Do Krzysia. Ja na swoim TS tez bez szału balon nie jest daleko wiec albo coś z jego anteną albo moc mniejsza wydaje mi się ze powinien iść mocniej. Jednak ja na swoim radiu i tak zawsze odbierałem bez S bo taki typ radia. TS żeby coś zaświecił na wyświetlaczu to musi dostać sygnał prosto w antene :-)
U mnie nigdy żaden balon, żadnego S na wyświetlaczu FT-817 nie zapali, ale ten typ tak ma. To mnie nie martwi. Martwi mnie to, że sygnał z balonu lecącego tak blisko i tak wysoko nad horyzontem jest ledwo widoczny na wodospadzie i z trudem słyszalny na ucho. Albo coś nie tak z moją anteną/anteną balonu, albo Artur nic nikomu nie mówiąc ograniczył moc. Czwartej opcji nie widzę. Zastanowiło mnie to po wpisie Piotra SP5ULN, który choć ma o niebo lepszą antenę do tego celu to jednak tak nigdy chyba nie pisał: "Ile to ma mocy i jaka antena? Mocno daje po stronie odbiorczej! Musiałem ograniczyć wzm.w.cz." Może Artur coś rozjaśni, a może jeszcze inni potwierdzą moje obserwacje. _________________ -- Pozdrawiam!
EDIT: Coś jednak jeszcze się załapało: $$SP3OSJ,1281,115211,51.472359,18.977430,1582,13,11,257.60,1.48,1.05*A47A $SP3OSJ,1282,115240,51.471081,18.980579,1559,12,11,257.88,1.48,1.05*12BC $$SP3OSJ,1283,115303,51.470100,18.982950,1541,12,11,258.10,1.56,1.33*9B4E _________________ 73! Piotr SP5ULN
Edit: Chyba nie dociągnął i spadł na las. To mój teren, ale jestem akurat w SP6. Będę dzisiaj wracał do domu do Bełchatowa to go spróbuję poszukać tam: Position: 51.474529,19.07789
Artur, czy kapsuła miała panele słoneczne? _________________ Dariusz
A faktycznie: Solar: 0.59 Jeśli dzisiaj po ciemku nie znajdę, to podejmę jeszcze jedną próbę jutro. No chyba, że "odtaja" i znowu poleci. _________________ Dariusz
SQ5RWU/m odebrał balon kilka razy, ostatni raz na wysokości 181m, czyli chyba już na ziemi. To znaczy że znane jest jego dokładne położenie. Może już nawet podjęty? _________________ 73! Piotr SP5ULN
Chłopaki byli minimalnie szybsi. Około godz. 17-tej (kiedy byłem już blisko) jeszcze słyszałem sygnał z trackera i nagle zamilkł. Wtedy zauważyłem, że ramki z kapsuły będącej na ziemi zdekodował kolega SQ5RWU/m. Trzeba balonowi przyznać, że kawałek jeszcze uleciał skubany. Ja go szukałem w Chajczynach, a on sobie wylądował w Buczku. _________________ Dariusz
Po dojechaniu do Bachorzyna na dach poszła maciupeńka antena od DVB-T podpięta do tunera podpiętego do tabletu z TouchSDR (chyba tak się to nazywa). Po paru km pojawiły się pierwsze ślady sygnału. Jak zrobił się mocny to podpiąłem laptopa i zdekodowałem dl-fldigi kilka ramek. Wrzuciliśmy koordynaty do nawigacji, która radośnie oświadczyła: jesteś na miejscu, cel znajduje się po prawej . No to zebraliśmy sprzęt, ubraliśmy się ciepło i idziemy namierzać, gdzież ten balon może być. Po zrobieniu jakichś 20 kroków sygnał szarpał głośniki - patrzymy na pobocze, nieco do góry a tam, na drzewie, jakieś 2.5 m nad ziemią wisi sobie tracker i balon
Co ciekawe powłoka nie była rozerwana - w środku było jeszcze tyle helu, że musieliśmy go przycisnąć kocem bo chciał sobie latać pod sufitem
Rysiek SQ9MDD robił dokumentację audiowizualną i teraz ją opracowuje. _________________ de SQ5RWU Łukasz. Zwykle na 145.575FM
Już na miejscu. Liczyliśmy na jakieś ostro poszukiwania a tutaj... lipa balon z trakerem prawie na masce samochodu wylądował. Oglądałem bardzo dokładnie powłokę i nie widzę uszkodzeń. sam traker z antenami waży 27g. Zważyłem go w całości z balonem by sprawdzić ile helu zabrakło. Waga pokazała 6,8g, czyli balon jest delikatnie rozszczelniony dlatego opadał. I nie była to wina oblodzenia. Poniżej surówka z kamery, przepraszam za nie najlepszą jakość materiału.