NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TELEGRAFIA - CW » MANIPULATOR SZTORCOWY JAPAN ICOM

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 3>>>    strony: 1[2]3

Manipulator sztorcowy Japan ICOM

  
sp7gpq
28.01.2012 13:11:36


Grupa: Użytkownik

QTH: Stany ko00xk

Posty: 15 #852405
Od: 2012-1-26
    sp2b pisze:

    A kto jeszcze z używa kluczy tzw. sztorcowych?
    Góra 0,5 % telegrafistów. Nawet nauka cw odbywa się teraz na
    manipulatorach i to dwu dźwigniowych.
    Sztorcowe? Leżą w najgłębszej szufladzie.
    73! SP2B


Odpowiedział bym tak : Po co używać radia jak są komórki i skype.
Po co jeździć na koniu jak są samochody .Po co latać balonem ja są samoloty i można tak w nieskończoność .
  
Electra25.04.2024 22:38:03
poziom 5

oczka
  
sq5nwa
28.01.2012 13:17:38
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 705 #852407
Od: 2009-11-14


Ilość edycji wpisu: 2
Witam. Ja używam tego klucza. Podstawa jest bardzo lekka. Trzeba przymocować ją do czegoś. Stosuję go na wypadach w terenie, wrzucam do plecaka i powiem, że jeszcze do tej pory nic się z nim nie stało. Jest to plastikowa zabawka ale moim zdaniem solidnie zrobiona. Po zamocowaniu klucza do postawy można pracować. Klepie jak trzeba ale działa wesoły Zerknij na film. No pozycja przy kluczu też ma znaczenie. To jest nadawanie z kolana wesoły

_________________
Artur-SQ5NWA


  
usuniety
28.01.2012 14:11:39
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90FC

Posty: 420 #852435
Od: 2011-5-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    berlusconi50 pisze:

    Proszę o opinie, może ktoś używa?
    Obrazek


Na pierwszy rzut oka widać że to tandeta jak tandetną była oranżada w proszku za czasów Gomułki
Zastrzegam że się na tym nie znam więc moja opinia nie musi być zgodna z prawdą

_________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto!
Stanisław
Rybnik
SP9-5094KA
  
berlusconi50
28.01.2012 14:16:26
poziom 2



Grupa: Użytkownik

QTH: Kołobrzeg

Posty: 90 #852438
Od: 2011-6-6


Ilość edycji wpisu: 2
no więc kupiłem słynny ukraiński TKF... zobaczymy jak pójdzie nauka, 60 zł drogo bo drogo ale same dobre opinie ma..
http://allegro.pl/klucz-telegraficzny-i2065360521.html
Obrazek
  
sp3suz
28.01.2012 14:25:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3379 #852441
Od: 2011-3-19
Ja na co dzień używam właśnie tego TKF-a. Dobry klucz i ma nawet układ przećiwtrzaskowy. Do stacji podłącz go na dwa środkowe styki i będzie jak trzeba. Podstawa troche za lekka ale ja mam biurko z " okalu" z podwójnym blatem i klucz włożyłem pomiędzy półki blatu, zablokowałem solidnym korkiem ze styropianu od góry i mam go na sztywno. Teraz mogę położyć ręke na poręczy fotela operatora i palcami sobie nadaję. Bardzo dobry klucz.cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
SP6IX
28.01.2012 17:28:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8133 #852562
Od: 2008-3-18
Mam jeszcze "wielbłąda"już tu gdzieś pokazywałem zdjęcie ,zabieram go jako rezerwa w teren bardzo przyjemny a można go zabezpieczyć zwierając styki kondensatorkiem 10nF i już nie iskrzy przy starych TRX a nowe to mają niskie napięcie kluczowania.
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
usuniety8_02_2021
28.01.2012 17:36:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #852571
Od: 2008-10-24
no więc kupiłem słynny ukraiński TKF...

Zastanawiałem sie nad nim. Zrobiłeś dobry zakup.
  
sq7ovv
28.01.2012 17:45:48
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91LO

Posty: 1115 #852578
Od: 2010-9-22
    sp7gpq pisze:

    (...)Według mnie bardzo dobre klucze były na salach służby ruchu radio do nauki . Żeliwna ciężka podstawa i doskonała regulacja skoku i "twardości".


Te klucze znałem pod nazwą obiegową "szwed". Wrzuciłem na "Tubkę" filmik o rasowaniu tego klucza.

Sam najczęściej używam TKF'a. Model zwykły bez układu gasikowego... Tak nazywa się ten filtr "antykliksowy".
@berlusconi50.... Zrobiłeś bardzo dobry zakup.

Pozdrówka
Kuba
  
tadeo482
28.01.2012 19:51:24
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 648 #852629
Od: 2011-3-24
To RBM-1 miały na kluczu pełne napięcie zasilania końcówki nadajnika ponad 200v, można zrobić układ z przekażnikiem, najlepiej kontaktronowy (szybki) i mamy na kluczu niskie napięcie.
  
sp3suz
28.01.2012 21:57:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3379 #852701
Od: 2011-3-19
    tadeo482 pisze:

    To RBM-1 miały na kluczu pełne napięcie zasilania końcówki nadajnika ponad 200v, można zrobić układ z przekażnikiem, najlepiej kontaktronowy (szybki) i mamy na kluczu niskie napięcie.

Nie tylko RBM-ki. R118 też, Drake TR4CW też duże bo minus 70V. Dawne amatorskie nadajniki typu lampowe SP5WW też koło tego. Tak że nie jest z tym za wesoło o nie! Nie pamiętam co miała R-140 ale też duże. Morski Racal ( bagatela 5kW mocy) też spore napięcie koło 300V. I tak dalej. cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
tadeo482
28.01.2012 22:16:25
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 648 #852717
Od: 2011-3-24
Tak, tak, podejżewam że nie tylko RBM, aż się nie chce wierzyć, że kiedyś tak prawie prymitywnie robili, operator mógł być nawet śmiertelnie porażony. Ja jak zostałem kiedyś "szczęśliwym posiadaczem" RBM-1 to na początku już mnie porządnie trzepnęło, potem doszedłem do tego że korzystam tylko z odbiornika odłączyłem to 200v, bo do odbiornika potrzebne było tylko 80v.
  
Electra25.04.2024 22:38:03
poziom 5

oczka
  
sp3suz
28.01.2012 22:50:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3379 #852742
Od: 2011-3-19
    tadeo482 pisze:

    Tak, tak, podejżewam że nie tylko RBM, aż się nie chce wierzyć, że kiedyś tak prawie prymitywnie robili, operator mógł być nawet śmiertelnie porażony. Ja jak zostałem kiedyś "szczęśliwym posiadaczem" RBM-1 to na początku już mnie porządnie trzepnęło, potem doszedłem do tego że korzystam tylko z odbiornika odłączyłem to 200v, bo do odbiornika potrzebne było tylko 80v.

Kiedyś operator przechodził specjalistyczne przeszkolenie. Na Morskiej Akademii był specjalny kierunek " Radiokomunikacja Morska" podobnie w wojsku i służbach lądowych ( cywilnych) mało kto pamięta że te same pasma co dla Żeglugi były przynane w Polsce Geodezji i Nafciażom. Te same stacje i takie samo szkolenie. To równiez dotyczyło służb dyplomatycznych (i w dalszym ciągu dotyczy) Po prostu każde radio trzeba poznać zanim się je podłączy. BHP się kłania niestety! Trzeba znać. Albo będziesz stosował albo... To samo dotyczy radarów , i elektroniki innego typu , choćby prostownika rozruchowego. Zwarcie takiego cuda moze spowodować poważne kalectwo a odwrotne podłączenie wybuch akumulatora. Podobnie jest z radiostacjami. Mimo wszystko ja wolę te lampowe jak te współczesne.cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
usuniety
29.01.2012 02:08:13
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90FC

Posty: 420 #852834
Od: 2011-5-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Spokojnie. Kiedy kluczowało sie PA stopień na lampie to po pierwsze napięcie 200V występowało w nadajnikach QRP albo na siatce drugiej lichszego PA stopnia. W nadajnikach większej mocy były inne lampy i napięcie też o wiele większe więc tylko nieodpowiedzialny operator używałby klucza pod napięciem i to "gołego" Klucze miały obudowy aby ktoś nie został porażony. A jeśli operator używał odkrytego klucza sztorcowego to na własna odpowiedzialność bo porażenie wysokim napięciem mogłoby sie skończyć nie tylko "kopnięciem" ale wręcz zatrzymaniem akcji serca i zgonem. Kiedy w PA stopniu była np lampa GU50 to przy napięciu anody ok. 1000V, siatki drugiej 300V i ujemnym napięciu siatki pierwszej -80V nikt przy zdrowych zmysłach świadomie nie narażał sie na porażenie prądem o takim napięciu. Wydaje mnie sie że każdy operator o tej oczywistej oczywistości HI wiedział już w czasie szkolenia a i na egzaminie też musiał sie wykazać wiedzą w tym temacie. Ja sam wykonałem nadajnik z lampą GU50 w PA stopniu oraz zasilacz do tego nadajnika. I tu powiem taką ciekawostkę że odbywało sie to u pewnego już nie żyjącego operatora i prace nad tym nadajnikiem i zasilaczem były na ukończeniu rano po nie przespanej nacy. Kol Edward SP9DFQ załączył odbiornik (bo to u niego było)i kiedy na paśmie 15 metrowym usłyszał stacje zza Uralu to nie potrafił sie powstrzymać i poprosił mnie abym posłużył jako przełączacz HI przekaźnika w zasilaczu który przy nadawaniu miał uruchamiać PA stopień ale jeszcze nie było zasilania do tego przekaźnika. Więc ja po skończonej relacji kol Edwarda i jego znaku że mam zadziałać naciskałem kotwicę przekaźnika kiedy trza było przejść na nadawanie. Pamiętam że robiłem to wykorzystując kolorowy ołówek. Kol Edward zrobił w ten sposób kilkanaście łączności i to nie tylko ze stacjami zza Uralu. Na drugi czy trzeci dzień uruchomiliśmy przekaźnik który był sterowany jakimś przyciskiem, przełącznikiem. O ile dobrze pamiętam było to chyba w roku pańskim 1968 wiosną. Opowieść ta nie ma akurat związku z kluczowaniem PA stopnia sztorcowym kluczem ale chciałem wspomnieć że dlatego do naciskania kotwicy przekaźnika używałem ołówka bo napięcie anodowe w tym przypadku miało wartość gdzieś 700 - 800V więc "kopnięcie" mogło by być ostatnim moim doznaniem HI. Wtyczka na końcu kabla od sztorcowego klucza z prezentacji kol SQ7OVV wydaje mnie sie HI pochodzi z XXI wieku (gniazdko uziemiające w latach kiedy ten klucz był wykorzystywany chyba w przyrodzie nie występowało HI) dokładnie taka wtyczkę kupowałem niedawno w jakimś markecie No chyba że ten wzór wtyczki jest wykorzystywany ileś już dekad. Nie będę sie upierał że ja mam rację. Nie traktować powyższego o wtyczce jako prztyczek, szanowny kolego.
Przepraszam że naraziłem kolegów na moje stare wspominki.
Kłaniam sie nisko wszystkim.

_________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto!
Stanisław
Rybnik
SP9-5094KA
  
SP2LIG
29.01.2012 10:03:41
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #852887
Od: 2009-3-16
SP7GPQ.

Twój znak jest nieczytelny,poproś Admina to znieni znak na duże litery i będzie cacy.
___________
Greg SP2LIG
  
SP2LIG
29.01.2012 10:10:01
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #852890
Od: 2009-3-16
berlusconi50.

Dobry zakup dokonałeś,możesz nawet wybrać luz na łożyskach ślizgowych.W moim Junkerze też takowe są
___________
Greg SP2LIG
  
sp3suz
29.01.2012 14:48:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JO72SV

Posty: 3379 #853035
Od: 2011-3-19
@ Robrek Ja pamiętam wzmacniacz na dwóch QB3/300 w SP3KCL. Wszystko było OK. do pewnego momentu kiedy sygnał o mocy 0,7 kW do odbiornika " wrócił", oj ale był płacz! No ale co wojskowi spece to wojskowi , naprawili po tygodniu i radio było sprawne. A tak miedzy nami SP2LIG - takie klucze powinny być do kupienia w chińskich sklepach w Polsce również. Za małą cenę bo to przeciez ma służyc do nauki. Z ciekawości zajdę w Gorzowie i zapytam za ile by to szło u Nich kupić bo mają taki sklep. Ja dałbym za to max 15 złotych. cool
_________________
Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie!
  
SP2LIG
29.01.2012 16:24:30
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #853105
Od: 2009-3-16
SP3SUZ.

Włodek,jak mamy się do siebie zwracać to proponuję per imię ,bo per znak to tak nijak.
Co do kluczy to można je znaleść prakrtcznie wszędzie.Ja moje dwa Junkery znalazłem na złomowisku.Jednego odstąpiłem koledze a drugi po restauracji (100% sprawny)zdobi moją stację.Chińczyk nie będzie bawił się w detal bo to dla niego żaden biznes,zamów cały kontener to chwila moment i będzie stał na Twoim podwórku.
___________
Greg SP2LIG
  
sq7ovv
29.01.2012 18:04:05
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91LO

Posty: 1115 #853158
Od: 2010-9-22
Od Chińczyków to raczej bym wziął ichniejszego K4.... Tak z ciekawości, bo na fotach wygląda bardzo OK...K4 KLIK

Pozdrówka
Kuba
  
usuniety8_02_2021
29.01.2012 18:10:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #853162
Od: 2008-10-24


Ilość edycji wpisu: 1
K4 ma przynajmniej regulacje na osi dźwigni, co ten sztorc pokazany przez Autora tematu nie posiada.
  
SP2LIG
29.01.2012 18:45:29
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13005 #853178
Od: 2009-3-16
SQ9JXB.

Janek,przyjrzyj się dobrze,również tą regulację posiada,to są łożyska ślizgowe o których wcześniej wspominałem.
___________
Greg SP2LIG
  
Electra25.04.2024 22:38:03
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 3>>>    strony: 1[2]3

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TELEGRAFIA - CW » MANIPULATOR SZTORCOWY JAPAN ICOM

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny