NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » SZTUCZNE OBCIĄŻENIE WIĘKSZE CIEPŁO NA DC CZY W.CZ. ?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 5 / 5    strony: 1234[5]

Sztuczne obciążenie większe ciepło na DC czy w.cz. ?

  
djbpm
24.04.2022 13:32:13
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 367 #7951438
Od: 2018-8-31
    sp3qfe pisze:

    Ostatecznie doszedłem do tego, że przy sztucznym obciążeniu należy wybrać takie, które nie zmienia krytycznie swoich parametrów po podłączeniu różnej długości przewodów (szczególnie dla warunków linii długiej).
Próbowałem kiedyś podobnie z marnym skutkiem bo nie potrafiłem jednoznacznie zmierzyć, że te parametry jednak uległy zmianie. Jaką miałeś metodę? ja próbowałem mierzyć napięcie szczytowe przez diodę 1n4148, co pokazywało tylko pół prawdy.
    sq9mda pisze:

    Nie przesadzajmy........SWR 1.0000 nie istnieje. W przypadku tej wartości Return Loss miałby nieskończoność, a tak nie jest. Na jednym z twoich zdjęć widać SWR=1.002 (o ile dobrze zobaczyłem) czyli RL=-60dB......drugi marker pokazuje SWR=1.006 czyli RL=-50.4dB a to oznacza różnicę prawie 10dB.
A co wynika z tej różnicy 10dB? Dla SWR=1.00004 Return Loss to -94dB. Dla obciążenia, na którym następowała kalibracja, wyniki są takie:
Obrazek
Duże: https://images89.fotosik.pl/587/22710b2bfc86638e.jpg
W formie Return Loss (w NanoVNA nazywa się to LOGMAG):
Obrazek
Duże: https://images89.fotosik.pl/587/ac070d63e554d626.jpg
W efekcie widać tutaj tylko poziom szumów NanoVNA, ponieważ mierzenie tego samego obciążenia na którym była robiona kalibracja powinno dać wynik SWR = 1 a RL = - nieskończoność.
Szum wynosi -71 w zakresie poniżej 220MHz (ten dość gwałtowny wzrost zaczyna się od tej częstotliwości, później powyżej 300 MHz ten wzrost jest bardziej łagodny) osiągając -58dB na 740MHz.
Kalibratorek Telegaertner 100024785 którego tutaj użyłem ma RL typowo -44dB dla <,1GHz, a więc i tak sporo więcej niż NanoVNA jest w stanie zmierzyć. Nie mam kalibratora bardziej dokładnego, wszystkie te wcześniejsze pomiary były porównawcze z tym.
    sq9mda pisze:

    Armand.....obciążenie ma swoją impedancję (bliższą lub dalszą od 50 Ohm) tak samo jak przewód. I te impedancje nigdy nie mają idealnych 50 Ohm, a co więcej zawsze są różne.
Dokładnie tak, więc nie dajmy się zwariować.
    sq9mda pisze:

    To rodzi spore problemy których nie rozwiązuje kalibracja SOL na końcu przewodu. Kalibracja SOL jest ok w zakresie KF, a im wyżej tym gorzej. Dlatego stosuje się embedding/de embedding gdzie znając matematyczne właściwości kabla, możemy go "usunąć" z toru pomiarowego. Oczywiście nie tyczy się to tylko kabli.
A to ciekawe bo jak na razie znacznie lepsze wyniki uzyskiwałem po SOL z kablem niż później odejmując jakiś model kabla, ponieważ odejmuje się zawsze model matematyczny, a kalibrujemy z kablem rzeczywistym, który się różni od teorii, i posiada złącza, które są zaciśnięte raz lepiej a raz gorzej. Jeśli możesz rozwinąć to poproszę, bo może czegoś nie zrozumiałem.
    sq9mda pisze:

    I tak np. nanovna nie obsługuje 12-to okresowej korekcji błędów (12 term correction) i już samo to sprawi że nasz pomiar nie będzie dokładny.
Nie słyszałem tego pojęcia, trzeba nadrobić lekcję.
  
Electra25.04.2024 00:32:08
poziom 5

oczka
  
sp3qfe
24.04.2022 15:49:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5087 #7951486
Od: 2009-11-11
Wiesz, mnie nie chodzi o dzielenie włosa na czworo. Lecz skoro kalibrujesz nanoVNA, to skąd wiesz, że sztuczne obciążenie które użyłeś do kalibracji, jest dobre?
To będzie Twój punkt odniesienia w dalszych pracach.

I nie chodzi mi o różnice 1:1.03 czy 1:1.00, lecz czasami dochodzące do 1:1.2 dla niektórych częstotliwości!
Jak coś takiego weźmiesz za punkt odniesienia to można później dobrze wykonana pracę zakwalifikować, że jest do śmietnika. Oczywiście za SWR ukryte są składowa rzeczywista i urojona (impedancjna i pojemnościowa).
_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
sp9dfh
24.04.2022 18:02:42
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 132 #7951569
Od: 2010-8-5
Dobre same zestawy kalibracyjne kosztują powyżej 1000$. Czego można się spodziewać po nanoVNA z zestawem kalibracyjnym za 200PLN ?
Czy ktoś wie jaki system kalibracji/korekcji (jeżeli nie 12 term correction) zastosowano w nanoVNA ?
Jak powszechnie wiadomo, właśnie od zestawu kalibracyjnego i sposobu korekcji zależy wiarygodność i dokładność wyników pomiarów za pomocą VNA.
Czy ktoś przeprowadził porównanie ze sprzętem profesjonalnym i mógłby podzielić się wynikami ?
  
sq9mda
24.04.2022 19:47:05
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1549 #7951625
Od: 2008-12-1
    djbpm pisze:

    ......Dla SWR=1.00004 Return Loss to -94dB.


A dla SWR=1.000000000000001 Return Loss wynosi -305.1dB i teraz zadaj sobie pytanie....jakie VNA to pokaże? SWR=1 to wartość teoretyczna, a to że VNA zaokrągla to już inna bajka.

    djbpm pisze:

    ..... A to ciekawe bo jak na razie znacznie lepsze wyniki uzyskiwałem po SOL z kablem niż później odejmując jakiś model kabla....



No cóż.....zrób prosty test....weź 15m kabla i zrób na jego końcu kalibrację SOL w zakresie 1-1000MHz i po kalibracji wykonaj pomiar OPEN i obserwuj wykres Smitha oraz S11 dB (Return Loss) i S11 Phase. Idealnie masz wtedy gdy RL wynosi 0dB a Phase wynosi 0 stopni.


    djbpm pisze:

    ......Nie słyszałem tego pojęcia, trzeba nadrobić lekcję......


W necie jest sporo na ten temat....moje VNA akurat obsługuje 12-to okresową korekcję błędów i na dodatek ma pełny pomiar S11, S21, S12 i S22 (porty są przełączane) to sprawia że widać różnicę w pomiarach.



    sp3qfe pisze:

    Wiesz, mnie nie chodzi o dzielenie włosa na czworo. Lecz skoro kalibrujesz nanoVNA, to skąd wiesz, że sztuczne obciążenie które użyłeś do kalibracji, jest dobre?
    To będzie Twój punkt odniesienia w dalszych pracach.



To trochę nie tak......dobre obciążenie kalibracyjne ma oczywiście znaczenie, ale nie popadajmy w szaleństwo. Zobacz karty katalogowe firmowych (i bardzo drogich) obciążeń. Zobaczysz że pisze tam np. "RL większe lub równe 35dB" albo jest podany SWR dla danej częstotliwości.....zobacz tu https://www.maurymw.com/pdf/datasheets/2Z-058B.pdf albo https://int.siglent.com/u_file/document/Mechanical%20Calibration%20Kit%20Datasheet%20v1.4.pdf
I teraz rodzi się pytanie czy do VNA za 50$ kupić zestaw kalibracyjny za 500$ lub droższy.
Co więcej......obciążenie kalibracyjne wcale nie musi mieć idealnych 50 Ohm, ale musi mieć poprawnie zmierzoną impedancję. Każde firmowe obciążenie ma kartę katalogową z podaną wartością (np. moje Rosenberger pracujące do 12GHz ma wartość 49.18 Ohm ) Resztę załatwia kalibracja. Możesz wstępnie określić czy twoje VNA jest poprawnie skalibrowane.....tyle tylko że nanovna nie ma przełączanych portów smutny smutny Ja robię tak ale mam inne VNA......pełna kalibracja SOLT(M Thru Match Cal) i po kalibracji pomiar połączonych portów za pomocą kabla który był użyty do kalibracji THRU. I teraz jeżeli S11dB i S22dB pokażą ponad 50dB, a S21dB i S12dB pokażą 0-0.3dB to jest to dobrze. Oczywiście w im większym zakresie częstotliwości tym lepiej (fotka)


Obrazek


Oczywiście to nie wszystko......jest tego znacznie więcej, ale jak pisałem nie wszystko ma sens oraz nie wszystko da się zmierzyć za pomocą tanich VNA tyle tylko że taka dokładność nie ma sensu i nikt jej nie oczekuje od takiego sprzętu.


Robert




_________________
Pozdrawiam
Sq9mda Robert
  
sp9nrb
24.04.2022 23:02:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #7951747
Od: 2017-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Co do wykonania sztucznego obciążenia to są rezystory w obudowie tranzystora. I to jest chyba najprostsza aktualnie droga zdobycia dobrego sztucznego obciążenia. Są też rozwiązania z użyciem rezystorów SMD. Z tym, że znowu trzeba skopiować sposób wykonania. Sztuczne anteny w postaci wianuszka z 40 rezystorów to raczej już historia, bo jak się człówiek zapomniał to z sztucznej anteny robiła się grzechotka.
Uważam, że nie mamy co szaleć, bo mało kto ma legalizowany jakikolwiek element układu pomiarowego. W tej sytuacji musimy przyjąć to co mamy (legalizacja jest droga i często trzeba czekać nawet pół roku ale nieraz bezwzględnie konieczna szczególnie częstotliwościomierze).
Zwróćmy też uwagę na projektowanie urządzeń nadawczych. Albo są już zaprojektowane punkty pomiarowe, i/lub dostępne elementy korekcji nadajnika, lub ostatecznie urządzenie jest zaprojektowane na poprawną pracę w rozszerzonym zakresie niedopasowania. Oprócz pomiarów wykonywanych na wyjściu nadajnika robi się też pomiary natężenia pola. Ale to problem na osobny temat.

JAK


P.S. Warto też przypomnieć o takich rzeczach jak amperomierze z termoparą oraz układy z termistorami. Można co nieco znaleźć w Poradniku Ultrakrótkofalowa sp6lb.
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
RV12P2000
24.04.2022 23:04:12
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 859 #7951749
Od: 2019-5-24
    sq9mda pisze:

    ...12-to okresową...
Nie żebym się czepiał, ale to chyba nie najszczęśliwsze tłumaczenie. Z okresem to ma niewiele wspólnego. Niektórzy tłumaczą na "12-to punktowa", może "elementowa", "składnikowa", "czynnikowa" etc. ale "okresowa" raczej nie.
  
djbpm
26.04.2022 13:41:22
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 367 #7952693
Od: 2018-8-31
    sp3qfe pisze:

    skoro kalibrujesz nanoVNA, to skąd wiesz, że sztuczne obciążenie które użyłeś do kalibracji, jest dobre?
    To będzie Twój punkt odniesienia w dalszych pracach.
    I nie chodzi mi o różnice 1:1.03 czy 1:1.00, lecz czasami dochodzące do 1:1.2 dla niektórych częstotliwości!
    Jak coś takiego weźmiesz za punkt odniesienia to można później dobrze wykonana pracę zakwalifikować, że jest do śmietnika.
Pełna zgoda że tak będzie. W moim przypadku tych obciążeń mam kilka, w tym kilka SMA. Te obciążenia SMA zwykle są najdokładniejsze, dużych różnic między nimi nie zauważyłem, na pewno nie są wszystkie zepsute w ten sam sposób. Poza tym założyłem, że obciążenie Telegaertner 100024785 które kupiłem jako nowe, będzie najdokładniejsze. Producent podaje typowo -44dB Return Loss, -40dB minimum poniżej 1GHz. Oczywiście to nie musi być prawda, ale raczej ten producent jest to godny zaufania. Przyjmując -40dB błąd SWR jest na poziomie 1.02 co jest w 98% wystarczające. Chciałem jeszcze powtórzyć pytanie do Ciebie:
    sp3qfe pisze:

    Ostatecznie doszedłem do tego, że przy sztucznym obciążeniu należy wybrać takie, które nie zmienia krytycznie swoich parametrów po podłączeniu różnej długości przewodów (szczególnie dla warunków linii długiej).
W jaki sposób stwierdzałeś tą krytyczną zmianę parametrów? Jak to mierzyłeś? co zauważałeś?
    sp9dfh pisze:

    Dobre same zestawy kalibracyjne kosztują powyżej 1000$. Czego można się spodziewać po nanoVNA z zestawem kalibracyjnym za 200PLN ?
A może za te "dobre" się mocno przepłaca? Czym jest uzasadniona ta cena?
    sq9mda pisze:

      djbpm pisze:

      ..... A to ciekawe bo jak na razie znacznie lepsze wyniki uzyskiwałem po SOL z kablem niż później odejmując jakiś model kabla....

    No cóż.....zrób prosty test....weź 15m kabla i zrób na jego końcu kalibrację SOL w zakresie 1-1000MHz i po kalibracji wykonaj pomiar OPEN i obserwuj wykres Smitha oraz S11 dB (Return Loss) i S11 Phase. Idealnie masz wtedy gdy RL wynosi 0dB a Phase wynosi 0 stopni.
Pokusiłem się na bardziej zaawansowany pomiar, ponieważ na Smith była tylko mała kropka.
Obrazek
3 opcje:
1 = Pomiar DUT (Device Under Test) wzorcowy, kalibracja bezpośrednio na gnieździe NanoVNA, DUT bezpośrednio wpięty do gniazda NanoVNA
2 = Pomiar z przejściówkami i kablem, kalibracja bezpośrednio na gnieździe NanoVNA
3 = Pomiar z przejściówkami i kablem, kalibracja na końcu linii po przejściówkach.

Wyniki:
Pomiar 1 (różowy) i 2 (zielony)
Obrazek
Obrazek
Widać jak tłumienie kabla wpływa na SWR. Przy 285MHz SWR spadł z 32,6 do 5, a przy 575MHz z SWR = 18 do 2,75
Kompensacja kabla programowa:
Obrazek
Obrazek
Pomiar 1 i 3, czyli z kalibracją na końcu kabla:
Obrazek
Obrazek
Ja tutaj widzę, że kalibracja na końcu kabla eliminuje wpływ linii znacznie lepiej niż programowe odejmowanie tej linii, no ale może coś źle robię, nie wiem...?
  
baza10
26.04.2022 18:08:18
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: KO01LF

Posty: 256 #7952820
Od: 2019-6-8
Witam,

jak skalibrowałem analizator wg EU1KY z kablem na końcu to wyniki pomiaru polepszyły się na 70-ce z swr 1.5 do 1.3, czyli jak na moje potrzeby wystarczająco do pomiaru mocy 1-60W w tej Fo.
Ogólnie cała rosnąca prosta (w lekkim przybliżeniu) opadła na dół dość zdecydowanie w wyższych częstotliwościach.

Gdy podłączyłem oryginalne, fabryczne sztuczne obciążenie do innego analizatora to przy 2,7GHz miałem swr 1,0xx.
Jednak obudowa jest zanitowana i nie chciałem podglądać co w środku. Obciążenie to ma linię solidnie wykonaną z rurki, z materiału, który w palcach odkształca się. W środku srebrzony drut dość sprężysty ale lutowalny doskonale , a dielektryk nie spieniony, matowy półprzezroczysty, lity.

Mam jeszcze pytanie przy okazji...
Konstruuję aktualnie trap do W3DZZ. Czy kondensatory rurkowe 2,5KVAR (Bułgarskie, stosuję 120pF/2) gdy wsunę je do cewki w trapie to będą się nagrzewały gdy przyłożę 100W w KF? Cewka nawinięta na rulce fi 32 mm. Chciałem zminimalizować średnicę obudowy trapu.
Nie wiem jakim materiałem jest przewodnik w tych kondensatorach.
Czy nie powstaną przez to inne 'dzikie' rezonanse ?
?
Tomek
_________________
Spokój czyni cuda :) 73!
  
sp9dfh
26.04.2022 21:23:28
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 132 #7952898
Od: 2010-8-5
djbpm,
bardzo eleganckie praktyczne potwierdzenie teorii pomiarów za pomocą VNA.
Kalibracja powinna być robiona dokładnie w punkcie (płaszczyźnnie linii) dołączenia DUT.
DUT mogą mieć różne typy złącz, dlatego produkuje się zastawy kalibracyjne z różnymi typami złącz (N, SMA, SMC, itp. osobno męskie i żeńskie), aby wyeliminować błędy przejściówek przy precyzyjnych pomiarach.
Gratuluję.
  
sp3qfe
26.04.2022 21:24:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5087 #7952900
Od: 2009-11-11
    djbpm pisze:

    W moim przypadku tych obciążeń mam kilka, w tym kilka SMA. Te obciążenia SMA zwykle są najdokładniejsze, dużych różnic między nimi nie zauważyłem, na pewno nie są wszystkie zepsute w ten sam sposób. Poza tym założyłem, że obciążenie Telegaertner 100024785 które kupiłem jako nowe, będzie najdokładniejsze. Producent podaje typowo -44dB Return Loss, -40dB minimum poniżej 1GHz. Oczywiście to nie musi być prawda, ale raczej ten producent jest to godny zaufania. (...)


Właśnie o to mi chodzi. Masz kilka i które jest poprawne.

Mam jedno SMA (wśród wielu innych), które moim zdaniem jest do śmieci.

    djbpm pisze:



    Chciałem jeszcze powtórzyć pytanie do Ciebie:
      sp3qfe pisze:

      Ostatecznie doszedłem do tego, że przy sztucznym obciążeniu należy wybrać takie, które nie zmienia krytycznie swoich parametrów po podłączeniu różnej długości przewodów (szczególnie dla warunków linii długiej).
    W jaki sposób stwierdzałeś tą krytyczną zmianę parametrów? Jak to mierzyłeś? co zauważałeś?



Natomiast krytyczne zmiany widziałem pomiędzy dwoma sztucznymi obciążeniami. N jednym kalibrowałem VNA, zmierzyłem drugie obciążenie i w niektórych zakresach w.cz. były wskazania SWR nawet 1:1,2.
Odwracając rolę było to samo w drugą stronę. Jakby to było coś jak 1:1,03 to pewnie nie myślałbym o tym ,)

Można przecież użyć (tak jak ja zrobiłem) kilka sztucznych obciążeń do kalibracji i na tych co pokazują podobnie przyjąć, że statystyka nie kłamie... lecz może być tak, że niekoniecznie ilość zamienia się w jakość?

Dlatego pomysł z długą linią aby wybrać właściwe sztuczne obciążenie.
Nie mierzyłem jeszcze w ten sposób. To mi przyszło do głowy w tym wątku i nadal układam to sobie w głowie.


Chodzi mi o to, że teoretycznie dla idealnie dopasowanego układu, impedancja rzeczywista i urojona (tu indukcyjna i pojemnościowa) nie powinny się zbyt mocno zmieniać jeśli masz dobrze dobrana sztuczne obciążenie do linii zasilającej, szczególnie długiej.

Czyli jeśli mam sztuczne obciążenie które trzyma parametry impedancji rzeczywistej i urojonej w interesującym mnie zakresie częstotliwości, np. do 2GHz....

To: a) wykonuje na nim kalibrację.
b) wykonuje pomiar tego sztucznego obciążenia... powinien być zbliżony do perfekcyjnego.
c) dodając w układ dobry jakościowo przewód, zbliżony do ćwiartek fali i wykonując pomiary, powinny one też być zbliżone do satysfakcjonujących.
Szczególnie obserwując SWR, które pokazuje, czy fala stojąca wraca, czy nie, a dla długiej linii pokazuje to dopasowanie, czy impedancja (indukcyjna i pojemnościowa) sztucznego obciążenia zamykająca długa linie jest taka sama jak całej linii zasilającej.


Taki pomysł do dyskusji, ew.sprawdzenia przez kilka osób.

_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
sp9nrb
26.04.2022 21:57:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #7952925
Od: 2017-7-11
[quote=sp3qfe]
    djbpm pisze:

    W moim przypadku tych obciążeń mam kilka, w tym kilka SMA. Te obciążenia SMA zwykle są najdokładniejsze, dużych różnic między nimi nie zauważyłem, na pewno nie są wszystkie zepsute w ten sam sposób. Poza tym założyłem, że obciążenie Telegaertner 100024785 które kupiłem jako nowe, będzie najdokładniejsze. Producent podaje typowo -44dB Return Loss, -40dB minimum poniżej 1GHz. Oczywiście to nie musi być prawda, ale raczej ten producent jest to godny zaufania. (...)


Właśnie o to mi chodzi. Masz kilka i które jest poprawne.

Mam jedno SMA (wśród wielu innych), które moim zdaniem jest do śmieci.

    djbpm pisze:



    Chciałem jeszcze powtórzyć pytanie do Ciebie:
      sp3qfe pisze:

      Ostatecznie doszedłem do tego, że przy sztucznym obciążeniu należy wybrać takie, które nie zmienia krytycznie swoich parametrów po podłączeniu różnej długości przewodów (szczególnie dla warunków linii długiej).
    W jaki sposób stwierdzałeś tą krytyczną zmianę parametrów? Jak to mierzyłeś? co zauważałeś?



Natomiast krytyczne zmiany widziałem pomiędzy dwoma sztucznymi obciążeniami. N jednym kalibrowałem VNA, zmierzyłem drugie obciążenie i w niektórych zakresach w.cz. były wskazania SWR nawet 1:1,2.
Odwracając rolę było to samo w drugą stronę. Jakby to było coś jak 1:1,03 to pewnie nie myślałbym o tym ,)

Można przecież użyć (tak jak ja zrobiłem) kilka sztucznych obciążeń do kalibracji i na tych co pokazują podobnie przyjąć, że statystyka nie kłamie... lecz może być tak, że niekoniecznie ilość zamienia się w jakość?

Dlatego pomysł z długą linią aby wybrać właściwe sztuczne obciążenie.
Nie mierzyłem jeszcze w ten sposób. To mi przyszło do głowy w tym wątku i nadal układam to sobie w głowie.


Chodzi mi o to, że teoretycznie dla idealnie dopasowanego układu, impedancja rzeczywista i urojona (tu indukcyjna i pojemnościowa) nie powinny się zbyt mocno zmieniać jeśli masz dobrze dobrana sztuczne obciążenie do linii zasilającej, szczególnie długiej.

Czyli jeśli mam sztuczne obciążenie które trzyma parametry impedancji rzeczywistej i urojonej w interesującym mnie zakresie częstotliwości, np. do 2GHz....

To: a) wykonuje na nim kalibrację.
b) wykonuje pomiar tego sztucznego obciążenia... powinien być zbliżony do perfekcyjnego.
c) dodając w układ dobry jakościowo przewód, zbliżony do ćwiartek fali i wykonując pomiary, powinny one też być zbliżone do satysfakcjonujących.
Szczególnie obserwując SWR, które pokazuje, czy fala stojąca wraca, czy nie, a dla długiej linii pokazuje to dopasowanie, czy impedancja (indukcyjna i pojemnościowa) sztucznego obciążenia zamykająca długa linie jest taka sama jak całej linii zasilającej.


Taki pomysł do dyskusji, ew.sprawdzenia przez kilka osób.
[/quote]

A wiesz o tym, że im gorszy i dłuższy kabel zastosujesz będziesz miał coraz lepsze wyniki.
JAK
lol
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
Electra25.04.2024 00:32:08
poziom 5

oczka
  
sp9fys
27.04.2022 10:58:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JN99MT

Posty: 1668 #7953207
Od: 2010-11-28
    sp3qfe pisze:

    (....)
    c) dodając w układ dobry jakościowo przewód, zbliżony do ćwiartek fali i wykonując pomiary, powinny one też być zbliżone do satysfakcjonujących.
    (....)


Nie chcę się czepiać ale chodzi o to, żeby kabel (jaki by nie był) miał długość będącą krotnością pół fali . To niestety jest istotne gdy nie znamy jego parametrów z zadawalającą dokładnością.

_________________
R.



Try not. Do. Or do not. There is no try.
Yoda

  
RV12P2000
27.04.2022 11:45:43
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 859 #7953231
Od: 2019-5-24
    sp3qfe pisze:

    ...czy fala stojąca wraca...
Wow!
Ćwierć czy pół fali dotyczy jednej, ustalonej częstotliwości. Jakże więc cokolwiek kalibrować?
Przy okazji, standardowa metoda korekcji błędów oparta na modelu 6(12)- lub 8(16)- elementowym dotyczy tylko redukcji błędów systematycznych, a jeszcze są inne błędy/źródła niepewności. Pomiary przy użyciu nanoVNA należy robić starannie, ale nie zapominać o brzytwie Ockhama.
  
djbpm
28.04.2022 16:00:19
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 367 #7953982
Od: 2018-8-31


Ilość edycji wpisu: 1
    baza10 pisze:

    Witam,jak skalibrowałem analizator wg EU1KY z kablem na końcu to wyniki pomiaru polepszyły się na 70-ce z swr 1.5 do 1.3, czyli jak na moje potrzeby wystarczająco do pomiaru mocy 1-60W w tej Fo.
wynika z tego, że kabel lub złącza wprowadzały niedopasowanie a nie tylko antena.
    sp9dfh pisze:

    djbpm,
    bardzo eleganckie praktyczne potwierdzenie teorii pomiarów za pomocą VNA.
    Kalibracja powinna być robiona dokładnie w punkcie (płaszczyźnnie linii) dołączenia DUT.
    DUT mogą mieć różne typy złącz, dlatego produkuje się zastawy kalibracyjne z różnymi typami złącz (N, SMA, SMC, itp. osobno męskie i żeńskie), aby wyeliminować błędy przejściówek przy precyzyjnych pomiarach.
    Gratuluję.
Dziękuję wesoły natomiast żeby kupić tyle zestawów kalibracyjnych to trzeba by chyba nerkę sprzedać. Wydaje mi się, że do 1GHz stosując dobre przejściówki i odejmując programowo ich długość nie powinniśmy mieć dużego błędu.
    sp3qfe pisze:

    Natomiast krytyczne zmiany widziałem pomiędzy dwoma sztucznymi obciążeniami. N jednym kalibrowałem VNA, zmierzyłem drugie obciążenie i w niektórych zakresach w.cz. były wskazania SWR nawet 1:1,2.
    Odwracając rolę było to samo w drugą stronę. Jakby to było coś jak 1:1,03 to pewnie nie myślałbym o tym ,)
Myślałem, że to historia z lat 90 sprzed ery analizatorów, ciekaw byłem metody pomiaru tego z tamtych czasów.
    sp3qfe pisze:

    Dlatego pomysł z długą linią aby wybrać właściwe sztuczne obciążenie.
    Nie mierzyłem jeszcze w ten sposób. To mi przyszło do głowy w tym wątku i nadal układam to sobie w głowie.
No to przeliczmy. Nie jestem pewien czy to dobra metoda, ale robię w SimSmith tak:
1. Przyjmuję, że mam obciążenie np.: 47+j5 to daje w efekcie SWR 1.128.
2. Ustawiam, że 47+j5 jest referencyjną impedancją z SWR=1.0
3. Dodaję idealną ćwierćfalową linię do tego
4. Po tej ćwierćfalowej linii otrzymuję 52.6-5.595j co daje SWR 1.274 dla referencyjnej impedancji 47+j5. Dla referencyjnej 50 jest oczywiście 1.128 jak bez linii.
5. Widzę, że nastąpiła zmiana SWR, stwierdzam, że obciążenie jest mało dokładne.
A więc teoretycznie metoda jest dobra, ale praktycznie wydaje mi się, że kable koncentryczne mają większy rozrzut parametrów niż sztuczne obciążenia. Przejrzałem kilka katalogów i najczęściej widzę 50+-2. W bazie SimSmith sporo kabli ma w ogóle 52 omy, a noty katalogowe tych kabli podają 50. Rozrzut potwierdzają też pomiary. Na jednym kablu widzę zafalowanie minimalne, na innym całkiem spore. Np na kabelku dołączonym do NanoVNA H4 mam zafalowanie do 1.19 (50.43+j8.04), i jest to co ciekawe pół fali tego kabelka (681MHz) (skala SWR 250m na działkę):
Obrazek

Na kabelku dołączonym do SAAv2 jest max dla całej fali (690MHz, 50,67+j4.04):
Obrazek
    sp9nrb pisze:

    A wiesz o tym, że im gorszy i dłuższy kabel zastosujesz będziesz miał coraz lepsze wyniki.
Jak SWR się poprawia wraz z tłumieniem kabla widać na rysunku Pomiar 1 (różowy) i 2 (zielony) z posta 7952693
    sp9fys pisze:

    Nie chcę się czepiać ale chodzi o to, żeby kabel (jaki by nie był) miał długość będącą krotnością pół fali . To niestety jest istotne gdy nie znamy jego parametrów z zadawalającą dokładnością.
Ale my tu zakładamy, że nie znamy sztucznego obciążenia a nie kabla, i wykorzystujemy transformację jaką robi odcinek ćwierćfalowy aby sprawdzić czy dużo się zmieniło po tej transformacji czy nie. Im lepsza zgodność impedancji i kabla tym transformacja będzie mniejsza. Pół fali niby nie powinno wprowadzać transformacji, ale z pomiarów wynika, że jednak tam jest największy SWR co mnie zaskoczyło i nie wiem skąd to się wzięło. Może wtyczki są złe (SMA) ale żeby aż tak?

Przejdz do góry strony<<<Strona: 5 / 5    strony: 1234[5]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » SZTUCZNE OBCIĄŻENIE WIĘKSZE CIEPŁO NA DC CZY W.CZ. ?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny