Antena LW z okna do drzewa bez pozwolenia |  |
| | HF1D | 30.08.2018 16:51:08 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2312 #2580375 Od: 2015-1-28
| sp9nrb pisze:
To co się aktualnie dzieje w praktyce budowlanej to lepiej nie pisać ale to nie na to forum. Ale wielu uważa co tam ważne uprawnienia bez uprawnień też można zarobić a 500 na izbę drogą nie chodzi.
Skoro poszliśmy w OT to nic bardziej nie doprowadza mnie do pasji gdy widzę w Dzienniku Budowy nazwisko kolegi ze studiów jako kierownika, a na budowie nikt go nie zna i nikt o nim o nim nie słyszał. Bronimy się przed tym wstawiając specjalną karę umowną za brak lub innego kierownika niż ten który został podany w ofercie przetargowej. Wysokość kary w zależności od humoru piszącego SIWZ. Minimum 15.000 za każde zdarzenie  A dla uzupełnienia specjalność drogowa.
Pozdrawiam.
Wracając do tematu. Antena LW nie różni się od sznurka na bieliznę. Tzw. wpływ anteny na środowisko i martwe przepisy o zgłoszeniach to zupełnie inny problem. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D

| | | Electra | 18.02.2019 21:07:45 | 
 |
| | | sp9nrb | 30.08.2018 17:01:39 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580383 Od: 2017-7-11
| No to już na wesoło - kolejarz ale nie wykolejeniec (spełnione warunki do wyburzeniowej ale lenistwo) tylko krótkofalowiec. HEJ! _________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | HF1D | 30.08.2018 17:15:26 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2312 #2580389 Od: 2015-1-28
| sp9nrb pisze:
No to już na wesoło - kolejarz ale nie wykolejeniec (spełnione warunki do wyburzeniowej ale lenistwo) tylko krótkofalowiec. HEJ!
Jak to mawiali u nas? Ojciec porządny, matka porządna, tylko syn na kolei  _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D

| | | SP3ANL | 30.08.2018 17:23:22 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 92 #2580392 Od: 2017-5-29
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9aki pisze: SP9MK pisze:
Mam zamiar wywiesić antenę LW (co i tak zrobię) narazie bez pozwolenia. Będę oczywiście starał się o pozwolenie i montaż anten na dachu ale chciałem w miedzyczasie coś ponadawać.
Antena wywieszona była by z okna na drugim piętrze do drzewa za blokami. Czy ktoś próbował już podobnego rozwiązania? Chcę się merytorycznie przygotować na ewentualne problemy z sąsiadami i wspólnotą mieszkaniową.
Nic nie piszesz o przewidywanym uziemieniu do tej anteny. Bez jego solidnej konstrukcji, problemy z sąsiadami mogą być nieuniknione.
W tym miejscu zaproponuję http://pa-11019.blogspot.com/2012/04/149-transformer-for-endfed-antennas-35.html
Zaletą jest to, że przeciwwaga ma długość 5% fali (w praktyce może być odpowiednio długi kabel od radia do anteny, dłuższy niż 5% długości fali najniższego pasma), antenę można wykonać bez cewki, wtedy dla pasma 80m/40m/20m ma długość ok. 36m.
Właśnie taką antenę miałem na dziko, a później do drzewa i nie było problemów z zakłóceniami spowodowanymi niekontrolowanym przepływem w.cz.
| | | sp9nrb | 30.08.2018 17:34:36 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580395 Od: 2017-7-11
| HF1D pisze: sp9nrb pisze:
No to już na wesoło - kolejarz ale nie wykolejeniec (spełnione warunki do wyburzeniowej ale lenistwo) tylko krótkofalowiec. HEJ!
Jak to mawiali u nas? Ojciec porządny, matka porządna, tylko syn na kolei 
Przysłowie aktualne gdzieś od lat 50.tych Przed wojną było Córko otwieraj drzwi bo kolejarz idzie.
_________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | SP95094KA | 30.08.2018 17:34:45 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO90
Posty: 2327 #2580396 Od: 2012-12-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Tak!
Instalacja antenowa, oraz solidna instalacji odgromowa z atestem, to podstawa.
Możesz se jeden z drugim być i ministrem budownictwa, skrzyknie się paru, co panicznie boi się piorunów, wyładowań atmosferycznych i wszystko co ci wyłazi poza okno, poza balkon, będziesz zdejmował, lub zdejmą ci i każą zapłacić.
Wystarczy wyrok sądu i po ptokach, panowie przekonani o swoim.
Post nie jest przeciwko komukolwiek.
Post jest przeciwko głupocie.
Tak wiem jak jest faktycznie.
Powtarzam, wystarczy kilku zdecydowanych aby udać się do sądu - i po ptokach. Możesz być biegłym w sądzie a tamci znajdą swego biegłego.
Jaka jest rada? Jak w całym świecie stosowana.
Przeprowadzka poza miasto, poza blokowisko. Tak robią nawet ci co mieszkają w apartamentowcach. A może przede wszystkim ci. Stać ich na swój domek poza miastem, tam instalują co trzeba i zgodnie z wymogami obowiązującymi w danym kraju.
_________________ Stasiek
Jeśli ktoś mówi o Tobie coś złego, to głównie dlatego, że o sobie nie może powiedzieć nic dobrego | | | sp9nrb | 30.08.2018 18:18:00 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580411 Od: 2017-7-11
| Spoko spoko. KC Art.5. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Tylko, że służba radioamatorska wynika z ustawy i tak postawiona sprawa mocno zmienia pogląd na sprawę. Od tego są prawnicy związkowi specjalizujący się w tych sprawach.
Sprawa jest znana na całym świecie. I o dziwo u Rosjan też. Co wymyślano, wygląd architektoniczny, skażenie środowiska, i co tylko komu na myśl przyszło. I o dziwo najwięcej donosów było nie z blokowisk ale od właścicieli prywatnych posesji, gdzie na przykład powodem skargi była duża miska wkopana w ziemię jako niedopuszczalne oczko wodne.Ale są metody walki. Na cqham.ru znajdziesz pozycję anteny mało-widoczne i ukryte. 1. Patriotyzm. Kto zabroni być patriotą i postawić masz flagowy z odciągami? Kto odważy się by przeciwko ojczyźnie 2. Wykorzystanie nietypowych elementów. np. płot na izolatorach, fider do anteny telewizyjnej. 3. Maszty podnoszone na noc. A nawet słupy oświetleniowe zasilane bocznikowi. W niektórych krajach podwieszenia linii napowietrznych muszą być izolowane a cóż mały zwód. Jest miecz jest też i tarcza. Tylko trzeba znać umiar aby nie złamać prawa. _________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | sp9nrb | 30.08.2018 18:25:01 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580412 Od: 2017-7-11
| HF1D pisze: sp9nrb pisze:
No to już na wesoło - kolejarz ale nie wykolejeniec (spełnione warunki do wyburzeniowej ale lenistwo) tylko krótkofalowiec. HEJ!
Jak to mawiali u nas? Ojciec porządny, matka porządna, tylko syn na kolei 
JAK weszliśmy w stary spór kto jest lepszy kolejarz czy drogowiec to pamiętasz takie wyróżnienie resortowe pozywane gwiazdą szeryfa - zasłużony dla. Pamiętasz do czego uprawniała drogowców? Do skorzystania z rowu przy drodze jak milicjant nie widział. A do czego uprawniała kolejarza - niczego kolejarz musiał być kulturalny. _________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | SP95094KA | 30.08.2018 19:33:55 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO90
Posty: 2327 #2580429 Od: 2012-12-19
| sp9nrb pisze:
Spoko spoko. KC Art.5. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Tylko, że służba radioamatorska wynika z ustawy i tak postawiona sprawa mocno zmienia pogląd na sprawę. Od tego są prawnicy związkowi specjalizujący się w tych sprawach.
Sprawa jest znana na całym świecie. I o dziwo u Rosjan też. Co wymyślano, wygląd architektoniczny, skażenie środowiska, i co tylko komu na myśl przyszło. I o dziwo najwięcej donosów było nie z blokowisk ale od właścicieli prywatnych posesji, gdzie na przykład powodem skargi była duża miska wkopana w ziemię jako niedopuszczalne oczko wodne.Ale są metody walki. Na cqham.ru znajdziesz pozycję anteny mało-widoczne i ukryte. 1. Patriotyzm. Kto zabroni być patriotą i postawić masz flagowy z odciągami? Kto odważy się by przeciwko ojczyźnie 2. Wykorzystanie nietypowych elementów. np. płot na izolatorach, fider do anteny telewizyjnej. 3. Maszty podnoszone na noc. A nawet słupy oświetleniowe zasilane bocznikowi. W niektórych krajach podwieszenia linii napowietrznych muszą być izolowane a cóż mały zwód. Jest miecz jest też i tarcza. Tylko trzeba znać umiar aby nie złamać prawa.
Tak!
Flagsztok z możliwością położenia go jednoosobowo, to częste rozwiązania u kowboi. Tym bardziej, jak pół roku mieszka w Kalifornii na przykład, drugie pół roku mieszka na przykład w Pensylwanii.
U nas ani nie ma zwyczaju, takiej migracji, przemieszczania się. Żyje u nas taki jak zając. Urodził się w tej kotlinie, oddala się w promieniu jednego kilometra od tej kotliny, chyba że polowanie "ławą" wygoni go kilometry od kotliny i nie ustrzelą go, wraca do swej kotliny.
Czy to można zapomnieć czasy, kiedy władze pilnowały, aby "obatel" nie był zbyt mobilny, jak skrzętnie sprawdzano ilość zameldowań w DO i ilość wpisów zakładów pracy. Dlatego wielu "gubiło" DO aby zaczynać z czystymi stronami do meldunku i pieczątek o zatrudnieniu.
Najgorzej, jak przy legitymowaniu, ktoś miał tylko Legitymację Ubezpieczeniową - wiedzieli wtedy wszystko.
Do dzisiaj kontrola drogowa nie musi mieć absolutnie, żadnego uzasadnienia u nas, są kraje, gdzie kontrola drogowa, tylko z kaprysu zastosowana, jest nie do pomyślenia.
Ale nawet w USA jest nie do pomyślenia, wyprzedzanie bo się komuś spieszy akurat, nie wspominając o wyprzedzaniu na trzeciego. Wprawdzie wyjechanie z gęstej zabudowy na drogę szybkiego ruchu, to zazwyczaj kwestia pokonania kilka mil lokalnej drogi. A drogi wielopasmowe, te szybkiego ruchu - to norma. Ktoś widział na Manhattanie las anten prywatnych "od okna do najbliższego drzewa"
Nigdy nie mieszkałem w blokowisku. Mogłem pozyskać mieszkanie obszerne, nigdy mnie nie interesowało zamieszkanie w blokowisku. Jak nie miałem swoich hacjend - wynajmowałem taką coby sobie samemu w niej mieszkać. Dlatego nigdy nie miałem kłopotów, zanim się nie przeprowadziłem do domu, który jest otoczony innymi domami i wszyscy się boją wyładowań atmosferycznych, że moje anteny prowokują do takich wyładowań. Kiedy nadawałem a już byłem wyprowadzony z domu, gdzie sąsiedzi nie mieli obiekcji, choćbym postawił maszt 100 metrów do nieba. Tam jechałem się realizować, lub na jakąś górkę w Beskidach. Teraz tylko słucham, ale musiałem przekonać, że nie prowokuję piorunów.
Bo niekiedy w prywatnym domu, ale w ścisłej zabudowie, może być sporo kłopotów aby się realizować, choćby jako SWL
Nie wspomnę o badziewiastych urządzeniach, które eksploatują sąsiedzi i są z tego powodu problemy. _________________ Stasiek
Jeśli ktoś mówi o Tobie coś złego, to głównie dlatego, że o sobie nie może powiedzieć nic dobrego | | | Nihao | 30.08.2018 20:34:02 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 48 #2580448 Od: 2017-6-10
| Sporo już w tym miejscu oraz na łamach ŚR napisano o przepisach związanych z montażem anten. Jeśli chodzi o zasoby Wspólnot Mieszkaniowych, to sprawa wygląda następująco:
-dach jest częścią wspólną i każdy mieszkaniec ma do korzystania z niego prawo, pod warunkiem spełniania określonych zasad,
-zasada pierwsza - montaż musi być fachowy i nie może uszkodzić poszycia dachu lub naruszyć konstrukcji komina,
- zasada druga - do wejścia na dach trzeba posiadać ważne uprawnienia do pracy na wysokości lub wynająć do montażu anteny firmę z pracownikami posiadającymi takie uprawnienia,
- zasada trzecia - przedstawiamy warunki techniczne dotyczące montażu anteny ( rysunek + opis) .
Ze sprawą zgłaszamy się do Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej. Zarząd może sam wydać zgodę lub zwrócić się do całej Wspólnoty Mieszkaniowej o przegłosowanie tematu ( to jest trochę gorsze rozwiązanie).
W przypadku odmowy wydania zezwolenia na instalację anteny sprawę kierujemy do sądu.
W pozwie argumentujemy, że:
A) jesteśmy licencjonowanymi krótkofalowcami z ważną licencją,
B) powołujemy się na wspólnotowe prawo mówiące o tym, że jako właściciele lokalu mamy zagwarantowany dostęp do części wspólnych,
C) podajemy, że naszą intencją jest korzystanie z małej mocy nadajnika do maximum 10W doprowadzonych do anteny,
D) jeśli chcemy uniknąć dyskusji o "słabym dachu", który nie wytrzyma wysokich konstrukcji, to piszemy o masztach wysokości 3 m.
To musi zadziałać. Jeśli sprawa się przedłuża, to możemy pisemnie ostrzec Zarząd W. M. , że za złośliwe utrudnianie korzystpr | | | Nihao | 30.08.2018 20:37:55 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 48 #2580450 Od: 2017-6-10
| przepraszam, komputer mnie wyłączył...
To musi zadziałać. Jeśli sprawa się przedłuża, to możemy pisemnie ostrzec Zarząd W. M. , że za złośliwe utrudnianie korzystania z przysługującego nam prawa pozwiemy do sądu sam Zarząd.
Jerzy sp5rzm | | | Electra | 18.02.2019 21:07:45 | 
 |
| | | SP8ILF | 30.08.2018 21:33:42 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: HR08
Posty: 547 #2580463 Od: 2011-10-23
| SP9MK pisze: Witam Nowe QTH nowe wyzwania... Mam zamiar wywiesić antenę LW (co i tak zrobię) narazie bez pozwolenia. Będę oczywiście starał się o pozwolenie i montaż anten na dachu ale chciałem w miedzyczasie coś ponadawać.
Antena wywieszona była by z okna na drugim piętrze do drzewa za blokami. Czy ktoś próbował już podobnego rozwiązania? Chcę się merytorycznie przygotować na ewentualne problemy z sąsiadami i wspólnotą mieszkaniową.
Technicznie antena zakotwiona była by obok parapetu a z drugiej strony do drzewa. Niejestem pewien czy drzewo jest jeszcze własnością wspólnoty czy parku miejskiego.
Całość będzie wyglądać jak na obrazku.
Pytając tu, Wiesz wszystko o <,prawie budowlanym >, Powieś a będziesz się martwił jak znajdzie się jakiś idiota . 80 % wiesza a później ewentualnie wyjaśnia . 73!,) _________________ SP8ILF Marian Roman Wszyscy młodzi, piękni i mądrzy za lat 50-siąt będziecie starzy , pomarszczeni , łysi i psu na budę Wasza dzisiejsza wiedza . Pamiętajcie !!! I błagam piszcie jeśli macie coś konkretnego do powiedzenia, jeśli nie to włóżcie palec w ... a nie stukajcie w klawiaturę !!! 73 mni dx | | | sp9nrb | 30.08.2018 21:36:01 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580465 Od: 2017-7-11
| Nihao pisze: przepraszam, komputer mnie wyłączył...
To musi zadziałać. Jeśli sprawa się przedłuża, to możemy pisemnie ostrzec Zarząd W. M. , że za złośliwe utrudnianie korzystania z przysługującego nam prawa pozwiemy do sądu sam Zarząd.
Jerzy sp5rzm
Bywa, że komputer mądrzejszy człowieka. Jeżeli będzie ktoś zorientowany to cię wyślę na orbitę kosztów i projektów. Bo mają prawo zażądać kilku dokumentów, które będą cię tyle kosztować, że sam grzecznie zrezygnujesz. Po za tym przeczytaj sobie cytowany wcześnie art z KC. A czy jesteś pokryć koszty dodatkowej ochrony odgromowej i przepięciowej, jeżeli twoje anteny zmienią warunki bezpieczeństwa odgromowego budynku? A co zrobisz, jak cię jakiś sąsiad zaskarży, że twoje nadawanie spowodowało rozstrój jego organizmu? A sanepid zostawi u niego automatyczny miernik natężenia pola o czym nawet nie będziesz wiedział? i wystarczy jedno przekroczenie abyś miał kłopoty? _________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | SQ9APD | 30.08.2018 22:18:21 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AB
Posty: 1508 #2580485 Od: 2008-3-17
| Powstaje pytanie jak ma się prawo (budowlane?) do konstrukcji/kabli wiszących nad jezdniami i chodnikami? Ja rozumiem, że we Włoszech czy Chorwacji wieszanie bielizny między kamienicami jest nagminne i nikogo nie obchodzi czy Ci spadną na głowę niedosuszone gacie czy nie, ale my jesteśmy w Polsce... Domniemam, że jest na to jakiś paragraf... _________________ Pozdrawiam Manager SOTA SP nasłuch: FM 145.550MHz kontakt: sota.poland(at)gmail.com | | | HF1D | 30.08.2018 23:15:52 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2312 #2580524 Od: 2015-1-28
| Bartek,
tak jest paragraf w momencie gdy komuś to spadnie na głowę. Dlatego chociaż mam kapitalne warunki na powieszenie 3 LW po 75 metrów nie odważę się na to, bo oczami wyobraźni widzę urywającą się antenę która spada na jadącego motocyklistę. Jak mi obecna antena spadnie to w najgorszym wypadku zarysuję komuś samochód i zapłacę z OC życia prywatnego. Prosiłem, aby nie powoływać się na linie napowietrzne bo sami doprowadzimy się do obłędu. Wiesza się antenę, a jeżeli ktoś ma pretensje to niech udowodni, że jego prawa zostały naruszone. W przypadku anteny drutowej na wysokości kilkunastu metrów to naprawdę trudne.
_________________ Pozdrawiam Jurek HF1D

| | | sp9nrb | 30.08.2018 23:25:56 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580530 Od: 2017-7-11
| Nihao pisze: przepraszam, komputer mnie wyłączył...
To musi zadziałać. Jeśli sprawa się przedłuża, to możemy pisemnie ostrzec Zarząd W. M. , że za złośliwe utrudnianie korzystania z przysługującego nam prawa pozwiemy do sądu sam Zarząd.
Jerzy sp5rzm
A co zrobisz jeżeli zarząd WM rzuci papierami? Dasz się wybrać na jelenia do roboty? zarządy WM bardzo często pracują społecznie. Chcesz wysłuchiwać ciągły pretensji od kwiatków śmietnika, wron, dzieci, samochodów po itd. Chcesz mieć dwa razy na dobę wizytę upierdliwej sąsiadki. Liczysz na zarządce? on ma zakres obowiązków w umowie i po za umowę palcem nie kiwnie. I na koniec czy po takim numerze będziesz mógł spokojnie mieszkać jak ci dewoty będą pluły pod nogi? _________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | sp9nrb | 31.08.2018 00:03:10 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580546 Od: 2017-7-11
| SQ9APD pisze:
Powstaje pytanie jak ma się prawo (budowlane?) do konstrukcji/kabli wiszących nad jezdniami i chodnikami? Ja rozumiem, że we Włoszech czy Chorwacji wieszanie bielizny między kamienicami jest nagminne i nikogo nie obchodzi czy Ci spadną na głowę niedosuszone gacie czy nie, ale my jesteśmy w Polsce... Domniemam, że jest na to jakiś paragraf...
Z tymi gaciami tak do końca nie jest, bo jak spadną na dół to od razu jest awantura a znając temperament południowców to przynajmniej jest głośna. Instalacja telekomunikacyjne są objęte prawem budowlanym ale później są objęte osobnymi przepisami szczegółowymi. Problem z antenami wynika z tego jakie to są anteny. Przy antenach nadawczych pojawia się oddziaływania środowiskowego i zaczynają działać przepisy ochrony przyrody. Inny problem to klasyfikacja Anteny. Budowla, mechanizm wyposażenie dodatkowe. Tu już prawnicy prowadzą długie dysputy. W wielu przypadkach trzeba się kierować zdrowym rozsądkiem i bez przesadyzmu. _________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | sp9nrb | 31.08.2018 00:08:56 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 1003 #2580547 Od: 2017-7-11
| HF1D pisze:
Bartek,
tak jest paragraf w momencie gdy komuś to spadnie na głowę. Dlatego chociaż mam kapitalne warunki na powieszenie 3 LW po 75 metrów nie odważę się na to, bo oczami wyobraźni widzę urywającą się antenę która spada na jadącego motocyklistę. Jak mi obecna antena spadnie to w najgorszym wypadku zarysuję komuś samochód i zapłacę z OC życia prywatnego. Prosiłem, aby nie powoływać się na linie napowietrzne bo sami doprowadzimy się do obłędu. Wiesza się antenę, a jeżeli ktoś ma pretensje to niech udowodni, że jego prawa zostały naruszone. W przypadku anteny drutowej na wysokości kilkunastu metrów to naprawdę trudne.
Jurek swego czasu w telekomunikacji polskiej była instrukcja proces inwestycyjny obiektów nadawczych lub coś podobnego, czy w ramach PZK nie można pomyśleć o czymś takim? Bo tak naprawdę wiele osób nie jest sobie w stanie poradzić z tą gmatwaniną przepisów. Wiem, ze są ludzie posiadający uprawnienia budowlane telekomunikacyjne. Może warto by się oni coś na ten temat wypowiedzieli. I przydali by się jacyś prawnicy z otwartą głową interdyscyplinarni a nie z klapkami na oczach. _________________ Pisać każdy może, jeden lepiej drugiej gorzej. | | | Nihao | 31.08.2018 07:40:45 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 48 #2580570 Od: 2017-6-10
| sp9nrb pisze: Nihao pisze: przepraszam, komputer mnie wyłączył...
To musi zadziałać. Jeśli sprawa się przedłuża, to możemy pisemnie ostrzec Zarząd W. M. , że za złośliwe utrudnianie korzystania z przysługującego nam prawa pozwiemy do sądu sam Zarząd.
Jerzy sp5rzm
Bywa, że komputer mądrzejszy człowieka. Jeżeli będzie ktoś zorientowany to cię wyślę na orbitę kosztów i projektów. Bo mają prawo zażądać kilku dokumentów, które będą cię tyle kosztować, że sam grzecznie zrezygnujesz. Po za tym przeczytaj sobie cytowany wcześnie art z KC. A czy jesteś pokryć koszty dodatkowej ochrony odgromowej i przepięciowej, jeżeli twoje anteny zmienią warunki bezpieczeństwa odgromowego budynku? A co zrobisz, jak cię jakiś sąsiad zaskarży, że twoje nadawanie spowodowało rozstrój jego organizmu? A sanepid zostawi u niego automatyczny miernik natężenia pola o czym nawet nie będziesz wiedział? i wystarczy jedno przekroczenie abyś miał kłopoty?
Opisane przeze mnie wcześniej sposoby rozwiązania antenowego problemu nie są czystą teorią lecz wynikają z autopsji. Niezależnie od wszystkiego od kilkunastu lat jestem członkiem Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej i jak sądzę znam temat "z urzędu". Co do możliwości potraktowania tematu antenowego przez sąd "inaczej", to oczywiście jest to możliwe. Zwłaszcza jak sędzia sam będzie bał się pola elektromagnetycznego lecz to już jest inne zagadnienie.
Koszt instalacji odgromowej wchodzi w rachubę jedynie wówczas gdy budynek jest wysoki (określają to stosowne przepisy).Nie jest to "porażająca" suma.
Na marginesie, pozwolę sobie zauważyć, że we wcześniejszym wpisie nie uciekałem się do niegrzecznych sugestii i osobistych wycieczek. Szanownemu Koledze też życzę podobnego podejścia. Poprawi to atmosferę na forum.
Z wyrazami szacunku Jerzy sp5rzm Warszawa Śródmieście | | | EI2KK | 31.08.2018 09:14:12 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1239 #2580584 Od: 2012-8-7
| SP95094KA pisze:
Tak!
Flagsztok z możliwością położenia go jednoosobowo, to częste rozwiązania u kowboi. Tym bardziej, jak pół roku mieszka w Kalifornii na przykład, drugie pół roku mieszka na przykład w Pensylwanii.
U nas ani nie ma zwyczaju, takiej migracji, przemieszczania się.
Flagsztok raczej za krótki, no i zwykle chodzi o anteny instalowane naziemnie lub na dachu. Na własnej łódce/jachcie raczej nikt problemów z powieszeniem anteny nie ma.
Co mają zwyczaje migracyjne do masztu flagowego? Nie widzę związku, można mieszkać całe życie w jednym miejscu, a maszt flagowy do wyrażania patriotyzmu sobie postawić, nawet kładziony. Nie trzeba migrować sezonowo.
Współczuję problemów z sąsiadami Staszku, jacyś okropni ludzie muszą mieszkać wokół ciebie, że się tak ciężko dogadać.
Mój sąsiad niedawno oferował pomoc przy nowej inw L na 160m, bo poprzednia wisiała nad jego działką i niestety wiatr ją gdzieś tak koło lutego potargał okrutnie, takie tu wiatry wieją!
_________________ DMR TG 2600 (2720126) --podpis nieczytelny--
UWAGA: Chodzenie po bagnach wciąga!
| | | Electra | 18.02.2019 21:07:45 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|