NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » ŁĄCZNOŚC KRYZYSOWA

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 5 / 5    strony: 1234[5]

Łącznośc kryzysowa

Awaria sysemu ASTRID w Brukseli
  
sq2hcz
04.04.2016 20:55:13
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Bydgoszcz

Posty: 832 #2264221
Od: 2009-12-30
Biorąc pod uwagę obecny poziom przygotowań do ŚDM to organizatorom po za pomocą wszelkich organizacji i służb jest potrzebna modlitwa, żarliwa modlitwa. Zastrzeżenia co do lokalizacji wymienione w tym wątku przez jednego z kolegów potwierdziły się w całej rozciągłości, niestety:
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1602952,Bezpieczenstwo-Swiatowych-Dni-Mlodziezy-Co-mowi-raport-RCB
http://www.tvn24.pl/raport-o-przygotowaniach-do-swiatowych-dni-mlodziezy,632704,s.html

Niestety urzędnicy i rząd przedstawiają obiektywne trudności jako przemyślane działania smutny
_________________
http://sq2hcz.wordpress.com
http://www.eo.net.pl
  
Electra23.04.2024 21:03:08
poziom 5

oczka
  
ebc41
04.04.2016 23:09:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Bielsko-Biała

Posty: 2019 #2264277
Od: 2010-9-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    sp3suz pisze:

    Bo tak na chłopski rozum to na wyposażenie słuzb poszły tak potężne pieniądze ze naprawdę nie warto abyśmy to dublowali.

Pieniądze poszły ale w błoto. Sztandarowym przykładem jest tutaj Warszawa. SadoMaso używają Nexedge, MSW ma nowy system TETRA, choć i tak używają głównie starego dobrego EDACS, na którym wisi też pogotowie. Do tego jedni i drudzy mają analog i DMR. Łącznie daje to z 6 różnych radiotelefonów, którymi trzeba posługiwać się w przypadku dużych akcji. Budowa systemów łączności była prowadzona od lobbysty, do lobbysty a zapewne od łapówki do łapówki również. Nikogo nie obchodziło jak to będzie wyglądało docelowo. Ważne było żeby na wdrożeniu zarobiła taka a taka firma. Prezentację wyglądają zawsze bardzo dobre, problem polega na tym, że bardzo szybko są rewidowane przez praktykę. Zauważyłeś, że na tych wszystkich naradach i zespołach ds łączności resortowej są sami politycy? Nie ma tam żadnego specjalisty, który nie byłby w dodatku związany z producentami. Są tylko ćwierćinteligenci namaszczeni przez wodza partii, którzy nie mają pojecia ani o realiach pracy służb ani tym bardziej o falach radiowych.

To co mnie bardzo boli, to całkowity brak ogólnopolskiej łączności na KF. A przepraszam. Kiedyś było coś takiego. Za bajońskie sumy pieniędzy zakupiono do Komend Wojewódzkich i w parę podobnych miejsc radiostację R&S z kilku kilowatowymi nadajnikami. Ostatnio widziałem jak jedna z komend próbowała to opchnąć. Widocznie myślą, że zawsze dogadają się przez GSM.

    sp3suz pisze:

    I jeszcze jedna informacja istotna tzw "szkielety" to sie robi na dosyłowych radioliniach typu MPR. Module Packiet Radio pracujących od 8 do 40 GHz. Obecnie sa to standardowe radiolinie do tego typu spraw. Światłowody nie zasilają wszystkich BTS ów bo to sie póki co nie opłaca. Siedziałem w temacie od początku komórek w Polsce, na początku były "ucyfrowione " radiolinie NEC. potem poszło wszystk Wo wyżej. Im krótsza trasa dosyłowa tym wyższa częstotliwość dosyłu. Najkrótsze trasy pracują nawet na 70 GHz. zaleznie czy stacja jest typu M1 M2 czy M3 ma mocy od 300 do 10 mW lokalnie. stacja klasy pierwszej ( pełnej pierwszej)potrafi wydmuchać 300 wat na kierunku czyli w antenę.


Trzeba jednak rozgraniczyć sieć szkieletową od sieci transportowej/dostępowej. Fakt, że pojedyncze BTSy często są robione na dosyle radiowym ale duże miasta chodzą już prawie wyłącznie po świetle. Przykładowo Polkomtel ma w Rze podwójnego ringa biegnącego plus/minus wzdłuż obwodnicy i większość głównych stacji typu Politechnika, Katedra, komin EC i kilka innych są już wyłącznie po kablu. Poznikały nawet wiszące tam niegdyś radiolinie, za wyjątkiem kominów na WSK i EC, które spinają odległe od siebie miejsca i są backupem dla światła. Mniejsze obiekty, jak np. budynek Polfy bangla po radiu ale akurat tam jest chyba E-Band czyli 76GHz/86GHz, puszczony jakimś Ericssonem. Ja wdrażałem na kontrakcie Siklu EH-1200 i w kanale 500MHz i modulacji 16QAM idzie tym 1Gbps. Żydzi wymyślili ponoć kolejny model, który robi już 2Gbps w tym samym 500MHz. Wiązka z takiej anteny ma ułamki stopnia i wizowanie tego ustrojstwa to katorga oczko

Tak dla porównania można sobie zobaczyć jak wyglądają Bieszczady i Beskid Niski -- tam króluje GSM900. LTE jest tylko w większych miejscowościach i np w Biesach kraina szybkiego internetu kończy się na Ustrzykach Dolnych. Dalej jest tylko jedna stacja UMTS 900MHz podajże koło Czarnej i LTE 800MHz w Cisnej. Ostatni BTS Polkomtela jest koło Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych. Dalej jest już tylko przemiennik wołosatem, który wykorzystuje zasoby radiowe jednego sektora z SG. Ma on jednak zasięg ledwo kilkuset metrów, dalej jest już tylko brak zasiegu. Dosyły robi się tutaj w większości radiowo. Światło na pewno jest w Cisnej, do której jest dociągnięte z Leska przez Baligród. Jest też kilka innych stacji, które do tej pory potrafiły być podlinkowane przez kilka hopek. Ponieważ króluje tam Nokia Flexi EDGE to pomimo tego, że po świetle idzie typowe TCP/IP to są tam multipleksery E1->Ethernet i w drugą stronę.

Trzeba pamiętać, że Polkomtel był firmą państwową w której udziały miał KGHM, PGNiG i kilka wiodących spółek skarbu państwa. Nikt się tam nie liczył z pieniędzmi i jak już wspomniałem zdarzało się, że BTSy były linkowane w zakręcony sposób. W Bieszczadach była jedna stacja podłączona przez lustro pasywne powieszone na specjalnie postawionym do tego celu maszcie. Inna znowu była spięta łańcuchem: Centrala TP -> ok 2km E1 po miedzi -> Radiolinia do przęsła u chłopa za stodołą (dość dosłownie) -> radiolinia do BTSa.


    sp3suz pisze:

    To dlatego w górach tak sieje na 430 MHz, mam taka samą kilometr od domu nie pogadam na 430 MHz bez specjalnych filtrów. Ale za to w górach BTS-y moga namierzyc zagubionego turystę. Coś za coś... tyle w temacie już sie nie odzywam.cool


Na 430MHz to akurat sieje Nodrisk z CDMA 420MHz albo Orange z CDMA 450MHz, które działa w miejsce wyłączonego NMT450i. Ale jeżeli 1km od stacji jest takie tło, to ja bym to natychmiast zgłaszał do UKE. Być może gdzieś w torze w.cz. robi im się intermodulacja i efekt wyjściowy jest jaki jest. CDMA nie jest jednak wykorzystywane do transmisji głowu a jedynie do internetu. Szczerze powiedziawszy nie widziałem telefonu, który miał by obsługę EV-DO, czyli właśnie tego CDMA. Aktualnie najniższym pasmem voice jest GSM900 i ewentualnie LTE800.


_________________
Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
  
SQ9APD
04.04.2016 23:34:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków, KO 00 AC

Posty: 1600 #2264288
Od: 2008-3-17


Ilość edycji wpisu: 2
    SQ3TGV pisze:

    we Włoszech czy w USA krótkofalowcy otrzymują nowe pojazdy łącznościowe wraz z całym sprzętem. U nas też jest to możliwe

Odnoszę wrażenie, że niektórym klubom właśnie o to chodzi. O darmowy sprzęt za wrzucenie kilku komunikatów w eter podczas klęski powodziowej. Skąd to wrażenie? Ano stąd, że z rok, może dwa lata temu, jeden z krakowskich klubów podpisał z MUW porozumienie. Tylko, że po podpisaniu jakoś osoby z CZK MUW nie mogły się doprosić jakichkolwiek opracowań działania, rozwoju sieci, itp. itd.
Ale szacun dla środowisk, którym się chce "trochę więcej". Brawo!
_________________
Pozdrawiam
nasłuch: FM 145.550 MHz

Przejdz do góry strony<<<Strona: 5 / 5    strony: 1234[5]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » ŁĄCZNOŚC KRYZYSOWA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny