NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » Z ŻYCIA PZK.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 85 / 100>>>    strony: 81828384[85]8687888990919293949596979899100

Z życia PZK.

  
sp9mrn
04.05.2019 14:25:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3037271
Od: 2009-6-22
    SQ5KLN pisze:

    Jeśli czyjś postulat jest słuszny i ma ręce i nogi, to podejrzewam, że nikomu w PZK nie robi różnicy, że pochodzi od nieczłonka (dobry pomysł jest dobry niezależnie z jakiego źródła pochodzi), gorzej jeśli coś jest absurdalne, ale jest "wolą większości zrzeszonych" bardzo szczęśliwy


Dlatego ENO konsekwentnie upiera się, że powinniśmy przegłosować podwyższoną propagację (ustawowo określone nieprzekraczalne minimum liczby Wolfa) a ja z kolei jestem zwolennikiem uchwały Zjazdu dotyczącej zmiany cyklu słonecznego z 11-letniego na pięcioletni i darmowego transceivera QRP dla każdego członka.

73
mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
Electra25.04.2024 19:37:24
poziom 5

oczka
  
sp8mrd
04.05.2019 14:26:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3415 #3037272
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 2
Można pisać o wszystkim i o niczym w nieskończoność.
Można pod wpływem sensacji jaQbka, wspieranych przez 1D, który zniżył się już do poziomu tego pierwszego powołując się na te i inne sensacje - patrz działalność na szkodę PZK.
Można pod wpływem logicznie myślącego MRN, który na podstawie wieloletniego doświadczenia zna temat dobrze.
Można dyskutować lub uparcie pisać swoje zdanie nie starając się zrozumieć tego, co piszą inni.
itp.
Proponuję zebrać najpierw to, co już udało się wspólnie ustalić, a nie czepiać się słów, interpretacji, domysłów. aniołek

1. Moim zdaniem PZK jako reprezentant przede wszystkim swoich członków, a także w rozmowach międzynarodowych i krajowych, jak to napisał MRN, również polskiej społeczności radioamatorskiej, dba o nasze sprawy w IARU, ITU oraz w instytucjach krajowych itp.

2. Do współpracy z ww. PZK deleguje kompetentne osoby, które mają reprezentować Związek. To wcale nie musi być Prezes czy Wiceprezes lub inna osoba funkcyjna (głupotą jest pisanie, że od 30 lat Prezes nie był).
Takimi kompetentnymi Osobami byli szanowani i cenieni na forum międzynarodowym SP6LB, SP5FM, SP5HS, SP2DX i wielu innych, obecnie najczęściej Paweł SP7TEV, Marek SP1JNY, Marek SP3AMO, Tomek SP5CCC...

3. Trzeba pamiętać, że jest do wymagająca praca (znajomość tematyki, ciągłe jej poszerzanie poprzez śledzenie literatury głównie zagranicznej, predyspozycje osobowościowe, zdolności dyplomatyczne itp.), wykonywana w dużym stopniu kosztem swojego prywatnego i zawodowego czasu, własnych pieniędzy (stąd wielu chętnych nie ma).
Jest to rodzaj misji, pasji i jednocześnie szansy na własny rozwój (m.in. kontakty, przyjaźnie).
Są vacaty w IARU - mile widziani chętni.

4. Czy do Wiednia musiał Ktoś pojechać?
Nie musiał. W dobie Internetu większość spraw można skonsultować zdalnie i tak się dzieje.
Jeśli nasz Przedstawiciel to uczynił, a w Wiedniu Jego obecność nie była konieczna, bo na przykład nie pełni ważnej funkcji, która podczas tego spotkania odgrywa bardzo ważną rolę (np. przewodniczenie pracy komisji, zespołu itp.), to szkoda gdybać i robić sensacje o rzekomym błędzie PZK.

5. Dla dociekliwych polecam znaną i sprawdzoną metodę - kontakt z kompetentną w tym temacie osobą zamiast pisania "co by było gdyby..." na forum.

Pozdrawiam serdecznie życząc dobrego weekendu - także na pasmach. bardzo szczęśliwy
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
SP4PZK
04.05.2019 15:23:32
Grupa: Użytkownik

QTH: Ostróda

Posty: 18 #3037851
Od: 2019-3-19
    sp8mrd pisze:

    Można pisać o wszystkim i o niczym w nieskończoność


z bożej łaski mecenas, adwokat, społecznik, filantrop, pierwszy obrońca porządku w najaśniejszej organizacyji krótkofalowej ma tu słuszność pan zielony sam jest żywym przykładem pan zielony
_________________
Paweł
PW STATUS Odblokowane!
_________________
Ku refleksji: Póki żyjemy nigdy nie jest za późno aby nauczyć się estetycznego osadzania linków za pomocą bbcode
  
HF1D
04.05.2019 15:47:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Szczecin JO73hi

Posty: 2299 #3038265
Od: 2015-1-28
    sp8mrd pisze:



    ...wspieranych przez 1D,



Tak, piszesz w nieskończoność nawet nie czytając ani siebie ani innych. Byleby zaistnieć.
Byłoby wskazane abyś czytał co napisano, a nie kto napisał.

Napisałem "szkoda, że nas tam nie było". I tyle.
Nie odpisuj na to bo się tylko pogrążasz.


_________________
Pozdrawiam
Jurek
HF1D

Obrazek
  
usuniety20200328
04.05.2019 16:17:35
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #3038442
Od: 2011-3-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp8mrd pisze:


    4. Czy do Wiednia musiał Ktoś pojechać?

W sumie masz rację. Papierz tez niepotrzebnie jeździ po świecie. Przecież przez internet tez może się pomodlić, prawda? pan zielony
  
SP6OUJ.
04.05.2019 17:04:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: jo80ve

Posty: 1766 #3039242
Od: 2015-6-23
ZG PZK i Walny Zjazd też można przez internet. po co się spotykać? tylko kasy związkowej przez to ubywa. Po co chodzić do pracy? Można pracować przez internet. Tak jak co niektórzy robią DXy przez internet. Widać wszystko można. Może i można z kaznodziei zostać biskupem, przez internet?
_________________
73! Arek sp6ouj
OT-50 PZK, http://pzk.ovh


  
sp9mrn
04.05.2019 17:23:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3039660
Od: 2009-6-22
    SP6OUJ. pisze:

    ZG PZK i Walny Zjazd też można przez internet. po co się spotykać? tylko kasy związkowej przez to ubywa.


Zdecydowanie się zgadzam, wykorzystanie współczesnych technologii pozwala na poważne zaoszczędzenie kasy a unikanie drukowania papierowych dokumentów chroni lasy.
Zresztą teraz trzeba się fizycznie spotkać w sprawie uchwał dotyczących składek, budżetu i bilansu.

I tak 90% członków ZG się na tym słabo zna, (szczególnie na bilansie) więc spokojnie można by to załatwić online - spotkania pozostawiając dla poważnych merytorycznych dyskusji na istotne tematy.

mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
SP2LIG
04.05.2019 17:31:28
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #3039858
Od: 2009-3-16
Cyt " Tak jak co niektórzy robią DXy przez internet " koniec cytatu.

Aj waj,ty napoleon jak zwykle tradycjonalista, robisz Dx'y posługując się zamiast internetem dymem i lustrem. Cacy, tak trzymaj.
  
sp9aki
04.05.2019 19:59:33
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1529 #3043837
Od: 2012-3-13
    SP2LIG pisze:

    Cyt " Tak jak co niektórzy robią DXy przez internet " koniec cytatu.

    Aj waj,ty napoleon jak zwykle tradycjonalista, robisz Dx'y posługując się zamiast internetem dymem i lustrem.
    Cacy, tak trzymaj.



Grek błysnął tu intelektem w swoim stylu!
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
SP6DVP
04.05.2019 20:33:28
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80

Posty: 679 #3044331
Od: 2011-1-10


Ilość edycji wpisu: 1
PZK -Polski Związek Krótkofalowców /sp9aki/sp9aki 1.776 99.939 04.05.2019 19:59:33

czy ktoś już pomyślał o nagrodzie dla 100.000 czytelnika tego wątku ???
pewnie jutro w niedzielę pęknie 100.000 tysięcy wejść
zysk z reklam pewny .......
oczko
_________________
SP6DVP-3Z6V Ex:SP0DVP-SR6DVP-SP6V-SO6V-SN40DVP-3Z50DVP
https://www.qrz.com/db/SP6DVP

  
sp8mrd
05.05.2019 00:50:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3415 #3047003
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 4
    HF1D pisze:

      sp8mrd pisze:

      ...wspieranych przez 1D,

    Tak, piszesz w nieskończoność nawet nie czytając ani siebie ani innych. Byleby zaistnieć.
    Byłoby wskazane abyś czytał co napisano, a nie kto napisał.

    Napisałem "szkoda, że nas tam nie było". I tyle.
    Nie odpisuj na to bo się tylko pogrążasz.

Czytam uważnie i coraz rzadziej piszę. Ubolewam nad tym, że się zniżasz do takiego poziomu polemiki.
Cytując sam siebie celowo pomijasz fragmenty zdania i nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi.
Wszka sam wspomnisz, że "to nieładnie tak okłamywać ludzi."
    HF1D pisze:

    Andrzej,
    to nieładnie tak okłamywać ludzi.
    Ja na miejscu Jacka napisałbym "szkoda że nas tam nie było zwłaszcza, że mamy rok 2019 w którym odbędzie się kolejna konferencja WRC".

Ty na miejscu Jacka... no, no do czego to już doszło?

Na szczęście jesteśmy zgodni, że:
    HF1D pisze:

    Spotkania robocze odbywają się dosyć regularnie, a ponadto komitety w większości pracują w trybie telekonferencji.
Niestety potem już trudno się zgodzić z takim opisem sytuacji:
    HF1D pisze:

    Paweł napisał że od wielu lat nie bierzemy udziału w tych konferencjach. Napisał także kto z naszej strony bierze udział w konferencjach generalnych.
    Przynajmniej od trzydziestu lat nie uczestniczył w nich żaden z prezesów PZK.
    Zmarginalizowaliśmy się na własne życzenie do płatnika składek i tyle wynika z naszego udziału w IARU.

Po co ma tam uczestniczyć Prezes? Jaką role miałby pełnić? Ktoś tego oczekuje po za Tobą? Ktoś zaprasza?
Czy jak pojedzie, to napiszesz, że po co wydawać na to pieniądze?
Są kompetentni reprezentanci i możesz do nich dołączyć jeśli spełniasz warunki.
Są inne spotkania, w których Prezesi uczestniczą od lat spotykając się z władzami IARU - np. Friedrichshafen lub nasze krajowe z okazji rocznic powstania PZK, konferencji w Senacie RP itp.

Ponadto manipulujesz informacją pisząc ogólniki:
    HF1D pisze:

    Płacimy około 30 kawałków rok w rok i niech się od nas odczepią.

By potem zaprzeczyć samemu sobie:
    HF1D pisze:

    Owszem koledzy uczestniczą w pracach C4 i C7, a czasem także w C5, ale głównie korespondencyjnie. I chwała, szczególnie Markom SP3AMO i SP1JNY za to co robią.
    Tylko, że robią to trochę na własną rękę, opierając się na swoim wieloletnim doświadczeniu, a nie na jakichkolwiek ustaleniach ZG PZK czy Prezydium.
Tylko to, tylko tamto i tak ogólnie, bo mało wiesz o tym, co opisujesz kolejnym ogólnym i błędnym stwierdzeniem:
    HF1D pisze:

    Nie istnieje polityka Związku w kwestii współpracy z IARU. Nie ma oficjalnych stanowisk PZK w istotnych zagadnieniach.
    Wreszcie nikt nie żąda i nie oczekuje od naszych przedstawicieli regularnego informowania o pracach w ramach IARU.
Brak wiedzy, czy celowe cyganienie: "nie ma..., nikt nie żąda" tylko GKR jest cacy?
    HF1D pisze:

    Gdy GKR w 2017 roku poprosił oficera łącznikowego o przedstawienie sprawozdań to otrzymaliśmy sprawozdanie napisane w roku 2010.
    Dopiero po tym, na nasze wystąpienie Prezes PZK poprosił wszystkie osoby funkcyjne o złożenie sprawozdań z ich działalności. Poprosił raz i się skończyło.
Znów cyganisz, bo Paweł SP7TEV, Tomek SP5CCC są bardzo solidni i piszą regularnie sprawozdania ze spotkań, których prawie nikt nie czyta, bo są dokładne, obszerne, długie i mówią o sprawach, które mało kto zna. Z tego, co napisałeś można wnioskować, że Ty także nie czytasz.
    HF1D pisze:

    Czy na pewno tak powinna działać duża narodowa organizacja na arenie międzynarodowej?
Znów coś sugerujesz, nic konkretnego poza ponowną troska o jaQbka bardzo szczęśliwy i nawiązaniem do... "Pinokio":
    HF1D pisze:

    A Ty wolisz pisać "W Wiedniu nie było konferencji IARU" w nadziei, ze ośmieszysz Jacka. Nie tędy droga mój Pinokio.
itd. itp. szkoda przytaczać samochwałę, który doprowadził do sytuacji, w której z GKR odeszli prawie wszyscy i problem za problemem jest z tego powodu (dwa NKZD).

Przykre jest, gdy czyta się publicznie teksty nieomylnego Szefa GKR, które są rodem z dawnego forum SSR Makulatura, gdzie Chwalipięta i Jacenty bzdury napisali, a Szef to powiela dla "obciachu":
    HF1D pisze:

    Po najbliższych wyborach jeżeli coś się zmieni to MaRuDa napisze, że wymodlił tą zmianę i całkowicie się z nią utożsamia.
    To książkowy przykład oportunisty, bez własnego zdania, bezrefleksyjnie powtarzającego oficjalne przekazy aktualnie rządzących.
    Teraz pisze, że nauczyciele są zmanipulowani, ale jeżeli wygrają strajk (co niestety jest wątpliwe) to pierwszy napisze o ich heroicznej postawie.

    Jeżeli wybory zachowają aktualny układ to napisze, że "suweren właściwie wybrał", jeżeli większość zdobędzie opozycja, wtedy napisze "że przyda się powiew świezości i czas na powrót Polski do Europy", a jeżeli wygra Wiosna to napisze, że "wracamy do tradycji polskiej tolerancji z czasów złotego wieku"
    Dlatego dyskusja z nim jest trudna i bezcelowa.
    Na dodatek jako niedoszły ksiądz jest dobrze przygotowany w stosowaniu socjotechniki i manipulacji.
    _________________
    Pozdrawiam
    Jurek
    HF1D
Cóż to jest? Pycha i jasnowidztwo, wyśmiewanie przekonań politycznych i religijnych?
Brak refleksji czy raczej trudności w odróżnieniu PZK od firmy biznesowej, hobby od pracy zawodowej, forum internetowego od spotkania przy piwie itp.? zakręcony smutny

PS Proponuję włącz radio i zróbmy QSO na 2 m lub 70 cm. Zawody trwają warunki dobre - np. na 70 cm wpadł do logu S59DOG JN75FO - 751 km. bardzo szczęśliwy
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
Electra25.04.2024 19:37:24
poziom 5

oczka
  
sp3slu
05.05.2019 09:33:12
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1434 #3052359
Od: 2010-9-14
"Z życia PZK"
może podyskutujmy o czymś konstruktywnym i przyszłościowym ?
Stosownie do informacji 1. Spotkanie z Dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej https://pzk.org.pl/news.php?readmore=4473
pojawia się ZIELONE ŚWIATŁO dla wejścia Krótkofalowców (klubów, organizacji ...?) w szkolenie Wojsk Obrony Terytorialnej w dziedzinie łączności.
Terytorialsi bazują i szkolą się w różnych QTH w Polsce. Gdyby sprawę rozwinąć, uregulować z MON, nadać ramy programowe itd. to dostatecznie silne kluby czy Oddziały Terenowe mogłyby realizować zajęcia, pokazy, odpowiednio na swoim terenie.

Żołnierze Terytorialsi to ludzie specyficzni, z zacieciem, z pasją. Zakładam, że z każdego szkolenia wyniosą coś cennego.
Ale zauważcie - jeśli w skali kraju setki Terytorialsów, przy okazji dowiedzieliby się "jak zostać krótkofalowcem" i co to jest za zabawa, to jakże cenny narybek moglibyśmy pozyskać dla krótkofalarstwa. To chyba przykład SYMBIOZY (?)
Weźmy się więc i zróbmy coś. Przy dobrej woli i współpracy wierzę, ze uda się tego nie spieprzyć.
Jurek SP3SLU
  
HF1D
05.05.2019 09:50:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Szczecin JO73hi

Posty: 2299 #3052532
Od: 2015-1-28
    sp8mrd pisze:



      HF1D pisze:

      Gdy GKR w 2017 roku poprosił oficera łącznikowego o przedstawienie sprawozdań to otrzymaliśmy sprawozdanie napisane w roku 2010.
      Dopiero po tym, na nasze wystąpienie Prezes PZK poprosił wszystkie osoby funkcyjne o złożenie sprawozdań z ich działalności. Poprosił raz i się skończyło.


    Znów cyganisz, bo Paweł SP7TEV, Tomek SP5CCC są bardzo solidni i piszą regularnie sprawozdania ze spotkań, których prawie nikt nie czyta, bo są dokładne, obszerne, długie i mówią o sprawach, które mało kto zna. Z tego, co napisałeś można wnioskować, że Ty także nie czytasz.

    ...

    PS Proponuję włącz radio i zróbmy QSO na 2 m lub 70 cm. Zawody trwają warunki dobre - np. na 70 cm wpadł do logu S59DOG JN75FO - 751 km. bardzo szczęśliwy



Po raz kolejny okazujesz się być zwykłym kłamcą i kolejnym propagandzistą, który kreuje fakty wg własnego uznania.
Informacja o sprawozdaniach była cytatem z maila od Pawła SP7TEV. On chyba wie lepiej czy pisał sprawozdania czy nie.

Dam Ci jednak szansę.
Pokaż mi te obszerne, długie i mówiące o sprawach, które mało kto zna, sprawozdania za 2018 rok.
Na przykład sprawozdanie EMC Managera z prac w C7.

Nie powołuj się na Tomka SP5CCC bo znamy się ponad 30 lat i nie jest problemem żebym go zapytał o Ciebie.

QSO z Tobą? Nie przypominam sobie, żebym miał Cię w logu i mam nadzieję, że to się nie zmieni.

_________________
Pozdrawiam
Jurek
HF1D

Obrazek
  
sp9aki
05.05.2019 11:50:00
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1529 #3053353
Od: 2012-3-13


Ilość edycji wpisu: 3
    sp3slu pisze:

    "Z życia PZK"
    może podyskutujmy o czymś konstruktywnym i przyszłościowym ?
    Stosownie do informacji 1. Spotkanie z Dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej https://pzk.org.pl/news.php?readmore=4473
    pojawia się ZIELONE ŚWIATŁO dla wejścia Krótkofalowców (klubów, organizacji ...?) w szkolenie Wojsk Obrony Terytorialnej w dziedzinie łączności.
    Terytorialsi bazują i szkolą się w różnych QTH w Polsce. Gdyby sprawę rozwinąć, uregulować z MON, nadać ramy programowe itd. to dostatecznie silne kluby czy Oddziały Terenowe mogłyby realizować zajęcia, pokazy, odpowiednio na swoim terenie.

    Żołnierze Terytorialsi to ludzie specyficzni, z zacieciem, z pasją. Zakładam, że z każdego szkolenia wyniosą coś cennego.
    Ale zauważcie - jeśli w skali kraju setki Terytorialsów, przy okazji dowiedzieliby się "jak zostać krótkofalowcem" i co to jest za zabawa, to jakże cenny narybek moglibyśmy pozyskać dla krótkofalarstwa. To chyba przykład SYMBIOZY (?)
    Weźmy się więc i zróbmy coś. Przy dobrej woli i współpracy wierzę, ze uda się tego nie spieprzyć.
    Jurek SP3SLU



Kol. SP3SLU,
jakich konkretnych korzyści dla PZK, spodziewasz się po kolejnej próbie flirtu PZK z MON?
Dopływu nowych członków, czy gotówki?

W nieodległej przeszłości przeżyliśmy już podobne zapędy w wykonaniu gen. Packa, z których niewiele pozostało.
Jeśli możesz, to napisz nam coś więcej na ten temat.
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
sp9mrn
05.05.2019 14:23:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3055002
Od: 2009-6-22
    SQ5KLN pisze:



    To że kiedyś się nie udało, nie oznacza, że się nie uda teraz.


Jacek AKI jak zwykle pisze o czymś czego nie wie albo nie zrozumiał, chociaż problem nie jest trudny. Sprawa z generałem Packiem to była kwestia wejścia w struktury federacji skupiającej organizacje proobronne (żeby nie powiedzieć paramilitarne). Powtórzę - WEJŚCIE w STRUKTURY. zostanie członkiem. Prezydium doszło do wniosku, że niezbędne są dokładne i szczegółowe informacje i wyjaśnienia - zatem zaprosiło generała Packa na posiedzenie ZG. Trzeba pamiętać, że wbrew temu co niektórzy z kolegów sugerują gen Pacek to nie tępy trep, tylko były rektor Akademii Obrony Narodowej i całkiem prawdziwy profesor. Jak można się dowiedzieć u źródeł, to należy.
ZG wysłuchało i doszło do wniosku, że pomimo całej sympatii PZK jest z tym poziomem militarów i formalizowania relacji zdecydowanie nie po drodze.
Podsumowując - nie "nie wyszło" tylko podjęto świadomą decyzję, że "nie". Ale bez wysłuchania źródła nie byłaby to decyzja wynikająca z WIEDZY.

Tutaj jest inna sytuacja - propozycja współpracy w ściśle określonym zakresie - ale bez jakiegokolwiek wchodzenia w struktury. Oczywiście w czasie dalszych rozmów pojawią się szczegóły - bo na razie to jest tylko "wyrażenie woli, że chcemy o szczegółach rozmawiać". Może za kasę, może za grochówkę a może dla mołojeckiej sławy...

@KLN możesz oczywiście twierdzić, że parę tysięcy krótkofalowców w Polsce ( w tym członków PZK) to matoły i tumany nie nadające się na trenerów, treserów i wykładowców - ja jednak się z tobą nie zgodzę. Nie będę uzasadniał dlaczego. (lenistwo)
Powiem tylko, że do mnie się już zwrócili krótkofalowcy SPOZA PZK zainteresowani szkoleniami dla WOT i wypytujący o szczegóły...

mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp9mrn
05.05.2019 14:43:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3055250
Od: 2009-6-22
    SQ5KLN pisze:



    Nigdzie nie napisałem, że to matoły i tumany. Chodziło mi o to, że szkolenie wojska to nie to samo co praca z młodzieżą w klubie, to bardziej jak praca nauczyciela w szkole.


nie wojsko tylko WOT. Nie mieszajmy pojęć. ,-)


_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp3slu
05.05.2019 14:57:34
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1434 #3055750
Od: 2010-9-14


Ilość edycji wpisu: 1
    sp9aki pisze:

    ...
    Jeśli możesz, to napisz nam coś więcej na ten temat.


Już Wam piszę Jacku, coś więcej:
Dla mnie to działalność statutowa. (ROZDZIAŁ II Cele PZK i sposoby ich realizacji)
W moim wyobrażeniu Polski Związek Krótkofalowców mógłby być stroną czegoś na kształt porozumienia o współpracy z MON, które należałoby mądrze wypracować. I to jest również pole do działań konsultacyjnych i doradczych dla Was Jacku SP9AKI, jeśli chodzi o dyskusję nad kształtem i szczegółami ewentualnego porozumienia. Cel i meritum - otwarcie drogi do realizacji zadań zleconych w wiadomej dziedzinie. Zakładając, że nie przesadzamy z możliwościami i jako Krótkofalowcy jesteśmy atrakcyjnym partnerem dla MON do dzielenia się wiedzą, do zajęć doszkalających, rozszerzających tematykę łączności dla Terytorialsów itd.
Opracowanie stosownego programu... Znalezienie wśród HAM's ludzi / zespołów chętnych i nadających się do takiej roboty.
Bataliony WOT są rozlokowane w całym kraju. Wskazana jakaś korelacja "rejonów występowania" potencjalnych wykładowców. Realizacja zajęć teoretycznych i praktycznych. Umowy cywilno-prawne (?) MON / wykładowca (?)
PZK w roli organizatora współpracy, łącznika MON - środowisko. Reszta w rękach Krótkofalowców i Waszych Jacku.
To tylko moje wstępne wyobrażenie, obarczone licznymi niedoskonałościami. Jurek SP3SLU

Edit:

Jako największy "zysk" upatruję pozyskanie nowych krótkofalowców, bo żołnierze WOT to ludzie z zacięciem, pasją i niejeden mógłby podchwycić naszego bakcyla. Oraz prestiż Organizacji gdyby plan się powiódł.






  
sp9aki
05.05.2019 15:18:35
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1529 #3056123
Od: 2012-3-13
SP3SLU,
czy z powyższego wynika, że PZK rozważa podjęcia się jakiejś formy działalności gospodarczej wespół z MON-em?
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
sp9mrn
05.05.2019 15:54:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3057092
Od: 2009-6-22
    SQ5KLN pisze:



    Nie mieszam, WOT to Siły Zbrojne.


nie pisałem nic o "siłach zbrojnych". Pisałem o wojsku ,-)
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
ABG47
05.05.2019 16:22:26
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 294 #3057499
Od: 2018-5-24
    sp9aki pisze:

    SP3SLU,
    czy z powyższego wynika, że PZK rozważa podjęcia się jakiejś formy działalności gospodarczej wespół z MON-em?


A co z obozami dla młodzieży i sprawami sprzętowymi które organizowało PZK przy współpracy z MON-em? Czy nie zaszkodzi nam to co się stało?

  
Electra25.04.2024 19:37:24
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 85 / 100>>>    strony: 81828384[85]8687888990919293949596979899100

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » Z ŻYCIA PZK.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny