| |
SP7V | 10.07.2015 12:37:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Łódź
Posty: 1068 #2141027 Od: 2010-5-16
| Nie ma lepszego sposobu jak wyłączyć. Moje anteny kończyły się kiedyś w domu. Dzisiaj kończą się 20 cm od balustrady balkonu na zewnątrz. _________________ pozdrawiam
Tomek SP7V ex SP7VS
|
| |
Electra | 20.04.2024 13:52:22 |
|
|
| |
Bodek | 10.07.2015 13:25:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: śląskie
Posty: 603 #2141051 Od: 2013-6-21
| Ja mam maszt drewniany 25 m od domu. Na dole złączka na kablu, potem kabel w ziemi, nic nie uziemione. Normalnie odłączam sprzęt, a na dłuższe wyjazdy odłączam kabel na złączce przy maszcie. Spali się to trudno, zrobię nowy. _________________ Bogdan, Katowice. |
| |
SP2LIG | 10.07.2015 15:07:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13002 #2141083 Od: 2009-3-16
| Ja mam wszystko dosłownie razem z uziemieniem totalnie odłączone od elektroniki(w tym nasze klamoty) i jeszcze zapalam gromnicę w oknie. Gwarancja 100%..... ____________ Greg SP2LIG |
| |
SP6ML | 10.07.2015 15:19:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 523 #2141089 Od: 2012-2-4
| Absolutnie nie ma możliwości zabezpieczyć elektronikę podczas burzy.
73's ml |
| |
MCB | 10.07.2015 15:39:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02KG
Posty: 49 #2141098 Od: 2014-10-12
| Ostatnio przerabiam ten temat projektując uziemienie do 6m stalowego masztu, który stoi 20m od domu już od roku nieuziemiony. W sieci opinie skrajne. Od odradzających jakiekolwiek uziemienia aż do zaleceń budowy całego systemu. Jedno z fajniejszych opracowań jakie ostatnio znalazłem znajduje się tu:
http://www.kolumbus.fi/oh5iy/back/Ham%20Radio%20Lightning%20Protection.html
Sporo do myślenia dają wyliczone wartości napięć na uziemionym (!) maszcie i fiderze.
_________________ 73 Marcin |
| |
sp5gzv | 10.07.2015 16:23:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 355 #2141134 Od: 2014-5-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Tak się składa ze byłem w tej klatce jadącej te 600 metrów do góry. Jechaliśmy w trzy osoby i było ciasno. I nie sądzę by ktokolwiek w niej przeżył, gdyby "walnęło" w maszt lub bezpośrednio w windę. Procedury stosowania windy i wjazdu na maszt były ściśle określone bardzo szczegółową instrukcją a zezwolenie - NA PIŚMIE - zawsze wystawiał kierownik obiektu.
Rozbudowane układy automatyki wyłączające nadajniki działały w ten sposób, że na izolowanych odciągach - w pobliżu ziemi - były specjalne czujniki, które rejestrowały zjawisko jonizacji koronowej i ognie św Elma. W momencie osiągnięcia określonego poziomu następowało wyłączenie zasilania nadajnika - i do tego w określonej sekwencji. Sam moment wyłączenia często następował na kilka sekund przed przywaleniem, kiedy maszt już "świecił". Od momentu "przywalenia" do załączenia nadajnika mijało kilak sekund, gdyż przy tak dużej konstrukcji musiał upłynąć jakiś czas, by energia zgromadzona w maszcie została wypromieniowana. Zanim zamontowano układy automatyki było różnie z tym wyłączaniem. Sam byłem świadkiem jak w momencie walnięcia powstawała wielki ognisty snop zmodulowany głosem np premiera Jaroszewicza. Taki generator śpiewającego łuku, ale o mocy 2 MW. Silnik odrzutowy F16 to pikuś.... Sam masz był oczywiście bardzo solidnie uziemiony przy pomocy rury wielkości kilku szyn kolejowych a uziemienie było naprawdę znakomite, zresztą istnieje do dzisiaj. Chyba że złomiarze wykopali kilkadziesiąt kilometrów bednarki z ziemi.
Moja zasada: albo uziemiamy bardzo dobrze albo wcale. Zabezpieczenie sprzętu to zupełnie oddzielny problem.
I jeszcze jeden szczegół, często ignorowany: izolowanie odciągów. Odciągi izoluje się nie tylko z powodu minimalizacji wpływu na charakterystykę anteny. Nie izolowany odciąg może być powodem zwalenia masztu, gdy piorun przywala w taki sposób, że upala jeden lub kilka. Wówczas nawet najlepiej uziemiony maszt pada. Wiele masztów uległo zawaleniu właśnie z tego powodu. Cała sztuka polega na tym, by to maszt oberwał a nie odciągi. |
| |
sp5gzv | 10.07.2015 16:29:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 355 #2141139 Od: 2014-5-2
| Dwa lata temu w odległości może 100 metrów od mojego domu przywalił piorun. Skasował niewielką akacją rosnącą przed domem. Akacja miał może ze 6 metrów wysokości i była dużo niższa od domu stojącego obok. W domu nic nie uległo uszkodzeniu. Dlatego nie ma żadnych reguł w co i jak może piorun przywalić. Natura jest nieprzewidywalna. |
| |
Nutcracker | 10.07.2015 17:54:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81LD
Posty: 262 #2141181 Od: 2010-10-8
| [quote=SP2LIG]Ja mam wszystko dosłownie razem z uziemieniem totalnie odłączone od elektroniki(w tym nasze klamoty) i jeszcze zapalam gromnicę w oknie. Gwarancja 100%..... ____________
Zapytam nieśmiało. Gromnica też uziemiona?
_________________ Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof SQ6VP |
| |
sp3qfe | 10.07.2015 18:42:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5087 #2141201 Od: 2009-11-11
| sp5gzv pisze:
Dwa lata temu w odległości może 100 metrów od mojego domu przywalił piorun. Skasował niewielką akacją rosnącą przed domem. Akacja miał może ze 6 metrów wysokości i była dużo niższa od domu stojącego obok. W domu nic nie uległo uszkodzeniu. Dlatego nie ma żadnych reguł w co i jak może piorun przywalić. Natura jest nieprzewidywalna.
Troche offtopic.... Sprawdzales pozniej czy czegos nie ma w ziemi pod ta akacja? _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. |
| |
SP2LIG | 10.07.2015 19:27:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13002 #2141222 Od: 2009-3-16
| [quote=Nutcracker]SP2LIG pisze: Ja mam wszystko dosłownie razem z uziemieniem totalnie odłączone od elektroniki(w tym nasze klamoty) i jeszcze zapalam gromnicę w oknie. Gwarancja 100%..... ____________
Zapytam nieśmiało. Gromnica też uziemiona?
Zapomniałem dodać że w każdym oknie a mam ich tylko 25.... ___________ Greg SP2LIG |
| |
sp5mnj | 10.07.2015 19:40:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3964 #2141224 Od: 2009-12-19
| nakręcę wam trochę temat. ??
"Ochrona przeciwprzepięciowa w małych obiektach budowlanych". "OCHRONNIKI PRZECIWPRZEPIĘCIOWE KLASY B+C FIRMY ETI-POLAM". "ODGROMNIKI I OCHRONNIKI PRZECIWPRZEPIĘCIOWE"
przepraszam za duże litery... ale to akurat są nagłówki artykułów. Nie podaję linków bo sporo tego w sieci. Można stosować na zasilaniu jak i na systemach antenowych(dobrze wykonanych).
Cóż... trochę kosztuje... ale warto zainwestować.
Andrzej |
| |
Electra | 20.04.2024 13:52:22 |
|
|
| |
SP1AP | 10.07.2015 22:00:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2141333 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp5gzv pisze:
Dwa lata temu w odległości może 100 metrów od mojego domu przywalił piorun. Skasował niewielką akacją rosnącą przed domem. Akacja miał może ze 6 metrów wysokości i była dużo niższa od domu stojącego obok. W domu nic nie uległo uszkodzeniu. Dlatego nie ma żadnych reguł w co i jak może piorun przywalić. Natura jest nieprzewidywalna.
Może się pomylił i "robinię" wziął za akację, a akacja w Polsce nie rośnie, tylko w Afryce, nie? |
| |
MCB | 11.07.2015 13:22:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02KG
Posty: 49 #2141598 Od: 2014-10-12
| Ale przynajmniej kilka osób zajrzało do wikipedii Ja się przyznaję. _________________ 73 Marcin |
| |
VSS | 11.07.2015 16:41:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: POZnan*
Posty: 3780 #2141686 Od: 2009-12-24
| ja na wieży piątkowskiej w Poznaniu mam trochę sprzętu, łącznie 7 trx-ów, łacze na 5Ghz i dwa serwery. nie mam nic uziemione. jak była burza i piorun strzelił w wieżę to dwa piętra niżej upaliło się kilka nadajników fm, jakieś procesory i inne wynalazki, wszystko był uziemione. u mnie przeżyło wszystko bez strat. _________________ Artur VSS https://sp3vss.eu PZK - Piraci Z Karaibów
Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść: https://tiny.pl/tqrng http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
|
| |
sp4msu | 11.07.2015 17:54:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO12KR
Posty: 873 #2141713 Od: 2009-5-5
| Stanisław sam zadajesz pytania , sam na nie odpowiadasz . Najfajniej jak się pytasz , GŁĄB czy SZCZĘŚCIE . Sam se odpowiedz , bo temat , ot taki sobie .
_________________ 73 Rysiek |
| |
SP9SKP | 11.07.2015 18:10:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 49 #2141721 Od: 2011-7-27
| To i ja coś opowiem o piorunach. Wszystkie historie wiążą się z niezapowiedzianymi pojedyńczymi piorunami, a nie w trakcie burz. Ja i sąsiedzi mieszkamy na górce. Jednemu przywaliło w brzozę, złamało ją. Brzoza stała może z 3m od domu i była wyższa o jakieś 3m od domu. Dookoła mnóstwo innych drzew i to znacznie wyższych. Samemu domowi nic się nie stało. Drugiemu przywaliło w antenę (pozbył się wtedy dwóch telewizorów, jednego udało mi się naprawić). Wokół wyższe drzewa. Mi przywaliło w styczniu(!!) w jeziorko, jak to się u nas mówi w kaczok (7x4m). Kaczok jest w dolince, jakieś 10m niżej od miejsca gdzie stoi mój dom, wokół którego rośnie masę drzew (czyli pewnie jakies 30-40m od najwyższego drzewa). Dodam, że na moim dachu wtedy stał metrowy maszt z anteną tv, uziemiony piorunochronem. Nigdy nie zaliczył strzału. Kilka lat temu przechodziła burza, jak mnie nie było w domu. Walnęło prawdopodobnie z 200-400m od mojego domu (rozerwane drzewo). Do wymiany miałem switcha, domofon (50m kabla w ziemi od domu do bramy) cewkę w sterowniku bramy (tyle samo drutu) i APka wifi. Ktoś tu widzi jakąś logikę? Bo ja nie. |
| |
SQ9JXT | 11.07.2015 21:31:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 725 #2141779 Od: 2011-5-10
| Bo w piorunach nie ma żadnej logiki, tu rządzi inne prawo - statystyka. Statystycznie jest mniejsza szansa przywalenia w kaczok skoro w koło stoją wysokie drzewa, lecz nie jest to szansa równa 0 i prędzej czy później w ten kaczok przywali. Nasze działania mają jedynie zmniejszyć szanse pioruna aby przywalił tam gdzie nie chcemy. |
| |
SP1AP | 11.07.2015 22:20:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2141799 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja już na forum kiedyś opisałem, że jak mieszkałem na opolskiej wsi, to u sąsiada 100m ode mnie piorun walnął w szopkę po drugiej stronie ulicy. Ja miałem wyłączone radio TS-440SAT, odłączone od zasilacza, zasilacz wyłączony i wtyczka wyjęta z gniazdka sieciowego, antena odłączona od radia i tylko oba urządzenia miały uziemione obudowy. I jak myślicie, była pełna "bezpieka"? G...o prawda! Właśnie po uziemieniu wlazł mi "szczur" do Kenwood'a i uwalił całą płytę sterowników! Od tamtego czasu każdemu radzę po zakończeniu pracy odłączać TAKŻE uziemienie! Koniecznie! |
| |
sp3qfe | 11.07.2015 22:35:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5087 #2141810 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ9JXT pisze: Bo w piorunach nie ma żadnej logiki, tu rządzi inne prawo - statystyka. (...)
Ja uważam, że tu jest logika, ale nie do końca człowiek ją juz poznał... dlatego posługuje się statystyką.
SQ9JXT pisze:
(...) Statystycznie jest mniejsza szansa przywalenia w kaczok skoro w koło stoją wysokie drzewa, lecz nie jest to szansa równa 0 i prędzej czy później w ten kaczok przywali. (...)
Zgadza się Nad wsyztskim chemy zapanować i sobie podporządkować, naturę też. Dlatego właśnie.....
SQ9JXT pisze:
(...) Nasze działania mają jedynie zmniejszyć szanse pioruna aby przywalił tam gdzie nie chcemy.
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. |
| |
stasiek | 12.07.2015 09:51:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1155 #2141898 Od: 2011-9-10
Ilość edycji wpisu: 2 | ......dawniej był obowiązek wykonania piorunochronu.....teraz wszyscy uważają że ubezpieczenie od przepięciówki wystarczy. W tym roku burze łaskawe (mały zysk z napraw zasilaczy impulsowych hi) w moich okolicach rozmiar szkód od 100zł(modemy).....telewizory , sprzęt elektroniczny..... do około 50 000zł(firma-zaoszczędziła na wszystkim...instalacje elektryczne, komputery sieci informatyczne rozdzielnia do odbudowy)..Jedynymi obiektami które dbają o ochronę są operatorzy telekomunikacyjni, są centrale telefoniczne.... słupy kablowe ,szafy.....jedyne co posiadają instalacje odgromowe w całej okolicy,...wsi.... corocznie sprawdzane (pomiary). Niech każdy wyjdzie popatrzy na sieci energetyczne......porozrywane warystory po burzach przy transformatorach....na zakończeniu linii energetycznych....kto to naprawia....chyba że im się palcem pokaże i z "mordą" do dyspozytora. W moim terenie co firma budująca internet Mazowiecki porobiła/zdewastowała..... kable porwane, bednarki-uziemienia wyrwane itd.....szybko!!!!! ważne aby kasę z unii wyrwać do wyborów....co ze światłowodów jak ostatnia "mila" najdroższa...centrala i infrastruktura światłowodowa do każdego domu dla chętnego świadczyć usługi .....a jest już dwóch operatorów świadczących usługi. Popatrzmy na nasze domy wystarczyło przy budowie wykonać uziom fundamentowy (bednarka położona pod ławami budynku) ,spiąć wykonać zwody mamy klatkę (F) i zawsze mamy < niż 5om....z pomiarów wchodzi dla obiektów telekomunikacyjnych ok 0.5 oma Aby skuteczne było uziemienie ma mieć <10om. Mam masę zdjęć ..... ale brak zgody, (odpowiedni papier z wytycznymi) podpisany na publikację przez wiodących operatorów i producentów sprzętu. wszystkie zabezpieczenia....jak walnie w pkt... elektronika /karty abonenckie w jednostce wyniesionej...zdewastowane....jak mówią najszybszym bezpiecznikiem jest tranzystor. Większość wpisów w kategorii ..."..jedna baba drugiej babie..." Pozdrawiam/?????? |
| |
Electra | 20.04.2024 13:52:22 |
|
|