch”) „wybiela się” pozytywnymi skutkami („zainteresowanie krótkofalarstwem”), które te pierwsze mają dać. Żałosny argument.

Cytat 7: „Na całym świecie działają takie odbiorniki (globaltuners.com) i jakoś nie ma problemów prawnych:” Czy Kolega przeprowadził „due diligence” systemów prawnych na całym świecie, i stąd właśnie takie kategoryczne stwierdzenie ? Ale nawet gdyby Polska była tym jedynym wyjątkowym miejscem na Ziemi to proszę swoje postulaty skierować najlepiej do posła z Twojego okręgu, bo tylko Sejm może zmienić prawo.

Jeśli zaś chodzi o wspomniany artykuł ze ŚR, to Kolega, krytykując autora nie odnosi się (cytuje) ani do jednego stwierdzenia tam zawartego, a tylko przedstawia swoje odczucia –
Cytat 8: „Dużo tam oszczerstw, bluźnierstw, zawiści dla użytkowników CB.” To są mocne słowa i mam nadzieję, że Kolega jest w stanie je uzasadnić treścią artykułu.
Nie mam teraz „pod ręką” tego wydawnictwa, ale taką zrobił Kolega reklamę, że zapewne sięgnę po nie.

Cytat 9: „Co do legalności nadawania nielicencjonowanych z klubów łączności to pewnie obecnie nie ma w tej kwestii żadnego stosownego uregulowania prawnego, a o dalszej sytuacji zdecyduje odpowiedź UKE, gdy któryś z kolegów wyśpe do nich stosowne pismo z zapytaniem w tej sprawie.” Ja odniosłem wrażenie, to Kolega jest żywotnie zainteresowany rozwiązaniem „tej zagadki” i sam zwróci się w tej sprawie z zapytaniem do UKE. Pozostali Koledzy jakoś dadzą radę „żyć w niewiedzy.”

Cytat 10: „w końcu jak mogli zdelegalizować FM na 6 metrach,”. Proszę o podanie szczegółów tego procesu „delegalizacji” z powołaniem się na odpowiednie dokumenty urzędowe.

Mam nadzieję, że Kolega odniesie się z powagą do moich uwag i merytorycznie na nie odpowie.

Jeszcze raz życzę radości z uprawiania radiowego hobby.

Pozdrawiam,
Paweł SP7XFT
  
sp5it
02.03.2012 01:25:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02OI

Posty: 7258 #881749
Od: 2009-12-28
Kolejne wcielenie Wicia?
_________________
***** ***
You can't have too many antennas...
Obrazek
  
SQ7ACP
02.03.2012 07:12:16
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: KO01am / Tomaszów Maz.

Posty: 1087 #881769
Od: 2009-12-30
Świetnie się dajecie podpuszczać Panowie wesoły a bicie piany zawodowe wesoły
_________________
Wykaz oddziałów OT PZK ułożonych numerycznie

Spis klubów, grup i stowarzyszeń krótkofalarskich w SP

Mapa klubów krótkofalarskich w SP

sq7acp.pl

FB:SQ7ACP

Pozdrawiam
  
SQ5OMU
02.03.2012 09:07:28
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02lh

Posty: 305 #881834
Od: 2009-9-24
Obserwuje wątki kolegi robertcb i domniemam, iż jego postawa ma na celu dyskredytacje krótkofalowców i zabłyśnięcie wiedzą.
Wątki się mnożą i poruszają w większości dość oczywiste tematy, które są drążone bez większego sensu.

Zgadzam się, że w środowisku krótkofalarskim znajdą się czarne owce "oporne" na nowości i "okopane" na swoich pozycjach, a młody narybek rekrutujący się z pasma CB jest postrzegany jako ten, który przeklina i stawia nośne na kanale 19-tym.
niemniej jednak dołączyłem do klubu licencjonowanych, ale to nie obliguje mnie do takiej negatywnej postawy jaką potrafią prezentować nasi niektórzy koledzy.
Dlatego proponuje koledze Robertowi , zdać egzamin i cieszyć się pracą na innych pasmach, zamiast prowadzić krucjatę przeciwko nam i antagonizować wg mnie bezsensowny i głupi konflikt pomiędzy CB a HAM.
_________________
SQ5OMU Konrad
można mnie spotkać na 439.350 MHz i 145.575 MHz FM - Wawa, oraz APRS.Fi :)i D-Star 434.900
  
SP2LIG
02.03.2012 09:46:26
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13002 #881863
Od: 2009-3-16
Kuźwa,o co tu biega???? Leci już czwarta strona a końca zadymy nie widać.Tyle autorytetów się wypowiedziało o łun dalej to samo.

...robertcb zakładaj chłopie kolejny wątek np o wpływie propagacji na ciażę pozamaciczną,zobaczysz dopiero jak krew się będzie lała...

Kochany Adminie,czy możesz tak dalej przyglądać się rzezi niewiniatek?
___________
Greg SP2LIG
  
Electra20.04.2024 02:26:03
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 4 / 5>>>    strony: 123[4]5

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » NADAWANIE Z SIEDZIBY KLUBU PRZEZ OSOBĘ NIELICENCJONOWANĄ.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny