NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » MIKROFON MCU 31 UNITRA TONSIL

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

Mikrofon MCU 31 Unitra Tonsil

Czy nadaje się do SSB?
  
frantastic
25.08.2015 00:17:57
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztyn

Posty: 477 #2162856
Od: 2015-6-17
Jeszcze raz włożę kij w mrowisko choć nie jestem z branży muzycznej, muzykę natomiast chłonę pasjami.
Technologicznie obecnie jest możliwe wykonanie dobrego mikrofonu pojemnościowego elektretowego za wzmacniaczem separującym na 1,5 Volta a nawet na 0,5V. W technice studyjnej liczy się także stabilność parametrów która przy bardziej rozmiarowych przetwornikach jest pewniejsza. W małej "pchełce" nawet kurz może wszystko zniweczyć. Mimo postępu technologii niektóre stare rozwiązania są nie do podrobienia, że wspomnę organy Hammonda. Mam przy tym świadomość, że ponoć tylko 2 procent populacji ma coś na kształt słuchu muzycznego i żadne wyrafinowanie pozostałym 98 procentom nie w głowie. Dowodem popularność disco polo na trzeźwo.
_________________
Teoria i praktyka to immanentne części jednej całości.
  
Electra20.04.2024 04:18:06
poziom 5

oczka
  
sp9mrn
25.08.2015 00:23:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #2162860
Od: 2009-6-22


Ilość edycji wpisu: 2
ADE, frantastic prawdę pisze.
To nie żaden złom tylko wokalowa kardioidalna estradówka dosyć wysokiej klasy (każda miała w pudełku ZDJĘTĄ rzeczywistą charakterystykę. wbudowane trafo, symetryczne wyjście. Debilna wtyczka ;-) (kupiłem niedawno na allegro oryginalny kabel z zakręcaną wtyczką)

To nie jest elektret!!!
Potrzebuje wysokiego napięcia - czyli tego, co się dzisiaj określa nazwą Phantom i się ustandartyzowało na 48V.

Zupełnie inna - wyższa półka. Same mikrofony "wykręcane 2cm z przodu rurki" były na początku niemieckie a potem licencyjne - i myśmy je niemcom sprzedawali.
Zapomniałem - przetwornice były w "50" a "30" miały dwie baterie. (nie pamiętam dokładnych numerów - ale "U" to kardio a "O" - dookólne). Opornik, zenerka i idzie z fantoma.
Za mike'a tej klasy trzeba dać dzisiaj parę stów - a na 100% są dużo lepsze niż "paluszki" behringera, nadające się tylko do perkusji ;-)
I na pewno nadaje się do HIFi ssb - edit - potrzebny przyzwoity preamp (np ssm2019 ;-) )
MAc
mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sq6ade
25.08.2015 00:30:38
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #2162862
Od: 2008-3-21
Phantom czy jak nazywamy w service fantomas to może być zaszłość. Może dawne mikrofony potrzezbowały tak wysokiego
napięcia i stąd ugruntował się ten standard. Pokutuje to do dziś?. Ale czy tylko dlatego ta pokuta czy
są racjonalne powody DZIŚ ?
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
SP6CC
25.08.2015 00:35:30
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Opole JO80WP

Posty: 1120 #2162863
Od: 2009-9-27
Jak masz na myśli mikrofony do karaoke, to się zgadzam. oczko
Natomiast, już klasy popularnej Behringer za dwie stówki posiada pojemnościowy przetwornik wielkomembranowy.
Takiego z ogniwa 1,5V nie popędzisz.

_________________
vy 73 - Andrzej


  
sq6ade
25.08.2015 00:37:58
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #2162864
Od: 2008-3-21


Ilość edycji wpisu: 2
Dlaczego?
Jakiś schemat czy teoria z praktyką?

Ponawiam pytanie dlaczego napięcie powyżej 12V jest takie ważne dla mikrofonu.
Tylko racjonalne odpowiedzi. Proszę.
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
sp9mrn
25.08.2015 00:53:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #2162866
Od: 2009-6-22
W telegraficznym -
Oczywiście elektretowy to też pojemnościowy tylko taki jakby - samopolaryzujący się elektretem ;-)
No a "prawdziwy" pojemnościowy na 12v nie pójdzie (zasada działania) - więc przy niskim zasilaniu trzeba użyć elektretowego.
Ale

1. elektret (element mikrofonu) nie trzyma w czasie parametrów (a raczej zmienia je losowo). Rozładowuje się.
2. ciężko jest zrobić (i dlatego się nie robi) duży elektret (rozumiany jako element składowy mikrofonu) - A nawet "małomembranowa" pojemnościówka ma większą membranę niż mikr. elektretowy.


oczywiście zaraz będą spory o rozmiar ;-) i czy większy to lepszy.
Czasem tak

Podejrzewam, że zrobienie powtarzalnego mikrofonu elektretowego o parametrach (i stałości parametrów) "prawdziwego pojemnościowego" może być drogie i się nie opłacać.
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp5gzv
25.08.2015 09:08:45
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 355 #2162930
Od: 2014-5-2


Ilość edycji wpisu: 4
Mikrofony pojemnościowe stosowane w technice studyjnej były faktycznie zasilane różnymi napięciami, czasami miały własny lokalny zasilacz o napięciu powyżej 200V.
Współcześnie produkowane mikrofony sa jednak zasilane z napięcia znormalizowanego wg IEC61938 48 +/- 4V. Jest podawane w torze pochodnym linii mikrofonowej (+48V na obydwa przewody względem masy, sygnał audio jest przesyłany pomiędzy przewodami liniowymi symetrycznie). Niektóre dobre mikrofony pojemnościowe maja także przedwzmacniacze podnoszące napięcie audio do ok. 0,2V.
Wysokie napięcie było konieczne dla uzyskania wystarczających prądów audio przy membranach o średnicy mniej niż 2 cale.
Najlepsze mikrofony pojemnościowe produkuje Neumann w Berlinie, obecnie część koncernu Sennheiser (Georg Neumann GmbH, Leipziger Str. 112, 10117 Berlin - po przeciwległej stronie skrzyżowania przy Muzeum Poczty w Berlinie).
Najlepszy mikrofon pojemnościowy to Neumann U87, obecnie produkowany w wersji Ai

https://www.neumann.com/?lang=en&id=current_microphones&cid=u87_data
U87 jest produkowany od ponad 40tu lat.
Nie należy do niego "mówić" zbyt blisko, optymalnie to około 20 cm, często przed mikrofonem zakłada się "pończochę", by unikać podmuchu powietrza.
Cena mikrofonu trochę zaporowa; około 7000$.

Jednak najlepszy mikrofon (dynamiczny)zbudowany pierwotnie właśnie dla nadajników radiokomunikacyjnych to 55S firmy Shure, (zwany Wielkim Jajem lub SM1) początkowo budowany ze specjalną dźwignią umieszczona na nodze podstawy, służyła do uruchamiania nadawania.
Mikrofon ten był tak dobry, że z powodzeniem stosowano go do nagrań i nagłośnień wokali jak i niektórych instrumentów. Jest produkowany w ograniczonych seriach do dzisiaj, produkcja trwa z przerwami już 80 lat. Każde "szanujące się" studio nagraniowe musi mieć takie mikrofony - Neumanny także.
Nieco zmodernizowana wersja to SM7 (SM7A, SM7B), idealny mikrofon dla "gadaczy lubiący pluć do mikrofonu", bo faktycznie mikrofon jest "idiotoodporny". Niska czułość pozwala na wyeliminowanie warunków otoczenia, pogłosu lub hałasu.
To tak off top...
  
shutter
25.08.2015 10:26:20
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa KO02KF

Posty: 405 #2162968
Od: 2011-8-6


Ilość edycji wpisu: 1
ADE: mówiąc po prostu: mikrofon pojemnościowy wymaga do swego działania polaryzacji membrany wysokim napięciem i nie ma to nic wspólnego z przedwzmacniaczami umieszczanymi w mikrofonie, tylko chodzi o sam element przetwornika. Natomiast mikrofon (przetwornik) elektretowy, będący pewną odmianą mikrofonu pojemnościowego, nie wymaga już polaryzacji membrany wysokim napięciem, a zasilanie potrzebne jest jedynie dla umieszczonego w nim przedwzmacniacza. Dlatego może ono być w tym przypadku znacznie niższe.

W sumie na wspomnianej wikipedi jest to opisane pod hasłem mikrofon pojemnościowy:
"Mikrofon elektretowy jest odmianą mikrofonu pojemnościowego, którego membrana albo nieruchoma okładzina wykonana jest z elektretu – dielektryka o trwałej polaryzacji elektrycznej, przez co zbędne jest zasilanie phantom, choć czasem jest używane, ale nie służy wówczas do polaryzacji dielektryka, lecz do zasilania wbudowanego przedwzmacniacza[3]."
_________________
Pozdrawiam - Szymon SQ5SP (ex SQ5OVK) @ 438.625/145.575
  
sp5gzv
25.08.2015 10:52:40
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 355 #2162975
Od: 2014-5-2
Warte obejrzenia:
https://www.youtube.com/watch?v=cvtjHhtxmpI
https://www.youtube.com/watch?v=DtNH46jpwJo

  
sq6ade
25.08.2015 23:59:32
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #2163368
Od: 2008-3-21
Czyli te 48V to tylko standard wynikający z zaszłości technicznych. Tak właśnie myślałem.
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
sp9mrn
26.08.2015 09:17:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #2163430
Od: 2009-6-22
Zaszłość to by była jakby półtorawoltowe kapsuły dla kaprysu zasilać tymi 48v.
A zasila się wkładki, które tego potrzebują ;-)

biez wodki nie razbieriosz

M

_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
Electra20.04.2024 04:18:06
poziom 5

oczka
  
sq6ade
27.08.2015 20:36:07
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15112 #2164199
Od: 2008-3-21
Ale tak to jest że małe pojemnościówki są często w mikrofonach ze złączem XLR i mają wewnątrz
stosowny dzielnik napięcia i opisane że działają z fantomasem. Czyli to one są przystosowane do standardu. Ciekawe
czy jakieś mikrofony dzisiejsze naprawdę potrzebują 48V .Nie chodzi o napisy w specyfikacji
technicznej tylko o faktyczne potrzeby.
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
sp5gzv
28.08.2015 07:21:09
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 355 #2164319
Od: 2014-5-2
To tzw. mikroporty.
W zależności od konstrukcji są różne rozwiązania.
Niektóre "pchełki" zawierające najczęściej mikrofony elektretowe - ale takie jakości profesjonalnej i bardzo powtarzalnych charakterystykach - mają możliwość zasilania z baterii AA 1,5 V lub/i fantomu 48V. Przetwornica czasami z dodatkowym przedwzmacniaczem jest umieszczana w specjalnym pudełku, mikrofonie lub wtyku XLR który podłącza się do kabla mikrofonowego. Układ sygnałowy jest identyczny jak dla mikrofonu pojemnościowego - czyli symetryczne wyjście audio plus zasilanie w torze pochodnym.
Taki mikrofon działa przy obecności dowolnego źródła zasilania, lokalnego lub zdalnego. Wewnątrz nie znajduje się dzielnik a przetwornica plus układ automatyki poboru zasilania. Można dołączać do każdej konsolety lub wejścia np nadajnika.

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » MIKROFON MCU 31 UNITRA TONSIL

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny