NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » INTERFEJS DO EMISJI CYFROWYCH

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

Interfejs do emisji cyfrowych

  
SP2HO
24.11.2018 20:12:48
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: JO94HI

Posty: 115 #2610339
Od: 2012-3-8


Ilość edycji wpisu: 1
Aby rozwiać wątpliwości:
1. Zasilacz od notebooka DELL i HP z gniazdem 230V 3 bolcowym - tzw "Miki" bolec PE jest połączony z "-" zasilania na wtyku do notebooka - czyli cała "masa" i chasis notebooka jest na potencjale PE
2. Zasilacz do PC: Miałem pod ręką Chieftec 450W, Be Quiet Pure 600, Chieftec 550 CTG-550 czyli takie raczej z wyższej półki - we wszystkich z nich bolec PE z gniazda 230V jest połączony z metalową obudową zasilacza i z minusem "-" zasilań idących do płyty głównej, dysków, itp - tu także obudowa komputera (metalowa), minusy zasilań, oraz MASY WEJŚĆ I WYJŚĆ AUDIO są na potencjale PE.
3. Kilka zasilaczy serwerowych, które "mam pod ręką" (nie będę wymieniać modeli), też ma zwarty bolec PE z metalową obudową i minusem 12V i 5 V.
Czy i jak to połączenie PE z "-" 12V wpływa na "nasze zabawki" to już musi każdy sobie odpowiedzieć sam biorąc pod uwagę typ i stan instalacji elektrycznej w szaku/mieszkaniu/bloku/domu ....
_________________
Pozdrawiam
Maciej SP2HO
  
Electra25.04.2024 06:13:37
poziom 5

oczka
  
SP5SAi
24.11.2018 20:30:14
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa KO02LG

Posty: 471 #2610344
Od: 2010-6-13
    SP2BPD pisze:

      SQ6ILB pisze:

      I pewny jesteś, że musisz zastosować takie połączenie?


    Widzę uzasadnienie takie: powracający od anteny prąd współbieżny (common mode) przy długim połączeniu cienkim przewodem wywoła różnicę napięć między obudowami transceivera i komputera (czy jakiejkowiek skrzynki podłączonej przewodem stanowiącym znaczną indukcyjność). Logiczne jest więc, by indukcyjność zmniejszyć przez:
    - skrócenie połączenia
    - oraz wykonanie go z przewodnika o dużej powierzchni.

    Przeciwieństwem takiego rozwiązania jest spotykane czasem nielogiczne łączenie różnych skrzynek składających się na shack przewodami wyposażonym w dławiki RF (chokes). W takim układzie napięcie powstające między obudowami może być niekomfortowe dla operatora i pewnie będzie wpływać na pracę komputera, szczególnie przy większych mocach.

    Takie krótkie, grube połączenie radia z komputerem proponuje np. KE7X w swoim manualu Elecrafta K3. Jeśli trzeba, mogę skopiować i zamieścić tu jego rysunek.


Cześć.
A ja mam lepszy pomysł na ten Twój prąd common mode. Jak nie dasz tego cienkiego, ani grubego połączenia między komputerem a transceiver-em, albo dasz transformatory separujące (izolacje) to ten Twój prąd common mode w ogóle nie popłynie tamtędy i nie będzie w ogóle o czym mówić bo go tam nie będzie. Co Ty na to ?

_________________
Pozdrawiam
Andrzej SP5SAi
( Stefan Adam Irena )
  
usuniety06022021
24.11.2018 21:31:46
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 418 #2610363
Od: 2013-8-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    SP2HO pisze:

    Aby rozwiać wątpliwości:
    1. Zasilacz od notebooka DELL i HP z gniazdem 230V 3 bolcowym - tzw "Miki" bolec PE jest połączony z "-" zasilania na wtyku do notebooka - czyli cała "masa" i chasis notebooka jest na potencjale PE
    2. Zasilacz do PC: Miałem pod ręką Chieftec 450W, Be Quiet Pure 600, Chieftec 550 CTG-550 czyli takie raczej z wyższej półki - we wszystkich z nich bolec PE z gniazda 230V jest połączony z metalową obudową zasilacza i z minusem "-" zasilań idących do płyty głównej, dysków, itp - tu także obudowa komputera (metalowa), minusy zasilań, oraz MASY WEJŚĆ I WYJŚĆ AUDIO są na potencjale PE.
    3. Kilka zasilaczy serwerowych, które "mam pod ręką" (nie będę wymieniać modeli), też ma zwarty bolec PE z metalową obudową i minusem 12V i 5 V.


A ja już myślałem że wszystkie zasilacze i urządzenia w których są te zasilacze mam uszkodzone oczko
  
usuniety20200328
24.11.2018 22:11:27
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #2610380
Od: 2011-3-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Spradziłem na szybko kilka schematów zasilaczy komputerowych dostępnych w sieci. Nie widzę bezpośredniego połączenia obwodu ochronnego z minusem napięcia niskiego. Jeden schemat niby ma takie połączenie, ale ilość symboli użytych na szynie "mas" raczej daje do zastanowienia czy na pewno ten schemat to prawda.

Zasilacz Icom PS85, rezystancja + i - do PE ponad 200Mom.

Wszystkie zasilacze przemysłowe nie definiują który zacisk ma być podłączony i czy w ogóle ma być podłączony do PE, nie biorąc pod uwagę zasilaczy wykonanych na specjalne zlecenie. Są urządzenia z plusem na masie, są urządzenia w logice SOURCE i SINK.

Kiepsko to widzę z tym sztywnym połącżeniem minusa do PE.
  
SP2BPD
24.11.2018 23:22:53
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 821 #2610416
Od: 2012-1-25


Ilość edycji wpisu: 5
    SQ6ILB pisze:

    Jeżeli kopiowanie nie łamie praw autorskich to daj ten rysunek


rzeczywiście, prawa autorskie, zapomniałem o nich smutny

jeśli przyślesz mi na email swój adres mailowy, to wyślę Ci rysunek bezpośrednio (oraz każdemu chętnemu)

chodzi o rysunek ze str. 79 dzieła: "The Elecraft K3. Design, Configuration, and Operation. Fred Cady - KE7X"

tekst przy rysunku jest następujący:
"An important connection that helps reduce noise is the heavy ground braid between the computer and the K3. For more information, see K9YC's excellent presentation on the use of grounding, and other techniques, to reduce noise in your system."

i tu podaje autor odnośnik do:http://audiosystemsgroup.com/HamInterfacing.pdf (patrz tamże, str. 31 "grube" połączenie stacji z komputerem określone jako "w najwyższym stopniu krytyczne" dla stacji QRO).

a więc jako przyczynę połączenia "solidną plecionką uziemiającą" podaje walkę z zakłóceniami

dla informacji: K3 ma transformatory izolujące m.cz wbudowane w transceiver



    SP5SAi pisze:

    A ja mam lepszy pomysł na ten Twój prąd common mode


Nie jest on mój! Nie lubię go! aniołek

W dobrze wykonanej instalacji antenowej nie ma prądu współbieżnego, albo jest b. mały.

Załóżmy jednak, że instalacja jest kiepska, a moc duża. Wtedy prąd ten jest pokaźny i szuka drogi do ziemi, po drodze powodując powstanie napięcia na połączeniach o niezerowej impedancji.

    SP5SAi pisze:

    Jak (...) dasz transformatory separujące (izolacje) to ten Twój prąd common mode w ogóle nie popłynie tamtędy i nie będzie w ogóle o czym mówić bo go tam nie będzie. Co Ty na to ?


Transformatory separujące nie są przeszkodą dla prądu asymetrii ze względu na nie do końca zrównoważoną pojemność między uzwojeniami. To znaczy sama pojemność między uzwojeniami daje drogę prądowi asymetrii, zaś brak symetrii w rozkładzie tej pojemności w trafo zamienia część prądu asymetrii na prąd różnicowy, który dodaje się do przesyłanych sygnałów. To zjawisko może być znaczące nawet w pieczołowicie wykonanych transformatorach w.cz. dla anten odbiorczych a cóż dopiero mówić o m.cz.

Więc popłynie prąd ów przez trafo do laptopa i dalej przez zasilacz (bądź operatora pojemnościowo sprzężonego z otoczeniem) do ziemi.
_________________
pozdr.
Piotr
  
SP2HO
25.11.2018 00:56:49
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: JO94HI

Posty: 115 #2610442
Od: 2012-3-8


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ6ILB pisze:

    Spradziłem na szybko kilka schematów zasilaczy komputerowych dostępnych w sieci. Nie widzę bezpośredniego połączenia obwodu ochronnego z minusem napięcia niskiego. Jeden schemat niby ma takie połączenie, ale ilość symboli użytych na szynie "mas" raczej daje do zastanowienia czy na pewno ten schemat to prawda.

    Zasilacz Icom PS85, rezystancja + i - do PE ponad 200Mom.

    Wszystkie zasilacze przemysłowe nie definiują który zacisk ma być podłączony i czy w ogóle ma być podłączony do PE, nie biorąc pod uwagę zasilaczy wykonanych na specjalne zlecenie. Są urządzenia z plusem na masie, są urządzenia w logice SOURCE i SINK.

    Kiepsko to widzę z tym sztywnym połączeniem minusa do PE.


1. Hmm a czy te schematy uwzględniają obudowę zasilacza ? - Wiem głupie pytanie ale w jakimś złomowatym Codeshicie 300W jak się go wyjęło z metalowej obudowy to na wyjściu działy się cuda. Po włożeniu płytki do obudowy i przykręceniu jej na właściwych miejscach zasilacz działał prawidłowo - jak na codeshita wesoły (dla niewtajemniczonych codeshit to codegen marka niebezpiecznych zasilaczy komputerowych)
2. Hmm co do zasilaczy przemysłowych to ciekawostkę prawisz bo coraz częściej, szczególnie przy wrażliwym sprzęcie pomiarowym lub w serwerowniach przy dużych zasilaczach awaryjnych, czy w stacjach BTS, spotykam się z tym że zasilacz nie ruszy dopóki nie podłączysz mu prawidłowo N, P i PN.
3. Poszedłem dalej z moimi pomiarami:
Amplituner YAMAHA - zasilany kablem z wtykiem C13 "komputerowym" - bolec PE połączony z obudową urządzenia i oczywiście z masą/ekranem wtyków audio/video i jednocześnie z 0v koncówki mocy audio ( koncówka jest zasilana +-35V)
TV LG plazma też zasilana kablem z wtykiem C13 - bolec PE połączony z ekranem wszystkich gniazd łącznie z antenowym czyli przyjmujemy że z masą (-) zasilań niskich napięć
Mam dalej szukać ?
PS wracając do tematu: Mieszkam w nowym bloku, mam sprawną instalację 5 przewodową w mieszkaniu (3 fazy układ TN-S) TRX-a (FT-857) mam zasilanego z zasilacza serwerowego który ma oczywiście zwarty PE z "-" po stronie 12V, w szaku mam jeszcze kompa: jakiś tam stacjonarny składak - zasilacz jeden z wymienionych wcześniej i wspomniany amplituner YAMAHA. I teraz najciekawsze: TRX do komputera (FT8 i inne emisje cyfrowe) mam podłączonego zwykłymi kabelkami audio takimi jak są dodawane do monitorów (oczywiście od strony TRX polutowany odpowiedni wtyk), a sterowanie CAT na jakimś tanim ( za 15 pln) konwerterze USB-COM oczywiście ze zmienionym wtykiem od strony TRX. Do tego do tego samego komputera do drugiej karty dźwiękowej mam podłączony amplituner iiiiiii....... nie mam żadnych przydźwiękow, brumów, czy latającego w.cz. po pokoju/mieszkaniu/sąsiadach, spokojnie mogę pracować SSB/FM/DIGI i to nawet ze 100W i słuchać sobie muzyki, pracować na komputerze.
PS. anteny to GP7DX i UV 200 obie na porządnie uziemionych masztach na dachu.
_________________
Pozdrawiam
Maciej SP2HO
  
usuniety20200328
25.11.2018 10:30:25
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #2610500
Od: 2011-3-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SP2HO pisze:


    1. Hmm a czy te schematy uwzględniają obudowę zasilacza ? - Wiem głupie pytanie ale w jakimś złomowatym Codeshicie 300W jak się go wyjęło z metalowej obudowy to na wyjściu działy się cuda. Po włożeniu płytki do obudowy i przykręceniu jej na właściwych miejscach zasilacz działał prawidłowo - jak na codeshita wesoły (dla niewtajemniczonych codeshit to codegen marka niebezpiecznych zasilaczy komputerowych)

Hmm, nie wiem. Nie jestem producentem tych zasilaczy. Jeżeli poprawna praca zasilacza lub dodanie czegoś zmienia jego układ elektryczny, to raczej dobrze to nie wróży, pomijając np. urządzenia do stref zagrożonych wybuchem, ale to inna para kaloszy.

    SP2HO pisze:


    2. Hmm co do zasilaczy przemysłowych to ciekawostkę prawisz bo coraz częściej, szczególnie przy wrażliwym sprzęcie pomiarowym lub w serwerowniach przy dużych zasilaczach awaryjnych, czy w stacjach BTS, spotykam się z tym że zasilacz nie ruszy dopóki nie podłączysz mu prawidłowo N, P i PN.

Tu raczej opisujesz zasilacze wykonane na specjalne życzenie lub do konkretnych zastosowań. Może sobie takie wymagania zawrzeć zlecający. I pytanie, czy te zasilacze mają wtyczkę i czy mają być (wg instrukcji producenta) podłączone na stałe?
Doprecyzowując, to już i tu jest błąd w rozumowaniu potrzeby podłączenia odpowiednio L i N bez wnikania czyj, gdyż urządzenie które ma tylko dwa zaciski zasilające jest z definicji urządzeniem jednofazowym i nie powinno podlegać "potrzebie biegunowości". Rzecz w tym, że mogę mieć przecież zasilanie 230VAC bez przewodu neutralnego. W takim razie zacisk zasilania oznaczony jako N gdzie mam podpiąć, jeżeli w przewodzie mam L1 i L2? Dodam, że wysokość napięcia nie gra tu w ogóle roli. Przemysł bardzo często nie wykorzystuje przewodu neutralnego a urządzenia jednak pracują. Dlatego uważam, że wszystkie takie zasilacze, często zapalarki gazu w palnikach w których ważna jest biegunowość a które posiadają wtyczkę sieciową są źle wykonane, po najmniejszej linii oporu, aby sprzedać.

    SP2HO pisze:


    3. Poszedłem dalej z moimi pomiarami:
    Amplituner YAMAHA - zasilany kablem z wtykiem C13 "komputerowym" - bolec PE połączony z obudową urządzenia i oczywiście z masą/ekranem wtyków audio/video i jednocześnie z 0v koncówki mocy audio ( koncówka jest zasilana +-35V)
    TV LG plazma też zasilana kablem z wtykiem C13 - bolec PE połączony z ekranem wszystkich gniazd łącznie z antenowym czyli przyjmujemy że z masą (-) zasilań niskich napięć

Ale ten przykład jasno kładzie na łopatki dotychczasowy "piedestał". Wszak zgodnie z teorią, to masy ekranów, bolec PE i 0V końcówki mocy powinien się łączyć z -35VDC. Ale tak nie jest (sic!). Tu jest napięcie symetryczne, gdzie masa gniazd i 0V końcówki jest potencjałem niższym dla +35VDC i potencjałem wyższym dla -35VDC. Dlatego aby się pozbyć problemów, to audio studyjne i "przemysłowe" do bolca PE łączy ekrany i obudowy, a sygnał przesyłany jest linią symetryczną. My mamy to nieszczęście, że nasze kable są niesymetryczne, a wprowadzenie symetrycznych w ekranie będzie kłopotliwe.

    SP2HO pisze:


    PS wracając do tematu: Mieszkam w nowym bloku, mam sprawną instalację 5 przewodową w mieszkaniu (3 fazy układ TN-S) TRX-a (FT-857) mam zasilanego z zasilacza serwerowego który ma oczywiście zwarty PE z "-" po stronie 12V, w szaku mam jeszcze kompa: jakiś tam stacjonarny składak - zasilacz jeden z wymienionych wcześniej i wspomniany amplituner YAMAHA. I teraz najciekawsze: TRX do komputera (FT8 i inne emisje cyfrowe) mam podłączonego zwykłymi kabelkami audio takimi jak są dodawane do monitorów (oczywiście od strony TRX polutowany odpowiedni wtyk), a sterowanie CAT na jakimś tanim ( za 15 pln) konwerterze USB-COM oczywiście ze zmienionym wtykiem od strony TRX. Do tego do tego samego komputera do drugiej karty dźwiękowej mam podłączony amplituner iiiiiii....... nie mam żadnych przydźwiękow, brumów, czy latającego w.cz. po pokoju/mieszkaniu/sąsiadach, spokojnie mogę pracować SSB/FM/DIGI i to nawet ze 100W i słuchać sobie muzyki, pracować na komputerze.
    PS. anteny to GP7DX i UV 200 obie na porządnie uziemionych masztach na dachu.

Ja techniczny, to mi więcej powie odręczny rysunek niż bardzo dokładny opis, więc zapytam. Czy masz wg podanej tu literatury wykonane połączenia wyrównujące potencjały?



    SP2BPD pisze:


    Załóżmy jednak, że instalacja jest kiepska, a moc duża. Wtedy prąd ten jest pokaźny i szuka drogi do ziemi, po drodze powodując powstanie napięcia na połączeniach o niezerowej impedancji.

Oj nie. Nie możemy tak myśleć. W taki sposób próbujesz usuwać skutki zamiast przyczynę. A to nigdy nie wyjdzie lepiej.

    SP2BPD pisze:


    Transformatory separujące nie są przeszkodą dla prądu asymetrii ze względu na nie do końca zrównoważoną pojemność między uzwojeniami. To znaczy sama pojemność między uzwojeniami daje drogę prądowi asymetrii, zaś brak symetrii w rozkładzie tej pojemności w trafo zamienia część prądu asymetrii na prąd różnicowy, który dodaje się do przesyłanych sygnałów. To zjawisko może być znaczące nawet w pieczołowicie wykonanych transformatorach w.cz. dla anten odbiorczych a cóż dopiero mówić o m.cz.

Ale w transformatorach separujących m.cz. nie mamy 100W na obciążeniu 50om. Ich asymetria i pojemność nie jest tu raczej czynnikiem decydującym. Dodatkowo rdzeń wykonany z blach krzemowych chyba jednak dla w.cz. jest słabym "przewodnikiem", więc i możliwość przeniesienia śmieci drastycznie spada. Już bardziej bym się bał śmieci ze starych przetwornic które pracowały na kilkudziesięciu kilohercach. Dzisiaj takie pracują grubo wyżej i nie wiem czy rdzeń stalowy jest tu "przewodnikiem", a uzwojenia mając odpowiednią indukcyjność nie są w stanie pracować na megahercach. Dodatkowo to co podłączone jest do takiego trafa (karta dźwiękowa?) robi z tego "jakiś" układ o jakiś parametrach trudnych do określenia.

    SP2BPD pisze:


    Więc popłynie prąd ów przez trafo do laptopa i dalej przez zasilacz (bądź operatora pojemnościowo sprzężonego z otoczeniem) do ziemi.

Zaznaczam, że nie wnikałem jeszcze dokładnie w podane tu linki. Czy jest gdzieś konkretny przykład obliczeń dla jakiegoś konkretnego trafa jak przenosi śmieci z uwagi na swoją asymetrię i pojemność przy pełnej separacji i przy spiętej "masie"?


  
usuniety20200328
25.11.2018 10:53:45
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #2610504
Od: 2011-3-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 2
    SQ2KRR pisze:


    Alez wyprostuj, prosze.

Aby Kolega nie czuł się, że został zignorowany, to coś napiszę.

    SQ2KRR pisze:


    W sieci TN-C przewod ochronny laczy sie z neutralnym w gniazdkach czyli za licznikem pradu, ...

Po pierwsze w gniazdku nie ma sieci a jest instalacja. Po drugie nigdy w gniazdku nie było nie ma i nie będzie w naszych warunkach układu TN-C z prostej przyczyny. Taki układ wymaga od przewodu PEN przekroju 10mm2 dla Cu i 16mm2 dla Al, a nasze gniazdka z ledwością są w stanie przyjąć 4mm2. To, że to coś w gniazdku przypomina TN-C nie znaczy, że nim jest i mogę Kolegę zapewnić, że nim nie jest. Proszę w sieci poszukać słowa zerowanie i uziemienie.

    SQ2KRR pisze:


    ...w takiej sytuacji jesli masa zasilacza jest polaczona z PE i z masa radia i dodatkowym uziemieniem to wprowadzamy za licznikiem pradu uziemienie przewodu N...

Ale przed chwilą Kolega napisał że tam jest TN-C, więc skąd tam przewód N? Może wprowadzamy dodatkowe uziemienie przewodu "zerującego"?

    SQ2KRR pisze:


    czyli stosujemy jedna z metod na kradziez pradu, bo czesc pradu z sieci bedzie wracala nie do gniazdka a do ziemi uziemieniem radia.

Choć nie znam wszystkich metod kradzieży energii elektrycznej, to akurat co Kolega opisał jest możliwe dla starych sieci i instalacji z uziemieniem, a i w takim przypadku trochę trzeba się znać. W nowych układach bez grzebania przy liczniku nie da się tak łatwo ukraść energii i dlatego wymyślili magnesy neodymowe. Szybko, tanio, bezboleśnie. Ale jak zabrali magnesy to było jeszcze szybciej. lol Cała ukradziona energia z miesiąca została nakręcona w kilka godzin. Ot, taki niefart.

Ps. wyrazy podkreślone i pogrubione pochodzą ze starych przepisów które rozporządzeniem Syryjczyka w 1990 roku straciły ważność, co nie znaczy, że zniknęły z obrotu technicznego i prawnego. Zachęcam do zapoznania się z jakże "wymownym" wyżej podanym rozporządzeniem, które wywróciło całkowicie to co było poukładane od lat 50-tych, jak również z przepisami wcześniejszymi. Porównanie starych i nowych "warunków" dopiero da Koledze obraz gdzie tkwi błąd.

Pozdrawiam.
  
SP5SAi
25.11.2018 13:13:43
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa KO02LG

Posty: 471 #2610576
Od: 2010-6-13


Ilość edycji wpisu: 1
    SP2BPD pisze:

    W dobrze wykonanej instalacji antenowej nie ma prądu współbieżnego, albo jest b. mały.
    Załóżmy jednak, że instalacja jest kiepska, a moc duża. Wtedy prąd ten jest pokaźny i szuka drogi do ziemi, po drodze powodując powstanie napięcia na połączeniach o niezerowej impedancji.

Cześć.
Większa część prądu common mode płynie do ziemi przez uziemienie transceivera, czy to dodatkowe, czy przez energetyczne. Przez ten kabelek z transformatorkiem płynie znikoma część prądu powrotnego. W moim konkretnym wykonaniu, oprócz transformatorka (pytanie jakie tłumienie wprowadza dla częstotliwości pracy nadajnika ?) jest jeszcze kondensator blokujący i rezystancyjny tłumik symetryczny.

Obrazek
Jak będę miał wolną chwilę spróbuję pomierzyć tłumienie mojego kabelka dla częstotliwości KF,UKF.

Na koniec chyba warto jednak mocno podkreślać:
nie pracujmy na bardzo niedopasowanych antenach, szczególnie w mieście, zwalczajmy przyczynę w pierwszej kolejności a nie skutki.

_________________
Pozdrawiam
Andrzej SP5SAi
( Stefan Adam Irena )
  
SP2BPD
25.11.2018 14:32:44
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 821 #2610608
Od: 2012-1-25


Ilość edycji wpisu: 3
    SQ6ILB pisze:

      SP2BPD pisze:


      Załóżmy jednak, że instalacja jest kiepska, a moc duża. Wtedy prąd ten jest pokaźny i szuka drogi do ziemi...


    Oj nie. Nie możemy tak myśleć. W taki sposób próbujesz usuwać skutki zamiast przyczynę. ....


    SP5SAi pisze:

    nie pracujmy na bardzo niedopasowanych antenach, szczególnie w mieście, zwalczajmy przyczynę w pierwszej kolejności a nie skutki.


Rzeczywiście: gdy zadbałem o tłumienie prądu asymetrii problemy z RF w domu znikły. Ale ja mam tylko 100W. Powyżej 500W zaczyna się jazda trudna do opanowania. Tak przynajmniej jednym głosem twierdzą uczestnicy grupy OCFD na groups.io. Są to ludzie, którzy uparcie testują dipole niesymetryczne (charakteryzujące się silnym prądem common mode).

Na marginesie: istnienie prądu współbieżnego jest w anteny OCFD czy End Fed wpisane "strukturalnie", niezależnie od dopasowania czy jego braku.



    SQ6ILB pisze:

    Ale w transformatorach separujących m.cz. (...) rdzeń wykonany z blach krzemowych chyba jednak dla w.cz. jest słabym "przewodnikiem", więc i możliwość przeniesienia śmieci drastycznie spada.


Nie wiem. Z braku doświadczeń własnych opieram się na opinii K9YC: "Simple audio transformers block audio frequency current, but the capacitance between their windings lets RF couple across the transformer as it if weren't there. To block RF, the transformer must include dual Faraday shields." (http://audiosystemsgroup.com/RFI-Ham.pdf strona 40)
Wygląda na to, że w tych sprawach on wie co mówi.

W pokrewnej sprawie dławików prądu common mode, którymi K9YC również się zajmuje, dotychczas nie znalazłem (i nie natknąłem się w internecie na nikogo, kto by znalazł) dziury w jego teorii i eksperymentach. Wręcz przeciwnie, uznawany jest za jednego z nielicznych w ham świecie, powszechnie akceptowanych guru.

_________________
pozdr.
Piotr
  
Electra25.04.2024 06:13:37
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » INTERFEJS DO EMISJI CYFROWYCH

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny