NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ANTENY » ANTENY, ZNÓW MAM POD GÓRKĘ :-(

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Anteny, znów mam pod górkę :-(

  
sq3mve
21.04.2011 16:03:50
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82MB

Posty: 985 #687618
Od: 2011-2-24
Po niemal półtorarocznej walce przed sądem z moją SM o pozwolenie na montaż anten, los
rzucił mi kolejne kłody pod nogi :-(
Ponieważ cała awantura odbyła się za sprawą pewnej sąsiadki, domniemając, że będzie robiła
swąd gdzie się tylko da, postanowiłem dopełnić wszelkich formalności prawnych związanych
z instalacjami antenowymi.
Drugim krokiem było zgłoszenie robót budowlanych polegających na "postawieniu instalacji
antenowych o wysokości przekraczającej 3m", zgodnie z art. 30 ust. 1 Prawa budowlanego.
Wczoraj otrzymałem odpowiedź ze Starostwa:
"Nakładam na Pana ... obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę dla robót budowlanych
polegających na postawieniu instalacji antenowych o wysokości przekraczającej 3m na budynku
mieszkalnym wielorodzinnych, zlokalizowanym w ...".
W uzasadnieniu podali:
[...]
Jednakże art. 30 ust. 7 ustawy stanowi, że właściwy organ może nałożyć, w drodze decyzji,
o której mowa w ust. 5, obowiązek uzyskania pozwolenia na wykonanie określonego obiektu
lub robót budowlanych objętych obowiązkiem zgłoszenia, jeśli ich realizacja może spowodować
zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia, pogorszenie stanu środowiska lub stanu zachowania
zabytków, pogorszenie warunków zdrowotno - sanitarnych, wprowadzenie, utrwalenie bądź
zwiększenie ograniczeń lub uciążliwości dla terenów sąsiednich.
W związku z tym, że zgłaszane przez inwestora roboty budowlane wiążą się z koniecznością
wprowadzenia dodatkowego obciążenia istniejącej konstrukcji stropodachu, możliwością
pogorszenia stanu środowiska i wprowadzenia uciążliwości dla terenów sąsiednich, orzeczono
jak w sentencji.
[...]

I co tu teraz począć?

Widzę następujące rozwiązania:
1. Odwołać się do Wojewody.
2. Powiesić anteny do 3m nad dachem.
3. Wystąpić o pozwolenie na prace budowlane.

Ćwiczył ktoś z was pkt. 3?
Jakie muszę spełnić wymagania?
Z jakimi kosztami trzeba się liczyć?

Tylko nie piszcie, że nie trzeba było zgłaszać.
Bo już dostałem dobre rady typu "g.wna się nie rusza bo śmierdzi" :-)

Pozdrawiam
_________________
Mariusz SQ3MVE
http://sq3mve.marph.pl
-----------------------------------
Dobrze jest gdy satysfakcja mówiącego nie przewyższa znacznie satysfakcji słuchających.
Jerzy Bralczyk
-----------------------------------
Najlepszy hosting w Polsce już od 100 zł.
  
Electra29.03.2024 11:45:56
poziom 5

oczka
  
SP3SWJ
21.04.2011 16:32:40
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82LK

Posty: 1518 #687628
Od: 2009-9-15
jeśli możesz zdradzić
- ile to jest te 3m powyżej o które wnioskowałeś (np 5 15 20 ....)
- na ile kilogramów szacowałeś swoja instalację ?? maszt + antena

Może im chodzić o przeciążenia mechaniczne jakie będzie wytwarzała twoja instalacja


... można by zadzwonić do firm co sprzedaja maszty ALU i podpytac - co musisz pozałatwiać jak chcesz od nich masz posadowić na dachu - pewnie coś wiedzą w tej materii z praktyki

http://www.masztywifi.com/maszty.php
http://www.jk.pl/maszty/oferta.htm
http://www.jk.pl/maszty/oferta_maszty.htm

na dole ich strony cytuję
"obliczenia potrzebne do pozwolenia budowlanego"

nie ma co dziwic sie urzędnikom że nie chca pozwolic na cos co mogą nie wiedzieć ile waży i czemu zagraża...



_________________

Pozdrawiam wszystkich
Jarek SP3SWJ


  
SP7V
21.04.2011 17:01:26
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #687637
Od: 2010-5-16
ja bym napisał o zgode na anteny:
2 elementy na 70 cm HB9CV i 2 elementy na 2m HB9CV, żeby nie było że jedna tylko żeby było kilka. maszt al na targach intertelecom pokazywali; to waży: 2 metry krata ok 6 kg !!!. to pododawaj im to wszystko i zaznacz ze jak Twój pies stanie na dwóch łapach to robi większe obciążenie stropu.

pozdrawiam
Tomek
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
sp5twa
21.04.2011 17:20:01
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Lodz JO91QT

Posty: 750 #687655
Od: 2010-10-20


Ilość edycji wpisu: 1
Ja bym odwołał się do wojewody wykazując, za pomocą analizy w nawiązaniu do prawa ochrony środowiska, że anteny nie pogarszają stanu środowiska i nie stanowią zagrożenia dla ludzi. Wskazałbym także na niedawno dokonaną nowelizację prawa budowlanego mającą na celu ułatwienie stawiania instalacji radiokomunikacyjnych. Organ pierwszej nie wskazał dokładnie jakie zagrożenia może powodować twoja instalacja. Wykaż, że obciążenie stropodachu przez konstrukcję jest pomijalne. Napisz, że waga takiej instalacji jest dużo mniejsza niż instalacji GSM.

Jeżeli to ci się nie uda, to anteny drutowe, maszt do 3 m i Yagi na UKF.

Ja osobiście w pozwolenie na budowę bym się nie pchał - koszty........

Jakie to szczęście, że mam kawałek ogródka.........i drzewa stanowiące podstawę mojego systemu antenowego
_________________
73 !!! Michał SP7TWA (ex SP5TWA)
  
sp0195wa
21.04.2011 17:33:57
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 37 #687657
Od: 2010-8-26



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
A ja zaproponuję CI rozwiązanie które ułatwi Ci życie.

Starosta nałożył na Ciebie określony obowiązek, w związku z tym wraz z tym pismem idź do starostwa i zapoznaj się z dokumentacją jaką wytworzono w tej sprawie. Wtedy będziesz wiedział czy warto się odwoływać czy nie.

Jeśli w dokumentacji będzie opinia jakiegoś specjalisty budowlanego to odwołanie jest stratą czasu, a jedynie przedłuża Ci czas do rozpoczęcia prac i uzyskania pozwolenia budowlanego.

Jeśli w dokumentach będzie tylko Twoje zgłoszenie i pismo starosty to warto się odwołać od nałożonego obowiązku.

To na początek tyle.
  
SQ5VGA
21.04.2011 17:36:12
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO01UU

Posty: 513 #687660
Od: 2010-12-19


Ilość edycji wpisu: 2
Myslę, że jak ulał pasuje to do Twojej sytuacji:
http://teleprawo.net/Poradnik/A1montaz.htm i to: http://www.teleprawo.net/dostep-maszt-budowa.htm
oraz wyrok SA dotyczący Twojego przypadku:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/1CCF18A9F1

Mam nadzieję, że się przyda.

_________________
Pozdrawiam
Marek SQ5VGA
  
sp5twa
21.04.2011 17:47:16
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Lodz JO91QT

Posty: 750 #687664
Od: 2010-10-20
Niestety sprawy przed WSA kończą się często skierowaniem ich do ponownego rozpatrzenia, a takie przepychanki mogą trwać całe lata. Urzędy mają czas, a my nie. To, że organy wydają decyzję bez uzasadnienia nie jest niczym nowym - to po prostu stan bezprawia jaki panuje w tym kraju. I brak odpowiedzialności finansowej urzędników. Gdyby przegrana przed WSA kosztowała urzędnika 3 pensje to by się 10 razy zastanowił zanim wydałby taką decyzję.
Jak się uprą to i pozowolenia na budowę mogą nie dać i wtedy kasa na projekt leci w błoto.
_________________
73 !!! Michał SP7TWA (ex SP5TWA)
  
SQ5VGA
21.04.2011 17:51:25
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO01UU

Posty: 513 #687667
Od: 2010-12-19
Może wystarczy pójść z tym orzeczeniem do starostwa.

Nie wiem, nie byłem w takiej sytuacji.
Podałem tylko to co sam znalazłem w Internecie.
Ta strona "Teleprawo" świadczy usługi prawne z zakresu telekomunikacji - zawsze można napisać o poradę. Nie jest to bezpłatne ale może komuś pomoże.

_________________
Pozdrawiam
Marek SQ5VGA
  
usuniety8_02_2021
21.04.2011 18:18:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #687675
Od: 2008-10-24
"Nakładam na Pana ... obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę dla robót budowlanych
polegających na postawieniu instalacji antenowych o wysokości przekraczającej 3m na budynku
mieszkalnym wielorodzinnych, zlokalizowanym w ...".


Przecież jest to wierutna bzdura. Już było tu na forum o tym pisane.

Wypełniasz zgłoszenie robot budowlanych nie wymagających pozwolenia na budowę.
Te 3m to jest ponad najwyższy punkt na budynku.

Idź z decyzją do Starostwa.
Montaż anten wymaga tylko zgłoszenie robot budowlanych nie wymagających pozwolenia na budowę.
  
sp3nux
21.04.2011 22:03:21
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Poznań

Posty: 593 #687829
Od: 2009-8-3


Ilość edycji wpisu: 3
Witaj SQ9JXB.

Czy ja dobrze rozumiem: Te 3m to jest ponad najwyższy punkt na budynku.

A na końcu masztu może być zamontowany vertical o długości np. 10 m?
I nadal będzie poprawnie?

Pozdrawiam
Marek, SP3NUX
_________________
Pozdrawiam
Marek SP3NUX

Na pasmach od 1972 roku.
  
sq3mve
21.04.2011 23:20:41
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82MB

Posty: 985 #687888
Od: 2011-2-24
Witam

Te anteny co to mogą znacząco wpłynąć na wprowadzenia dodatkowego obciążenia istniejącej konstrukcji stropodachu, etc. to dipol drutowy i BigStar...
Dla pierwszej muszę postawić dodatkowy maszt (rura alu 4000x40x3mm, waga niecałe 3kg) przymocowany obejmami do komina. Drugi koniec zostanie przymocowany do istniejącego masztu AZART.
BigStar będzie przymocowana również do masztu AZART.

Prawo Budowlane mówi, że instalacje antenowe (maszt + antena) o wysokości ponad 3m podlegają zgłoszeniu...
Jednak jest tam również zapis, który zacytowałem w uzasadnieniu Starostwa...

Muszę sprawdzić, co w tej kwestii mówi ostatnia nowela ustawy PB...

Pozdrawiam
_________________
Mariusz SQ3MVE
http://sq3mve.marph.pl
-----------------------------------
Dobrze jest gdy satysfakcja mówiącego nie przewyższa znacznie satysfakcji słuchających.
Jerzy Bralczyk
-----------------------------------
Najlepszy hosting w Polsce już od 100 zł.
  
Electra29.03.2024 11:45:56
poziom 5

oczka
  
sq3mve
22.04.2011 01:25:05
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82MB

Posty: 985 #687901
Od: 2011-2-24
Witam



Serdeczne dzięki za te linki, szczególnie do orzeczenia WSA :-)

Teraz wiem już jak napisać odwołanie do Wojewody i na jakie przepisy się powołać :-)

A tak na marginesie dodam, że w pierwszym linku jest opis mojej przygody z Sądem Rejonowym :-)

Pozdrawiam
_________________
Mariusz SQ3MVE
http://sq3mve.marph.pl
-----------------------------------
Dobrze jest gdy satysfakcja mówiącego nie przewyższa znacznie satysfakcji słuchających.
Jerzy Bralczyk
-----------------------------------
Najlepszy hosting w Polsce już od 100 zł.
  
usuniety8_02_2021
22.04.2011 06:47:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #687908
Od: 2008-10-24


Ilość edycji wpisu: 1
A na końcu masztu może być zamontowany vertical o długości np. 10 m?
I nadal będzie poprawnie?


Nie.

Antena plus maszt max 3m ale ponad najwyższy punkt na budynku. (np. maszynownia windy na wieżowcu)
Powyżej 3m - zgłoszenie.

na budynkach prywatnych 3m powyżej kalenicy.
  
SP3SWJ
22.04.2011 10:37:58
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82LK

Posty: 1518 #687974
Od: 2009-9-15
Czy ten maszt AZART ma odciągi ??? - Znam przypadek gdy w pewnym maszcie na wieżowcu zostały wymienione odciągi... stare linki po zdjęciu.... rozsypały się !!! dosłownie to był zwitek rdzy - taki odcinek np 1 metr to łamałeś jak drewnianą gałązkę !!! także potem wszyscy się dziwili jak to coś stało.

Pamiętaj Azart był przystosowany do anten do montażu na nim - ty montując dipola zmieniasz znacznie rozkład sił - pamiętaj o tym .

_________________

Pozdrawiam wszystkich
Jarek SP3SWJ


  
sp3suz
22.04.2011 11:16:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3376 #687985
Od: 2011-3-19
Dobry Człowieku! podejdz po prostu do instytucji zwanej Nadzór budowlany w twoim miescie. Przy kazdej miejskiej radzie jest takie coś , i podejdź do dyrektora tej komórki, powiedz o co chodzi i wyjasnij co chcesz zrobic i z czego i zapytaj czy te kłody pod nogi są zgodne z prawem. Bo NB to taka firma ktorej jak ognia boja sie dosłownie wszyscy w kolo ponieważ z Nimi zartów nie ma, jak jest nakaz rozbiorki to nawet " sławojke" buldożerem zepchną a co dopiero ganek z cegły lub antene. O ile Oni beda za Toba a powinni to popros o opinie na pismie. I wtedy idz do Prezesa spóldzielni czy wspólnotyi załatwiaj dalej. twoja prosba poparta opinia NB na pewno będzie miała wiekszą siłe niz bez tej opinii. Vy73! SP3SUZ cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
sp5twa
22.04.2011 11:45:33
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Lodz JO91QT

Posty: 750 #687996
Od: 2010-10-20
Kolega SM już pokonał przed sądem, ale do nadzoru warto się wybrać by wybadać nastawienie i zapoznać się z aktami sprawy.
_________________
73 !!! Michał SP7TWA (ex SP5TWA)
  
SP9JPA
22.04.2011 12:06:08
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 1091 #688005
Od: 2010-10-7



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Koledzy,

Kolega Mariusz SQ3MVE ma dwa problemy: ze spółdzielnią i z sąsiadką. Ze spółdzielnią może sprawę załatwić polubownie, urzędowo lub sądowo. Obawiam się, że z sąsiadką nie wygra. Poniżej przytaczam moją wypowiedź zapisaną w innym miejscu tego forum.

Koledzy,

1. Nie mamy żadnych szans z sąsiadami.
2. Walki sądowe przynoszą krótkofalarstwu szkodę.
3. Walki z urzędnikami przynoszą krótkofalarstwu szkodę.

Henryk SP9JPA
Forum PZK, 11 stycznia 2011 r., 12:10
Scenariusz dla tych, którzy nie wypełnili i nie zamierzają wypełniać jakichkolwiek formularzy

1. Krótkofalarstwo (radioamatorstwo) polega na przeprowadzaniu amatorskich łączności radiowych na podstawie posiadanego pozwolenia radiowego.
2. Jakakolwiek działalność lub czynność, która nie kończy się nawiązaniem łączności nie ma nic wspólnego z krótkofalarstwem. Jest biciem piany.
3. Radiostacja krótkofalowca-nadawcy emituje sygnał radiowy.
4. Sygnał radiowy jest rozproszony i podróżuje w swoim medium czyli w eterze.
5. Sygnał trafia nie tylko do innych krótkofalowców, ale może być odbierany w innych instalacjach i słyszany przez osoby postronne, niebędące krótkofalowcami.
6. Osoba postronna ma prawo do spokoju w swoim mieszkaniu lub domu i ma prawo do protestowania przeciwko działalności, która spokój i mir domowy zakłóca. Osoba postronna nie musi mieć żadnej wiedzy na temat transmisji radiowych i nie musi przyjmować do wiadomości, że są one szkodliwe, albo nieszkodliwe. Podstawą reakcji osoby postronnej jest fakt, że w sąsiedztwie dzieje się coś niepokojącego, niezrozumiałego, być może szkodliwego, nawet jeżeli działalność taka (nadawanie sygnałów radiowych) odbywa się na podstawie zezwolenia władz państwowych.
7. Krótkofalowiec jest zawsze (zawsze, zawsze i zawsze) na straconej pozycji.
8. Krótkofalowiec musi: (a) maskować swoją aktywność w eterze; (b) liczyć na tolerancję miłosiernych sąsiadów; (c) wyprowadzić swoją działalność do miejsca, z którego prawdopodobnie nie będzie nikomu przeszkadzał; (d) powtarzać czynność (c) tyle razy, ile razy będzie to konieczne.
9. Niestety prędzej czy później strategie punktu 8 (a), (b) i (c) mogą zawieść. Wówczas sąsiad zgłosi swój niepokój władzom. Powtarzam legalistom: sąsiad ma do tego prawo zawsze i wszędzie, bez względu na swoją wiedzę lub niewiedzę. Sąsiad ma prawo do świętego spokoju. I lepiej byłoby, gdyby obecne władze PZK i wszyscy krótkofalowcy przyjęli to jako absolutne założenie dla swojej działalności w eterze i przestali się włóczyć po sądach ze swoimi sąsiadami. (Niestety te same osoby, które wymieniłem w nagłówku zamieściły włóczenie się po sądach w tzw. "strategii PZK", realizowanej akuratnie tylko w tym punkcie).
9 A. Teoretycznie również władze z własnej inicjatywy mogłyby podjąć interwencję lub sprawdzać, czy działalność krótkofalowca nie narusza przepisów, np. ochrony środowiska. Prawdopodobnie jednak państwo nie wystąpi z własnej inicjatywy, albo ostatecznie będzie polegać na oświadczeniu krótkofalowca-obywatela, że prowadzi działalność bez wyrządzania szkód (jak wiemy, nasze państwo zmierza ku społeczeństwu obywatelskich oświadczeń, a nie urzędowych zaświadczeń).
10. Pozostaje nam więc czekać na to, co zrobi nasz sąsiad.
11. Kiedy nasza strategia 8 (a), (b) i (c) zawiedzie, a sąsiad podejmie interwencję, władza musi zawiadomić krótkofalowca, kiedy sprawdzi jego sposób korzystania z licencji nadawcy. Władza nie ma (w tym przypadku) prawa wejść do naszego domu bez zapowiedzi. My też mamy prawo do świętego spokoju!
12. Uwaga: przed wizytą inspektora krótkofalowiec skręca gałkę mocy do minimum (proszę zauważyć, że w wielu transiwerach nawet po skręceniu gałki do zera urządzenie wysyła sygnał i można prowadzić łączności).
13. Przychodzi inspektor (pech! Ale to jest punkt 13!) i o co prosi? Tego jeszcze nie wiemy. Dlatego od tej chwili mogę tu tylko formułować pewne pytania i przygotować scenariusz sytuacji, jaka może mnie spotkać.
14. Czy inspektor może sam uruchomić moje urządzenie w moim domu?
15. Czy ma odpowiedni, urzędowy nakaz?
16. Czy inspektor ma prawo do nadawania sygnału w paśmie amatorskim? Czy ja mam prawo to zweryfikować?
17. Czy inspektor może nadawać sygnał z mojego urządzenia za moją zgodą, czy bez mojej zgody?
18. Czy inspektor może mnie zmusić do nadawania, kiedy ja nie mam na to ochoty, ponieważ nie jestem "służbą" profesjonalną, ale "służbą" amatorską i mam prawo nadawać lub nie nadawać wtedy, kiedy mam na to ochotę (pod warunkiem, że nikomu nie przeszkadzam)?
19. Jeżeli inspektor ma prawo uruchomić moje urządzenie (musiałby poza tym posiadać znajomość jego obsługi, a cóż by się działo w przypadku własnych konstrukcji?) - za moją zgodą lub bez mojej zgody - to kto ponosi ryzyko awarii w czasie nadawania i jej skutków?
20. Czy inspektor ma prawo zmieniać ustawienia mojego urządzenia (np. zmieniać położenie gałki mocy), aby dokonać jakichkolwiek pomiarów, jeżeli ja oświadczam, że w tej chwili nie zmienię aktualnego ustawienia (zero), ponieważ nie zamierzam prowadzić łączności, co zależy wyłącznie od mojej woli, skoro jestem radioamatorem.
21. Jeżeli inspektor ma wszelkie uprawnienia obsługi, prawo nadawania i zmiany ustawień mojego urządzenia, to ponosi odpowiedzialność za nadawanie sygnału oraz jego parametry tu i teraz. Nie może zmierzonych wyników ekstrapolować na moją rzekomą działalność w eterze w innym czasie, w innym miejscu, przy innej pogodzie i przy jakichkolwiek innych ustawieniach moich urządzeń (nadajnik, anteny).
22. Jeżeli inspektor ma prawo obserwować moją rzeczywistą działalność w eterze (prawdopodobnie, aby dokonać pomiarów), to musiałby ze mną zamieszkać, być przytomny przez 24 godziny na dobę i czekać na tę chwilę, kiedy ja zechcę z innym radioamatorem nawiązać łączność, przy takich parametrach ustawień moich urządzeń, jakie uznam za stosowne.
23. Zalecam ponownie przeczytanie punktu 8. Krótkofalowiec musi: (a) ukryć swoją aktywność w eterze; (b) liczyć na tolerancję miłosiernych sąsiadów; (c) wyprowadzić swoją działalność do miejsca, z którego prawdopodobnie nie będzie nikomu przeszkadzał; (d) powtarzać czynność (c) tyle razy, ile razy będzie to konieczne.

Zawsze zaczynajmy od siebie.

Czy w moim scenariuszu gdziekolwiek tkwi błąd?

Chciałbym wreszcie usłyszeć o jakimś krótkofalowcu, który wygrał proces sądowy z sąsiadami, po czym sąsiad niezwłocznie zaprosił tego krótkofalowca na grilla, a sąsiadka na komunię wnuczki.

73, Henryk SP9JPA
PS. Sprawę procesowania się poruszałem w swojej strategii.
Link na moim Blogu: http://sp9jpa.blogspot.com

_________________
73, Henryk SP9JPA
Blog SP9JPA: http://sp9jpa.blogspot.com/
"Enigma" in Amateur Radio: https://enigmainamateurradio.blogspot.com/
Blog St. Maximilian: http://stmaximiliansp3rn.blogspot.com
  
sp9mav
22.04.2011 12:56:58
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #688019
Od: 2009-4-26
Panowie złapcie oddech i spójrzcie z drugiej strony czyli sąsiadów. Wraca on do domu i chce mieć święty spokój. Co mnie obchodzi pozwolenie, PZK, przepisy dotyczące krótkofalowców itp. ja mam to w d...... chcę mieć święty spokój!!!!!!!!!!! I mam do tego prawo.
Może kolega który rozpoczął wątek napisze nieco o sąsiadce, w czy jest problem? i od czego się to zaczęło? Może bezczelna baba nie może znieść ze w głośnikach przy komputerze słyszy jakiś bełkot? a myszka odmawia posłuszeństwa, lub telewizor mruga?.
Od kiedy paniętam a pamiętam dość już dawne czasy zawsze krótkofalowcy liczyli sięz sąsiadami i dbali o to by nie było żadnych problemów czyli zakłóceń. I to jest najlepsze droga a nie walka sądowa bo zawsze jesteśmy przegrani.Kolega wyżej napisał wieką prawdę. Zaczynajmy od siebie.
Proszę o wybaczenie ale przeglądam to forum i widzę zapędy młodych krótkofalowców szczególnie antenowe, jakieś cudowne wynalazki które muszą mieć skrzynkę, dipole proste które pracują DX-owo na wszystkich pasmach, zabawy z antenami o których od wieków się mówiło ze powodują TVI i BCI . cudowne delty które chodza od dołu do samej góry pasm, problemy z zestrojeniem dipola prostego itp.....
Cóż papier lub ekran komputera zniesie wszystkie tego typu bzdury , których na dodatek wytłumaczyć nie sposób bo im młodszy stażem tym wie lepiej,natomiast życie to weryfikuje i tak się teraz myślę stało.Więcej pokory Panie kolego nie "pokażesz" sąsiadce ale ona Tobie TAK.
Rosjanie mówili "tisze jediesz dalsze budiesz" ale teraz nikt nie zna rosyjskiego.oczko
_________________
Janusz SP9MAV
  
sp5twa
22.04.2011 13:31:31
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Lodz JO91QT

Posty: 750 #688030
Od: 2010-10-20


Ilość edycji wpisu: 2
Nad BCI, TVI można popracować, ale emisji pola się nie pozbędziesz. Więc i z sąsiadką się nie dogadasz. Dziś jak ludzie słyszą o nadajniku to od razu by go likwidowali. Wyjątkiem jest pasmo 900/1800 Mhz, gdzie przykładanie nadajnika z anteną do własnej głowy (najlepiej w betonowej klatce) jest w pełni akceptowane.

Ludzie nie są tolerancyjni dla odosobnionych przypadków takich jak krótkofalowiec. On jest sam jeden przeciwko całemu blokowi czy osiedlu. ALe tolerują wiele innychzancznie bardziej szkodliwych rzeczy.
_________________
73 !!! Michał SP7TWA (ex SP5TWA)
  
SP7V
22.04.2011 14:34:48
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #688060
Od: 2010-5-16
Tak jak napisałem powyżej. Najlepsza metoda małych kroczków, ale cały czas do przodu. Małe antenki na dużym maszcie się opatrzą. Prawie nic nie ważą. Papierów nie trzeba składać, można nadawać 100 mW na 2m czy 70 cm. Straty w kablu będą tak duże , że nie wyjdzie z anteny prawie nic. Napisać takie oświadczenie , że z uwagi na znikomą moc nadajnika nie podlegam pod art 122a Prawa Ochrony Środowiska i nie są wymagane jakiekolwiek raporty i zgłoszenia. Jak sprawa się uspokoi to za kilka miesięcy postawić coś większego i znowu nadawać 100 mW. Znowu odczekać. I tak powoli do przodu. A może sąsiadka czekała na kwiaty na Dzień Kobiet i nawaliłeś sprawę? Moje anteny najczęściej najbardziej przeszkadzają i zakłócają jak mnie nie ma w domu.

Pozdrawiam
Tomek SP7VS
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
Electra29.03.2024 11:45:56
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ANTENY » ANTENY, ZNÓW MAM POD GÓRKĘ :-(

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny