NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 9 / 225>>>    strony: 12345678[9]1011121314151617181920

Ciężkie życie PZK

wszystko o PZK, dobrze i źle
  
SP7V
02.07.2019 22:09:33
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #3965966
Od: 2010-5-16
Maciek @MRN, będziemy robić piknik radiowy, jak co roku jubileuszowy. Jak co roku zrobimy go sami, bo po ostatnich przebojach z TOP i zarządem ot15 rzygać się chce. Tak wiem co powiesz zbierzcie grupę i zmieńcie. Tyle, że nam to obrzydło. Słynne 100 gram kiełbasy Pana Tadeusza było śmieszne, gdyby nie to że ten pan z oddziałowej komisji rewizyjnej pisał donosy na poważnie. Mnie się użeranie z malkontenctwem znudziło. Mam fajniejsze zajęcia i to radiowe. Na FB czytam, bo ktoś nowy pyta, że jak się zapisze do PZK to będzie mógł robić coś dla innych. SUPER !!! zrobi to raz potem drugi i za trzecim razem, jak mu etatowi działacze PZK popodcinają skrzydełka da sobie spokój. Queen pójdzie do OT50, ale tam się też coś schrzani, to trzeba będzie do OT07, a sorki nie ma takiego, a szkoda. QRDE, ale się rozpisałem, a to dopiero wierzchołek tej górki lodowej ukrytej w wodach Karaibów...
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
Electra19.04.2024 08:57:07
poziom 5

oczka
  
sp3qfe
03.07.2019 00:49:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5087 #3966053
Od: 2009-11-11
    sp9mrn pisze:

    (...) Prawdziwe zarządzanie kosztuje dużo - a nieprawdziwe jest bez sensu. (...)


Masz rację.
Jeden z kolegów krótkofalowców słusznie mi podpowiedział, że tego czego brakuje w PZK to zapisanych konkternych procedur. O co chodzi? Obejmujesz jakąś funkcję i gdy coś wydarzy to postępujesz zgodnie z zapisanymi procedurami. Np. w OT pojawia się nowy kandydat na członka PZK, to wóczas nalezy wykonać zgodnie z listą i podanymi tam terminam kolejne zadania (taka lista kontrolna - ang. checklist). Wówczas łatwo sprawdzić czy dana osoba realizuje poświęcone jej zadania.

Gdy nie ma jakiegoś działania, to spotykają się delegaci z OT i konstruktywnie dyskutują co należy wprowadzić w zakres działań.

W podobny sposób działa ARISS Europa.

Jestem przeciwny likwidacji OT, gdyż to czynnik ludzki jest najważniejszy, a nie technika komputerowa. To ludzie powinni się spotykać, a nie izolować przez wirtualizację i automatyzację zdalną.

_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
sp9nrb
03.07.2019 13:30:42
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #3966342
Od: 2017-7-11
Czy OT są potrzebne. Może najpierw coś z teorii kierowania. Już od czasów rzymskich wiadomo jest że na 10 pracowników powinien być jeden kierujący. Zapamiętać ludzi z nazwiska 1:100.max 1:300. Przy większym zakresie kierowania zdolność do kierowania upada.
Druga sprawa jaka to ma być organizacja? zrzeszenie ludzi o podobnych potrzebach i po zaspokojeniu potrzeb ich zainteresowanie organizacją zamiera, czy też mamy zamiar wykonywać duże zadania gdy potrzebne są duże grupy wykonujące zadania w jedności. Pierwszy typ potrzeb zadowoli się federacją z centralnym organem i kontaktem internetowym, drugi typ potrzebuje oddziałów i klubów. Zgadzam się, ze izolacjonizm i kontakty tylko komputerowe powodują zdziczenie, zgorzknienie itd. Człowiek potrzebuje kontaktów a to zapewniają właśnie kluby nawet te z siedzibą w kawiarni. Potrzeba też jest koordynacja między klubami jak i członkami. I to jest powód do utrzymania OT. Tylko problemem jest jak to wszystko scalić. Kluby mają z reguły zasięg do 50 km. Natomiast co z oddziałami. Jaki ich zasięg, jak pogodzić Bardzo Ważnych Prezesów do wspólnej pracy w Oddziale? Centrali, nawet OT nie bolą, bo główny cel składka i tak muszą realizować a kluby dla centrali to wręcz wywrotowcy mający jakieś żądania.
Jeżeli sobie odpowiemy, jakiego typu organizacji oczekujemy to łatwiej nam będzie poustawiać organizacyjne klocki według prawa i oczekiwań członków.
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
SP7V
03.07.2019 17:11:42
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #3966466
Od: 2010-5-16
nasze hobby polega na "rozmawianiu o rozmawianiu". Rozmawiamy o tym jak nas słychać i jak my słyszymy.
Odprawiamy te nasze "brewacje" w samotności lub w towarzystwie kota czy psa. Żony wcześniej czy później kapitulują. Czyli OT składa się z iluś tam indywidualności. Najczęściej mało aktywnych indywidualności. Jak ktoś zorganizuje to mogą ewentualnie przyjść, pogadać( łączność na video), na koniec zamiast podziękować i pogratulować organizatorom to ponarzekać,że ....cokolwiek. W naszej szerokości geograficznej - JO91rr krótkofalowcy sobie żyją nikt im głowy nie zawraca, bo się niewiele dzieje. Jak ktoś coś zrobi to zarząd ot życzy sobie raportowania tej działalności, bo sam nie wie co się dzieje na terenie ot. To sobie każdy jakoś życie radiowe organizuje i mam wrażenie że gdyby tak po cichu się PZK rozwiązało, to by się niewielu zorientowało, że czegoś brakuje. Co innego gdyby na PKI ktos o tym napisał, to wtedy larum by się oczywiście podniosło, że jak można było organizację z takim dorobkiem doprowadzić do upadłości... W sobotę są jedne zawody, w niedzielę drugie organizowane przez kolegów z SP7 rejon LDZ. zobaczymy frekwencję stacji z tej lokalizacji. Nie ma bardziej wolnego dnia od zajęć codziennych niż sobota i niedziela. Upał zelżał to wymówki brak. Do usłyszenia w zawodach
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
usuniety20200328
04.07.2019 08:30:02
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #3966826
Od: 2011-3-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp3qfe pisze:

      sp9mrn pisze:

      (...) Prawdziwe zarządzanie kosztuje dużo - a nieprawdziwe jest bez sensu. (...)


    Masz rację.
    Jeden z kolegów krótkofalowców słusznie mi podpowiedział, że tego czego brakuje w PZK to zapisanych konkternych procedur. O co chodzi? Obejmujesz jakąś funkcję i gdy coś wydarzy to postępujesz zgodnie z zapisanymi procedurami. Np. w OT pojawia się nowy kandydat na członka PZK, to wóczas nalezy wykonać zgodnie z listą i podanymi tam terminam kolejne zadania (taka lista kontrolna - ang. checklist). Wówczas łatwo sprawdzić czy dana osoba realizuje poświęcone jej zadania.

    Gdy nie ma jakiegoś działania, to spotykają się delegaci z OT i konstruktywnie dyskutują co należy wprowadzić w zakres działań.

    W podobny sposób działa ARISS Europa.

    Jestem przeciwny likwidacji OT, gdyż to czynnik ludzki jest najważniejszy, a nie technika komputerowa. To ludzie powinni się spotykać, a nie izolować przez wirtualizację i automatyzację zdalną.


Armand, przeczytaj spokojnie statut PZK. Tam jest już kilka procedur zapisanych które nie są przestrzegane, więc po co ci kolejna?

A "zaślepieni" sami się wypowiedzieli kiedyś, że procedury są nieprzestrzegane.

No to po co?
  
sp7top
04.07.2019 22:00:56
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RS

Posty: 269 #3967222
Od: 2014-11-22
    SP7V pisze:

    Maciek @MRN, będziemy robić piknik radiowy, jak co roku jubileuszowy. Jak co roku zrobimy go sami, bo po ostatnich przebojach z TOP i zarządem ot15 rzygać się chce.

A jakież to przeboje miałeś ze mną, że chce Ci się rzygać. Nie dopełniłeś formalności, które były wymagane przy dofinansowaniu i jeszcze masz pretensje, że zarząd nie dał Ci pieniędzy? Poza tym po ostatniej imprezie ludzie bardzo niepochlebnie wyrażali się o organizacji tego przedsięwzięcia.
Jeśli masz coś do mnie, to nie musisz tego załatwiać na publicznym forum, telefon znasz.
_________________
Janek SP7TOP
  
SP7V
04.07.2019 23:04:33
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #3967263
Od: 2010-5-16
że podpisu drugiego członka klubu brakowało? i co sceny przyzwoitości odegrałeś. Dumny byłeś z siebie co?
Nikt z nas w tym roku o nic się prosić was nie będzie i żaden KHT nie będzie nam w talerzyki papierowe przy grillu zaglądał. Chcesz pogadać to zadzwoń z tego stacjonarnego telefonu, co to się na niego wszyscy w Łodzi składamy
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
sp7top
04.07.2019 23:42:34
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RS

Posty: 269 #3967282
Od: 2014-11-22
Tak, właśnie tego drugiego podpisu brakowało którego wymagał regulamin dofinansowania o którym doskonale wiedziałeś. To co innego mógł zrobić zarząd? Podszedłeś do sprawy z lekceważeniem i w taki sposób zachowywałeś się na zebraniu, a na końcu obraziłeś się na wszystkich.
Jakoś do telefonu stacjonarnego nikt nie zgłasza uwag, tylko kilku osobom stoi kością w gardle. Nie musisz się składać na ten telefon, przynależność do PZK jest dobrowolna. Trzeba cieszyć się że mamy lokal za darmo.
Ja do Ciebie nic nie mam, w związku z tym nie mam potrzeby do Ciebie dzwonić.
Życzę, żeby w tym roku impreza była bardziej udana niż w poprzednim.
_________________
Janek SP7TOP
  
SP7V
05.07.2019 00:14:33
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #3967295
Od: 2010-5-16
Janek, jak zaczynasz takie głupawe teksty i taki formalista jesteś to obejrzyj datę z jaką przyjęliście sprawozdanie finansowe za 2018. Zerknij na stronę PZK ile razy ot15 jest wymieniane , że sprawozdań brakuje w terminie. Sprawozdań finansowych !!!

Nikt się na nikogo nie obraził, zachowaliście się jak dzieciaki i Łukasz was uratował.

To tu jest odpowiedź na pytanie z początku tego tematu jak ciężko jest "działaczom" w PZK w sytuacji gdy członkowie coś organizują i zwracają się o wsparcie.

Tak masz rację członkostwo w PZK jest dobrowolne. Możesz zrezygnować, choć szkoda takiego stażu. Wiem, miałeś wieloletnie doświadczenie zanim zostałeś członkiem zarządu ot15 !!! to chyba było 14/365 roku.
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
sp9mrn
05.07.2019 01:51:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3967322
Od: 2009-6-22
    SP7V pisze:

    że podpisu drugiego członka klubu brakowało? i co sceny przyzwoitości odegrałeś. Dumny byłeś z siebie co?
    Nikt z nas w tym roku o nic się prosić was nie będzie i żaden KHT nie będzie nam w talerzyki papierowe przy grillu zaglądał. Chcesz pogadać to zadzwoń z tego stacjonarnego telefonu, co to się na niego wszyscy w Łodzi składamy


Tomek, ale bez jaj.
Sam jesteś w grupie, która uważa, że jak są zasady, to należy ich przestrzegać - a jeżeli je sami sobie ustaliliśmy, to tym bardziej.

A ty - szczególnie po poście 6ILB zarzucającym PZK, że nie są przestrzegane procedury publicznie piszesz, że ciebie nie obowiązują i kontrasygnata jest fanaberią, której Pan Tomek przestrzegać nie musi.

No to jak jest? tak jak pisze ILB - że procedur się nie przestrzega i z tego jest zło? Czy może tak jak ty piszesz - że procedur się przestrzega - i z tego jest zło. Bo zawsze któryś z was spróbuje PZK w dupę kopnąć. Bijcie się między sobą.

Ja nie jestem święty i lubię chodzić na skróty (to niekoniecznie dotyczy PZK), ale przynajmniej nie opowiadam na lewo i prawo, że fakt, że ktoś ode mnie wymaga działania wg takich czy innych zasad mi nie odpowiada. Z czystego pragmatyzmu - jak się chce chodzić na ukos, to trzeba to robić po cichu.
Dogadajcie się w końcu w tej Łodzi, bo się smutno robi jak się na was patrzy. para w gwizdek...

mrn


_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp3qfe
05.07.2019 06:04:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5087 #3967399
Od: 2009-11-11
W Statucie masz ogólniki. Tu chodzi mi o konkrety wykonanawcze (rozpisane punkt po punkcie co na kiedy i konkretnie kto na wykonać).
_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
Electra19.04.2024 08:57:07
poziom 5

oczka
  
sq7nhr
05.07.2019 07:25:30
poziom 2



Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 64 #3967438
Od: 2012-1-15
9 słownie (dziewięć) miesięcy temu zadałem pytania dotyczące mojej osoby związane z RODO (wynikające na wprost z PRAWA). Do chwili obecnej nie otrzymałem odpowiedzi. Nasuwa się wniosek że organa statutowe PZK nie działają poprawnie. Mam wrażenie, że zajmują się tylko tym co jest wygodne dla działaczy. To stara praktyka "nabierania wody w usta" stosowana przez Prezesów PZK i innych działaczy.( uporczywe uchylanie się od udzielania odpowiedzi z nadzieją że sprawa "przyschnie") Skrupulatność jest potrzebna nie tylko w zbieraniu podpisów na wnioskach o dofinansowanie ale we wszystkich przypadkach. aniołek
_________________
POZDRAWIAM
Greg SQ7NHR

  
SP7V
05.07.2019 08:02:59
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #3967444
Od: 2010-5-16
Maciek @MRN Tobie się trochę pomieszało.

Były wszystkie kwity na dofinansowanie jedynej plenerowej imprezy organizowanej w tym oddziale. Łukasz pojechał na urlop i telefonicznie uzgodniliśmy, że to że brakuje na ten moment podpisu Prezesa Klubu nie będzie przeszkodą. Zanim ta impreza się odbędzie będzie wszystko uzupełnione. Ale błysnęła biurokracja. Wniosek przepadł. OK. Wycofałem wniosek o dofinansowanie i po temacie. Zgłosił wniosek o dofinansowanie tej imprezy Prezes OT i ten wniosek przegłosowany został na TAK. To do czego chcesz mnie przekonać ? Że TOP, DDD i MTU działali na korzyść tej imprezy? NIE !!! Robili sobie swoje gierki, a mnie to zbrzydło. My nie musimy organizować imprez, możemy czasem iść na imprezę, tylko nikt tu nic takiego nie zorganizował. Jak byś miał taki klimat do organizacji Zjazdu Technicznego to by go po prostu nie było.

To jest ta wartość, po którą do PZK przyjdą nowi członkowie, chętni do pracy i zapałem do działania.

Sami sobie ten związek rozwalamy od środka.
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
sp3qfe
05.07.2019 08:23:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5087 #3967460
Od: 2009-11-11
Greg,

A moim zdaniem to jest otrzymanie przez Zarząd tyle wiadomości, że sami nie są w stanie tego ogarnąć.

W ARISS działa wiele osób, z tym że każdy członek na swoje zadania za które jest publicznie na forum międzynarodowym lub kontynentu/regionu rozliczany. Oczywiście jest to wolontariat, jednak jak się czegoś podjąłeś i nie zrobisz na czas to jest wstyd za siebie.

W PZK masz wielu więcej członków. Nich jazdy z nich robi jedno drobne zadanie za które jest odpowiedzialny... a nie tylko wymaga. Musimy zacząć od siebie, a nie narzekac, że ktoś nie reaguje na Twój list.
_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
sq7nhr
05.07.2019 08:58:07
poziom 2



Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 64 #3967471
Od: 2012-1-15
Jak nie potrafisz i nie jesteś "w stanie tego ogarnąć" to Jesteś na nieodpowiednim miejscu. Może warto zająć się tym co się potrafi!
Na szczęście są tacy co potrafią.
Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=Cqm_DdVIVu4&feature=share
_________________
POZDRAWIAM
Greg SQ7NHR

  
sp7top
05.07.2019 12:16:07
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RS

Posty: 269 #3967552
Od: 2014-11-22
    SP7V pisze:

    Janek, jak zaczynasz takie głupawe teksty i taki formalista jesteś to obejrzyj datę z jaką przyjęliście sprawozdanie finansowe za 2018. Zerknij na stronę PZK ile razy ot15 jest wymieniane , że sprawozdań brakuje w terminie. Sprawozdań finansowych !!!

    Nikt się na nikogo nie obraził, zachowaliście się jak dzieciaki i Łukasz was uratował.

    To tu jest odpowiedź na pytanie z początku tego tematu jak ciężko jest "działaczom" w PZK w sytuacji gdy członkowie coś organizują i zwracają się o wsparcie.

    Tak masz rację członkostwo w PZK jest dobrowolne. Możesz zrezygnować, choć szkoda takiego stażu. Wiem, miałeś wieloletnie doświadczenie zanim zostałeś członkiem zarządu ot15 !!! to chyba było 14/365 roku.

Jeśli nie masz żadnych merytorycznych argumentów poza moim stażem w PZK to nasza dyskusja jest stratą czasu, a głupio to Ty piszesz posługując się argumentami typu " a u was biją murzynów".
MRN zwrócił Ci uwagę na Twoje podwójne standardy, w związku z czym nie domagaj się specjalnego traktowania SP7V. Jesteś takim samym członkiem OT15 jak pozostałe 250 osób. A jeśli chodzi o obrażanie się to wystarczy posłuchać nagrania z zebrania i Twojej reakcji.
Skoro kub SP7PB dostał bez problemu dofinansowanie na swoje działania to znaczy, że można i nie głoś tutaj teorii, że TOP DDD i MTU robią swoje gierki. Tobie po prostu nie pasuje ten demokratycznie wybrany zarząd, tak jak zresztą nie pasował Ci również poprzedni.
Ale tak jak ktoś napisał zarząd można zmienić. No to działaj!!!
Ja nie mam zamiaru rezygnować, bo Tobie nie pasuje telefon stacjonarny który jest finansowany ze składek członków. Chyba coś Ci się poplątało. Nie masz merytorycznych argumentów nie zabieraj głosu.
@MRN
[quote]Dogadajcie się w końcu w tej Łodzi, bo się smutno robi jak się na was patrzy. para w gwizdek...[/quote]
Jest w Łodzi grupa osób która robi wszystko, żeby przedstawiać społeczności PZK wszelkie działania zarządu i członków zarządu w jak najbardziej niekorzystnym świetle. Posługują się w tym celu donosami, kłamstwami, pomówieniami, obrażaniem członków rodzin, straszeniem sądem, prokuratorem, itd. Trwa to wiele lat i żadne próby porozumienia nie dają rezultatu, bo tym osobom po prostu nic nie odpowiada. Niektóre z tych osób w poprzednich latach były we władzach OT15 i teraz okazuje się, że pozostawiły po sobie taki bałagan, że trzeba będzie sprzątać jeszcze dużo czasu.
Jako zarząd staramy się zaprowadzić ład i spokój. Na szczęście poza nieliczną grupą malkontentów, mamy poparcie większości członków oddziału dla naszych działań.
Zabrałem głos w tej dyskusji tylko dlatego, że Tomek wymienił mój znak w niekorzystnym kontekście i chciałem opisać jaki jest stan faktyczny. Będę odpowiadał tylko na merytoryczne argumenty, wycieczki osobiste pozostawię bez odpowiedzi.
_________________
Janek SP7TOP
  
sp9mrn
05.07.2019 12:18:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3967555
Od: 2009-6-22
    sq7nhr pisze:

    9 słownie (dziewięć) miesięcy temu zadałem pytania dotyczące mojej osoby związane z RODO (wynikające na wprost z PRAWA). Do chwili obecnej nie otrzymałem odpowiedzi. Nasuwa się wniosek że organa statutowe PZK nie działają poprawnie. Mam wrażenie, że zajmują się tylko tym co jest wygodne dla działaczy. To stara praktyka "nabierania wody w usta" stosowana przez Prezesów PZK i innych działaczy.( uporczywe uchylanie się od udzielania odpowiedzi z nadzieją że sprawa "przyschnie") Skrupulatność jest potrzebna nie tylko w zbieraniu podpisów na wnioskach o dofinansowanie ale we wszystkich przypadkach. aniołek


Jeśli można Grześ - komu zadałeś pytania i po co. Bo nie każdy brak odpowiedzi jest złym i paskudnym działaniem niestatutowym. Obawiam się, że odczułbyś to doppiero wtedy, gdybyś został zalany pytaniami a każda odpowiedź musiałaby zostać poprzedzona odnalezieniem i sprawdzeniem dokumentów - co często trwa dosyć długo...
Dopóki my zadajemy pytania, to wszystko jest OK. Dopiero jak ktoś chce, żebyśmy to MY coś zrobili, to okazuje się, że poświęcić dwie godziny to jednak dużo. Pomnóż te (umowne ) dwie godziny razy ilość przychodzących pytań i odpowiedz sobie, czy zostaje chociaż chwila na tzw normalne zarządzanie. ,-)

Jaki masz ten problem z RODO? spróbuję pomóc.

mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp9mrn
05.07.2019 12:33:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3967570
Od: 2009-6-22
Tomek, przeczytaj jeszcze raz co napisałeś.
    SP7V pisze:



    Były wszystkie kwity na dofinansowanie jedynej plenerowej imprezy organizowanej w tym oddziale. Łukasz pojechał na urlop i telefonicznie uzgodniliśmy, że to że brakuje na ten moment podpisu Prezesa Klubu nie będzie przeszkodą. Zanim ta impreza się odbędzie będzie wszystko uzupełnione.


Albo zapomniałeś coś dopisać, albo uzgodniłeś z Łukaszem, że złożysz niekompletne papiery i tak będzie OK. Tyle, że (jeżeli chodzi o procedury) nikogo nie obchodzi co ty sobie z Prezesem Klubu ustaliłeś. Możesz ustalić nawet propagację (copyright ENO) - ale to może nikogo nie obchodzić. Ja też mogę z żoną ustalić, że pójdę do banku bez jej podpisu...
No chyba, że zapomniałeś o jakimś zdaniu, jest dziura w wypowiedzi i dokonałeś ustaleń o czasowym braku podpisu z Zarządem OT - i to Zarząd (lub np skarbnik) cię wystawił do wiatru, zrobił w ch... czy whatever. No ale wtedy to jest takie zwykłe międzyludzkie świństwo.

No a z reszty wynika, że potem Prezes ratując sytuację złożył poprawny wniosek o dofinansowanie. Amen.

Tak jak pisałem - też chodzę na skróty, załatwiam wiele spraw na gębę, ponieważ uważam, że umowa ustna jest tak samo święta jak pisemna. Czasem tylko trudniejsza do wyegzekwowania w sądzie i nie kryje tyłka tak dobrze jak papier. Tyle, że do tego niezbędne jest przede wszystkim wzajemne zaufanie. I nie chodzi wyłącznie o to czy ktoś cię nie oszuka - ale również o to, że ten ktoś nie zacznie nagle latać i mówić - "patrzcie, ten gnój z Zarządu złamał zasady, mam to na papierze. dał kasę bez wymaganych podpisów. Dał się złapać kanciarz..."

Nie wiem jak było, widzę, że faktycznie macie problem.

mrn

PS - ten stacjonarny to bym wymienił na jakiś komorkowy albo komórkowo-stacjonarny za złotówkę i po kłopocie. Na cholerę tą miedź trzymacie i jeszcze płacicie. Są radia.
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp7top
05.07.2019 12:55:53
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RS

Posty: 269 #3967575
Od: 2014-11-22
    sp9mrn pisze:



    PS - ten stacjonarny to bym wymienił na jakiś komorkowy albo komórkowo-stacjonarny za złotówkę i po kłopocie. Na cholerę tą miedź trzymacie i jeszcze płacicie. Są radia.

Wbrew pozorom nie jest to takie proste, bo myśmy rozważali to na różne sposoby. Telefon jest wykorzystywany również do kontaktów z krótkofalowcami z unii i mając w tym bezlimitowe połączenia w unii inaczej zaczyna wyglądać komórka za złotówkę. Ten telefon naprawdę nie jest problemem, ale stał się pewnym symbolem. Zresztą cały czas zastanawiamy się nad rozwiązaniem tej sprawę. Gdyby to był jedyny problem, świat byłby piękny.
_________________
Janek SP7TOP
  
canis_lupus
05.07.2019 12:57:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7452 #3967576
Od: 2013-7-18


Ilość edycji wpisu: 1
A nie prościej i taniej: VoIP?
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
Electra19.04.2024 08:57:07
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 9 / 225>>>    strony: 12345678[9]1011121314151617181920

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny