NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » RADIOSTACJA KLUBOWA NIE MOŻE NADAWAĆ W TERENIE - INFORMACJA Z UKE.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 3>>>    strony: 1[2]3

Radiostacja Klubowa nie może nadawać w terenie - informacja z UKE.

  
SP5LQV
14.02.2013 17:21:47
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 344 #1189149
Od: 2010-6-24
Cześć . Kol sp3efg a dlaczego nie stwierdzic głośnoi że, jest "BURDEL""" jakaś panienka , panna lub pani wydaje od siebie interpretacje co jest napisane w mojej licencji CEPT !!!!
Dzisiaj niech mi zabiera ( stary dziad ze mnie ) Ale traktowanie ludzi ( krótkofalaowców ) jako przestępców ???patrz na wypowiedż sz. kol sp6lb !!! do tego nalezy dopuścic ?
Kol. Sp1AP to wejdż pod wycieraczke !!! nie odzywaj się i czekaj aż "paniusia " pozwoli Ci się "laskawie" odezwać na "pasemku " !
Trzeba i należy natychmiast porządnie i wrednie PROTESTOWAĆ !! JAK BĘDZIEMY MILI I SYMPATYCZNI to wszelkie ŁAZY I DURNIE " WLIZA I NAS ZLIKWIDUJĄ ( KRÓTKOFALARSTWO) -"

ŁUNI SE POINTERPRETUJĄ PRAWO "

ktos napisał o "komunie "( gówno! jest dziesięc razy gorzej gdyż do koryt dorwali się NIEDOUCZONE DURNIE ! )

Sp5 LQV który przeżył tz " komune " ale , dzisiaj jest zniesmaczony ( pokazuje środkowy polec ale, w emotikach brak )
  
Electra24.04.2024 08:50:45
poziom 5

oczka
  
SP7TBU
14.02.2013 17:55:55
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00JI58

Posty: 1247 #1189240
Od: 2011-1-25


Ilość edycji wpisu: 1
Czyli co w zeszłym roku klub z Dąbrowy Górniczej nadawał z pustyni Błędowskiej na zgrupowaniu młodzieży nielegalnie?
Jadąc za granicę też pracujemy nielegalnie?
_________________
'73
Krzysztof

DMR

  
sp5mnj
14.02.2013 18:01:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3964 #1189276
Od: 2009-12-19
    SP6ML pisze:



    Naprawdę uważasz ze stwierdzenie iż "znak wywolawczy przypisany jest do urządzenia" jest OK...?
    Mam co do tego wątpliwości.

    73 Hirek


bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy...kolejny z granatem w dłoni...bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy

...i co?...to ja mam wyciągnąć zawleczkę ??? lollol

Andrzej
  
sq8z
14.02.2013 18:12:54
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1211 #1189282
Od: 2011-11-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
O ile przerazajaca wydaje sie nadinterpretacja czy tez mozliwosc powstania blednych ( skutkujacych pozniej problemami) zapisaow w ustawach i przepisach, o tyle , bardziej przeraza mnie, ze miast dojsc do meritum, ustalic co moze byc nie tak, i wspolnie uradzic jak to hmm "oprotestowac" zaczyna sie magiel koledzy i zaraz bedziemy sobie nawzjem udowadniac ... tylko co???
Ja nie rozumiem do konca problemu, bo jesli CEPT gwarantuje mi mozliwosc wyjechac do kraju ceptowskiego i przez okreslony czas ndawanie swoim znakiem / prefix kraju w ktorym jestem, to jak sie ma do tego brk mozliwosci pracy SQ8Z/8 w miejscowosci 10km od mojego QTH ( np. zamek w Korczynie) ????
Totalna bzdura , czyzby ( i podkreslam CZYZBY) UKE zamierzalo tworzyc przepisy sprzeczne z obowiazujacymi w organizacjach z ktorymi maja podpisane umowy???
pozdrawiam
Krzysztof SQ8Z
_________________
test II

moj sprzet:
25 kg drutu , srubek, tranzystorow etc, ulozych wlasnorecznie w TRX i PA
moje anteny:
250kg aluminium, okolo 600m drutu, troche fiberglasu, w zmienianych co jakis czas konfiguracjach.
  
usuniety20130717
14.02.2013 18:25:29
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #1189303
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ9TBU pisze:

    Czyli co w zeszłym roku klub z Dąbrowy Górniczej nadawał z pustyni Błędowskiej na zgrupowaniu młodzieży nielegalnie?
    Jadąc za granicę też pracujemy nielegalnie?

W świetle aktualnych przepisów zdecydowanie tak, gdyż to zarejestrowane miejsce stacjonarne. Odstępstwem byłby jedynie fakt poosiadania środków ruchomych jak R140 darowaną klubowi z zasobów PZK. oczko No i wtedy "droga wolna".pan zielony
  
SQ2LYW
14.02.2013 18:42:20
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80HQ i wszędzie indziej

Posty: 305 #1189342
Od: 2010-11-12
    sp3qfe pisze:

    Dziwna interpretacja.

    A ja żyłem w przekonaniu, że jeśli wychodzisz na dwór do młodzieży ze stacją i jeśli jest przy stacji klubowej operator odpowiedzialny ma przy sobie oryginał pozwolenia radiowego, to ze stacji może pracować dowolna przeszkolona osoba, niekoniecznie posiadająca pozwolenie radiowe.
    Wymagane dwa warunki:
    - operator odpowiedzialny
    - oryginał pozwolenia radiowego.

    Dziękuję za informację! A może warto to jakoś uregulować w nowej ustawie?

Nie chcę upolityczniać ale chyba czas narobić zadymy z Palikotem... (bo na resztę to nie ma co liczyć)
_________________
Pozdrawiam
Jarek SQ2LYW Bielawa
http://sq2lyw.blogspot.com
  
sq8z
14.02.2013 18:58:59
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1211 #1189356
Od: 2011-11-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SQ2LYW pisze:

      sp3qfe pisze:

      Dziwna interpretacja.

      A ja żyłem w przekonaniu, że jeśli wychodzisz na dwór do młodzieży ze stacją i jeśli jest przy stacji klubowej operator odpowiedzialny ma przy sobie oryginał pozwolenia radiowego, to ze stacji może pracować dowolna przeszkolona osoba, niekoniecznie posiadająca pozwolenie radiowe.
      Wymagane dwa warunki:
      - operator odpowiedzialny
      - oryginał pozwolenia radiowego.

      Dziękuję za informację! A może warto to jakoś uregulować w nowej ustawie?

    Nie chcę upolityczniać ale chyba czas narobić zadymy z Palikotem... (bo na resztę to nie ma co liczyć)


staram sie nie politykowac, w srodowisku krotkofalowcow, bo jakos nie wypada...
ale ludzie w zeszlym roku pokazali ja sie rozmawia z urzednikami ( sprawa ACTA) i naprawde niewiele brakowalo aby nasi rzadzacy wpakowali nas w szambo ...
z naszymi problemami jest inaczej... 4000 czlonkow PZK to za malo, a jakies w szopach na biegu zakladane nowe reprezantacje srodowiska amatorow to sobie moga .... popisac bzdury w net i przec na "dzialacza" tyle ze bez skutku...
albo siedziec cicho... albo do roboty koledzy ;-)
na razie to w wiekszosci przypadkow sobie popyskujemy na forum i ... nic!
Pozdrawiam SQ8Z
_________________
test II

moj sprzet:
25 kg drutu , srubek, tranzystorow etc, ulozych wlasnorecznie w TRX i PA
moje anteny:
250kg aluminium, okolo 600m drutu, troche fiberglasu, w zmienianych co jakis czas konfiguracjach.
  
stasiek
14.02.2013 19:20:07
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1155 #1189364
Od: 2011-9-10


Ilość edycji wpisu: 1
Panowie zrozumcie że grono krótkofalowców jest najbardziej zorganizowanym i sprawnym towarzystwem mogących się super sprawnie posługiwać się sprzętem łączności, wszystkimi emisjami,potrafiący na przysłowiowym widelcu przeprowadzić łączność, serwisować ten sprzęt,konstruować...który teraz wyrwał się z pod kontroli..... i tu jest przyczyna.....jesteśmy gorącym kartoflem przez nikogo zdolnym do skontrolowania (jak wyłączą wszystkie środki łączności)no i może tu zaczyna się problem.....
Popatrzmy na łączność zawodową... masakra ...2 lata miałem na co patrzeć...nic się nie zmieniło przez ponad 40 lat....
KOLEDZY!!!!! po co te kłótnie...ktoś się cieszy z tego że się żremy wzajemnie ..włączmy myślenie....
MI6OAC ...ja już dożyję w tym folwarku.....a ty się nie dawaj....trzymaj się młody i tego Ci życzę
SP5LQV masz rację za komuny był spacerek...
.......Cała diagnoza jest w felietonie red. Ziemkiewicza """"Niemoralna Propozycja i kara za jej przyjęcie""""" zacytuję kawałek .......Otóż bardak, jego doświadczamy jest właśnie Karą Bożą na polactwo. Tak to działa. Kiedy jednostki pozostają bezkarne i utwierdzają się w przekonaniu, że "anything goes", można zrobić wszystko, wszystko ujdzie na sucho, żadnej sprawiedliwości, ani ludzkiej, ani nadprzyrodzonej, obawiać się nie trzeba - skutki tolerowania draństwa spadają na całą społeczność, która na nie przyzwoliła. Nie umiecie ukarać swoich złodziei, cwaniaków i grandziarzy, to wszyscy poniesiecie za to karę, tracąc szansę na godziwe, porządne życie.......resztę polecam doczytać .....http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz-mysli_nowoczesnego-endeka/news/niemoralna-propozycja-i-kara-za-jej-przyjecie,1743381
Pozdrawiam !!! pewnie... to moja ostatnia wypowiedź na tym forum.........73!fb dx.
  
sp8mrd
14.02.2013 19:24:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3415 #1189367
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ2OMB pisze:


    Treść mojej wiadomości do UKE:
    "-----Original Message-----
    From: SQ2OMB Pawel
    Sent: Saturday, January 12, 2013 6:58 PM
    To: Skrzynka_UKE
    Subject: Zapytanie dotyczące warunków używania Pozwolenia Radiowego w Służbie Radiokomunikacji Amatorskiej
    Dzień dobry!
    Jako Klub Łączności SP2KJF chcielibyśmy w ramach jednego pozwolenia radiowego używać radiostacji z dwóch lub trzech lokalizacji. Chcielibyśmy umożliwić młodzieży komunikację pomiędzy sobą. Przy każdym stanowisku znajdowałaby się osoba odpowiedzialna, która jest wymieniona w pozwoleniu radiowym.
    Założenia w skrócie:
    - stacja będzie pracowała z terenu strzelnicy w dwóch lub trzech lokalizacjach, cel pokazanie możliwości pracy radiowej, szkolenie młodzieży,
    - z każdą grupą będzie znajdowała się osoba odpowiedzialna wymieniona w pozwoleniu klubowym,
    - grupy będą nawiązywały łączności ze sobą więc w tym samym czasie i na ten samej częstotliwości.
    Proszę o odpowiedź czy taka praca jest dopuszczalna w ramach pozwolenia radiowego a jeśli tak to czy są jakiej zalecenia odnośnie oznaczenia znaku wywoławczego?
    Z poważaniem
    Paweł Kowalski


Zrobiłeś Pawle Pani z UKE i niektórym z nas niezły QUIZ? bardzo szczęśliwy
Na tak postawione pytanie odpowiedź Pani jest ogólnie poprawna.
Z opisu wynika, że planowana jest praca z użyciem tego samego znaku, w tym samym czasie i na tej samej częstotliwości.
Jeśli Pani nigdy nie pracowała na radiostacji, to dla niej skojarzeniem mogła być rozmowa telefoniczna.
Według mnie do takiej zabawy na strzelnicy potrzebne są dwa lub trzy pozwolenia radiowe.
W przeciwnym wypadku stacja SP2KJF pracowałaby ze stacją SP2KJF w tym samym czasie i na tej samej częstotliwości. bardzo szczęśliwy

Proponuje, jeśli to konieczne, zadaj Pawle ponownie zapytanie jasno opisując sposób nawiązywania QSO.

Zmartwiła mnie informacja przekazana przez Zdzisława SP6LB i w tej sprawie wskazanym jest, aby PZK wyjaśniło temat w UKE powołując się na obowiązujące przepisy prawa polskiego, CEPT.
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
SP2LIG
14.02.2013 19:28:45
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13003 #1189384
Od: 2009-3-16


Ilość edycji wpisu: 2
    SP6LB pisze:



    Miałem dwa przypadki, które związane są z interpretacją pozwolenia, w którym
    wpisane jest miejsce zainstalowania stacji, Jelenia Góra ul. Staszica 14.
    - w 2010 roku jadąc ze sprzętem (anteny na zawody UKF- Łysa Góra koło
    Dziwiszowa) byłem kontrolowany przez pracowników pobliskiej stacji
    przekaźnikowej, mimo że znajdowałem się na terenie prywatnej łąki, ze zgodą
    właściciela tej łąki. Zakwestionowali oni moje prawo pracy z innego miejsca
    niż jest w pozwoleniu.

    - w tymże roku policja drogowa na autostradzie A4, podczas rutynowej
    kontroli prosiła o pokazanie pozwolenia, w związku z prowadzoną rozmową
    przez FT 530. Myśleli że to CB. Musiałem pokazać pozwolenie, zwrócili uwagę
    na to, że pracuję poza terenem na które wydano pozwolenie.



Ja również małem przyjemność być kontrolowanym przez inspertora UKE poza miejscem zamieszkania(stacji) wystawionym na mojej licencji.
Mianowicie spacerując po bulwarze nadmorskim w Gdyni(główny deptak miasta)z VX7 podszedł do mnie jegomość i w grzeczny sposób spytał się co to jest za ustrojstwo które trzymam w dłoni.Kiedy jemu odpowiedziałem do czego to ustrojstwo służy to również w grzczny sposób zapytał się czy żeby móc z tego korzystać trzeba mieć jakiekolwiek uprawnienia,odpowiedziałem że trzeba mieć licencję krótkofalarską.Wtedy jegomość wyjął z kieszeni i okazał mi(przedstawił się) stosowny dokument i poprosił o okazanie rzeczonej czyli licencji.Również w grzczny sposób okazałem jegomościowi kolorową kopię mojej licencji którą zawszę noszę przy sobie.
Jegomość spytał się czy adres jest aktualny,po mojej twierdzącej odpowiedzi grzecznie podziękował i życzył mi przyjemnych dalszych łączności.Nic nie wspomniał na temat różnicy adresów tj mojego miejsca zamieszkania widocznego na licencji a adresem kontroli.
Więc wniosek jest prosty że można pracować z miejsc z poza adresu widocznego na licencji.
Osoby wymienione w cytacie wyżej na bank nie były upoważnione do uwag tam wymienionych(w cytacie),nie są to ich uprawnienia wynikajace z ustawy o pracownikach policji lub pracowników jakiejś bliżej nieokreślonej stacji przekaźnikowej.Wg mojej oceny w/w nadużyli swoich uprawnień.
____________
Greg SP2LIG
  
SQ5VGA
14.02.2013 19:51:37
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO01UU

Posty: 513 #1189428
Od: 2010-12-19


Ilość edycji wpisu: 1
    MI6OAC pisze:

    Ja mysle ze udzielona odpowiedz w duzej mierze wynika z zadanego pytania...
    Jakie pytanie zadal wtedy SQ5VGA?
    Przeciez nietrudno tak ulozyc pytanie zeby zasugerowac pasujaca nam odpowiedz.. zwlaszcza jesli urzednik moze odpowiedziec 'NIE WOLNO!!' oczko


Myślę Drogi Kolego, że należałoby czytać co nieco ze zrozumieniem.
1. Odpowiedź w pierwszym poście tego wątku nie jest odpowiedzią na pytanie zadane przeze mnie, a umieszczone w "tym drugim wątku" - dotyczyło tylko wykorzystania TEGO SAMEGO ZNAKU W TYM SAMYM CZASIE.
2. Sprawa kolejna... Jeżeli komuś nie pasuje odpowiedź z urzędu, może poprosić o podstawy prawne. Dodam, że urząd nie ma jakiegoś "widzi mi się" tylko ma obowiązek działać "Na podstawie prawa i w granicach prawa" - ni mniej, ni więcej.
3. Sugerowanie, że zadałem tak pytanie, żeby otrzymać odpowiedź satysfakcjonującą UKE, a nie radioamatorów jest co najmniej nie na miejscu. Ręce opadają.

Gdybyś miał jednak nadal jakieś "ale" w moim kierunku to tutaj jest moje pytanie skierowane do UKE:
"Proszę o udzielenie mi informacji, czy dwóch operatorów radioamatorów może pracować z dwóch różnych miejsc używając jednego znaku, przydzielonego klubowi krótkofalarksiemu.
Na podstawie przepisów z którymi ja się zapoznałem, nie jestem w stanie ustalić, czy taka praca jest dopuszczalna, czy też nie.
To co stwarza główny problem w interpretacji przepisów to art:
Art. 143.
1. Z zastrzeżeniem art. 144 i art. 144a, używanie urządzenia radiowego wymaga posiadania pozwolenia radiowego, zwanego dalej „pozwoleniem”.
Czy "posiadanie pozwolenia radiowego" jest tożsame z wydaniem decyzji, czy też z fizycznym posiadaniem takiego pozwolenia przez operatora w czasie nadawania."


I jest to pytanie dotyczące WYŁĄCZNIE postu: #1141097 w wątku: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=197250&nr_str=2

W razie wątpliwości, proponuję samemu zadać pytanie w kierunku UKE... przecież to nic nie kosztuje oczko

Pozdrawiam

@@@@@ To już 1261 Postów - gratuluję wesoły

_________________
Pozdrawiam
Marek SQ5VGA
  
Electra24.04.2024 08:50:45
poziom 5

oczka
  
SQ5VGA
14.02.2013 20:16:29
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO01UU

Posty: 513 #1189475
Od: 2010-12-19
Drogi Armandzie - odpowiedź znajduje się pod linkiem podanym w moim poście powyżej:

I jest to pytanie dotyczące WYŁĄCZNIE postu: #1141097 w wątku: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=197250&nr_str=2

wesoły

_________________
Pozdrawiam
Marek SQ5VGA
  
SP8SIW
14.02.2013 20:35:09
poziom 5



Grupa: Administrator 

QTH: przemek kielce

Posty: 656 #1189562
Od: 2007-5-10
Panowie apeluje o trzymanie sie tematu !!!
_________________
https://www.facebook.com/RemoteSP/
  
usuniety20130717
14.02.2013 20:46:18
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa. KO02MF

Posty: 982 #1189586
Od: 2012-1-24



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY

W owym linkowanym pości otrzymałeś Kol. SQ5VGA właściwą odpowiedz, przyrównującą wydanie znaku co do Nr Rej. Pojazdu w Dowodzie Rejestracyjnym. Lub jeszcze groteskowa sytuacja gdzie występuje dwóch korespondentów pod tym samym znakiem, przykładowo SQ5VGA z QTH Góżno oraz SQ5VGA z QTH Gdańsk prowadząc ze sobą QSO , To który z nich jest tym właściwym, a kto unlisem?
  
SP8LBK
14.02.2013 21:08:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1189671
Od: 2010-8-3
Pozwolenia klubowe nie są wydawane na warunkach CEPT i nie mieszajcie ich z pozwoleniami indywidualnymi bo to całkiem inna sprawa.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
ebc41
15.02.2013 00:22:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Bielsko-Biała

Posty: 2019 #1189894
Od: 2010-9-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SP6LB pisze:

    Drodzy Koledzy,
    Powyższy temat poruszałem już w Grudniu 2012 w zwiąku z przygotowywaniem nowych przepisów. Sprawa jest poważna, gdyż wygląa na to że stacja indywidualna także nie ma podstaw pracy w innym miejscu niż podane w pozwoleniu. Poniżej moje pismo na forum PZK
    -------------
    Drodzy koledzy,
    względy zdrowotne nie pozwalały mi na włączenie się do dyskusji na temat
    projektu Rozporządzenia.
    Dzisiaj zapoznałem się z projektem PZK i z obowiązku, jako były UKF Manager
    pragnę zwrócić uwagę na sprawę miejsca pracy stacji podczas zawodów. Dla
    dużych stacji KF przewidziane są (§ 7) dodatkowe pozwolenia tymczasowe i
    dodatkowe, w których jest określone miejsce pracy stacji.

    Dla stacji UKF przy pracy terenowej spoza (nie z poza !!!) miejsca podanego
    w Pozwoleniu w § 9 2), 9. podano jako zalecenie, stosowanie znaków
    łamanych, np. SP6LB/m/

    Moim zdaniem konieczny jest także zapis pozwalający stacji amatorskiej
    kategorii 1 i 3-ciej KF i UKF na pracę z innych miejsc niż jest to podane w
    pozwoleniu.

    Miałem dwa przypadki, które związane są z interpretacją pozwolenia, w którym
    wpisane jest miejsce zainstalowania stacji, Jelenia Góra ul. Staszica 14.
    - w 2010 roku jadąc ze sprzętem (anteny na zawody UKF- Łysa Góra koło
    Dziwiszowa) byłem kontrolowany przez pracowników pobliskiej stacji
    przekaźnikowej, mimo że znajdowałem się na terenie prywatnej łąki, ze zgodą
    właściciela tej łąki. Zakwestionowali oni moje prawo pracy z innego miejsca
    niż jest w pozwoleniu.

    - w tymże roku policja drogowa na autostradzie A4, podczas rutynowej
    kontroli prosiła o pokazanie pozwolenia, w związku z prowadzoną rozmową
    przez FT 530. Myśleli że to CB. Musiałem pokazać pozwolenie, zwrócili uwagę
    na to, że pracuję poza terenem na które wydano pozwolenie.

    Po złożeniu wyjaśnień w obu przypadkach mogłem dalej pracować, ale potrzeba
    składania wyjaśnień nie sprawiła mi przyjemności.

    Proszę o zbadanie możliwości wprowadzenia w Projekcie Rozporządzenia
    odpowiedniego zapisu.
    Ale kto to tym może się zając
    Zdzisław, SP6LB 14.02.2013


To co jest tutaj opisane to chyba jakiś ponury żart ze strony kontrolujących, którzy notabene i tak nie mieli do tego stosownych uprawnień. Praca przez /m /p (a dla mnie również /am) jest na całym świecie tak oczywistą oczywistością, że jakakolwiek próba wmówienia nam, że jest inaczej jest lekko mówiąc idiotyzmem. To nie czasy siermiężnej komuny i hegemonii PZK, że byliśmy uwiązani jak pies na smyczy przez PIR. Pozwolenia są wydawane nie na miejsce, czy sprzęt ale na konkretną osobę! To jest zasadna różnica, a adres zamieszkania jest potrzebny w tym samym celu w jakim jest podawany np w prawie jazdy. Chodzi bardziej o rozróżnianie osób o tym samym imieniu i nazwisku. Takie jest moje zdanie
_________________
Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
  
SP6ML
15.02.2013 08:47:17
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 523 #1190032
Od: 2012-2-4
    ebc41 pisze:

      SP6LB pisze:

      Drodzy Koledzy,
      Powyższy temat poruszałem już w Grudniu 2012 w zwiąku z przygotowywaniem nowych przepisów. Sprawa jest poważna, gdyż wygląa na to że stacja indywidualna także nie ma podstaw pracy w innym miejscu niż podane w pozwoleniu. Poniżej moje pismo na forum PZK
      -------------
      Drodzy koledzy,
      względy zdrowotne nie pozwalały mi na włączenie się do dyskusji na temat
      projektu Rozporządzenia.
      Dzisiaj zapoznałem się z projektem PZK i z obowiązku, jako były UKF Manager
      pragnę zwrócić uwagę na sprawę miejsca pracy stacji podczas zawodów. Dla
      dużych stacji KF przewidziane są (§ 7) dodatkowe pozwolenia tymczasowe i
      dodatkowe, w których jest określone miejsce pracy stacji.

      Dla stacji UKF przy pracy terenowej spoza (nie z poza !!!) miejsca podanego
      w Pozwoleniu w § 9 2), 9. podano jako zalecenie, stosowanie znaków
      łamanych, np. SP6LB/m/

      Moim zdaniem konieczny jest także zapis pozwalający stacji amatorskiej
      kategorii 1 i 3-ciej KF i UKF na pracę z innych miejsc niż jest to podane w
      pozwoleniu.

      Miałem dwa przypadki, które związane są z interpretacją pozwolenia, w którym
      wpisane jest miejsce zainstalowania stacji, Jelenia Góra ul. Staszica 14.
      - w 2010 roku jadąc ze sprzętem (anteny na zawody UKF- Łysa Góra koło
      Dziwiszowa) byłem kontrolowany przez pracowników pobliskiej stacji
      przekaźnikowej, mimo że znajdowałem się na terenie prywatnej łąki, ze zgodą
      właściciela tej łąki. Zakwestionowali oni moje prawo pracy z innego miejsca
      niż jest w pozwoleniu.

      - w tymże roku policja drogowa na autostradzie A4, podczas rutynowej
      kontroli prosiła o pokazanie pozwolenia, w związku z prowadzoną rozmową
      przez FT 530. Myśleli że to CB. Musiałem pokazać pozwolenie, zwrócili uwagę
      na to, że pracuję poza terenem na które wydano pozwolenie.

      Po złożeniu wyjaśnień w obu przypadkach mogłem dalej pracować, ale potrzeba
      składania wyjaśnień nie sprawiła mi przyjemności.

      Proszę o zbadanie możliwości wprowadzenia w Projekcie Rozporządzenia
      odpowiedniego zapisu.
      Ale kto to tym może się zając
      Zdzisław, SP6LB 14.02.2013


    To co jest tutaj opisane to chyba jakiś ponury żart ze strony kontrolujących, którzy notabene i tak nie mieli do tego stosownych uprawnień. Praca przez /m /p (a dla mnie również /am) jest na całym świecie tak oczywistą oczywistością, że jakakolwiek próba wmówienia nam, że jest inaczej jest lekko mówiąc idiotyzmem. To nie czasy siermiężnej komuny i hegemonii PZK, że byliśmy uwiązani jak pies na smyczy przez PIR. Pozwolenia są wydawane nie na miejsce, czy sprzęt ale na konkretną osobę! To jest zasadna różnica, a adres zamieszkania jest potrzebny w tym samym celu w jakim jest podawany np w prawie jazdy. Chodzi bardziej o rozróżnianie osób o tym samym imieniu i nazwisku. Takie jest moje zdanie


"Hegemonia PZK" ...? Proponowałbym nie używać trudnych wyrazów, bo ktoś może to źle zrozumieć.
  
SP2LIG
15.02.2013 09:05:57
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13003 #1190049
Od: 2009-3-16
    ebc41 pisze:

    To nie czasy siermiężnej komuny i hegemonii PZK


Termin siermieżnej konuny jest jasny wszystkim tym co ją pamietają,natomiast o hegemoni PZK mógłbyś tak trochę jaśnie,o co chodzi????
____________
Greg SP2LIG
  
ebc41
15.02.2013 09:23:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Bielsko-Biała

Posty: 2019 #1190077
Od: 2010-9-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hegemonia
Chodzi mi o dominację PZK nad krótkofalowcami w tamtym okresie. Słowem, żeby mieć pozwolenie radiowe trzeba było być w PZK i w klubie. Teraz czasy się zmieniły i jak ktoś nie chce to nie musi. Może i znam te historię tylko z opowieści, ale skutki tamtych realiów są widocznie do dzisiaj...
_________________
Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
  
SP8LBK
15.02.2013 09:54:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1190157
Od: 2010-8-3
Koledzy. Nie zmieniajcie tematu bo jest bardzo ciekawy i ciekawe co z tego wyniknie.
Wg mnie urzędnicy z UKE, którzy udzielili odpowiedzi prawdopodobnie nie orientują się w specyfice dotyczacej SRA i w swoich wypowiedziach zastosowali nieprawidłowe przepisy.
Co sie tyczy pracy stacji klubowej z dwóch lokalizacji to ten temat był uwzględniany podczas konsultacji, jesli dobrze pamiętam to w 2008 roku. Chodziło wówczas o stacje harcerskie, które chciały mieć kontakt z obozu ze swoja stacja "bazową". Jedynym i to logicznym rozwiązaniem jest to, że jedna z tych stacji musiała pracować pod znakiem okolicznościowym (dodatkowym) lub znakiem np indywidualnym operatora a nie zmianą pozwolenia w zakresie znaku wywoławczego. Innej opcji nie ma i nigdy nie było.
Co się zaś tyczy kontroli przez różne służby. Ja osobiście wcale się nie dziwię, że ktoś jest "ciekawy", tym bardziej jesli jest odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo. Żyjemy w takich czasach, że różne służby są coraz bardziej uczulane na "dziwne sytuacje" i musimy się do tego jednak przyzwyczaić i uczyć się na błędach swoich i inych.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
Electra24.04.2024 08:50:45
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 3>>>    strony: 1[2]3

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » RADIOSTACJA KLUBOWA NIE MOŻE NADAWAĆ W TERENIE - INFORMACJA Z UKE.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny