NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » FONETYCZNE LITEROWANIE ZNAKÓW

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 3>>>    strony: 1[2]3

Fonetyczne literowanie znaków

  
sdd
13.08.2016 17:42:04
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RC

Posty: 395 #2319834
Od: 2016-1-18
Antysemityzm ? wesoły

Ja też oczywiście - sylaby otwarte sa łatwiejsze od zamkniętych.
  
Electra19.04.2024 09:30:43
poziom 5

oczka
  
sq6ade
13.08.2016 17:46:08
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #2319836
Od: 2008-3-21
Raczej heteroseksualizm .
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
SQ9NFI
13.08.2016 17:51:26
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: ROOT

Posty: 879 #2319838
Od: 2014-8-6
    sdd pisze:


    1. nie używamy "egzotycznych" imion,
    2. jesteśmy konsekwentni w przypisywaniu imienia do litery - SP7SDD to nie może być Stanisław Paweł Siedem Stefan Dawid Dorota


Te dwa punkty to już jest stosowanie się zasad oczko
  
SQ9HYK
13.08.2016 17:52:18
poziom 1

Grupa: Użytkownik

QTH: Racibórz/Gliwice

Posty: 43 #2319839
Od: 2013-8-29
    SQ9NFI pisze:

    Chciałbym zwrócić jednak uwagę, że literowanie wg. określonego standardu znacznie ułatwia pracę podczas np. zawodów, pileup i bardzo trudnych warunkach odbiorczych.
    Literowanie przywołanego znaku kolegi: Hotel Yankee Kilo - nie jest niczym dziwnym i nie ma z tym problemu jeżeli literujesz wg standardu. Używając dziwnych kilowatów itp. na pewno utrudnisz odbiór korespondentowi.
    Moje doświadczenie pokazało mi, że przeprowadzenie korespondencji z osobą literującą wg. standardu przebiega płynnie sprawnie i bez problemów, a z osobami udziwniającymi literowanie staje się kłopotliwe.

Właśnie wcześniej wyjaśniłem, że moje doświadczenie jest odmienne. Dopóki łączność przebiega płynnie, sprawnie i bez problemów, w zadowalających warunkach, to stosuję "normalne" literowanie (polskie lub czeskie). Jeżeli korespondent odebrał tylko część znaku, to od razu powtarzam już wg ICAO - jest to rozwiązanie 98% problemów. Natomiast jeżeli po piątym powtórzeniu wg standardu ICAO korespondent ma nadal problem z odbiorem lub wątpliwości (i nadal chce ze mną przeprowadzić łączność), to zastosowanie literowania niestandardowego stanowi pomoc, a nie utrudnienie. Po "rzuceniu kilowatem" itp. zwykle korespondent dziękuje i potwierdza prawidłowy odbiór całości. Zatem "udziwnianie" traktuję jako dopuszczalną ostatnią deskę ratunku, która w moim przypadku już kilkukrotnie się sprawdziła.
Pozdrawiam i do usłyszenia.
_________________
Jacek
  
SP2LIG
13.08.2016 18:02:59
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13001 #2319844
Od: 2009-3-16
    SQ9NFI pisze:


    .........A jakie jest wasze zdanie?



Moje zdanie jest totalnie niezmienne i ogólnie znane, trzymać się i używać jednego standardu tego właściwego. Już wiele razy wypowiadałem się w tym temacie.
______________
Greg SP2LIG
  
SP8ILF
13.08.2016 18:50:44
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: HR08

Posty: 952 #2319850
Od: 2011-10-23
Miałem , coś napisać skomentować ale po przeczytaniu opinii stałych wszystkowiedzących bywalców powiem tak ktoś kiedyś wymyślił kod Q , slang i Literowanie , tak jak alfabet Morse,a czy to tak trudno przyjąć jako CONSTANS=== SP1AP PAMIĘTAM !!! 73zaniemówił
_________________
SP8ILF Marian Roman
Wszyscy młodzi, piękni i mądrzy za lat 50-siąt będziecie starzy , pomarszczeni , łysi i psu na budę Wasza dzisiejsza wiedza . Pamiętajcie !!! I błagam piszcie jeśli macie coś konkretnego do powiedzenia, jeśli nie to włóżcie palec w ... a nie stukajcie w klawiaturę !!! 73 mni dx
  
SQ5TDZ
13.08.2016 19:03:36
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Warka

Posty: 288 #2319852
Od: 2013-2-16
    SO5CAD pisze:

      SQ5TDZ pisze:

      a mnie sie to podoba sami niejednokrotnie tego żargonu uzywamy wsród znajomych a zeby na przykład się rozweselić dodac trochę humoru np: "Q" = kłębek ale podkreślam wśród znajomych i co w tym złego ? i to literują stare wygi a nie młodzi lol czy jesteśmy takimi sztywniakami ą ę żeby trochę życia i humoru wprowadzić do naszego hobby


    Przy piwku to i owszem. Ale nie w ETERZE !!!


przecież napisałem wyraźnie wśród znajomych !!!!!!!!!!!!!!!!!diabeł
_________________
Andrzej SQ5TDZ
Log4Om v.2.FlDigi.Jtdx
Kenwood Ts590sg + Hex-Beam + 2 Dipole 80m,40m
  
sq6ade
13.08.2016 20:24:33
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #2319874
Od: 2008-3-21
Apropo constans. Może być stosowany w wypadku stałych fizycznych lub w zadaniach nauk ścisłych. A w przypadku relacji i komunikacji między ludźmi to anachronizm.
Komunikacja międzyludzka ewoluuje. Nie tylko technika która ją wspomaga.


_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
SO5CAD
13.08.2016 20:31:18
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JN39IS57 (ex.KO02LG15)

Posty: 131 #2319876
Od: 2015-5-10
[quote=SQ5TDZ]
    SO5CAD pisze:

      SQ5TDZ pisze:

      a mnie sie to podoba sami niejednokrotnie tego żargonu uzywamy wsród znajomych a zeby na przykład się rozweselić dodac trochę humoru np: "Q" = kłębek ale podkreślam wśród znajomych i co w tym złego ? i to literują stare wygi a nie młodzi lol czy jesteśmy takimi sztywniakami ą ę żeby trochę życia i humoru wprowadzić do naszego hobby


    Przy piwku to i owszem. Ale nie w ETERZE !!!


przecież napisałem wyraźnie wśród znajomych !!!!!!!!!!!!!!!!!diabeł[/quote]

Żeby być dobrze zrozumianym to trzeba się wysławiać PRECYZYJNIE.
Napisałeś gdzieś że używasz tego "narzecza" ze znajomymi w PUBIE ?
Nie mam obowiązku domyślania się z kontekstu.
_________________
73
==
Yaro
  
frantastic
13.08.2016 20:59:26
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztyn

Posty: 477 #2319881
Od: 2015-6-17
Można by jeszcze wspomnieć o ważności wymowy wyrazów służących do literowania. W angielskim będzie to raczej Oksford a nie amerykański bełkot. W języku polskim poprawna dykcja też nie zaszkodzi. U niektórych operatorów głównie z Polski północno - wschodniej (mój region), a jeszcze częściej z Podlasia zauważyłem bardzo irytujący zwyczaj wymawiania Quebec poprzez dodanie nieistniejącej w tym wyrazie w żadnym ze znanych mi języków długobrzmiącej litery "i" między "u" i ""e". Brzmi to jakoś tak: Quijbek.
_________________
Teoria i praktyka to immanentne części jednej całości.
  
SP9IT
13.08.2016 22:02:09
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KN09IO

Posty: 509 #2319904
Od: 2016-4-7


Ilość edycji wpisu: 1
    SP1AP pisze:

    Poza tym wykaz literowania(zgłoskowania) podany w Wikipedii na pewno nie był ułożony przez łącznościowca, a już absolutnie nie przez krótkofalowca-nadawcę....


Z dłuższej dyskusji (przeczytałem-nie mogę odnaleźć) ktoś użył słowa "sylaby otwarte", niektórzy używają określenia fachowego "samogłoski dźwięczne". Na pewno antywzorce są wszelkie "brzęczyszczykowicze" czyli słowa nasycone polskimi sz, s, prz itd, zabójcze dla obcokrajowców, ale i dla nasz trudne w słabych warunkach, tracą wymiar pomagania a przeszkadzają (to łatwo poznać: nie są lepsze od es pe dziewięć a be ce)

Unikanie egzotycznych imion to jedno, własne wymyślanie przy gruszce trafia w imiona częste ale podobne (pisałeś - streszczam). Słyszę często ten wysiłek jak komuś taśma w głowie rusza ... jakie tu imię wymyślić.

    SQ9HYK pisze:

    Też do niedawna byłem zwolennikiem sztywnego trzymania się tzw. standardu (przy czym, jak już zostało wspomniane, w polskim literowaniu takowego nie ma).


Ja popieram ICAO, w naszych znakach są tylko łacińskie (angielskie) litery i nie jest dla mnie intuicyjnie kombinowanie po naszemu, idię tango o czwartej rano wypowiem. Naprawdę przemyślany jest zestaw sylab, trzyma się głowy, jest intuicyjny, z jedna-dwie litery są dla Polaka mniej intuicyjne (dla mnie: juniform i romjo w angielskiej wersji). A propos, zauważyliście ile tam słów kultury włoskiej-hiszpańskiej?
Na egzaminie ze strony komisji UKE tez było poparcie dla ICAO w łączności między Polakami.

Antyprzykład w stosunku do mojej argumentacji, ale naprawdę pozorny, nie negacja tylko wyjątek, kiedy naturalnie bym użył polskie: jakby miał przedyktować przez radio nazwisko czy nazwę miejscowości z Ł, Ś, to naturalnie bym użył Łukasza (wpada do głowy od razu), Święty (mam wątpliwość, myślę, zastanawiam się)

_________________
Jacek SP9IT
  
Electra19.04.2024 09:30:43
poziom 5

oczka
  
SP1AP
13.08.2016 22:33:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2319912
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
SQ9NFI Jarku ja będąc pełnym szacunku dla zasłużonego w polskim krótkofalarstwie Krzysztofa SP5HS(SK) muszę jednak zwrócić uwagę, że bez obrazy, ale w swej książce "ABC krótkofalowca" w tym wykazie literowania wstawił kilka błędów wynikających z przyzwyczajenia do czasów pierwszych pionierów krótkofalarstwa w Polsce, którzy nie stosowali "systemu", tylko literowali jak im było wygodnie i stąd przyzwyczajenie do takich "kwiatków" jak Celina, Genowefa, Jadwiga, Leon, Stanisław, Tadeusz, Wacław, a nawet Eugenia itp. naniesione później na książki swego autorstwa, wiek jednak robi swoje i stare nawyki również.
Zwróć uwagę na to , że litery "Q" w polskim literowaniu wcale nie umieścił, to też powinno dać do myślenia nad aktualnością takiego wykazu.
Zresztą zwróć uwagę na inne pozycje wydane przez znanych krótkofalowców, w których co i rusz jest inny sposób literowania polskiego.

A teraz Grzesiowi z Gdyni odpowiem, że się bardzo myli, bo sam słyszałem wielokrotnie w latach 60-tych łączności stacji Szczecin Radio ze statkami i w tych łącznościach często występowało polskie literowanie za pomocą wykazu używanego do szkolenia żołnierzy w naszej armii zgodne z moją znajomością tej listy imion, nabytą w 1964 roku także podczas szkolenia w odbywaniu zasadniczej służby wojskowej. Wszystko się zgadzało z tym, co później słuchałem już w cywilu.
A jeśli Ciebie to śmieszy, to mnie śmieszy jeszcze bardziej trzymanie się z uporem maniaka słowa "spelowanie" zamiast normalnie po ludzku i po polsku "literowanie", to w moich oczach jest wręcz żałosne i nie wiem komu by to miało imponować. pan zielony
  
SP1AP
13.08.2016 23:20:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2319928
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Jak zwykle słowo "wyroczni" musi być ostatnie i najważniejsze! zdziwiony
  
frantastic
13.08.2016 23:36:01
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztyn

Posty: 477 #2319934
Od: 2015-6-17
Poniżej przykładowy link do wymowy literowania w angielskim: http://www.johnkeithcommunications.com/pronunciation/usingICAOalphabet.html
Lektor nie jest z BBC ale nie chce mi się szukać idealnego.
_________________
Teoria i praktyka to immanentne części jednej całości.
  
SP1AP
13.08.2016 23:37:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2319935
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


No i to jest poprawne w/g ICAO. pomysł
Tak trzymać! oczko
  
SP1AP
13.08.2016 23:54:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2319939
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SP6RK pisze:

    już kiedyś słyszałem w Koło fortuny "K" lak koparka więc "M" jak masło też przejdzie a tak serio masz racje standardów trzeba przestrzegać, trzeba zachęcać kolegów i koleżanki do stosowania się ,nie zmuszać a zachęcać ......


Tak Robercie, Twój post jest kolejnym rozsądnym głosem w tej dyskusji!cool
  
sp3n
14.08.2016 09:38:54
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 67 #2319990
Od: 2015-10-5
A najlepsze to: "poszłem kupywać"
  
SP9Z
14.08.2016 10:59:47
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Sosnowiec JO90NF

Posty: 1037 #2320018
Od: 2009-11-18


Ilość edycji wpisu: 1
    rad_n pisze:


    Nietypowe literowanie czasem słyszałem przy okazji znaków okolicznościowych czy jakichś klubowych w rodzaju (zmyślam przykłady bardzo szczęśliwy) SP0WOSP (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy), SP0MK (Maksymilian Kolbe), SP0KWG (Klub Wypraw Górskich) i to akurat moim zdaniem jest ok, bo przy okazji wyjaśnia sens znaku okolicznościowego czy klubowego......


Moim zdaniem nie tak do końca. W pewnych przypadkach takie nietypowe literowanie prowadzi do pomyłek i utrudnia odczytanie znaku. Swego czasu pracowała stacja okolicznościowa "Stefan Natalia Zero Jan Paweł Drugi" - jak to zapiszesz w logu? SN0JP2, SN0JPII ??? No, a własnie była to stacja SN0JPII, a więc na końcu powinno być "Irena Irena". Innym przykładem była praca stacji (już nie pamiętam znaku, ale też związana z JP2), w każdym razie operatorka tej stacji z uporem maniaka literowała korespondentowi końcówkę sufixu "Sante Subito", trudne warunki, zakłocenia - powtarzała znak korespondentowi chyba z 8 razy. Gdyby literowała znak tak jak jest przyjęte, korespondent odebrałby znak prawdopodobnie za pierwszym razem.

_________________
Jacek
  
sp2nas
14.08.2016 11:45:00
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83SQ Chojnice

Posty: 1236 #2320056
Od: 2011-9-10
Sztucznie podbijany temat, a niektórzy się emocjonują. Zwracać należy raczej uwagę, aby nie mylić pewnych rzeczy z kanonu: W - to nie Victor a V to nie whisky... Albo inne literowanie tych samych liter stojących obok siebie,np. SP5SY - pierwsze S to dla niektórych Stanisław ale drugie to już Stefan...
  
SP8TDX
14.08.2016 12:13:19
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: SIERAKÓW ŚLĄSKI

Posty: 740 #2320071
Od: 2013-2-7
Opracowane dawno standardy literowania (wykorzystywane w komunikacji profesjonalnej) oraz zaproponowane wcześniej sposoby literowania u amatorów służą do ułatwienie komunikacji i zapewnienia czytelności w trudnych warunkach. Stosowanie standardu umożliwia odczytanie znaku/treści informacji nawet w przypadku odbioru tylko części literowanego symbolu dzięki jego charakterystycznemu brzmieniu. Dla profesjonalistów nie było i nie ma problemu ze stosowaniem standardów ponieważ dyscyplina w komunikacji jest jednym z najważniejszych wymogów.
Największym problemem i bolączką stosowania standardu (narzuconego przepisami jak i tego "umownego")jest to, że trzeba się go nauczyć wesoły a to już ostatnio rodzi opory i generuje dziwne pytania "czy aby to konieczne? a po co ? przecież to się inaczej pisze a inaczej wymawia wesoły
Ciekawe, czy koledzy piszący o wymowie słuchali kiedyś stacji rosyjskich np. ? wesoły
Reasumując ten przydługi i dziwny wpis - coraz częściej czytam posty z pytaniami dotyczącymi spraw wydawało by się do tej pory oczywistych i nie wymagających rozbijania na atomy a jedynie stosowania, zadawane przez kolegów, których pierwsze wpisy wyglądały mniej więcej tak: "mam transceiver, zasilacz i antenę; połączyłem to wszystko tak, czy popełniłem jakiś błąd? To chyba jakiś znak nowych czasów.
I tak na koniec. Stosowanie standardów, praca zgodnie z przepisami, szanowanie niepisanych ale wypracowanych dawno i uznanych zwyczajów, znajomość niuansów i ciekawostek związanych z pracą z zagranicznymi stacjami, stacjami dx-owymi, w zawodach itd. świadczy o klasie operatora. Próba negacji tego wszystkiego bo nauka wymaga czasu i odrobiny wysiłku w pewien sposób dyskredytuje. Argumenty, że krótkofalarstwo czy raczej radioamatorstwo to hobby o bardzo szerokim spektrum w tym przypadku, moim zdaniem są bez sensu. Możesz mieć czarny pas w "satelitach", budowaniu urządzeń itd. i w tym się realizujesz - ogromny szacunek. Ale jeżeli zdecydowałeś się wyjść w eter to poznaj zasady tam obowiązujące, nie staraj się ich zmieniać żeby było Tobie łatwiej i szanuj użytkowników eteru, którzy są tam od dawna.
  
Electra19.04.2024 09:30:43
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 3>>>    strony: 1[2]3

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » FONETYCZNE LITEROWANIE ZNAKÓW

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny