| | |
| stasiek | 25.12.2014 13:36:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1155 #2008268
Od: 2011-9-10
| W mojej firmie jest obowiązek corocznego sprawdzenia masztów przez firmę do tego uprawnioną ....nie ma zmiłuj...tu podobnie jak by było poddane corocznym przeglądom i konserwacji (wymiana uszkodzonych elementów, malowanie) nie było by problemu. Jest książka obiektu i coroczny wpis z przeglądu/pomiarów i podpis firmy konserwującej.
Jest to związane z określonymi kosztami i do tego nie małymi (cena poufna dotyczy to wszystkich masztów w całym kraju/terenie działania operatora -przetarg). |
| | |
| Electra | 16.04.2024 21:39:25 |
 |
|
| | |
| sp6owa | 25.12.2014 13:58:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO71QA
Posty: 112 #2008274
Od: 2011-4-23
| stasiek pisze:
...tu podobnie jak by było poddane corocznym przeglądom i konserwacji (wymiana uszkodzonych elementów, malowanie) nie było by problemu. Jest książka obiektu i coroczny wpis z przeglądu/pomiarów i podpis firmy konserwującej.
A Koledzy powyżej pisali o właścicielu tych masztów, warto przeczytać i pomysleć !
Na "ARCALI" zapewne nie mieli "przeglądów i konserwacji" no i "podpisu firmy konserwującej" .
_________________
73!Andrzej |
| | |
| SP9O | 25.12.2014 14:13:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3699 #2008279
Od: 2008-9-26
| Takie kolosy to muszą mieć przeglądy,i to kosztowne jest.
Co innego maleńkie konstrukcje zawsze jakoś przetrwają i w utrzymaniu luźniej.
_________________
Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa.
Mariusz// VY 73 ALL
|
| | |
| SO1D | 25.12.2014 14:19:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo73hi
Posty: 727 #2008282
Od: 2011-8-10
| SP2LIG pisze: sp3suz pisze: Panowie! Nie ma co robić zadymy tam gdzie nie trzeba. Bo: Krótkofalowiec jest ubezpieczony w ramach składki w tow.UNIQA ( chyba...?). Chata jest prawdopodobnie ubezpieczona bo zawsze te chałupy ludzie ubezpieczają - od powietrza , głodu ognia i wojny( choc co do tej ostatniej to pewny nie jestem)Więc wystarczy że nasz Kolega wydębi numer polisy od PZK i towarzystwa ubezpieczeniowe się dogadają. No i po temacie. A hejterom i hienom dziennikarskim stanowczo dziękujemy. 
PZK nas czyli swoich członków ubezpiecza tylko od OC, natomiast straty jakie poniósł sam właściciel pokrywa on sam.
___________
Greg SP2LIG
Panowie,
przestańmy gdybać na temat ubezpieczenia.
Nie wiem czy ktokolwiek widział OWU jakie wynegocjowało PZK (o ile cokolwiek negocjowało).
Co by nie było to jeżeli maszt nie ma własciciela, albo nadzór budowlany wykaże rażące niedbalstwo (to magiczna formuła kazdego ubezpieczyciela) to właściciel lub spadkobiercy będą płacić z kieszeni.
Podałem informację, aby niektórzy koledzy mogli zobaczyć jakie są realne zagrożenia w naszym hobby.
Żal mi kolegów do których maszt należy i współczuję im ponieważ ich kłopoty dopiero się zaczynają.
Może ktoś nie zauważył, ale w tytule informacji "dziennikarz" pojechał na całego mieszkańcy cały czas zagrożeni i jeszcze dwa niebezpieczne maszty.
Na głowie prokurator, nadzór budowlany (nie wiadomo co gorsze), tzw. wolna prasa już zna przyczyny wypadku i opinia społeczna która będzie domagała się likwidacji pozostałych masztów.
Niestety wielu kolegów stawia np. GP7DX na krótkich masztach i uważają, że wszystko jest wieczne i nic nie trzeba robić.
Jeżeli chociaż jedna osoba pomyśli o możliwych zagrożeniach i o tym jak im zapobiec, a zwłaszcza o tym, że nawet 3-4 metrowy maszt trzeba konserwować to ok.
Zamiast tego mamy wtręty o hejterstwie (piszący chyba nie do końca wie co to znaczy, ale usłyszał gdzie słówko więc może się wpasuje), a "największy autorytet" zabiera głos pisząc "NIKT nie może zabronić stawiania dowolnych masztów".
Chyba nikt nie napisał "całe szczęście, że nikomu nic się nie stało".
W końcu wina mieszkańców, że mają domek obok masztu o który właściciel nie dbał.
Potem koledzy dziwią się i wylewają żale, że administracje i wszelkie wspólnoty zakazują stawiania masztów.
Smutne to.
Pozdrawiam i zycze spokojnych Świąt
Jurek
SP1JPQ & SO1D
_________________
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane.
 |
| | |
| SP2LIG | 25.12.2014 15:52:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 12999 #2008307
Od: 2009-3-16
|
Tylko wtedy kiedy przyjęli spadek.
______________
Greg SP2LIG |
| | |
| SO1D | 25.12.2014 16:54:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo73hi
Posty: 727 #2008321
Od: 2011-8-10
| SP2LIG pisze:
Tylko wtedy kiedy przyjęli spadek.
______________
Greg SP2LIG
Grzegorz,
po co takie pieprzenie?
Ktoś tam mieszka, ktoś to uzytkuje, więc osoba odpowiedzialna znajdzie się.
I nieważne czy to spadkobierca, czy ktoś kto nabył posesję od spadkobierców, czy klub, czy stowarzyszenie Świętych Mikołajów.
Jak rozumiem Ty oczywiście powiedziałbyś, ze to nie Twoje i nic Cię to nie obchodzi.
Naprawdę Piłsudski miał rację.
Pozdrawiam
Jurek
SP1JPQ & SO1D
_________________
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane.
|
| | |
| sq9oub | 25.12.2014 17:27:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90GA
Posty: 4084 #2008343
Od: 2011-4-11
Ilość edycji wpisu: 3 | Pitolicie a sami wiecie co macie i te wasze coś jak zaburza bezpieczeństwo. Mundrzy wszyscy sie znaleźli. Najlepeij nic nie robić nawet roweru nie użytkować bo prędzej czy później najedzie się nim na kogoś. Zabić okiennice deskami aby nie wychylać się, ale gwoździami do siebie bo ktoś zachaczy i se sweterek rozedrze albo jekieś kuku zrobi i zadrapanie i do prokuratury dojdzie.... Kabel najlepeij zakopać 2 metry pod ziemią aby nikt nie zaplątał się nim bo jeszcze zawiśnie na nim. A szpadel do tegokopania to koniecznie z europejskim znaczkiem CE jako substytud niby bezpieczeństwa. Zdać egzaminy BHP jego (szpadla) użytkowania tak w razie czego.... bo inaczej zacznie się na forum poco i czym kopał....
Każdy sam wie i jest świadom co jest u siebie grane itd... jakie ryzyko itp... a co poczynia itd... Ciekawi mnie to: jakie każdy z was porobił podobne "grzeszki"... przy swoich antenach i czy nikt nie ma co zarzucić złego.... Nie ma takiego wolnego od grzechu tego.
_________________
Jarek
"nawet papier toaletowy się rozwija"
Tel: 100011110001110101010110101101
http://sq9oub.pl.tl |
| | |
| Jacek_sp7vmz | 25.12.2014 20:36:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 948 #2008397
Od: 2008-10-8
| SP6JJ pisze: Jak ja lubie takie teksty....juz widzę rodzinkę przy grillu w czasie silnej wichury 
A historie masztu w Gabinie znasz?
SP6JJ pisze:
Rocznie w SP wichury kilkadziesiąt dachów zwiewają na ziemie...potencjalnie zagrażajac domownikom, sąsiadom itp.
Proponuję nie wpadać w paranoję.
Działanie siły wyższej wyklucza odpowiedzialność właściciela a wtedy za szkody płaci ubezpieczyciel. Bez wglądu w OWU możemy sobie fajnie pogdybać.
_________________
de sp7vmz! |
| | |
| SP6JJ | 25.12.2014 20:54:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 1019 #2008403
Od: 2011-8-23
| Jacek_sp7vmz pisze: SP6JJ pisze: Jak ja lubie takie teksty....juz widzę rodzinkę przy grillu w czasie silnej wichury
A historie masztu w Gabinie znasz?
SP6JJ pisze:
Rocznie w SP wichury kilkadziesiąt dachów zwiewają na ziemie...potencjalnie zagrażajac domownikom, sąsiadom itp.
Proponuję nie wpadać w paranoję.
Działanie siły wyższej wyklucza odpowiedzialność właściciela a wtedy za szkody płaci ubezpieczyciel. Bez wglądu w OWU możemy sobie fajnie pogdybać.
yyy...nie bardzo rozumiem?? Znaczy siły wyższe zwiewają dachy,...a maszty?
_________________
Vy 73!
Jacek de SP6JJ (M0RMT) |
| | |
| SP5WA | 25.12.2014 21:34:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa_Wesoła
Posty: 1282 #2008425
Od: 2012-7-2
| Klasyfikacja zdarzenia w Zgorzelcu jako vis maior / siła wyższa absolutnie nie ma zastosowania.
SRI.
_________________
--
73 es good DX,
Bogdan, SP5WA (ex.SP5CPR/5N3CPR)
mailto:sp5wa.bogdan@gmail.com
http://www.qrz.com/db/SP5WA
...........
"You can never have too many antennas"
|
| | |
| Jacek_sp7vmz | 26.12.2014 08:26:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 948 #2008507
Od: 2008-10-8
| SP5WA pisze:
Klasyfikacja zdarzenia w Zgorzelcu jako vis maior / siła wyższa absolutnie nie ma zastosowania.
Gratuluje pewności osądu lub szybkiej ekspertyzy wskazującej przyczynę upadku masztu. 
_________________
de sp7vmz! |
| | |
| Electra | 16.04.2024 21:39:25 |
|
|
| | |
| SP2LIG | 26.12.2014 09:49:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 12999 #2008525
Od: 2009-3-16
| [quote=SO1D]SP2LIG pisze:
Tylko wtedy kiedy przyjęli spadek.
______________
Greg SP2LIG
Grzegorz,
po co takie pieprzenie?
[/quote]
SO1D.
Jurek, dziwię się że Ty to napisałeś, taki jest real. Spadkobiercą stajesz się wtedy kiedy przyjmiesz dany spadek, czyżby prawo stanowiło inaczej ? jeżeli przyjmiesz wtedy ponosisz skutki przyjęcia m in zobowiązania.
_____________
Greg SP2LIG |
| | |
| sp6gvu | 26.12.2014 09:53:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 294 #2008526
Od: 2009-2-9
| Koledzy o czym Wy piszecie ? Co to za maszt ? Zobaczcie jaka piękna katastrofa jest pod tym linkiem ?
Pięka katastrofa !!
Powodzenia w Nowym Roku 2015 !
http://www.rcnkonstantynow.pl/test2/index.php?option=com_content&view=article&id=111:katastrofa-masztu&Itemid=122
_________________
tel. 887 73 88 73 |
| | |
| usunity_2016_02_03 | 26.12.2014 10:12:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 188 #2008536
Od: 2010-10-30
| sp2lig: Jurek, dziwię się że Ty to napisałeś, taki jest real. Spadkobiercą stajesz się wtedy kiedy przyjmiesz dany spadek, czyżby prawo stanowiło inaczej ? jeżeli przyjmiesz wtedy ponosisz skutki przyjęcia m in zobowiązania.
Od śmierci Romka upłynęło już ponad 2 lata, więc spadkobiercy przyjęli spadek. Każdy spadkobierca ma 6 miesięcy od chwili kiedy dowiedział się o śmierci spadkodawcy na złożenie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku.
Zbyszek
_________________
Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze
przeskoczy a bydło tylko stoi i czeka.
|
| | |
| SP5WA | 26.12.2014 10:46:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa_Wesoła
Posty: 1282 #2008549
Od: 2012-7-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Jacek_sp7vmz pisze: Gratuluje pewności osądu lub szybkiej ekspertyzy wskazującej przyczynę upadku masztu.
Jacku, proszę nie rozpędzaj się. Zachęcam do poświątecznego przestudiowania podstaw formuły "vis maior / siła wyższa" i zakresu jej stosowania, jako że chwilowo masz pewne braki.
Nie zamierzam roztrząsać przyczyn konkretnego zdarzenia w Zgorzelcu, ponieważ nie mam stosownej wiedzy. Same zdjęcia z google maps czy komentarze pismaka z lokalnej gazetki nie stanowią dla mnie podstaw do ferowania wyroków.
Proponuję także innym piszącym w tym wątku o wstrzemięźliwość opinii na forum publicznym, do którego mają dostęp również przeciwnicy masztów krótkofalarskich, aby nie dawać im argumentów do zwalczania nas.
_________________
--
73 es good DX,
Bogdan, SP5WA (ex.SP5CPR/5N3CPR)
mailto:sp5wa.bogdan@gmail.com
http://www.qrz.com/db/SP5WA
...........
"You can never have too many antennas"
|
| | |
| Iggy | 26.12.2014 15:41:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 24 #2008676
Od: 2013-12-25
| Jak latają dachówki, rynny, wentylatory grawitacyjne siejąc zagrożenie i spustoszenie to nikt nie widzi problemu. Jak złamał się maszt i uszkodził trochę dachu i wgniótł izolacje cieplną ściany to zaraz robią zadymę na cała Polskę... |
| | |
| SQ8OQE | 26.12.2014 16:07:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #2008687
Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | SP2LIG pisze:
Jurek, dziwię się że Ty to napisałeś, taki jest real. Spadkobiercą stajesz się wtedy kiedy przyjmiesz dany spadek, czyżby prawo stanowiło inaczej ? jeżeli przyjmiesz wtedy ponosisz skutki przyjęcia m in zobowiązania.
_____________
Greg SP2LIG
Prawo stanowi inaczej.
Spadek w terminie 180 dni można odrzucić. Jeśli się tego nie zrobi - jest przyjęty. Są oczywiście od tego możliwości ucieczki (przywrócenie terminu - gdy się udowodni, że się nie wiedziało o spadku), jest także legalna droga przyjęcia spadku BEZ ewentualnych zobowiązań o których się nie wie w chwili przyjęcia.
Jednakże, jeżeli się nie odrzuci to się przyjęło.
pozdrawiam
_________________
Tomek SQ8OQE |
| | |
| Andrzej_NR.1 | 26.12.2014 16:34:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02KD
Posty: 1089 #2008693
Od: 2010-11-11
| Iggy pisze:
Jak latają dachówki, rynny, wentylatory grawitacyjne siejąc zagrożenie i spustoszenie to nikt nie widzi problemu. Jak złamał się maszt i uszkodził trochę dachu i wgniótł izolacje cieplną ściany to zaraz robią zadymę na cała Polskę...
Zadyma zadymą,ale ktoś za to musi zapłacic pokryć straty i nie tylko,poza tym mają haka na podobne sytuację |
| | |
| SP9O | 26.12.2014 16:48:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3699 #2008699
Od: 2008-9-26
Ilość edycji wpisu: 3 | Co do tego dużego masztu 646-metrowy maszt antenowy Polskiego Radia w Konstantynowie
Tam po prawej stronie w tym linku na jakimś małym filmie widać jak masz się wali ???? co tam się wydażyło.
http://www.rcnkonstantynow.pl/test2/index.php?option=com_content&view=article&id=111:katastrofa-masztu&Itemid=122
.
https://www.youtube.com/watch?v=E5VVlywwK4w
_________________
Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa.
Mariusz// VY 73 ALL
|
| | |
| SQ6NDM | 26.12.2014 17:13:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90AK
Posty: 1971 #2008710
Od: 2009-3-29
| A co się mogło wydarzyć... Jak nie znasz historii to poczytaj na wyżej wymienionej przez Ciebie stronie.
_________________
Szymon
https://pk-ukf.pl/
https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020
144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor
  |
| | |
| Electra | 16.04.2024 21:39:25 |
|
|
FILMY VIDEO 
