NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » TERMIN PŁACENIA SKŁADEK PZK ZA 2018.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 7 / 10>>>    strony: 123456[7]8910

Termin płacenia składek PZK za 2018.

ilu nas zostało???
  
HF1D
23.01.2018 00:42:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Szczecin JO73hi

Posty: 2299 #2510183
Od: 2015-1-28


Ilość edycji wpisu: 1
    SP3MEP pisze:


    to znaczy że te 90% płaci składki i chce mieć święty spokój,
    osobiście wydaje mi się to całkiem normalne,


Jurek,

wytłumacz mi jedną rzecz.
Święty spokój od czego chcą mieć?
To po co należą i płacą?


    EI2KK pisze:


    W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak przyznać, że mój tok myślenia wędrował po bezdrożach rzeczywistości..
    Założyłem w swej naiwności, że delegat jedzie reprezentować OT, że wie co będzie głosowane


Rozbawiłeś mnie. Twierdzę, że ok 40% delegatów przyjechało bo przyjechało, ale po co tego nie wiedzieli.
To żadna tajemnica.
Zjazd PZK to pikuś. W pewnym dużym europejskim kraju odbyło się referendum w którym ludzie najpierw zagłosowali, a potem dopiero w wikipedii szukali co to jest ten cały Brexit.

Naukowcy spierają się od dawna. Jedni twierdzą, że 80% każdego społeczeństwa stanowią idioci, a drudzy, że 98%.
Dlaczego jakakolwiek społeczność miałaby wyłamywać się z tej statystyki?


    EI2KK pisze:


    Brnąc dalej w tą ślepą uliczkę dodam, że myślałem iż walne OT ustala najpierw swoje stanowisko w kluczowych sprawach, a następnie wybiera delegata który będzie to stanowisko OT reprezentował, więc zgłaszają się kandydaci którym sumienie nie przeszkadza w głosowaniu zgodnie z wolą walnego OT.. a walne znając kandydatów wybierze delegata który w sprawach nie ustalonych na walnym będzie reprezentował większość która go wybrała..
    ..i to wszystko całkiem na trzeźwo wymyśliłem ,)


Jesteś przekonany, ze na trzeźwo? bardzo szczęśliwy
A może po prostu słoik z klejem był otwarty? bardzo szczęśliwy

_________________
Pozdrawiam
Jurek
HF1D

Obrazek
  
Electra28.03.2024 17:12:10
poziom 5

oczka
  
HF1D
23.01.2018 00:44:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Szczecin JO73hi

Posty: 2299 #2510184
Od: 2015-1-28
    SP0P pisze:



    Jurek, staram się zdobyć dodatkowe środki dla PZK. GKR jest temu przeciwny ? wesołypan zielonylol


GKR na pewno będzie przeciwny pieniactwu skarbnika.
A poza tym jeżeli już to sadzisz się we własnym imieniu.
_________________
Pozdrawiam
Jurek
HF1D

Obrazek
  
sp9mrn
23.01.2018 00:48:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #2510185
Od: 2009-6-22
    EI2KK pisze:



    Założyłem w swej naiwności, że delegat jedzie reprezentować OT, że wie co będzie głosowane i jak został zobowiązany do głosowania - bo reprezentuje nie siebie, lecz OT.

    Brnąc dalej w tą ślepą uliczkę dodam, że myślałem iż walne OT ustala najpierw swoje stanowisko w kluczowych sprawach, a następnie wybiera delegata który będzie to stanowisko OT reprezentował, więc zgłaszają się kandydaci którym sumienie nie przeszkadza w głosowaniu zgodnie z wolą walnego OT.. a walne znając kandydatów wybierze delegata który w sprawach nie ustalonych na walnym będzie reprezentował większość która go wybrała..

    ..i to wszystko całkiem na trzeźwo wymyśliłem ,)


No to właśnie jest błąd w założeniach. Delegat jest wybierany przez oddział, ale reprezentuje interesy CAŁOŚCI a nie jedynie grupy, która go wybrała.
Amen.

Oczywiście to wydaje się nieprawdopodobne, no bo jak to - ja go wybrałem a on może mnie potem nie słuchać? A to świnia, tak być nie może...
W rzeczywistości jest to jednak jedyny sposób na sensowne tworzenie prawa.
Jeżeli popatrzycie na historię, to mandat imperatywny (ten z odwoływaniem) to właśnie taki jaki był na sejmikach szlacheckich. Teraz łatwiej sobie wyobrazić, dlaczego praktycznie cały świat od tego odszedł?
Kluczem są trzy słowa: niezależność, nieodwołalność i uniwersalność (rozumiana jako reprezentowanie ogółu a nie grupy). To właśnie jest mandat wolny.

MAc
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
usuniety17022018
23.01.2018 01:02:29
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 174 #2510186
Od: 2016-9-1



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SP1AP pisze:

    Jacku SP9AKI coś mi się widzi, że ktoś tu już feruje wyroki sądowe jako fakt dokonany.
    Po ukaraniu Andrzeja ENO teraz na Ciebie przyszła kolej i już masz wyrok pewny, he, he! lol
    Tak to jest jak ktoś zapomina, że jest takie rymowane powiedzonko-riposta:"Nie strasz, nie strasz, bo się .......!" pan zielony
    A bym zapomniał, jeszcze jest:"Strachy na lachy".cool


https://www.facebook.com/MaciekStuhr/posts/370757956353729
  
SP1AP
23.01.2018 01:08:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2510188
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    SP0P pisze:

      SP1AP pisze:

      Jacku SP9AKI coś mi się widzi, że ktoś tu już feruje wyroki sądowe jako fakt dokonany.
      Po ukaraniu Andrzeja ENO teraz na Ciebie przyszła kolej i już masz wyrok pewny, he, he! lol
      Tak to jest jak ktoś zapomina, że jest takie rymowane powiedzonko-riposta:"Nie strasz, nie strasz, bo się .......!" pan zielony
      A bym zapomniał, jeszcze jest:"Strachy na lachy".cool


    https://www.facebook.com/MaciekStuhr/posts/370757956353729



Nie zaglądam na śmietniki typu "szajsbuk", to nie miejsce dla poważnych ludzi.cool
  
sp3mep
23.01.2018 01:29:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3762 #2510194
Od: 2009-2-21
[quote=HF1D]
    SP3MEP pisze:


    ,,,,,,,,,,,,

    Jurek,

    wytłumacz mi jedną rzecz.
    Święty spokój od czego chcą mieć?
    To po co należą i płacą?


no na swoim przykładzie śmiało mogę powiedzieć że nie mam bladego pojęcia,
może uważają ze tak "trzeba"?


    sp9mrn pisze:


    No to właśnie jest błąd w założeniach. Delegat jest wybierany przez oddział, ale reprezentuje interesy CAŁOŚCI a nie jedynie grupy, która go wybrała.
    Amen.


    MAc


delegat jest wybierany przez OT ,
ale czy to znaczy że było iluś tam kandydatów na delegata ?
powątpiewam ,pewnie był jeden i to jeszcze go musieli prosić
"Józek kto da rade jak nie Ty ,nie przeginaj,tyle razy byłeś delegatem to się nie migaj",

raczej był problem aby ktokolwiek chciał być tym delegatem,
a jeśli był "problem" (?) to "warunki"
dyktuje kandydat,
tak to widzę jeśli na zebranie jednego z największych OT przychodzi 10% członków,

co do wynagrodzenia skarbnika,
dla mnie to normalne,
nie raz pisałem że nic tak szybko nie mija jak "zapał",
pewnie na początku było,ja wam pokażę że da się tu zrobić "ordung",
i zrobił,(brawo Ty)
ale po czasie przyszła refleksja,
"dlaczego za free,szkoda mojego czasu,kutafony na PKI mają tylko pretensje ,i.t.d,"
wiec chciał dostać za swoją pracę wynagrodzenie,normalna sprawa,
wyjścia są dwa,
albo mu zapłacić,
albo zmienić skarbnika na nowego,
pełnego zapału,
naiwniaka,



_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
usuniety17022018
23.01.2018 01:34:26
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 174 #2510196
Od: 2016-9-1



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp9aki pisze:

    Kol. Skarbniku PZK,
    przyczyń się do powstania BIP na portalu PZK, automatycznie ubędzie pytań.


Spóźniłeś się o tydzień, bo wniosek złożyłem tydzień temu.
  
sp9mrn
23.01.2018 02:29:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #2510201
Od: 2009-6-22


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ5KLN pisze:


    Gdyby było tak jak piszesz (czyli całkowita niezależność delegata od OT), to członkowie nie mieliby żadnej możliwości wpływania na działanie organizacji (a wtedy po co w ogóle zabawy w delegatów?) - po to jest mechanizm delegatów (czy to do ZG czy na KZD) aby poprzez tych delegatów członkowie mieli wpływ na działanie organizacji i aby to organizacja należała do członków a nie członkowie do organizacji.

Ależ mają. Poprzez wybór właściwego delegata ,-) Powtarzam - w sytuacji w której nie ma konfliktu interesów pomiędzy Oddziałami - a nie ma (oczywiście chodzi mi o konflikt, na który miałoby wpływ stanowione prawo) to delegat nawet gdyby musiał reprezentować wolę swego ludu to w rzeczywistości reprezentowałby wyłącznie (dosyć przypadkową) wizję pojedynczych osób z tego oddziału.
Mieliśmy tego przykład na ostatnim zjeździe gdzie niektórzy delegaci (niektórzy bezrefleksyjnie a niektórzy z zażenowaniem) wyciągali i zgłaszali uchwały do których zobowiązały ich Oddziały. Uchwały złe, słabe i często sprzeczne nie tylko ze statutem ale i z ustawami.
W takim tworze jak stowarzyszenie to i tak będzie dobrze jak się znajdzie jeden, dwóch ludzi na oddział, którzy nie dość że chociaż trochę znają się na prawie ale i mają ochotę pojechać na Zjazd...
I to jest ten przypadek, kiedy to ich wiedza, doświadczenie i chęć pracy mają być decydujące - a nie głos ludu - będący niestety często wylącznie zbiorem ludowych mądrości czy raczej chłopskiego rozumu.
I takich delegatów należy wybierać, mając nadzieję i zaufanie, że zrobią wszystko, żeby ustanowić rzeczy najlepsze dla ogółu.
Przypominam sobie ze sporym zażenowaniem posiedzenia ZG na których członkowi ZG oddawali głos za budżetem głośno mówiąc, że nie czytali i się na tym nie znają, ale w interesie ich OT jest poprzeć budżet i Prezydium.


    SQ5KLN pisze:


    edit A czy członkowie właściwie korzystają z mechanizmów dawanych przez prawo i czy mają poczucie, że organizacja należy do nich (a nie odwrotnie), to zupełnie inny temat - jaka świadomość członków, taka jakość organizacji, być może w takiej organizacji jak PZK lepsza byłaby "oświecona dyktatura" której członkowie zaufaliby i powiedzieli "ufamy wam, róbta co chceta, bo wiecie lepiej" (ale chyba nikt w PZK nie ma takiego autorytetu i charyzmy aby większość środowiska dało mu całkowitą wolną rękę w zarządzaniu organizacją). Taki model funkcjonuje w wielu związkach wyznaniowych (jak na przykład Kosciół Katolicki) - tam model "z góry na dół" sprawdza się od kilkunastu wieków, najwyższa elita wybiera "władcę" a potem wszystko idzie z góry na dół poprzez kooptację i tam nie ma "demokracji" tylko posłuszeństwo i założenie, że "ten na górze wie lepiej".

Może by było lepiej, ale prawo wymusza demokrację. Poza tym pamiętaj, że władza się degeneruje. To cecha władzy.
    SQ5KLN pisze:


    edit2 I jeszcze jedno bardzo szczęśliwy Model który reprezentujesz sprzyja bierności członków, bo doprowadza do myślenia w rodzaju: po co będę chodził na zebranie w celu wybrania delegata, on nie będzie reprezentował tego co myślę i co bym chciał, na kogo bym nie zagłosował, to on i tak potem na KZD "zrobi co chce" (albo zostanie "przekabacony"), mój głos i moje poglądy się nie liczą i nie będą reprezentowane na zjeździe, więc nie ma sensu abym brał udział w wybieraniu delegatów, "władza sobie a my sobie", lepiej posiedzę w domu przy herbatce i parę QSO zrobię.


Nie. Taki model nadal zmusza do wyboru na delegata człowieka mającego wiedzę i racjonalnego - a nie watażkę populistę, któremu wydaje się, że chłopskim rozumem ogarnie wszystko. Już na tym etapie członek musi podjąć trudną decyzjęo tym, że na przykład trzeba wybrać kolegę, którego nie do końca się lubi ,-)
Może wtedy skończyły by się żenujące dyskusje na Zjeździe o bezwzględnej większości i sposobie wyboru.
Chociaż ja to usprawiedliwiam od czasu jak jeden z Senatorów, mój były nauczyciel z Polibudy powiedział publicznie na posiedzeniu Senatu - "ale przecież większość bezwzględna to też większość. No ma być więcej..."

*edit - daję słowo, to nie ja wymyśliłem rodzaje i modele mandatów i związane z tym zasady. Słowo harcerza.


_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
SP8LBK
23.01.2018 08:08:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2510220
Od: 2010-8-3
    HF1D pisze:

      sp9mrn pisze:



      Statut wtedy głośno krzyknie, że został złamany, na ten krzyk zareaguje Kolega Rewizor i postąpi zgodnie z tym, co mu prawo nakazuje w przypadku łamania statutu.


    Wy tu kolego "Propagando" sobie Rewizorem wiecie co... bardzo szczęśliwy
    Statut nie krzyknie, że jest złamany jeżeli w porządku obrad będzie po prostu wybór nowego delegata.
    Po wyborze, mandat starego automatycznie wygasnie. I wtedy "nie mamy pańskiego płaszcza ...."

    Pogląd, że ktoś jest nieodwoływalny jest oficjalnie obowiązujący w Korei, a nie w najjasniejszej RP.


I tu Jurku HF1D pełna zgoda a konkretnie:
Zjazd Oddziałowy może wszystko, tym bardziej jeśli w przyjętym przez delegatów porządku obrad będzie punkt o odwołaniu dotychczasowego delegata i punkt o wyborze nowego delegata i nowego zastępcy.
Także zjazd nadzwyczajny w OT, jeśli taki zostanie zwołany a jednym z podanych powodów będzie konieczność odwołania i powołania nowego delegata. Taka sytuacja może wyniknąć np z powodu ciężkiej choroby/rezygnacji delegata i np rezygnacji/choroby/śmierci zastępcy.
Także zjazdy oddziałowe oficjalnie zwane zebraniami mogą zrobić wszystko w ramach obowiązującego statutu.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SP8UFT
23.01.2018 08:19:26
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: KO11JI

Posty: 903 #2510226
Od: 2013-12-27
Tak sobie czytam i czytam i czytam.......i coraz bardziej przechodzi mi ochota na pracę społeczną na rzecz ...chyba trzeba napisać PZK, ale PZK to ludzie. Początek roku to dobry czas żeby pie...... tą społeczną fuchę. zawstydzony P.S. Odkąd pamiętam to Statut jest w ciągłym pisaniu i to chyba nie jest już nawet śmieszne. Więc może wieczni działacze którzy maczali palce w pisaniu poprzednich statutów, a teraz nie potrafią zinterpretować tego co napisali odeszli już w "stan spoczynku" i się nie ośmieszali. płacze
_________________
VY 73! Tomek
  
sp9mrn
23.01.2018 09:18:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #2510234
Od: 2009-6-22
    SP8LBK pisze:



    I tu Jurku HF1D pełna zgoda a konkretnie:
    Zjazd Oddziałowy może wszystko, tym bardziej jeśli w przyjętym przez delegatów porządku obrad będzie punkt o odwołaniu dotychczasowego delegata i punkt o wyborze nowego delegata i nowego zastępcy.
    Także zjazd nadzwyczajny w OT, jeśli taki zostanie zwołany a jednym z podanych powodów będzie konieczność odwołania i powołania nowego delegata. Taka sytuacja może wyniknąć np z powodu ciężkiej choroby/rezygnacji delegata i np rezygnacji/choroby/śmierci zastępcy.
    Także zjazdy oddziałowe oficjalnie zwane zebraniami mogą zrobić wszystko w ramach obowiązującego statutu.


Sorry Jędrek, to tak nie działa. Zjazd - zarówno krajowy jak i w w OT może wszystko, pod warunkiem, że to "wszystko" będzie zgodne z prawem - w tym ze statutem. Np uchwalenie propagacji jest zgodne z prawem...
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
Electra28.03.2024 17:12:10
poziom 5

oczka
  
sp9eno
23.01.2018 09:48:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2329 #2510241
Od: 2010-4-9
    SP8UFT pisze:

    Tak sobie czytam i czytam i czytam.......i coraz bardziej przechodzi mi ochota na pracę społeczną na rzecz ...chyba trzeba napisać PZK, ale PZK to ludzie. Początek roku to dobry czas żeby pie...... tą społeczną fuchę. zawstydzony P.S. Odkąd pamiętam to Statut jest w ciągłym pisaniu i to chyba nie jest już nawet śmieszne. Więc może wieczni działacze którzy maczali palce w pisaniu poprzednich statutów, a teraz nie potrafią zinterpretować tego co napisali odeszli już w "stan spoczynku" i się nie ośmieszali. płacze


Tomek,
a tak konkretnie to co masz mi do zarzucenia?
Ja tutaj jestem jedyny z tych co pisali statut w 2004r w Ryni i dokładnie wiem
co pisaliśmy i co chcieliśmy napisać, a wśród nas był zawodowo czynny do dziś prawnik.
I chyba nie jest moja winą że domorośli interpretatorzy prawa uważają,
że oni jako suweren mogą uchwalić wszystko. Z propagacją i ilością plam na słońcu włącznie.
Więc co masz mi Tomku do zarzucenia?

Andrzej sp9eno

_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
SP1AP
23.01.2018 12:07:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2510272
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    sp9eno pisze:

      SP8UFT pisze:

      Tak sobie czytam i czytam i czytam.......i coraz bardziej przechodzi mi ochota na pracę społeczną na rzecz ...chyba trzeba napisać PZK, ale PZK to ludzie. Początek roku to dobry czas żeby pie...... tą społeczną fuchę. zawstydzony P.S. Odkąd pamiętam to Statut jest w ciągłym pisaniu i to chyba nie jest już nawet śmieszne. Więc może wieczni działacze którzy maczali palce w pisaniu poprzednich statutów, a teraz nie potrafią zinterpretować tego co napisali odeszli już w "stan spoczynku" i się nie ośmieszali. płacze


    Tomek,
    a tak konkretnie to co masz mi do zarzucenia?
    Ja tutaj jestem jedyny z tych co pisali statut w 2004r w Ryni i dokładnie wiem
    co pisaliśmy i co chcieliśmy napisać, a wśród nas był zawodowo czynny do dziś prawnik.
    I chyba nie jest moja winą że domorośli interpretatorzy prawa uważają,
    że oni jako suweren mogą uchwalić wszystko. Z propagacją i ilością plam na słońcu włącznie.
    Więc co masz mi Tomku do zarzucenia?

    Andrzej sp9eno


Pewnie to, że gdzieś tam rasiści czarnoskórych biją. pan zielony

    EI2KK pisze:


    To może należy zadać sobie i najbliższemu KZD pytanie, czy ten cały Związek jest komuś poytrzebny, a przynajmniej w takiej formie.
    Może warto zredukować cele PZK tylko do prowadzenia biura QSL, pozwoli to obniżyć koszty, może nawet obniżyć składki, może więcej ludzi się zapisze..? Celowo użyłem słowa 'zapisze' zamiast 'wstąpi'...


Może faktycznie na dziś to by była najlepsza opcja?cool
  
sp3mep
23.01.2018 12:43:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3762 #2510285
Od: 2009-2-21

    sp3mil pisze:


    ,,,,,,,,,,,,,,,
    Kiedyś mi napisałeś że ja korzystam z tego co PZK wypracowała w przypadku przekaźników (mimo że składkę klubową płacę tak jak Ty a przemienniki w większości są opłacane przez kluby)



no widzisz,
płacimy tak samo na te przemienniki,czynsz,i.t.d.
ale ja praktycznie nie korzystam wcale,bo mnie to nie za bardzo interesuje,
co nie znaczy że jestem przeciw przemiennikom,
i nadal się dokładam,



    EI2KK pisze:



    To może należy zadać sobie i najbliższemu KZD pytanie, czy ten cały Związek jest komuś poytrzebny, a przynajmniej w takiej formie.
    90% w OT nie przejawia żadnej aktywnbości..
    Delegaci na KZD nie reprezentują OT, a pojechali tam bo nikt inny nie chciał (no, to już jakiś plus, mozna powiedzieć że jakiś przejaw odpowiedzialności) - jednak 40% tych delegatów nie wie po co tam pojechali, w dodatku kawa wcale nie była taka dobra..



ja uważam że PZK jest potrzebne,
nie wiem czy są potrzebne OT,to że 90% nie przejawia "działalności" to także w miarę normalne,
najprawdopodobniej sporo z tych 90% robi "coś" w swoich małych lokalnych "grajdołkach,
trudno aby 90%członków było zaangażowanych w ŁOŚ-a czy inną Propagacje,
ludzie należą do OT BO MUSZĄ nie dlatego że chcą,
gdyby nie musieli to było by znacznie mniej OT przez co łatwiej było by zarządzać tym związkiem,

myślę ze 90% członków PZW(wędkarstwo)także nie przejawia żadnej"działalności",
ale tam aby sobie połowic to nie ma zlituj ,trzeba płacić,płacę to się relaksuje nad wodą,
w naszym hobby idę się relaksować przy radiu ale w nosie mam płacenie za ten relaks,
jeszcze można sobie psy popowieszać na tych co coś robią,
zupełnie za freeee,normalny luksus,







_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp3mep
23.01.2018 12:49:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3762 #2510287
Od: 2009-2-21
    sp9aki pisze:



    SP5LS,
    to jesteś prawdziwy zuch.
    Przez rzez wiele lat opór SP2JMR-a skutecznie tłumił ten pomysł, aby w PZK w końcu zaistniał BIP.

    Z satysfakcją odnotuję to wydarzenie, gdy to w końcu się stanie.



widzisz jaki jesteś szczęśliwiec,
tak +/- 90% członków ma to w nosie,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp9mrn
23.01.2018 13:05:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #2510290
Od: 2009-6-22


Ilość edycji wpisu: 1
[quote=sp3mil]
    canis_lupus pisze:

      sp9aki pisze:

      Proponuję zacząć reformy PZK od modyfikacji owego Regulaminu.


    Od podziału składki na kategorie. Bazowa składka jest obowiązkowa i przeznaczona ma być do profesjonalnej obsługi prawnej zagadnień związanych z łącznością amatorską (ochrona pasm, zagadnienia egzaminów, współpraca z rządem, współpraca międzynarodowa, przepisy, respektowanie praw międzynarodowych np. ważności licencji na terenie UE), rozstrzyganie konfliktów itp. oraz do obsługi finansowej tego zagadnienia przez profesjonalną księgowość (+ wynajem programu FK, strona, konta wirtualne, aktywny formularz, KIR i opłaty elektroniczne).
    Proponuje na początek 20 zł miesięcznie z możliwością podwyżki, płatne raz ma 3 miesiące.

    Resztę kategorii wymyślają sobie zainteresowani i płacą dodatkowo. Chcecie QSL - robicie sobie biuro albo zostawiacie to co jest itp. określacie ile kosztuje przy danej ilości ludzi i płacicie sobie.
    Chcecie zawody to jeżeli kosztują płacicie. Chcecie ubezpieczenie anten - płacicie (wcześniej ranking ubezpieczycieli, szacunek ilości, opłaty i reszta). I podobnie. Księgowość bazowa ewentualnie dolicz a jakieś grosze za rozszerzenie kategorii. Baza 10-20 tys osób to jest na SQL pikuś.

    Przemienniki 10 zł na miesiąc.

    Obecnie nie zapłacę ani grosza. Również jako wspierający (namawiano mnie) bo jak zastrzec że to ma być na zagadnienia prawne a nie na pocztówki. Za to komunistyczne sny o potędze jak np. budowa siedziby i podobnie kwitną, to nawet nie jest śmieszne, to jest żałosne.


To tak nie działa. Musi zadziałać efekt skali. To, że ty nie zbierasz pocztówek jest w tym momencie mało ważne. Istotny jest układ panujący wśród krótkofalowców na całym świecie - że członkowie narodowych organizacji mają obsługę QSL. Mają i tyle.
Może przyjdzie taki moment, że się umówimy inaczej - ale na razie tak jest.
Nikt również nie załatwi ci obsługi prawnej na wymaganym poziomie za 20zł składki miesięcznie. Za te pieniądze można myśleć o systemowym ogarnięciu podstawowych kwestii - pod warunkiem, że ma się świadomość, że one w żadnym przypadku nie odnoszą się do kwestii indywidualnych. Bo kasy nie starczy...
Przede wszystkim dlatego, że pojawi się efekt pt "skoro płacę na prawnika i on jest, to należy z niego skorzystać" - co oczywiście jest właściwe - ale finansowo niewydolne. Jak służba zdrowia...

Możemy również organizować zawody za własną kasę (bo ty nie startujesz ,- ) ) Skończy się to tak, że będziemy startować wyłącznie w zagranicznych, bo nikt ich nie zrobi.
A jeżeli przemienniki będziemy usiłowali utrzymywać z dziesięciozłotowych składek tych, którzy z nich korzystają, to za chwilę ich nie będzie. Same lokalizacje części z nich to 300 tysięcy rocznie.
Ubezpieczenie kosztuje grosze, bo działa efekt skali.

No i oczywiście kluczowa sprawa - jeżeli z modelu stowarzyszenia przechodzimy na model komercyjny, to nie licz na to, że ktokolwiek (a nie dwie czy trzy osoby) będą pracować społecznie. Ani zarząd, ani QSL managerowie ani ja - no bo z jakiej racji.. -)

Ergo - nie zadziała. Zresztą nie działa nigdzie. My oczywiście lubimy narodowe autorskie rozwiązania mające udowodnić, że my nawet na drzwiach od stodoły, ale to słabo wychodzi.

MAc

PS rozważania o siedzibie na łosiu cały czas traktuję jako formę akademickiej zabawy w dyskusję przy wódce. Jakoś poważnie o tym myśleć nie umiem.
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
SP1AP
23.01.2018 13:16:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2510292
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp3mep pisze:


      sp3mil pisze:


      ,,,,,,,,,,,,,,,
      Kiedyś mi napisałeś że ja korzystam z tego co PZK wypracowała w przypadku przekaźników (mimo że składkę klubową płacę tak jak Ty a przemienniki w większości są opłacane przez kluby)


    no widzisz,
    płacimy tak samo na te przemienniki,czynsz,i.t.d.
    ale ja praktycznie nie korzystam wcale,bo mnie to nie za bardzo interesuje,
    co nie znaczy że jestem przeciw przemiennikom,
    i nadal się dokładam,



To zupełnie tak samo jak ja, identycznie.cool
  
sp3mep
23.01.2018 13:33:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3762 #2510300
Od: 2009-2-21
[quote=SP1AP]
    sp3mep pisze:


      sp3mil pisze:


      ,,,,,,,,,,,,,,,
      Kiedyś mi napisałeś że ja korzystam z tego co PZK wypracowała w przypadku przekaźników (mimo że składkę klubową płacę tak jak Ty a przemienniki w większości są opłacane przez kluby)


    no widzisz,
    płacimy tak samo na te przemienniki,czynsz,i.t.d.
    ale ja praktycznie nie korzystam wcale,bo mnie to nie za bardzo interesuje,
    co nie znaczy że jestem przeciw przemiennikom,
    i nadal się dokładam,



To zupełnie tak samo jak ja, identycznie.cool[/quote]


ale to Zbik tak poza składkami PZK i OT,
dajesz n.p 100PLN na przemiennik jeśli tak to super,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
SP1AP
23.01.2018 13:43:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2510306
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp3mep pisze:



    ale to Zbik tak poza składkami PZK i OT,
    dajesz n.p 100PLN na przemiennik jeśli tak to super,


My tu na uruchomienie lokalnego przemiennika robiliśmy sami składkę z własnych kieszeni, bez sponsorów.
Jak trzeba, to się wspiera potrzebne inicjatywy, chociaż jak sam piszesz, rzadko albo wcale się z tego nie korzysta. pomysł
  
canis_lupus
23.01.2018 13:47:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7446 #2510307
Od: 2013-7-18
    sp9aki pisze:

    Zupełnie nie pojmuję, dlaczego fakt zatrudnienia na umowę-zlecenie (z lipca 2017) pomiędzy PZK (OPP), a jego Skarbnikiem
    nie został dotychczas ujawniony wszystkim członkom PZK.

    Czego obawiają (obawiały) się władze PZK?


Nie trzeba tego ogłaszać. Po prostu.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
Electra28.03.2024 17:12:10
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 7 / 10>>>    strony: 123456[7]8910

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » TERMIN PŁACENIA SKŁADEK PZK ZA 2018.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny