NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » [HUMOR] MÓJ STARY JEST KRÓTKOFALOWCEM

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 10 / 35>>>    strony: 123456789[10]11121314151617181920

[Humor] Mój stary jest krótkofalowcem

Taki mały projekt z przymrużeniem oka
  
sp3suz
25.08.2014 21:59:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3378 #1925527
Od: 2011-3-19
Swego czasu korzystałem z prostego dipola 2 x 19,65 metra, zawieszonego jako inverted V. Ależ to chodziło! Drake na 40 Watach z obnizonym anodowym szedł aż miło. Potem zaczęły się warunki miejskie i anteny zupełnie nie z tej bajki. Doszedłem do wniosku że eksperymenty antenowe w warunkach miejskich to prawdziwa udręka. Ale jakoś to chodzi. Muszę tylko coś wykombinowac na WARC-e. cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
Electra20.04.2024 12:30:23
poziom 5

oczka
  
SP1NY
26.08.2014 07:33:36
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Dąbki

Posty: 1465 #1925689
Od: 2010-8-5
Marcin,
Super satyra!!! bardzo szczęśliwy
Kilka stron pitolenia o kawałku drutu.... normalnie "druty" opadają neutralny
_________________
73, Mirek
  
sp3nyu
26.08.2014 07:46:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Iłowa JO71OL

Posty: 2536 #1925694
Od: 2011-2-8
    SP1NY pisze:

    Marcin,
    Super satyra!!! bardzo szczęśliwy
    Kilka stron pitolenia o kawałku drutu.... normalnie "druty" opadają neutralny

Mirek,
- co to jest w porównaniu do pracy z innej lokalizacji, niż w pozwoleniu... oczko

_________________
vy 73! Janek SP3NYU
------------------------------------------------------
Obrazek Warto przeczytać...
  
SP1NY
26.08.2014 08:28:24
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Dąbki

Posty: 1465 #1925725
Od: 2010-8-5


Ilość edycji wpisu: 1
Janek,
To jest nic.
Dlatego dziwie się, jak można dywagować o kawałku drutu/przewodu na prostą antenę przez trzy dni
i cztery strony zdziwiony
Widocznie można - takie czasy pan zielony
_________________
73, Mirek
  
SP5XMI
26.08.2014 09:01:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1925745
Od: 2012-12-16
Antena jednowstęgowa
Gdy ojciec wyprowadził się na wieś i zbudował tam stację, nie mógł odżałować, że słabo go słychać na warszawskim przemienniku. W końcu tam są jego koledzy! Oczywiście natychmiast zbudował coś z rozmachem, czyli szyk anten Yagi. To był jednak strzał z grubej rury. Po każdej aktywności UKF musiał te anteny przekręcać z powrotem na Warszawę. W końcu się znudził, kupił złomowaną wielodipolową antenę profesjonalną i dostosował ją do naszego pasma. Konstrukcja wygląda ciekawie, bo jest to zestaw pionowych dipoli, z siatką z tyłu, każdy z tych dipoli jest ponumerowany. Antena ta jest skierowana na stałe na przemiennik i wisi sobie na wieży w rogu działki, poniżej obrotnicy. Działa dobrze – już żaden smętny bekacz z problemami gastrycznymi, wydający podejrzane odgłosy z przedniego i tylnego otworu ciała nie daje rady zadeptać ojca na przemienniku.
Właśnie tą anteną zainteresował się jeden z młodzików, który przyjechał do klubu ze swoją dziewczyną i postanowił zaszpanować:
- Zobacz na to, u góry. Na każdy kanał CB mają osobną antenę, widzisz?
- No, faktycznie, ale fajne. To oni tylko kilka kanałów używają?
- Chyba im wystarczy. A zobacz! Ten pręt do góry to jest do górnej wstęgi, a ten na dół – do dolnej.
Ostatnie zdanie usłyszał ojciec. Cóż, takich rzeczy nie powinno się słuchać podczas picia kawy. Znowu trzeba wyczyścić monitor.

---
QSL Manager SP5OJCA uprzejmie informuje, że powyższy dialog miał okazję usłyszeć osobiście. Z podobnym skutkiem.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
sq2oic
26.08.2014 09:28:26
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: JO94JB Tczew

Posty: 178 #1925766
Od: 2011-5-17


Ilość edycji wpisu: 1
Chciałbym zaznaczycz że czytanie powyższego tekstu z kanapką w ustach grozi zadławieniem ;-) .Przetestowane na sobie
_________________
Arek SQ2OIC
  
SQ3QRP
26.08.2014 09:37:20
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83ID

Posty: 143 #1925771
Od: 2010-2-9
#SP5XMI - minąłeś się chyba z powołaniem, nie myślałeś o wydaniu książki pytajnik
_________________
Maciek SQ3QRP
  
SP5XMI
26.08.2014 22:42:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1926406
Od: 2012-12-16
Maćku, mam pokrewny zawód, także blisko, blisko oczko chociaż zawód ten nie ma nic wspólnego z urzędową epistolografią. Musisz uwierzyć mi na słowo. Część opowieści o SP5OJCU jest już na papierze, nasz kolega Ryszard SP4BBU dodał do swojej książki mój poradnik pasmowego idioty.
Coś się jeszcze wymyśli ku uciesze miłośników radia. Kto powiedział, że hobby musi być smutne?
P.S. o linkach-sznurkach do anten też będzie. Ciekawe jaki jeszcze ciekawy pomysł przyniesie życie i Forum pan zielony

Zasilanie
Szkolenie młodych ludzi przynosi czasami nieoczekiwane eksplozje rozrywki. Szczególnym dostarczycielem prawdziwych bomb śmiechu bywa jeden młody miłośnik radia, który koniecznie chce imponować swojej dziewczynie. Czasami powoduje efekt odwrotny od zamierzonego.
Gdy poruszaliśmy temat sprawności urządzeń, tata powiedział:
- Nasz największy wzmacniacz do pracy w zawodach, który nazywamy potworkiem, ma na telegrafii moc wyjściową półtora kilowata. Co z tego wynika?
- No, to jest wielkie bydlę.
- To prawda, ale nie takiej odpowiedzi oczekiwałem. Jak wygląda jego zasilanie?
- Gruby kabel jest potrzebny. To żre więcej prądu niż czajnik.
Tata się uśmiał, ale trudno nie przyznać młodzikowi racji. To prawda – gdy tata przydepnie klucz, potworek naprawdę pobiera więcej prądu z sieci, niż nasz czajnik.
- No dobrze, to dlaczego te przewody są takie grube.
- Bo muszą przewodzić napięcie.
- Tu chodzi nie o napięcie, ale natężenie. Niestety, ale musisz się tego nauczyć. Wzmacniacz nie ma stuprocentowej sprawności, około połowy energii z zasilania idzie w ciepło. Dlatego tak się grzeje. Aby uzyskać półtora kilowata do anteny, wzmacniacz musi pobrać trzy kilowaty z sieci zasilającej. W naszym przypadku nieco więcej. Zasilamy ten wzmacniacz z sieci trójfazowej.
- A to ja wiem dlaczego! Kolega taty mi mówił. Tam są trzy przewody, jednym płyną wolty, drugim ampery, trzecim cosinus fi.

I znowu monitor do czyszczenia...

_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
SQ4IXT
26.08.2014 22:48:03
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Białystok

Posty: 313 #1926411
Od: 2012-1-1
    SP5XMI pisze:

    Antena jednowstęgowa
    Gdy ojciec wyprowadził się na wieś i zbudował tam stację, nie mógł odżałować, że słabo go słychać na warszawskim przemienniku. W końcu tam są jego koledzy! Oczywiście natychmiast zbudował coś z rozmachem, czyli szyk anten Yagi. To był jednak strzał z grubej rury. Po każdej aktywności UKF musiał te anteny przekręcać z powrotem na Warszawę. W końcu się znudził, kupił złomowaną wielodipolową antenę profesjonalną i dostosował ją do naszego pasma. Konstrukcja wygląda ciekawie, bo jest to zestaw pionowych dipoli, z siatką z tyłu, każdy z tych dipoli jest ponumerowany. Antena ta jest skierowana na stałe na przemiennik i wisi sobie na wieży w rogu działki, poniżej obrotnicy. Działa dobrze – już żaden smętny bekacz z problemami gastrycznymi, wydający podejrzane odgłosy z przedniego i tylnego otworu ciała nie daje rady zadeptać ojca na przemienniku.
    Właśnie tą anteną zainteresował się jeden z młodzików, który przyjechał do klubu ze swoją dziewczyną i postanowił zaszpanować:
    - Zobacz na to, u góry. Na każdy kanał CB mają osobną antenę, widzisz?
    - No, faktycznie, ale fajne. To oni tylko kilka kanałów używają?
    - Chyba im wystarczy. A zobacz! Ten pręt do góry to jest do górnej wstęgi, a ten na dół – do dolnej.
    Ostatnie zdanie usłyszał ojciec. Cóż, takich rzeczy nie powinno się słuchać podczas picia kawy. Znowu trzeba wyczyścić monitor.

    ---
    QSL Manager SP5OJCA uprzejmie informuje, że powyższy dialog miał okazję usłyszeć osobiście. Z podobnym skutkiem.


Kurde Marcin..dobrebardzo szczęśliwy
_________________
Marcin SQ4IXT
  
SP5XMI
27.08.2014 15:53:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1926968
Od: 2012-12-16
Nadawać, a nie bić pianę!
Minęło kilka dni, razem z Rafałem wróciła sprawa konstrukcji nowej anteny. Rafał zamówił profesjonalnie wykonany dipol półfalowy, z najwyższej jakości linki miedzianej. Użył grubego jak kciuk kabla i specjalnych złączek, by mieć jak najmniejsze straty, ale nadal zastanawiał się nad tym, jak tę konstrukcję powiesić.
- Muszę dać tam najlepszą linkę. Skąd taką wziąć? Przecież nie wezmę zwykłego sznurka, to nie będzie działać. Pytałem się nawet na forum. Jest tam stosowny wątek.
- Użyj normalnej linki. To przecież ma tylko naciągnąć konstrukcję. Dowolnej w miarę grubej linki. Z tego nie będziesz strzelać.
- Będzie się wyciągać i w ogóle będzie do kitu. To musi być profesjonalna konstrukcja. Tak mi napisali.
- Pożyczę ci książkę „Jachtowe roboty bosmańskie” Gańki i Dziewulskiego. Tam jest kilka błędów w węzłach, ale poza tym to dobra książka. Policzysz wszystko i wykonasz.
Do chatki wszedł Michał. Rafał go nie zauważył i mówi:
- To bez sensu, amatorskie linki żeglarskie to badziewie, to musi być coś profesjonalnego i w ogóle najlepsze. Inaczej mój dipol urwie się i nie będzie działać! Moja konstrukcja antenowa!
Michał podszedł do mojego taty i powiedział:
- Wczoraj po południu zrobiłem quada z prętów z bambusa, sznurka i drutu. Przyczepiłem do kija, dowiązałem, wycelowałem z grubsza na Japonię i po CQ JA zgłosiło mi się dwudziestu. A jaki dobry sygnał mieli! Jak fajnie!
- Brawo! Dobrze, tak trzymać! A gdzie masz dla nich karty QSL?
- Mam tu. Ale to nic, potem poszedłem spać. Nad ranem się obudziłem i nie mogłem zasnąć. Nie chciałem wychodzić z domu i budzić towarzystwa, to bez przekręcania anteny zrobiłem Argentynę. Jak to możliwe?
- Fala poszła sobie dłuższą drogą. Zdarza się. Moje gratulacje. Takich łączności będziesz miał więcej. Teraz tę samą antenę zrobisz porządnie, mocno. Jak widzisz, działa bardzo dobrze. Pomożemy ci.
Rafał na to:
- A kiedy ja ten dipol powieszę, to też będę robił dalekie łączności.
- Ty to masz się uruchomić i nadawać, a nie bić pianę na forum o głupie druty!
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
SP5XMI
27.08.2014 16:09:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1926992
Od: 2012-12-16
Zrównoważenie
Moja mama jest spokojna i miła, jest osobą o wielkiej cierpliwości. Tata o tym doskonale wie i nie przesadza z zaangażowaniem. Powiedzmy – prawie zawsze tak jest. Mama jest jednak tolerancyjna. Wie, że przynajmniej jej facet się nie włóczy nigdzie z wędką czy strzelbą. Tylko siedzi przy radiu albo coś kombinuje w warsztacie. Nawet jeśli przesadza w swoich opowieściach porównywalnie do wędkarzy czy myśliwych, przynajmniej ma karty QSL na dowód łączności, które zrobił. Tata z kolei szanuje hobby mojej mamy. Jeździ z nią po lesie na rowerze, zwiedza różne miejsca i ogólnie jest zadowolony. W tym czasie klub ogarniam ja – i wszyscy są zadowoleni.
Nie u wszystkich jednak tak jest. Pewnego dnia mój tata znalazł na giełdzie ogłoszenie sprzedaży świetnego transceivera. Ogłoszenie było w imieniu jego kolegi, sprzęt niewątpliwie ten sam, zdjęcie radioshacku nie pozostawiało wątpliwości. Kolega ten spędzał cały czas przed radiem, dla niego nie istniała ani rodzina, ani żadna inna opcja.
Obejrzałem ogłoszenie i... zdębiałem.

„Sprzedam FT DX 3000 pełna opcja, cena 1000zł. Jeśli odbierze mężczyzna, proszę się natychmiast rozłączyć”.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
Electra20.04.2024 12:30:23
poziom 5

oczka
  
sp3suz
27.08.2014 17:45:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3378 #1927053
Od: 2011-3-19
W nawiązaniu do tego co piszesz Marcinie, widziałem ogłoszenie o treśći: Sprzedam Encyklopedię, stan idealny. Odkąd sie ożeniłem żona wie wszystko lepiej. Z tym radiem mogło byc podobnie. cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
SP5XMI
08.09.2014 13:34:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1936096
Od: 2012-12-16


Ilość edycji wpisu: 1
Trzy fazy i zero
Stacja mojego ojca od dawna budziła różnie kontrowersje, przy czym nie chodziło tu o sygnał czy osiągnięcia. Ludziom nie podobało się to, co ojciec wykonał – krytykowali transceivery, wzmacniacze, anteny, prowadzenie fiderów, a nawet zasilanie. Szczególnie głośno protestował jeden z ekspertów:
- Po co ty masz ten uziom połączony.
- A wiesz po co jest uziom? Jakie powinien mieć parametry? Zajrzyj do normy i zrób to porządnie.
- To bez sensu, tego nie wolno robić, bo pętla ci się zamknie przez radio. Po co tu łączyć wzmacniacz?
- To mądralo powiedz mi, w jaki sposób mam zasilić wzmacniacz. To nie jest odbiornik klasy drugiej, a zatem wymaga podłączenia do przewodu ochronnego lub ochronno neutralnego. Kłania się ochrona przeciwporażeniowa. Wie to każdy elektryk, który zdawał egzaminy na uprawnienia.
- I wtedy się zamknie pętla i masz przerąbane. Spalisz sprzęt. A tak, to antena lepiej promieniuje. Będziesz miał lepszy SWR.
- O masz.. Wiesz co? Masz tę książkę i się naucz. Wiesz co to są trzy fazy i zero?
- No wiem, zasilanie.
- Nie, to jest trzech elektryków i radioamator taki jak ty.

Tak to jest, gdy ojciec ma również uprawnienia elektryka.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
SQ5KVS
08.09.2014 15:50:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa/Gocław

Posty: 2323 #1936189
Od: 2011-9-28
"Siedzi baca na Giewoncie, gdy go piorun walnął w prącie. O rzesz baco postrzelony, czemuś nie był uziemiony.." (Jak należy, dopisek sq5kvs).

_________________
Karol SQ5KVS
  
SP5XMI
09.09.2014 13:35:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1936932
Od: 2012-12-16
Uziemienie jest bardzo ważne. Pamiętał o tym operator tego agregatu. Powiedziane, by pręt uziemiający wsadzić do ziemi - no to tak zrobił.


_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
SP5XMI
18.09.2014 17:36:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1944865
Od: 2012-12-16


Ilość edycji wpisu: 1
Ludzie listy piszą
Wstyd się przyznać, ale nasz klub ma szpiega. Agent jest dobrze uplasowany, pracuje w pewnej agencji państwowej i dostarcza nam ważnych informacji. Jest to nasz kolega, który pracuje w UKE i doskonale orientuje się w tym, co się dzieje wśród społeczności krótkofalowców. A dzieje się sporo. Podczas jednego z klubowych spotkań przyszedł do nas cały rozżalony i zaczął narzekać. A nie jest to chłop w typie marudy, lecz normalny facet, miłośnik radia, jak my. Od niego dowiedzieliśmy się o pracy na paśmie 472 kHz. Niestety przynosi nam coraz gorsze wieści.
- Kolejny oszołom przysłał pismo z urzędowym pytaniem. Orzeszku rwany w lesie, no do cholery, ileż można? Już było opowiadanie o dwóch takich, co wkurzyło UKE, a teraz kolejny do nich dołączył?
Ojciec sapnął, pomyślał...
- To jest tylko cienki wygłup. Zlej go.
- Jaki tam wygłup? Na pismo trzeba odpowiedzieć.
- Mówię ci, że zgrywus, dekielek. Gościu z cyklu: a ja se zrobię jaja i im zadam pytanie, oni mi odpowiedzią, bo muszą. Mały Kazio w krótkich spodenkach, nóżkami przebiera i aż chce się wykazać. To jak dzieci w przedszkolu przy dzwonku, mieszkałem naprzeciwko, to widziałem.
- Jakim dzwonku?
- No tak – idziesz sobie, a tu taki berbeć podskakuje do dzwonka i próbuje go nacisnąć, ale nie dosięga. Pomagasz mu, naciskasz i pytasz się co dalej. A on na to - nie wiem jak pan, ale ja zwiewam.
- Pewnie znowu inspiruje go ten lider - miękki fider.
- Nie, to jest taka działalność uboczna. Na zasadzie konia kują, to i żaba łapę podstawia.
- Bez sensu te pisma, zawracają głowę w urzędzie, potem się tylko naczelnik wścieknie i tyle naszego będzie.

Ojciec chwilę pomyślał, a ja zacząłem szukać. Szukałem w logach, patrzyłem na zapisy w DX Clustrze, w historii uczestników zawodów. Nie ma. Przepadł jak kamień w wodę albo nigdy go w wykazie nie było. Ojciec to zauważył ijuż syczał:

- Ssss sami kłopoty na głowę ściągną! Niech się zajmą łącznościami, a nie urzędową epistolografią. Ja już nie mam siły do tych gości, naprawdę. A który z nich zaliczył ekspedycje? A udział w zawodach? A chociaż pokombinował coś samemu? Nie, tylko pisze głupoty i takie są tego skutki. Niech go tylko usłyszę na paśmie. To mu coś od serca powiem.
Kolega – szpieg odpowiedział:
- Nie usłyszysz go teraz. Bo on nie nadaje. Będzie miał trochę urlopu.
- Jak to zrobiłeś?
- Przy zmianie pozwolenia najpierw musimy wygasić stare, a potem dopiero wydaje się nowe. No to decyzję o wygaszeniu pozwolenia zrobiliśmy natychmiast i szybko doręczyliśmy. A tę drugą wydamy bez zbędnej zwłoki. Tyle że teraz jest dużo pracy urzędowej i decyzja niestety musi poczekać.
- Złośliwiec!
- Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.

Burza została zażegnana. Na jakiś czas będzie zawieszenie broni.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
sp3suz
18.09.2014 18:18:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3378 #1944902
Od: 2011-3-19
Ci goście to jedna z odmian troli forumowych. Wybanowali Ich praktycznie wszędzie to zaczęli pisac do UKE i bruździć PZK bo zarząd to albo zarząd tamto.A w srodku jeden wielki płacz w stylu "bo nikt mnie nieeee kooooooooooocha...". Jak to Ruscy o takich mówią NAPLEWAĆ! cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
SP5XMI
22.09.2014 22:59:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1948152
Od: 2012-12-16


Ilość edycji wpisu: 1
Profesjonaliści
Mój tata wielu ludziom pomagał. Zaprojektował i wykonał anteny do zadań specjalnych, od kontestów, aż po tajną deltę ukrytą w oświetleniu parkingu. Pod względem pomocy mógłby się z nim mierzyć tylko jeden nestor, pamiętający czasy Ligi Przyjaciół Żołnierza, członek pewnego zacnego klubu. Pomocy i działaniu w dawnym klubie towarzyszyła pewna specyficzna aura, taka atmosfera wspólnej akcji, którą wręcz dało się wyczuć. Nosem. Otóż chłopaki oględnie rzecz mówiąc – pili. Ba, niektórzy z nich nadal piją.
Gdy przyjechałem do rodziców na weekend, tata spał. Dziwne, bo zazwyczaj o tej porze już siedział w chatce i robił łączności. Mama powiedziała, że tata późno w nocy wrócił ze spotkania klubowego, na którym omawiana była strategia w zawodach. Sam widok taty powiedział mi, jak bardzo to spotkanie było zakrapiane. Gdy rano podjechał do nas Maładiec i usiadł na fonii na 21 MHz, tata akurat wstał. Wyglądał naprawdę nieciekawie. Włączył swój ulubiony transceiver i zaczął słuchać, aż w końcu powiedział:
- Bo pojechałem tam do nich, ale to są pijaki. Oni mnie od razu z flachą przywitali. Ja jeszcze tradycję stakańczików pamiętam, ale tym razem to nie dałem rady. Mnie spili, sami się nachlali i zobacz, co z tego wyszło. Propagację przegapiłem, nie mam szans w zawodach. A po pijaku odbiór telegrafii szwankuje, z nadawaniem są problemy. Teraz to kaca muszę leczyć, głowa mnie boli. No bez sensu! Już do nich nie pójdę, do tych ochlapusów.
Maładiec na to:
- Oni są zaprawieni w bojach. Dobra ekipa, jak zawsze.
- Ci kontestmeni tym razem byli lepsi, ale nie na pasmach. Do radia nie dali rady się doczołgać na czworakach, chociaż ćwiczenia z czołgania pełzaniem mieli zaliczone na pierwszej linii.
- Mówisz, jakbyś sam tego nie robił, przecież też za kołnierz nie wylewałeś. Maratony sobie niezłe robiliście. Mnie kiedyś na Kolską do żłobka odwieźli po takim chlaniu, gdy za okno wołałem si kju kontest, aż ktoś zadzwonił po milicję.
- My wtedy prezentowaliśmy profesjonalne podejście do wódki. Ale teraz moja wątroba nie przechodzi przeglądu technicznego. To pewnie jakaś lewa wódka była. Co za cholerstwo, tak mnie głowa nawala! Weź, przycisz to radio, szlag mnie trafia od tego ćwierkania. I czy ten dopalacz za ścianą musi tak wyć? Wyje jak stado wściekłych hipopotamów!

Cóż, mój tata na kacu jest bardzo drażliwy. Nawet na ulubionego kota chodzącego po dywanie krzyczy – ty sukinkocie, nie tup!

---
QSL Manager SP5OJCA uprzejmie informuje, że w ubiegły weekend słuchał wieczorem jednego z warszawskich przemienników. Tam działali prawdziwi profesjonaliści.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
sp3suz
23.09.2014 08:29:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3378 #1948269
Od: 2011-3-19


Ilość edycji wpisu: 1
Jedem mikrofalowiec jak Mu w głowie szumiało na kacu to mawiał że "słońce za głośno świeci" -hi. cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
SP5XMI
24.09.2014 17:08:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1949401
Od: 2012-12-16


Ilość edycji wpisu: 1
Tradycja mocy
Tata odchorował wyjazd na spotkanie klubowe, ale jakoś nie może odpuścić jazdy po obyczajach. Gdy spytałem się go o inne ciekawe obyczaje, powiedział, że standardem było parę kilowatów, podczas gdy licencja przewidywała 250W mocy doprowadzonej, czyli ponad 100W do anteny.
- Stacje klubowe, które miały te 250, no góra trzysta, były w mniejszości. Prawie wszyscy mieli więcej i niektórzy się z tym zupełnie nie kryli.
Maładiec na to:
-Oni mieli dopał na dwóch rogatych, a wysterowanie podkręcali, aż anoda się czerwona robiła. Ten sport uprawiały różne stacje i było tam kilku liderów.
Dawny nasłuchowiec oczywiście był w tej dziedzinie biegły:
- Mówisz pewnie o Bydgoszczy plus Szprotawa, Wschowa, kilka warszawskich i oczywiście Śląsk.
- Za prąd sami nie płacili, zasilanie z trzech faz mieli, sprzęt zrobili i nie zawahali się go użyć. Do dziś tak nadają. Pięćset watów to oni mają, ale w driverze.
- Tato, ale jak to było, że nikt ich nie nakrył? Przecież to potężny sygnał! A jak z harmonicznymi?
- Bywało różnie, na zachodzie kraju był sobie klub, który miał końcówę od morskiego nadajnika Wieloryb. Gdy nadawali na siódemce, to się im na 21MHz deiksy zgłaszały.
- I jakoś ich im nikt mocy nie ukrócił? Jak oni to robili?
- Dopóki nie śmiecili poza pasmem i nikomu nie przeszkadzali, to nadawali. Oczywiście w niektórych klubach była też gorzała, jakieś żarcie i to, co zwykle. Ja wtedy w wódzie nadmiernie nie gustowałem, zatem w podobnym klubie siedziałem przy stacji. Mieli bardzo dobrego Kenwooda TS-510, nawet filtr CW był. Za tym TS-em był wzmacniacz, który dawał jakieś 700W.
Maładiec odpowiedział:
- Skromnie. Pewnie trójka komsomolska albo GK-71. Standard.
- Tak, ale to był driver. Za tym stał stopień mocy, który dawał ponad 5kW do anteny. Zasilacz do niego był na stałe zamocowany do ściany kontenera, w którym był ten klub. Gdy przyciskałeś klucz, to cały kontener wibrował. Przechodziłeś obok, to słyszałeś, co nadają. Ot ciekawe, ale nie to było najważniejsze. GU43 w driverze widziałem przecież u Ruskich, a oni się nie rozdrabniają. Tam była jednak inna akcja.
- A co? Pękła flaszka i zalała wzmacniacz, robiąc fajerwerki - jak u Jasia?
- Blisko, ale nie to. Nadawaliśmy, aż tu nagle upalił się odczep od cewki w dopalaczu. Wtedy jeden z kolegów, już nawalony jak stodoła powiedział – a, ch... , naciśnij klucz, to się samo przyspawa.
- I co z nim?
- No kolega jest dziś jednym z najlepszych deiksmanów w SP, dobry operator, naprawdę dobry. W każdym razie chwilę potem zawołałem, a antena była obrócona tyłem. Dostałem z KH6 raport 59+40dB z komentarzem „reduce your power”.

cdn.

Jak wyglądają tacy kontestmani? O, tak:
Obrazek
Rysował oczywiście niezawodny Paweł SQ5STS. Kontestman to jeden z Archetypów Krótkofalowca.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
Electra20.04.2024 12:30:23
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 10 / 35>>>    strony: 123456789[10]11121314151617181920

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » [HUMOR] MÓJ STARY JEST KRÓTKOFALOWCEM

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny